skowronek

Szytko -prosze sie nie nasmiewac z kolezanek:D;-) Jonko- tak jak Szytka napisala,chodzilo mi o brak z waszej strony jakich kolwiek podpowiedz. Dzieki dziewczyny za opinie;-) Musze spadac bo mlody mi nie daje poklikac:-(

Do mnie to trzeba drukowanymi literami,bo ja blondynka(nie ujmujac innym jasnowlosym):P

Aaa Jonko ty pytalas o decyzje??? boze jaka ja jestem malo kumata:P Jednak nie bedzie chodzika!!! damy rade bez!moja wygoda nie jest najwazniejsza:-)

No wlasnie nie bylo zadnej:-(:-(:-(

Czesc Joneczko! Twoj wywód na temat chlopcow i dziewczynek trafiony w dziesiatke;-) No to mamy malych zarlokow;-) ciekawe jak dlugo ,bo to tez moze sie zmienic,chociaz u nas nic tego nie zapowiada;-)

A i dziekuje za wyczerpujace podpowiedzi na temat chodzika;-)juz podjelam decyzje:-)

Kasia C-jak bejbik nie je to zle,za duzo je to tez nie dobrze:-)Mati je bez zarzutu,az chyba za dobrze bo jak zobaczy miske to juz z daleka krzyczy,a jak bym sie z mleczkiem spoznila,ojojoj.to jest zarlok,ze az czasami to mi wstyd,bo ktos by mogl pomyslec ze mu jesc nie daje ,taki pisk na widok jedzonka.Ale na szczescie jak juz brzucho pelny potrfi pokazac ze ma dosyc;-)zachowuje tzw.umiar:-)ale i tak cos czuje ze jego ulubionym placem zabaw bedzie lodowka:P Maz sie smieje ze to ma akurat po mamusi.Znajomi jak widza mlodego w trakcie obiadku to pekaja ze smiechu,on je z takim apetytem.Aaa,no i jak łyzka za wolno laduje u niego w buzi to potrafi sie rozplakac, jak same widzicie tez nie mam latwo;-)

O jeju!!!Jaka ja jestem nudziara,dwa razy o tym samym drukuje,ale bylam pewna ze to pierwsze nie poszlo,przecierz nawet sprawdzalam:P

Jonka- az sie serce kraje ,ze takie bobasy tez czasami musze isc do szpitala :-( Siwku- Nati oczywiscie urodzona modelka! doradzcie chodzik tak czy nie ??? ostro sie zarzekalam ze Mati nie bedzie go mial,ale teraz sie zastanawiam. Ja wiem ze wmalych ilosciach nic ni zazkodzi,ale moze da sie obyc bez?? Ja tez dopiero teraz dopchalam sie do kapa,o maz wszedl na televizorek:-)

Siwek- Nati urodzona modelka,juz wie jak pozowac przed aparatem:-) Mateusz byl dzisiaj caly dzien nie do wytrzymania, nie wiem co wniego wstapilo,ale o maly wlos nie wysyawilam go na ebayu. Ostro zastanawiamy sie z moim czy kupic mlodemu chodzik(choc na poczatku postanowilam za Mati nie bedzie mial chodzika)jesli macie jakies zdanie na ten temat to prosze o wsparcie!

KasiaC-nie no teraz to juz jest GOSC!!! teraz to mozna jezdzic,a nie w miniaturce kolyski,przecierz jestem juz duzy mezczyzna;-) ale mamo a gdzie kierownica? Kazdy kieroaca ma kierownice! Szyt i Pati-co za spotkanie:Di bedziecie mogly poklachac bez klawiatury i przy kawce:-)Ja tez mam nadzieje ze moze kiedys spotkamy sie wszystkie razem:-)

A u nas leniwe z maselkiem zadebiutuja w brzuszku Matiego :-),ale kalafiorowa tez bym wlmlucila mmm...

