Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Królica

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Królica

  1. Królica

    Optymiści-tutaj

    Bibi-->przyzwoita dziewczyna...bardzo dobrze:) DZik-->moja fryzurka...jeż:) i tyle:)...chwilowo lekko przydługi:) Sesja sięzaczęła...pierwsza 5 w indeksie..start!! papapa
  2. Królica

    Optymiści-tutaj

    Słuchajcie czy to prawda ze małe grzeszki się kobietom wybacza?? Bo będzie mi potrzebne wybaczenie...buahahaha Dobra koniec żartów...hihihi.... Co tak jakośniechetnie się udzielacie?? Marudna sobota?? Ja miałam dziś plan zeby pracę napisac a tu nic z tego....cały dzień się leniłam i nadal zamierzam. Dziś jest w TV American Beauty:)... i strasznie chce to obejrzeć. A w kinie byłam na \"Pamietniku Księzniczki\" - romantyczne badziewie dla nastolatków ale nic inne go nie grali o tej porze:) a mnie się czekać nie chciało;) pozdrowionka...papa
  3. Królica

    Optymiści-tutaj

    Zgłaszam oficjalny wniosek zeby skopać komuś tyłek:) Zgadnijcie kto tu będzie miał wolne jak inni będą musieli sięmeczyć??:D Dziku-->czyli z nikiem się udało:) widzę ze optymizm działa:) BIBI--> ja dziś spałam do 10.30... nie miałam wykładów rano i sobie pozwoliłam na relaks:) Ale organizm wstał wesolutki i pełen energii:) A jutro też wolne:) papapa
  4. Królica

    Optymiści-tutaj

    Dzik--->turkusowy prosiaczek na serduszku...tożto na perwersje zakrawa..jeszcze tylko pejczyk zamiast różowego pistoletu i atak:) Nadal ta pełnia chyba działa...hehehe...Wampirzyca nadal ma swoje filmy...Monty Python się chowa:)... na was tez tak ostatnio atmosfera działa Ja dziś miałam syndrom ciezkiej kołdry z rana:D... a jak już się zwlekłam to okazało sie ze ciepłej wody nie nada i musiałąm się w zimnej myć...brrr....masakra...hehehe..ale jaki survival;) Pozdrowionka ... papapa
  5. Królica

    Optymiści-tutaj

    BIBI--> \"wizje \" miałam w sensie wyobraziłam sobie to co opisałaś ... a muszę przyznać że zabawne to było:) szczególnie ze jakiś czas temu bawiłam siępodobnie z moim kuzynem (6 lat wtedy miał)... on koniecznie chciał sie bawić w wojnę wiec przebrałam się w stary dres i pełzałam po podłodze z plastikowym nozem w zębach i granatem za paskiem...hahaha... Malinowy--> ja tam śpie jak pełnia jest jak zabita...a co do pisaninki... już jest spokój... zostało kilka mniejszych referatów ale nie bedzie z nimi większych problemów...najgorsze juz mam za sobą:) Do zobaczenia..papapa
  6. Królica

    Optymiści-tutaj

    Fredi---> nie denerwuj Wampirzycy;) ... jakoś młodego nic nie upolowałam ..same nieświeże sztuki:)..hehehe A DŁUGI parapet.... fajnie;)...hmmm...duzo kaktusów sięzmieści:D Malinowy--> o kurde...ale miałam wizje Dzika(Karolki) pełzającej po podłodzę w stronę paprotki w mundurku i pomazana twarzą:D... ale si eusmiałam:)... Dziku--->jak tam wizyta u lekarza?? Bibi--> atakuj Frediego...teraz jużgo zamęczymy na maxa:):) pozdrowionka
  7. Królica

