Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jagody

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jagody

  1. Fasolka - to impreza za imprezą teraz na topiku :D Tylko przyjdź na swoją studniówkę bo zgodnie z topikową tradycją zawsze dziwnym trafem wszystkie giniemy :p Te buciki a raczej skarpetki jakiś rok temu dostałam od koleżanki na szczęście i dopiero dzisiaj ujrzały światło dzienne ;) Omega - M wysłany do sklepu, takich pyszności to mi nie przyniesie ale zawsze coś na otarcie łez ;)
  2. Wy jesteście w szoku???? To co ja mam powiedzieć? M od 13 się zastanawia w którym dniu tak byliśmy tak skuteczni :P:P Do tej pory nie wymyślił a co gorsze ja nie potrafię mu pomóc, pomimo,z ę byłam przy tym :P
  3. Omega - dobrze, że podpisałaś, że to lody bo bym nie wpadła, ale mi narobiłaś ochoty chyba wyślę M do sklepu bo sama wizualizacja nie wystarczy :P A swoja drogą jak takie lody smakują?
  4. o widzisz a ja na to nie wpadłam ??????? Może coś w tym jest? A swoja drogą to nie wiadomo co mi bardziej "pomogło" zbieżność terminów, celność Aiszy cz te wianki co je ostatnio puszczałam na św. Jana :D:D
  5. Omega - masz rację komu by się chciało pracować jak żar sie z nieba leje a tu takie wiadomości :P Może mała imprezka??? Coś dla ochłody http://digart.img.digart.pl/data/img/2/42/download/1601985.jpg i moja ulubiona letnia sałatka http://digart.img.digart.pl/data/img/50/55/download/1287706.jpg
  6. Dziewczynki kochane jesteście :D Dziękuję bardzo za wszystkie ciepłe słowa. Chyba najbardziej one należą sie Aiszy bo to w końcu ona rzucała :P Nelcia chciałabym zobaczyć minę Aiszy jak usłyszy od Ciebie, że wyszedł mi pozytywny test ;) Omega - a możesz uzasadnić dlaczego Moniś przekazuje brzuch Mimi, nie chcę marudzić ale są w tabelce o wiele bardziej \"zasłużone\" :P Rozumiem, że Voltare czeka na spadek po Malolepszej ale po drodze jest jeszcze kilka innych staraczek przed Mimi????? Wiem, że jak się człowiekowi coś uda to mocniej wierzy w powodzenie innych ale Ani, Voltare, Telesforka, Milka, Martunia uda się wam na pewno. Mimi Ciebie nie przekonuję bo Ty już wiesz, że cuda się zdarzają, czasami tylko trzeba troszkę poczekać :D
  7. Surfitka - nie płacz !!!! przestraszysz Ninkę :D Omega - proszę bardzo Dziewczynki ja sama normalnie nie wierzę a M co na mnie spojrzy to mu się gęba śmieje :D Jak ktoś z boku popatrzy to pomyśli zwariował facet :P:P Wyliczyłam sobie termin porodu wg OM wychodzi na 6 marca czyli będzie ryba :D A 3 marca urodziny świętuje moja mama :D Postanowiliśmy z M, ze ciążę będzie prowadził lekarz w klinice bo tam chce rodzić to się dr zdziwi jak zajedziemy na wizytę, jak byłam ostatnio to zaznaczył w karcie na czerwono IUI w lipcu :P:P
  8. Mimi - mała poprawka :D Przepraszam za literówki ale to wszytko ze szczęścia :D
  9. Witam Przepraszam, że tak późno piszę ale od rana w pracy a tam nie mam możliwości nic napisać bo stale coś. Nelcia - gratuluję wnusia :D Coś ten nasz topik ma wybitne szczęście do trudnych porodów :O ale najważniejsze, ze Bartuś zdrowy i cały, ale kruszynka z niego, co prawda gdyby się tak nie śpieszył to podrósłby jeszcze troszkę ale najważniejsze, ze jest już Wami i że zdrowy :D Ucałuj ode mnie Aiszę za to, ze była taka dzielna i mimo ciężkiego porodu rzuciła ten brzuch w dobrą stronę :D Zrobiłam po powrocie test i momentalnie wyszły dwie kreski, mimo, ze na teście pisze, ze wynik po 3-5 minutach no i pomijam fakt, ze zrobiłam go o 13 zamiast rano. Ręce mi się tak trzęsły, że ledwie go w rękach