Szyt-faktycznie ta jelitowka to chybe jedyna skuteczna dietka,bo z sina wola jest u mnie kiepsko(robi ze mna co chce,taka silna). Stronka faktycznie robi wrazenie,ja tez tak mialam tylko w odwrotnym kierunku,najpierw chuda a za to teraz kula,tez robi wrazenie ,hihihihhi Jonko- ty chudzielcu,a po co ci dieta???????? Chcaca-moj maz pracuje na nocki odkad sie Mati urodzil(chyba celowo uciekl w nocki hihi) i juz sie chyba zdazyl przyzwyczaic,chociaz to nigdy nie jest taki sen jak w nocya spi do ok13. teraz mam wiecej z niego pozytku bo jednak polowe dnia jest z nami,a przedtem wracal dopiero ok19. Ja tu gadu gadu a Mati juz przy tv.

Jonka-dzieki za zaproszenie juz czuje zapach kawki,hmmm.Biedny Janek,musi sie meczyc z obrzydlym katarem,bo ta pogoda jest taka posrana:-( moj mlody tez obecnie zagilowany Malgosiu to dla Ciebie Kasia C-wlasnie tez sie zastanawialam czy sobie ich nie kupic,musze przemyslec ten temat;-) Dziewczyny,mam syna histeryka!!!czasami z byle powodu potrafi sie nagle rozryczecze az sie robi fioletowy i nie potrafi nabrac powietrza.nie wiem czy to maly szantaz czybidny sam nie moze za to. a ja bledne ze strachu, bo nie wyglada to ciekawie.

Bozie jaki on ma sliczny pycholoczywiscie mam na mysli oliego,musimy czesciej dolanczac fotki bo tak milo popatrzec:-)

Aaaa Mati skonczyl dzis 9 miech Mlody uwielbia beben smieciowy(po tacie muzyku)i papcie mamy najlepsze na swiecie(z dwojga zlego lepsze mamy niz taty hihihi)

Nam wszystkim sie pokopiowalo:D:D:D

Kristen-dobrze ze dla nas znajdujesz czas hihihih:D Paola-Olenka cudo! moja imienniczka a wszystkie Ole sa fajowe,no ichyba podobna do tatusia,to bedzie miala rwanie:-)

Jonko masz racje sa obrzydliwie i nie chciela bym malego przyzwyczajac do takiego ulepu,bleee.Ja daje zwykly serak waniliowy oczywiscie nie codziennie i maly jest szczesliwy ze hej:-) Paola - córcia cudochyba podobna do taty,coo??

To wy odwazne laski jestescie,ja to ak juz jakas straszniejsza reklama w tv to pedem przelanczam kanal;-) (CYKOR)tym bardziej ze moj pracuje na nocki wiec jestem sama z Matem, Wiecie co ja idiotka zrobilam? doprowadzilam moje malenstwo do lez:-( w trakcie zabawy udalam ze placze,Mati tak sie rozplakal ze tylko mleczko go uspokoilo.Nie sadzilam ze tak zareaguje,ale ze mnie matka,tylko pozazdroscic. A z tymi danonkami to podobno chodzi wlasnie o te dodatkowe wit.ze to wcale nie jest takie zdrowe,bo dzieciaki maja wystarczajaco wit w mleku,jedzeniu i kropelkach. Ale od czasu do czasu to chyba nie zaszkodzi. Za to Kubusie to podobno najwieksze swinstwo,mojej kolezance ginekolog zabronil pic ich juz w ciazy. Szyt -dzieki za pochlebstwa dle Matiego. Ty mozesz rozpieszczec twoja ksiezniczke,a chlopak maminsynek??? bleee ,na szczescie nie jestem sama,kristentez panikara na punkcie synusia hihih Kasia C- widzialam na fafujkach Kuby swietne kozaczki i dzisiaj kupilam mlodemu podobne, nie umialam sie oprzec sa odjazdowe!!!czy Kubus nam to wybaczy??? Paola witaj