    Optymiści-tutaj

    Bajdur---> powodzenia....mam nadzieje że wytrwasz... Fredi--->Ty już wiesz co ja myślę o twoim znikaniu:)... i uszy do góry (powiedziała Królica) Dzik--->czasami tak sie zdarza że nie idzi czegoś wysłać...a swoją drogą to przefarbuj nicka bp każdy może siępod ciebie podszyc...papapa Kigana--->jestem pewna że ktoś/cos z góry nad wami czuwa Malinowy--->moj instynkt mozeby i zadziałał tylko tych odpowiednich jakoś mało a ja ostatnio tchórzliwa jestem w deklaracjach i do facetów raczej sceptycznie podchodze...jeszcze kilka lat mam przed soba żeby instynkty poczuc:) Pozdrawiam papapa
  8. Królica

    Optymiści-tutaj

    Hejka w Nowym Roku... Fredi--->zajaczku...ty nawet nie próbuj dezerterować z topiku bo cie w tym Lublinie znajde!!I to nie jest zart..wszystkie przeciwności można pokonać....a więc resztki optymizmu do góry i trzymaj sie:) Kigana--->dobrze ze nic sięwam nie stało...ale może to znak ze ten rok ma was w opiece? Ziuna--->do zamazpójscia mi niezbyt spieszno...jakośtak nie za bardzo instynkt zony czuje:) A teraz w Nowym Roczku wszystkim życze powodzenia i optymizmu...i jazda do przodu..kolejne 365 dni!!:D
  9. Królica

    Optymiści-tutaj

    Ziuna--->jedyny minus świat (albo i nie jedyny ale najważniejszy) to nadmiar jedzenia:) Ja jużod kilku dni na jedzenie patrzeć nie mogę,ale miałam ten komfort w święta że jadłam tylko w wigilie i pierwszy dzień bo drugi byłam w pracy:)I wybiegałam z tacą to co zjadłam:) A Sylwester...hmmmm....w ostatnij chwili wyszło na to ze koleżanka robi u siebie i pewnie tam się wybiorę....zobaczymy:) Wszystkim optymistom zyczę Szczęśliwego i Bardzo Bardzo Optymistycznego Roku 2005 (ale pewnie do tego czasu jeszcze ze 3 razy wam je złoze) a tym mniejszym optymistom zycze wytrwałości...bo na początku nie zawsze patrzy sięna wszystko z uśmiechem:) Buziaczki Ja tylko na chwilkę--->...w [] taki nawias wpisujesz np.kwiatek,serce,zły itp a uśmiechy robisz jak w SMSach...papapa
  10. Królica

    Optymiści-tutaj

    Witom Panie:) Bibi--->gratulacje zwycięstwa rozumu:) Dzik-->mam nadzieje że już Ci zdecydowanie lepiej (a ne niewiele) Zaraz jadę nawiedzić rodzinkę...brrr....kolejna porcja jedzenia..jak dobrze ze nie muszę liczyć kalorii:) Buziaki dla wszystkich...papapa
  11. Królica

    Optymiści-tutaj

    Tygrysekak--->wykorzystałam już Wigilie jak trzeba...teraz czas na kolejne dni:) Wesołych :) Kigana---> dla mnie waga nie istnieje od dawna...nigdy jej nie uzywałam chyba ze u znajomych z ciekawości bo w domku nie posiadam:)... po Wigilii już a ja tak jak ty co chwilę coś podjadam:)...ale pyszności miałam do jedzonka i jakos tak co trochę odpocznę to \"kolejna runda\"...:) Pozdrawiam i do napisania:)papapa
  12. Królica

    Optymiści-tutaj

    Alan--->dziękuje w imieniu wlasnym i całej reszty optymistów z topiku... wesołych świąt dla ciebie i rodzinki (szczególnie dla maleństwa-jeśli ta stronka w stopce jest o Twoim maleństwie:)) U mnie już wigilia na całego:)..musiałam wstać rano zeby chleb kupić (później teżby był ale mama panikowała że bez chleba zostaniemy---wiecie ,wychowana w komunizmie;) )... teraz czekam aż pies i chomik ludzkim głosem przemówią... bo brat to już od rana gada:D Mam ekstra humorek...ale nie zapeszam,,,byle do wieczorka taki został Wesołych reniferków i spiewającego mikołaja...szczególnie dla dzieciatych bo nie ma nic tak fajnego jak radość na twarzy dziecka na wigilie..nie zapomnijcie zaprosić Mikołaja:) papapapa
  13. Królica