mogłam utrzymać. Poniżej dowód :D M aż sie bidula popłakał, zresztą ja nie byłam lepsza. Musiałam chwilę ochłonąć bo nie mogłam nic na klawiaturze odszukać, ca drżą, łzy w oczach czyste szaleństwo :D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c982e40544b1258c.html Dziewczynki ja nie mam pojęcia na czym to polega ale topik faktycznie jest magiczny:D A i żeby było jasne na żadną betę nie idę!!!!!! Wystarczy, ze w lutym się denerwowałam tym wynikiem. Będzie co ma być, tym razem jestem dobrej myśli za dwa tygodnie na usg mam zamiar zobaczyć bijące serduszko a na razie w miarę możliwości cieszyć się z faktu bycia w ciąży :D Omega - Malolepsza nie odpisuje bo skończyła się jej karta w komórce, mi odpisała na sms-a bo pożyczyła od kogoś telefon. Malolepsza - mam nadzieję, ze czytając moją wiadomość siedziałaś grzecznie na łóżku :D Mimi - miałaś rację cuda się zdarzają Moniś - dzięki za życzenia imieninowe ale one mi się nie należą :P Jagoda będzie miała na imię moja córka, o ile to będzie dziewczynka :D A wczoraj właśnie były imieniny Jagody - bo ona tylko raz w roku świętuje właśnie 2 lipca :D Betty - Ty penie akurat w drodze do gina :( U mnie jest koszmarny upał mam nadzieję, ze wszystko u Was ok i spokojnie wrócicie do domku. Dziewczynki przepraszam, ze ja tak chaotycznie i nie do wszystkich ale jeszcze nie doszłam do siebie :D Zupełnie się nie spodziewałam, zero jakichkolwiek sygnałów typu senność, niedobra kawa a w zamian wszystko normalnie nawet głowa mnie bolała w dniu @ Los jest przewrotny :P
  10. Mimi - współczuję :( wiem co to znaczy A wiecie, że dzisiaj są imieniny Jagody???? Oby to był dobry omen, imieniny, Aisza zaczęła rodzić jeszcze do kompletu przydałyby się dwie kreski na teście :D Słodkich snów wszystkim życzę i zmykam bo jutro rano do pracy
  11. Telesforka - ja zawsze staram się szukać pozytywów ;) A praktyczna to jestem jak mówi moja mama na 200% :P:P
  12. Nelcia - to chyba dzisiaj sobie nie pośpisz ;) To się musiała dziewczyna zdenerwować,z ę chcą ją do domu wypisać no i proszę. Co to znaczy siła sugestii :D Trzymam za Aiszę kciuki no i łapki wystawiam niech celnie rzuca :D
  13. Fasolka - podobno jak namoczyć czereśnie w zimnej wodzie to na wierzch wpłyną te \"faszerowane\" :P:P nie wiem ile w tym prawdy bo nigdy nie sprawdzałam. Ja generalnie nie sprawdzam w końcu robaki są zbudowane z tych samych pierwiastków co my - wodór, tlen i węgiel + dodatki - to przecież mi nie zaszkodzą :P:P Omega - faktycznie z tym remontem to wymyśliłaś, pewnie na urlopie wpadłaś na ten pomysł ?? Zgadza się @ nie ma ale przed sobotą się jej nie spodziewam, dlaczego? bo w sobotę idziemy z M na wesele wiec jak na złość wtedy sobie franca o mnie przypomni. Betty - powodzenia w jutrzejszej wyprawie, podobno ma być koszmarny upał :( Uważaj na siebie
  14. taaaa nawet się człowiek wściec nie może bo mu emotiony nie wychodzą :D
  15. o matko wyobrażacie sobie, że tego posta przed chwilą mi zeżarło dobrze, że zdążyłam skopiować, chyba bym się wściekła