Ale sie rozpisaly:D Ja przy garach stoje, a Wy tu kawkujecie!!! Jonko- wpadnij w drodze powrotniejna mala czarna:-) i milych zakupow Ci zycze(bo na pewnosie obkupisz po pachy!)az sama by wyskoczyla na maly shopping:-)ale jak juz ide to sie tylko wkurzam,bo w nic fajnego sie nie mieszcze(jeszcze ciazowy zapasik ).Znacie moze jakies cud diety?? bo ze mna jest ciezko,ja tak BARDZO KOCHAM JESC! Siwku- szkoda ze nie mozesz zobaczyc Kuby,bo jas czadowy:D Kasiu c. - a to zdjeie w torebce ubawilo mnie do lez:D Czy Wasze dzieciaki tez przechodza etap piskow ,Mati piszczy i wrzeszczy na caly glos,czekam tylko kiedy nas eksmituja hihihihi Jak tak czytam Was to ja mojego synka chyba przekarmiam:-( ale on tak kocha jesc a jak sie cos konczy to jest wielki placz(po mamusi ma milosc do jedzonka hihihi) I ja chyba jestem nadopiekuncza,bo jak mlody wstaje to ja juz jestem przy nim,zeby bron Boze nic mu sie niestalo i chyba nie pozwalam mu sie rozwijac, Wy tez takie jestescie ,czy tylko ja wychowuje mamin synka???

Jonko-duzo zdrowka dla Janka Kristen- w sumie masz racje z ta sola,mysle ze nasze dzieciaczki sa na takim etapie ze powinny juz po trochu wszystkiego kosztowac,tylko oczywiscie z umiarem i o ile nie ma zadnych objawow alergii. Ja plenuje dac Matowi pocyckac bigosiku,oczywiscie troszeczke!i leniwych;-) A i Mati juz jadl budyn, bardzo mu smakowal!!! Szyt- fotelik extra,mysle za Ninka bedzie bardzo zadowolona:-) my mamy Maxi cosi,i tez sobie chwalimy.Juz dwa m-ce temu musielismy mlodemu zmienic ,bo bykol sie nie miescil;-) ale od razu o wiele bardziej polubil podrozowanie, z nowego fotela swiat wyglada ciekawiej hihihihi

nie ,no to ja juz taka odwazna nie jestem ,ale angole i fasola to na pierwszy miejscu,hihihi

Moj Mati nie jest az tak mobilny jak Wasze smerfy, bo nie ma chodzika,ale mimo to kolo telewizora jest pierwszy. Ja daje mlodemu chlebek(uwielbia z serkiem do smarowania), zupki takie jak my tylko bez przypraw(zajada sie krupniczkiem i ogorkowa) i je siam bananki. W UK cytrusy sa juz od 6 m-ca,zreszta jak wszystko oprocz soli i orzechow. Na poczatku panikowalam ze chyba oszaleli ze ja tak bede zywic moje dziecko,ale teraz juz wiem ze to wcale nie jest glupie, tylko trzeba obserwowac czy nie ma alergii.Na dzien dzisiejszy Mati je prawie wszystko ,na szczescie jak na razie nie ma na nic alergii. Aaaa ,a od roku daja juz krowie mleko!!! i truskawki tez juz jadl,ale tylko troszeczke,no i czasami w deserkach.

Czesc dziewczny to ja skowronek!!! pamietacie mnie jeszcze??? Ja to zagladam raz na pol roku i nie wiem czy mam prawo wam glowy swoja osoba zawracac? A wszystko przez przeprowadzke,potem wizyta w polsce i brak neta przez dwa miechy,tek to jest jak sie zalatwia cos z monopolistami na rynku ;-( przed chwilka podziwialam wasze cuda,i nie moglam sie na patrzec,slicznoty. Mateusz to juz wielki chlop,juz sam wstaje i biega,ale na razie tylkow kolo lózeczkai wersalki;-) Jonko - moj Mat taz ma 11 kg + i wcale nie jest klucha,wiec wcale sie nie przejmuj glupimi komenterzami. Siwku co do jogurtow i serkow,to ja daje Matiemu serki waniliowe ktore uwielbia i jest placz jek jest koniec,jogurty natoralne i saa dodaje owoce, no i tu moge dostac jogurty dozwolone od 6 m-ca, a danonki taz slyszalam ze nie sa najlepsze dla naszych pociech. Jescze raz pozdrawiam Was wszystkie