blixa

no no....czytalam o Twoich snach...Tygrysku....:)...Tygrysico...wrrr... u mnie tez zimno...brrr...od paru dni pada deszcz...a w nocy przymrozek....jutro wychodze na dwor po raz pierwszy od dluzszego czsu....ciesze sie niezmiernie wiec nawe zimno mi nie przeszkadza :)...juz nie placze:)....chociaz nie spakowalam sie jeszcze....do konca...ehhhh :)

bry wszystkim:) troszke spoznione ale najserdeczniejsze zyczenia noworoczne..tyle... ....tyle tam na gorze od Was dobrych zyczen, pozytywnych fluidow....ze juz nic wiecej nie da sie zyczyc....oryginalnego:) dawno tu zagladalam:(....no niestety chora bylam troszeczke ale juz jest dobrze...uffff...ale dostep do netu i tak mam utrudniony:/....no ale jakos to przezyje:) wlasnei sie pakuje.....na studia jade....nooo kurde..nie da rady...nie spakuje sie...a jak nawet sie uda to nie zaladuje sie do pociaguuu ehhh...bedzie po mnie musial ksiaze wyjsc na dworzec....jakikolwiek:(

witam wszystkich:) dla wszystkich juz w domku jestem:).....wolne juz mam..znaczy zrobilam sobie.....no a co??:Pchora jestem:(.....ale przynajmniej nie ma mnie na zajeciach....:)

Saszka:)....faktycznie 6 rano to jeszcze noc:).....dla mnie srodek nocy:)

mam zloto??.....

dobry wieczor wzystkim....a moze dobry dzien??...juz niedlugo ranek mnie przywita:)....zaraz ided spac:).....po imprezce malutkiej.....wszyscy juz spiaa ja kozystam z minutki wolnego czasu i sie z Wami witam:)Diabelki...:)....herbatka sstygnie wiec mam chwilke czsu..potem do lozeczka:).....jeszzczetylko fajeczke spale..nie bijcie ....nie krzyczcie:)....ostatnia:).... dawno mnie nie bylo ale widze ze niewilele sie zmienilo...serwerek nadal kiepski....:(...pozdrawiam goraca i mocno sciskam..... Majorek...:)....trzymam kciuki:) i gratuluje:)

Kluskaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!

yeaahhh:) pierwszy raz złoto!!!!

tak sie rozpisalam...a tu wcielo co z tymi zebami jest nie tak??

ja nie ogladalam....cos stracilam??

haloooo!!!!!...jest tu ktos dzisiaj???

Saszka!!!!cos sie stalo z Twoim pieskiem????przepraszam nie jestem w temacie...:(....wyslalabym jakas fajna buzka ale nie umiem:)...wiec po prostu mocno sciskam:)

hahaha Majorek:)...rzeczywiscie smieszne....on albo ona miala racje:)...a weselicho??oczywiscie ze psie:)....oj goni go goni:)....taki smutny snuje sie po domu i patrzy sie takim smutnym wzrokiem....taki maly wyrzut sumienia.....wiec chyba go wypuszcze:)..... wlasnie skonczylam z siostra ogladac film:)...siedzimy sobie i popijamy sheridan\'sczy jak mu tam:) w kazdym badz razie kawowo-waniliowy to likierek jest....byl??

heheh wlanie moj psiuniek wrocil z weseliska:).....stoi tutaj i merda mi:)....glaskac sie chce:)....musze sprawdzic czy w oczach ma chochliki kochliki czy kurwiki:):P....pewnie ma kochliki:)...bo jaki pan taki kram:)

witam:) u mnie dzisiaj cieplutko jest:)...szkoda tylko ze słoneczka nie ma....wielka szkoda....:(... Tygrysek:)...myslalam ze tylko ja nie wiem co to za rogale....glupio mi bylo.....dlatego nie przyznalam sie do swojej ignorancji:)... ale te rogale musza byc pyszne:P..ja tez chce!!!!!!!...moge sie tylko pocieszyc krakowskimi obwarzankami:)...hahaha...o i na kleparz czasami mnie zawieje a tam kremowki papieskie:).... Majorku:)...zwolnienie na wtorek i srode mi jest potrzebne bo zrobilam sobie szybciej wolne:)...mama sie przynajmniej ucieszyla:)..i przez 2 dni sie mna cieszyla...bo jutro do lublina mykam :).... Kluska...:)...powodzenia:)..a dlugi masz tez staz?? ehhh...w tym semestrze mam duzo wolnego czasu i kombinuje co by tu zrobic...doszlysmy do wniosku z moja współlokatorka ze nauczymy sie hiszpanskiego:)..mam nadzieje ze damy rade...:) ok ide kucharzyc:)....eee tzn tylko bede pomagac mamie ale tez sie liczy...prawda??