  16. Witam :) Omega - te Twoje motto to jak najbardziej o mnie :P:P sama nie wiem w co ręce włożyć a codziennie jeszcze nowe niespodzianki. Nelcia - wyobrażam sobie jak się Aisza zdenerwowała ale z drugiej strony każdy dzień dłużej to tylko na korzyść małego więc nie pozostaje nic innego jak spokojnie czekać. Tylko pewnie już jej bardzo ciężko a do tego te masakryczne upały. Voltare - niezłe przebicie z tymi lekami, różnica będzie na wizytę w klinice i jakieś drobne badania np. hormonów :D Betty - praniem , gotowanie i tego typu domowymi codziennymi sprawami tez się można zmęczyć. Zupełnie nie rozumiem dlaczego zwłaszcza panowie twierdzą,z e kobieta w domu nic nie robi tylko np. obiad gotuje. Wystarcz się zamienić z nimi na pól dnia a od razu dopada ich mega zmęczenie. Moniś - nie złość się na kompa bo znowu odmówi współpracy, z tym sprzętem trzeba jak z M :P Surfitka - dla mnie to też zawsze był fenomen z tymi cenami a trzeba do tego jeszcze dołożyć,z ę proporcjonalnie nasze zarobki są niższe natomiast ceny mamy z górnej półki :O A tak z innej beczki to uważam, że ten kto w Polsce wymyślił rachunek za prąd powinien dostać Nobla w dziedzinie ekonomi. Człowiek patrzy na ten rachunek i pomimo, że niby wykształcony to nic pojąc nie może, a co najważniejszej każdy kolejny rachunek jest wyższy!!!! Ani - Ty tym pobytem na wsi to chcesz lud pracujący na tym topiku dobić, to ja nie wiem w co ręce włożyć a tu pełen relaks. Masz rację, zanim wystartujesz z programem odpoczywaj ile możesz bo przyda się na pewno :D A czas do 18 lipca zleci jak z bicza strzelił, nie wiem jak to się dzieje ale już jest drugi????? Telesforka - różne są teorie na temat hsg, ja na to badanie poszłam z marszu i nie miałam żadnych posiewów ani podawanego antybiotyku. Poza tym antybiotyk to też nie taka super sprawa bo z jednej strony niby niszczy bakterie a z drugiej wyjaławia właściwa florę bakteryjną i koło się zamyka :( Zdaj się na gina w końcu to on się an tym zna, jeżeli nie masz jakiś niepokojących upławów i tego typu babskich historii to myślę, ze nie ma sie co martwić na zapas. Trzymam kciuki za to badanie bo na prawdę sporo wyjaśni. Mimi - ja tam praktyczna kobieta jestem i tak sobie myślę, ze jednak to M-3 to w cale nie jest taka zła sprawa. Ile czasu zajmuj Ci sprzątniecie tego gniazdka? Resztę czasu możesz poświecić Natalce i M, a wyobraź sobie te 300 metrów do sprzątania :P:P:P Nic innego byś nie robiła tylko sprzątała, no chyba ze kogoś stać na zatrudnienie pomocy. W sumie jak kogoś stać na 300 metrów to i na gosposię powinno :P Ryba__lufa - jak zrobisz to usg to się uspokoisz a psychika to połowa sukcesu. Dobrze, że jutro czwartek bo ta \"niepewność\' może człowieka wykończyć. A swoją drogą nawet mina lekarza może u nas wzbudzić niepokój ;) Fasolka - to przy okazji wianka miałaś niezłą gimnastykę dłoni :P Wczoraj przeszliśmy z M sami, siebie w sumie pożarliśmy bo inaczej tego nazwać nie można 5 kilo czereśni. Znajomi mają piękną czereśnie w ogrodzie i zapraszają kogo mogą żeby sie pozbyć owoców bo nie dość, że szpaki nad głowami to oni nie są w stanie tego przejeść i owoce się marnują. Wszystkie okoliczne dzieciaki mają radochę, non stop ktoś siedzi na czereśni. Wiec poszliśmy im \"pomóc\" M się gimnastykował na drabinie bo już zostały owoce na najwyższych gałęziach a ja dzielnie asekurowałam, aż w końcu mnie wygonił bo stwierdził, ze co najwyżej to mogę mu pomóc spaść :P:P Narwaliśmy spore wiaderko i w drodze powrotnej pewnie ze dwa kilo zjedliśmy - wszystko w słusznym celu żeby było lżej nieść :P:P Potem jeszcze poprawiliśmy w domu aż nas brzuchy z tego łakomstwa bolały, ale czereśnie były pyszne :D:D Milla, Milka, Martunia, Justyna, Mężatka, Aisza, Malolepsza, Agness
  17. Ja to chyba wróżką powinnam zostać :P:P Miałam rację, ze Bartuś przemyślał sprawę i doszedł do wniosku, ze zostaje :D:D Często tak bywa, ze jak przychodzi co do czego to cisza. Nelcia ja tam się Aiszy nie dziwię, ze ona chciałaby już bo co to za przyjemność leżeć w szpitalu i czekać.