    Optymiści-tutaj

    Peonia---> witam Panią w ten pracowity dzień... Dzięki wszystkim za życzenia... u mnie szaleństwo trwa... gotowanie i sprzatanie na całego:) Nie jest źle.... jeszcze tylko przetrzymać 24 godziny(niecałe)... BIBI--->niezłe określenie...dzień świra...mam nadzieje że znalazłaś moment zeby się podrapać:) Fredi--->hmmm...fajne zyczenia..:D Dzik--->spać??? Jak nie masz już co robić to wpadnij do mnie...zawsze możesz pomóc w czymś...moja mama znajdzie zawsze jakieś zajęcie:) Buziaczki i jeszcze raz spokojnych i wesołych...papapa
  14. Królica

    Optymiści-tutaj

    Aloha :) Bibi--->z moją prababcią wiazą się moje najstarsze i najtrwalsze zasady...wpoiła mi je na stałe i pewnie już ich sięwyplenić nie da... ale to dobrze,bo warto je pamiętac:) Porządki jużzakończone ale matka ze mną nie rozmawia ...w sensie rozmawia ale raczej słuzbowo... wiecie miałam dziś zajęcia aż do 18 i nic nie zrobiłam w domku... znaczy oprócz łazienki czyszczenia:) A matka zła bo musiała robić sama...rozumiem ją ale kurde ani cholery nie dało się inaczej:( Też byłabym zła na jej miejscu Jaszczurek--->żyjesz jeszcze na tym forum????? No proszę:)...dzięki za życzonka i wesołych świąt na wzajem... :) A teraz do WSZYSTKICH--->gdybym już nie miała czasu jutro to dziś składam zyczonka Wesołych Świąt,spełnienia optymistycznych pragnień:)...tych najbardziej skrytych też...usmiechów od ludzi i uśmiechu na twarzy.... a poza tym wszystkiego co wam się zamarzy. Buziaczki cieplutkie... Sparkle,Kigana,Ksandi,Fredi,Bibi,Ziuna i wszyscy,wszyscy inni...fajnie ze jesteście:)
  15. Królica

    Optymiści-tutaj

    http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=163461&start=330 polecam..podobał mi się:)
  16. Królica

    Optymiści-tutaj

    Kigana--->a ja zawsze lubiłam myć okna..szczególnie jak mieszkałąm z moją prababcią...zawsze myłam..a ona miałą w oknach takie malutkie szybki...fajne..szybko się je myło i nic się nie mazało...a te duże w blokach są okropne...moja mama je zawsze myje bo ja na 10 piętrze na parapet raczej wolę nie wchodzić ...źle mi siękojarzy:) Świeta idą a ja zaczynam powoli czuć atmosferkę...może nie będzie tak źle:) Na uczelni luzik... też sięjużdo świąt szykują... ale jutro zajęcia mam:( Pozdrawiam gorąco optymistki i optymistę(znaczy Frediego)...papapa
  17. Królica

    Optymiści-tutaj

    BIBI--->ty sadystko;).. takie rzeczy pisać na forum gdzie ludzie czytająa potem muszą na zajęcia i do pracy iść....:P Ale muszę przyznać że to jużprzedostatni dzień katorgi...potem moze być jużtylko lepiej:)... pozdrowionka..papapa
  18. Królica

    Optymiści-tutaj

    Kigana--->nie jest tak xle...ale huśtawka jakaś mnie dopadła..śniegiem zasypało a teraz już plucha...jutro znowu lód i na zajęcia:)...a potem porządki...w święta to padne na ryjek i nigdzie sięnie ruszam:) pozdrawiam...papapa
  19. Królica

