Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jagody

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jagody

  1. Cześć Kto zgadnie??? - w dniu spodziewanej @ boli mnie głowa??? cóż to może oznaczać??? Ech.... ręce opadają o nogach nie wspomnę :(:(:( Póki co @ nie ma ale ten ból głowy mówi sam za siebie. Voltare - faktycznie spora różnica, a to tylko jeden lek. Ciekawa jestem ile zaoszczędzisz kupując wszystkie niezbędne leki w Czechach, skąd ta różnica w cenie, Czesi mają częściową refundację czy nasze polskie apteki taką marżę nakładają na te leki i??? Omega - miałaś wczoraj do nas zajrzeć i co???? Czujemy się porzucone ;) Malolepsza - jak tam gardło? Dziewczynki życzę Wszystkim spokojnej soboty i zmykam do kuchni bo obiecałam mamie, że zrobię jej dwie sałatki. Ma jutro gości i zostałam wezwana na ratunek ;)
  2. Witam Telesforka - a ja myślę, że ten pomysł żeby zrobić hsg jest dobry zobacz ile u mnie to wyjaśniło. Hormony to w każdej chwili można zrobić, oby w dobrym dniu cyklu :P A co z tego, ze hormony ok jak nie drożne jajowody :( Najważniejsze, ze ruszacie do przodu :D chyba każda z nas przeżywa taki moment kiedy \"obce\' ciążę dają więcej smutku niż radości i po raz setny człowiek sobie zadaje pytanie dlaczego to nie ja? Tylko to do niczego nie prowadzi a niestety wpędza w dołek :O Więc zamiast się zamartwiać idź na to hsg a potem zobaczymy co dalej. Trzymam kciuki żeby obyło się bez niespodzianek. Omega - coś radością nie tryskasz w zwiazku z powrotem do domu :P Cóż obowiązki wzywają wnusio ma się rodzic trzeba szykować kolana ;) Aisza - rzucaj, rzucaj oby celnie :P Ciekawe czy ja złapię bo kiepsko mi idzie :O W każdym razie jakichkolwiek \"objawów\" ciążowych brak. Z tej mojej pierwszej \"ciąży\" pamiętam, że nie smakowała mi kawa, póki co kawa jest pyszna ;) A zła nie jestem tylko zmęczona, sesja, egzaminy, obrony itp. stanowczo za dużo pracy a jeszcze przynajmniej przez miesiąc nie puszczą mnie na urlop a tu upał i jak tu efektywnie pracować. Martunia - wiem co czujesz ja kilka tygodni temu miałam podobną sytuację, ciąża mojej młodszej siostry przestała się rozwijać . To strasznie niesprawiedliwe, że pary które czekają na dziecko muszą przez coś takiego przechodzić a Ci którzy nie chcą dzieci jakoś nie mają specjalnym problemów z zajściem w ciążę i jej donoszeniem. Mam nadzieję, ze uda się uratować jajowód, wszystko zależy jak wczesna to ciąża i jak się umiejscowiła. Nawet tak nie myśl, że w związku z pokrewieństwem Waszych panów są te problemy ciążowe to Ci nie pomoże w staraniach :( Malolepsza - Ty to masz przygody :P A swoją drogą taka opuchlizna w gardle to bardzo poważna sprawa :( Betty - myślę, ze nie ma się co martwić na zapas. M sobie ze sobą daje radę to i jakby się okazało, że chłopak to Ci podpowie w oparciu o własne doświadczenia ;) Agness - skoro zmiana mieszkania to ewidentny znak, ze masz syndrom wicia gniazda. Super, ze będziesz miała córcię bo na tym topiku panowie w dominacji, poprawiłaś troszkę statystykę :D Fasolka - ja bez ciąży też dzisiaj się czuję opuchnięta jak słoń :P:P Fakt, faktem pewnie zatrzymałam więcej wody przed @ :O Ryba___lufa - pięknie otworzyłaś przyszły rok :D A że łez wzruszenia nie było - no cóż wszystko przed Wami :D Voltare - kurcze szkoda, że @ przylazła ale z drugiej strony przybliżyła Cię do inf bo o ile się nie mylę to w tym cyklu zaczynasz wyciszanie i w sierpniu zabierzesz swoje kruszynki do domu :D Milla - facet jest dość prosty w obsłudze - trzeba mu wszystko palcem pokazać bo inaczej sam się nie domyśli i jeszcze ze świętym oburzeniem w głosie powie - przecież nic nie mówiłaś?????? Jedna z moich znajomych będąc w trzeciej ciąży miała problemy z jej donoszeniem więc do sprzątania i prasowania przychodziła pani. Po prostu któregoś dnia taka obolała i w fatalnym nastroju stwierdziła dosyć tego!!!!! Pogadała ze swoim ginem żeby ją na dwa tygodnie położył do szpitala a M w tym czasie niech się zajmuje dwójką starszych dzieci (8 i4 lata) i zobaczymy czy da sobie radę. Po tygodniu M miał dosyć i dotarło do niego co to znaczy prowadzić dom i sam wysunął propozycję, ze może ktoś by im pomógł. Wystarczyło, ze pani przychodziła raz w tygodniu i już było jej lżej. Surfitka - gratuluję pierwszej kąpieli :D Mamy są nieocenione jeżeli chodzi o pomoc ale czasami mają dziwne teorie :P:P Dziewczynki miłego wieczoru wszystkim życzę. Zmykam na spacer, troszkę się ochłodziło i nareszcie jest czym oddychać to po tygodniu siedzenia w murach może się troszkę dotlenię :D
