Szczęściara28

Katynko ja już nie mogę się połapać jak z tymi tygodniami jest. Wg mnie od zapłodnienia to właśnie zaczął sie 7 tydz., natomiast wg mojego gina w zeszłym tygodniu był 8 (czyli teraz początek 9), a termin mam na 02 września (gin liczy od ostatniej miesiączki, a dla mnie to nielogiczne przecież wtedy jeszcze nie byłam w ciąży). I bądź tu mądry.

Ja jak na razie, a to już 6tc, nie mam żadnych zachcianek kulinarnych, a co ciekawsze to żadnych mdlości, bóli piersi ani mdłości. Jedyne co mi dokucza to senność. Czyli w sumie super, aby tak do końca.

Hej. Gratuluję wszystkim październikowym mamuśkom. Ja mam termin na wrzesień, ale zajrzałam do Was. Katynko ja u lekarza pierwszy raz byłam właśnie w 3 tc i usg potwierdziło moje podejrzenia, więc smiało możesz już iść. Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka i spokoju.

Hej. Ja dziś byłam u gina, pierwszy raz w szpitalu 9wczeniej chodziłam prywatnie). Zdecydowałam się na szpital ze względu na lekarza, wybrałam takiego który pracuje na oddziale i będzie przy porodzie (pewnie będzie wiązało się to z kosztami, ale nieważne). Miałam dzisiaj założoną kartę ciąży i dostałam skierowania na różne badania oraz usg. Ale na usg kazał mi iść okolo 12 tc (byłam już 2 razy prywatnie, ale prawie nic tam nie widziałam chociaż lekarz ssilił się abym zobaczyła bijące serduszko). Co do płci to mnie to jest obojętne, ale mógłby być chłopiec, bo to marzenie męża. Jak będzie chłopak to imię już jest wybrane - Patryk. Termin porodu mam na 2 września.

A skłamałam, tzn. zapomniałam o jednym małym szczególe mogłabym 24 na dobę spać!!!!!!!!!!!!! I to jest najgorsze, teraz żyję tylko od niedzieli do niedzieli i marzę o spanku. Hi hi.

Hej, witam wszystkich. do Szczęściara 28 - wiesz lekarz powiedział żebym się nie przejmowała opiniami że jak się nie ma żadnych objawów to jest jakieś ryzyko, każda z nas inaczej to przechodzi. Zresztą jak czytałaś napewno wypowiedzi innych dziewczyn to zauważyłaś że nawet jedna osoba a ciąże kolejne zupełnie inne. Ja mdłości nie mam, zachcianek kulinarnych też nie, piersi mnie wcale nie bolą, wogóle jakbym w ciązy nie była, a jednak!!! Więc głowa do góry i ciesz się że nie masz żadnych dolegliwości. Gratuluje i witam w naszym klubiku tristeza.

Gratulacje missarajevo.

Cesarka ze względu na wzrok, podczas porodu nawet mogłabym stracić wzrok wskutek dużego wysiłku, ja za bardzo w to nie wierzę, no ale lekarze tak mówią. Naprawdę po cc tak długo się dochodzi do siebie? Niemożliwe, a dzidzia, cały macierzyński na darmo, mam nadzieję ze tak nie będzie.

Może na któregoś z nich jeszcze trafię. Ten do którego mam iść to Jacaszek, jeszcze go nawet na oczy nie widziałam, więc nie mam zdania. A mimo że to moja pierwsza ciąża, to ja szykuję się niestety, albo stety na cesarkę. Opinie są podzielone, czy lepiej rodzić naturalnie czy za pomocą cesarskiego cięcia, no ale ja nie mam wyjścia.

Witam wszystkich. Ja brałam tabletki przez 5 lat, po odstawieniu takk jak lekarz doradzał oczekałam niecałe 6 m-cy (niby kazał 3, ale przezorny ubezpieczony), ale w ciążę zaszłam dopiero po 18 m-cach. I ostatnie 6 m-cy to była istna katorga, że może nigdy się nie uda. ale się udało i teraz bywam na topiku rodzimy we wrześniu 2007. Wszystkim życzę powodzenia i szybko dzidzi.

Hej Peppetti, a skąd dokładniej jesteś, nieznam zabardzo okolic Łodzi ale może... Ja narazie na usg jeżdżę do Kutna, bo tam mieszkałam od urodzenia i mam swojego gina, jest dość fajny i zawsze w wizycie mam robione usg (5 dych wiec na warunki łódzkie taniocha), a od przyszłego tygodnia zaczynam chodzić do Matki Polki, teściowa załatwiła mi jakiegoś lekarza podobno dobrego (wszystko w jednym: położnik, chirurg i lekarz od powikłań ciąż). Pozdrawiam

Witam wszystkie mamuśki. U mnie również pierwsza ciąża i mam nadzieję że do września wszystko będzie ok. Jestem z Łodzi. Do Shira23 - niestety ja też mam pracę przy komputerze, z tym małym wyjątkiem że nic innego do roboty sobie nie znajdę aby uniknąć monitorka, bo w mojej pracy to niewykonalne. Fakt po ostatniej inspekcji PIP-y mamy obowiązek powiadomić pracodawcę o ciąży i prowadzić codziennie ewidencję z czasu pracy przy monitorze (nie wiem kto to wymyślił u nas w firmie), jedyny moment w pracy kiedy odchodzę od kompa to toaleta albo zrobienie sobie herbaty. Więc póki co to oficjalnie nie powiem nic w pracy.

hej, mam pytanko, Wszystkie jesteśmy w tym samym początkowym okresie ciąży (u mnie 6tc) więc może któraś mnie uspokoi. Od tygodnia pojawiły się u mnie takie dziwne żółte upławy, niby niewielkie, ale jednak widoczne. Do gina idę w piątek ale to jeszcze sporo czasu. Dajcie znać jak u Was też coś takiego wystąpiło. To moja pierwsza ciąża i jestem totalnym laikiem. pozdrawiam

Hej. gdzie Wy się podziewacie? Wszystkie takie zmęczone i odsypiaja godziny spędzone w pracy?

Witam. Moje gratulacje daria123, azazella. Podziwiam Cię dario123 ja nie wytrzymałam i od razu jak się dowiedziałam powiedziałam rodzicom i teściowej. Musi być wszystko dobrze więc musiałam podzielić się tą dobrą nowiną z najbliższą rodziną.