  18. Witam Betty - ja się nie gniewam za wyrzucenie mnie z kolejki po spadek po Aiszy ;) Przecież od dawna powszechnie wiadomo, ze kobiety w ciąży są mocno zakręcone :D Poza tym kto powiedział, że Bartuś nam nie zrobi niespodzianki i jak się do tej pory pchał na ten świat to teraz postanowi jeszcze zostać u mamusi. Nelcia - mam rację? Aisza sobie \'grzecznie\' czeka na poród? Malolepsza - wczoraj mi zapowiedziała, ze będzie zaciskać nogi jak długo się da ;) No i niestety raczej zostanie w szpitalu już do rozwiązania. Fasolka - lanie Ci się należy, jak pytałam czy upleciesz wianek to mówiłaś, ze nie potrafisz a tu na fotoblogu co widzę nie dość, że piękny wianek na głowie to jeszcze bransoletka do kompletu :P Czyżby to efekt kursu florystycznego? Martunia - to dobrze, ze udało się uratować jajnik i jajowód to zwiększa później szansę na normalną ciążę. A jeżeli chodzi o zachowanie to wybacz małej w stresie człowiek różne głupie rzeczy robi i generalnie dziwnie się zachowuje. Tak jak napisałaś z dwojga złego to niech lepiej już krzyczy :P Miłego urlopu, tylko wróć do nas po urlopie, najlepiej w dwupaku :D Betty - tak to niestety jest z państwową służba zdrowia, chcesz się leczyć płać. Denerwowały mnie komentarze odnośnie akcji z badaniem cytologicznym, że niby tak mało kobiet odpowiedziało na to zaproszenie. A jak u się omówić na to badanie jak nikt nie wie czy ten gin przyjmuje czy nie przyjmuje, poza tym to niby przysługuje pacjentkom, które robiły to badanie ostatnio trzy lata temu. Jaka normalna kobieta raz na trzy lata robi cytologie, albo robią corocznie prywatnie albo w ogóle nie robią i żadne zaproszenie tu nic nie pomoże. Mimi - póki co @ nie ma ale moje samopoczucie jest jak najbardziej na @ więc potrzebuję jakiegoś cudu :P Voltare - a ciebie to ktoś wygania sprzed kompa, ze tak tylko na jedno zdanie do nas wpadłaś ? Kiedy ruszasz z lekami? Meżatka - jak wrócisz od gina to zaraz melduj e-ciotkom co tam słychać u Twojej pociechy :D Telsforka, Milka - żyjecie kobiety? Całkiem przepadłyście :( Ani - jak tam wyniki histero, byłaś już bo coś mi się terminy pogubiły??? Milla - liczyłam, ze jak dzieciaki wyprawisz na wakacje to będziesz miała więcej czasu dla nas, a tu cisza :( Surfitka - jak minęła kolejna noc mamy i córki? Agness - jak wam idzie oglądanie domów, wybraliście coś? Ryba___lufa - jak tam samopoczucie ciążowe? Omega - a może Ty przywołasz cześć naszego milczącego towarzystwa do porządku? Mężatka, Justyna
  19. Omega - jak to z dziećmi, zawsze urwanie głowy :D Coś mi się wydaje, ze czy z zaciśniętymi, czy z puszczonymi kciukami to nawet mimo starać Aiszy nici z przejęcia, no ale nie ma co gdybać pożyjemy zobaczymy. Nelcia - miałam rację, niezły z ciebie informator ;) Mężatka - widzę, ze Ty już też zwarta i gotowa, zatem odliczamy czas do powitania Kuby :D Ciekawe czy on też jak nasze dotychczasowe tokowe dzieci będzie się ociągał z przyjściem na świat? Pomijam w tym miejscy Bartka bo ten od początku lubił niespodzianki :P Moniś - a Ty sie przyłączasz do grupowego odliczania ? W końcu Konrad jest kolejny w kolejce :D
  20. Mimi - tak następnej, żebyśmy wiedziały kiedy mocniej zaciskać kciuki :D