    Optymiści-tutaj

    Dzięki:) Dziś mi akurat źle... ale to inna historia... na inny topik...przejdzie mi Kalendarz super sprawa:)...podoba mi się ten pomysł...może w przyszłym roku wykorzystam.W Gdańsku śnieg padał przez chwilę ale taki gruby i gęsty ze się momentalnie biało zrobiło... ech... mogłam lepiej w domu siedzieć Pozdrawiam dziewczyny...pa
  20. Królica

    Optymiści-tutaj

    Bibi--->jestem...jestem...ujawniam się...nadaje:)..coś ja 07 zgłoś sie:) Paprysia--->a co sięstało ze przestałaś być optymistką?? Kigana--->współczuje straconego czasu:) Co do porządków przedświątecznych to jakoś się zabrać nie mogę:P Ale pewnie niedługo matka mnie zagna do mycia,pastowania i froterowania oraz wszelkich innych świątecznych form terroryzmu;) Pozdrawiam optymistów (obecnych i dzwnych)...papapa
  21. Królica

    Optymiści-tutaj

    Zapisałam się dziś na praktyki do mojego gimnazjum (znaczy za moich czasów to była podstawówka).Będę tam uczyła we wrześnie. DZiś też podjęłam kilka decyzji..dosyć ważnych w sumie ale luz...:) Kigana--->jak tam rada?? Ziuna--->no kurcze...pranie,prasowanie itp...normalnie \"kobieta pracujaca\" Pozdrawiam ciepło w zimowy wieczorek..a swoją drogą takiego grudnia to ja już nie pamiętam...strasznie ciepły:) Buziaki:)
  22. Królica

    Optymiści-tutaj

    Ziuna--->zgadzam się ze z ukochaną osobą można posiadzieć nawet w piżamach ale najpierw trzeba mieć taką osobę...wiesz,nie każdy ma ty szczęściaro:) A poza tym zawsze fajniej jak siedzi kilka osób i lepiej sięwtedy gada i lepiej pije...ja tam jeszcze nic nie wiem...narazie wiatry wieją z różnych stron...zobaczymy jak to będzie....hmmmm.... Nie mam dzisiaj nastroju...jakoś tak:(... w piatek miaąłm zdecydowanie lepszy:):) Ale pozdrawiam cieplutko...papapa
  23. Królica

    Optymiści-tutaj

    Sparkle---> odrobina optymizmu...i duży buziaczek dla ciebie...ja mam optymizmu dużo więc troche weź..albo raczej weź ile chcesz:) A co do sąsiadów to miałąm takiego co robił remont w każdą sobote rano... pomogło jak moja matka (z którą mieszkam) zjebała go ostro na srodku osiedla stwierdzając ze \"jak tak dalej pójdzie to jego mieszkanie bedzie przypominało jeb*** ser szwajcarski bo tyle pierd*** dziur już wywiercił\" . Od tamtej pory remonty robił koło 12-14 i ani chwili dłuzej...a teraz już nie wierci:) Spróbuj tej metody...daje dobre efekty...sąsiad przestaje wiercik i dodatkowo sięciebie boi:)hehehe Buziaczki:)
  24. Królica

    Optymiści-tutaj

    Squilla--->przepraszam ze o tobie zapomniałam...WITAM gorąco po chwilowej niebytności:)
  25. Królica

    Optymiści-tutaj

    Hejka...:) Że tak powiem..jest dobrze:D Sluchajcie,tyle pozytywnych rzeczy się teraz zaczęło ze boje się cokolwiek opowiadać zeby nhie zapeszyć...powolutku wszystko jakoś się układa w moim pogmatwanym ostatnio zyciu...i nie mam tu na myśli tylko randek.Jakoś koniec roku zapowiada się pozytywnie (zdecydowanie lepiej niż ostatni). Słuchajcie kobity (i męzczyzno:) ) ...Lubicie Sylwestra??Bo niektórzy mówią że to lekko narzucona impreza. JA strasznie lubie tę noc...taki ma specyficzny klimat...fana jest:) Oki...do zobaczenia wszystkim optymistom i optymistkom...buziaczki...papapa
×