  21. Witam Malolepszaa - o rany :( Przekonaj to swoje maleństwo żeby sie tak nie śpieszyło bo to Voltare ma Cię przejąć. Trzymaj się dzielnie w dwupaku. Surfitka - wyciągam łapki jak mogę :P Francy dalej nie ma ale to na razie nic nie znaczy, w każdym razie objawy @ są :O I bądź tu człowieku mądry. Będzie co ma być a na test mnie nie namawiajcie bo jak tylko go zrobię to od razu @ się odnajdzie :P:P No proszę skoro już niektóre ciuchy są na ciebie przyduże to co będzie za miesiąc dwa? tylko nam całkiem nie zniknij :P Mimi - skoro starania w toku to zapraszamy ponownie do pierwszej tabelki, zawsze im nas więcej to raźniej Aisza - kciuki zaciśnięte :D Nie wiem jak ja ten brzuch z zaciśniętymi paluchami złapię ale przynajmniej będę miała na co zwalić jak sie nie uda :P:P Nelcia - jesteś teraz naszym łącznikiem z Aisza, spisuj się dzielnie :D A przed wszystkim postaraj się nie denerwować bo o ile mi wiadomo mamy zawsze bardzo przeżywają porody swoich córek. Usmażyłam dzisiaj dżem z truskawek, które wczoraj dostałam od rodziców. Jest taka susza, że te truskawki to wielkością malinom odpowiadają a może nawet i nie :(
  22. Witam Malolepsza - ja też dzisiaj nie mogłam spać. Głowa dalej boli :( No nie wiem czy cztery dni spóźnienia (w tej chwili dwa) mogą cieszyć, ostatnio @ spóźniła się sześć dni, chyba po tej histerlaparoskopii coś sie poprzestawiało bo dotychczas moje cykle były 29-31 a teraz same niespodzianki!!! Widzę, ze wszystkich zainspirował Twój pokój :D Agness - biorąc pod uwagę Twoje zdolności plastyczne to pewnie też stworzysz córci cudny pokoik. :D Aisza - kciuki zaciśnięte, co nie znaczy, ze rąk po brzuch nie wyciągam :P Powodzenia. Mimi - trochę szkoda, ze franca przylazła ale swoja drogą najlepszym sposobem na wywołanie @ jest zrobienie testu ciążowego :( Zrobiłaś i następnego dnia już @ przylazła, czy to nie jest złośliwość??? Betty - to się musiałaś namęczyć ale tak jak napisała Mimi, organizm się przygotowuje na wielki dzień :D Surfitka - sztuczne mleko ma więcej białka i tym samym Ninka się bardziej najada. Nie zniechęcaj sie jednak do jej karmienia piersią, wiem wiem, mądrala ze mnie zwłaszcza, ze nie karmię ale z moich doświadczeń życiowych :P wynika że jednak dzieci karmiona piersią są odporniejsze. Mnie nawet raz mama nie karmiła piersią i stale chorowałam, nawet teraz jak jestem dorosła to nie mam dobrej odporności a moja najmłodsza siostra prawie do drugiego roku życia ssała pierś i nic jej nie rusza, musi być już naprawdę jakaś epidemia np. grypy i pół Polski chore żeby ona katarek złapała :O I gdzie tu sprawiedliwość??? ;) Voltare - myślę, ze przy jednej słabej porannej kawce możesz zostać. Takie nagle odstawienie to też stres dla organizmu. Poza tym bardzo często na początku ciąży jest awersja do kawy więc kochana póki możesz to pij :D Omega :( Justyna - chyba Ci dobrze w kraju bo nawet do nasz nie zajrzysz :P Dziewczynki zmykam do pracy a wam życzę miłego dnia :D
  23. Witam Aisza - powodzenia wracajcie do nas szybciutko. przepraszam za tą dzisiejszą wylewność ale głowa mi pęka cały dzień :O:O, @ nie ma wiec się meczę bo a nóż widelec jednak stał się cud.
  24. może jesienią - gdybyśmy znały sposób na szybkie zajście w ciążę to wszystkie byłybyśmy już mamami a tak nie jest :( Po prostu trzeba probować i czekać na cud :D Betty - jak dałaś M nową zabawkę to co się dziwisz, że facet przepadł :P Mój jest na etapie składania kompa bo podobno stary to już taki rzęch, ze nikt go z dopłatą nie zachce :P:P:P Ja tam nic złego w nim nie widzę i o dziwo siostra M już sie ustawiła w kolejce po ten sprzęt. No to w końcu jak to jest wg M to rzęch a inni sobie zęby na niego ostrzą :P:P:P:P Malolepsza - oczywiście jest szansa, ze @ nie przyjdzie ale to tak jakby obstawiać 1:99 :P Ostatnio @ spóźniła się 6 dni to kto wie co tym razem wymyśli??? No proszę już się nie dziwię, ze Cię położyli do szpitala jak Ty zamiast się oszczędzać pokój Marcelnie urządzałaś, oj! Jak możesz to wyślij jedną fotkę jak to faktycznie wygląda na ścianie bo ja to taki niewierny Tomasz jestem jak nie dotknę to nie uwierzę :P
×