  3. Cześć Widzę, ze tu wszystkie mamy super humor :O W takim razie ja też się przyłączam do grona płaczek Jestem tak padnięta, że nie mam już siły na nic. Przed chwilą wróciłam z pracy, nawet kolacji mi się nie chce :( Dziewczynki miłego wieczoru wszystkim życzę i zmykam po prysznic, może trochę mnie ożywi :O:O
  4. Witam :D Ale miałam dzisiaj fajny egzamin magisterski :D:D Wyobraźcie sobie, ze do egzaminu przystępował chłopak, który pochodzi z Podhala i przyszedł ubrany w kompletny strój góralski :D :D Tylko ciupagi mu brakowało :P W kazdym razie za samą postawę mnie odwieczną fankę wszystkiego co ludowe zdobył już w drzwiach :D:D Dziekan był w szoku bo ma bardzo długi staż pracy a do tej pory ani jeden student nie odważył się tak wystąpić przed komisją. A jak na naszą prośbę odpowiadał gwarą to dopiero była zabawa. Ubawiłam się strasznie bo \"przełożenie\" nazewnictwa fachowego na gwarę czasami dziwnie brzmiało i trzeba było \'tłumaczyć\" ale obrona była super, aż żal że się skończyła :O Tak mi rano poprawiło to humor, ze nikt mi go nie był w stanie zepsuć, nawet studenci z problemami :P:P:P Milla - bardzo podoba mi się wózek, który wybrałaś a kolor w tym wszystkim nie jest najważniejszy. Voltare - a jak tak Twoje papryfiutki, będzie coś z nich? Malolepsza - z tego co pamiętam na Marcelinę to się Voltare szykuje :D Ale gdyby jednak z Aisza nic nie wyszło to też się ustawiam w kolejkę sierpniową :D Wepchnę się a co tam :P:P Omega - wszystko co dobre szybko się kończy :( Niestety pora wracać ale skoro sypiesz dowcipami to znaczy, ze wypoczęłaś a to najważniejsze. Betty -kobieto odpocznij trochę bo dzidziuś jeszcze powinien trochę w brzuszku pomieszkać. Ja jeżeli chodzi o foteliki to nie podpowiem bo mam zerowe doświadczenie w tym względzie :( Pozdrawiam wszystkie serdecznie i w pozytywnym nastroju zmykam pisać recenzje ;)
  5. Witam :) Nie znoszę czerwca i lipca w pracy, niby fajnie bo zaczyna się lato ale mam wtedy takie urwanie głowy, ze nie wiem w co ręce włożyć :( Ledwie żyję. Milla - Ty może zapytaj M czy on jest przekonany, ze chce obronić tą pracę ? Bo może nie ma świadomości ile przybędzie mu obowiązków :P Do tej pory po zakończonej sesji robiłam tylko to co było mi potrzebne do rozwoju naukowego o ile mi sie chciało bo wiadomo wysokie temperatury generalnie sprzyjają wypoczynkowi a teraz mam magistrantów + recenzje i jak powszechnie wiadomo wszyscy wszystko zostawiają na ostatni moment i wtedy strasznie im się śpieszy :( Surfitka - córcia wynagradza Ci ciężki poród i dlatego jest taka grzeczna :D Dzisiaj wracając do domu spotkałam koleżankę z pracy była akurat na spacerze z 4-miesięcznym synkiem, cudny chłopczyk a jaki pogodny. Rozmawiałyśmy chwilę a mały cały czas do nas \"mówił\" a przy tym się jeszcze uśmiechał :D Cudo po prostu. Malolepsza - czyżbyś skreśliła moja szanse na przejecie brzucha od Aiszy, że karzesz mi się ustawiać na sierpień???? O Ty niedobra :( Ale coś mi się wydaje, ze masz rację i @ przylezie przynajmniej wszystko na to wskazuje. A co terminu porodu to tak naprawdę mam w nosie upały, najważniejsze zajść w ciążę, spokojnie ją donosić i szczęśliwie urodzić zdrowe dziecko. Ryba__lufa - musisz się czuć przekonana do decyzji, którą podjęłaś, jeżeli czujesz się na siłach jechać, jedź i baw się dobrze :D A fotki to obowiązkowo będziesz usiała pokazać, poza tym jakiś mały elaborat po długiej nieobecności też będzie mile widziany :P Faceci i ich opieka nad dzieckiem :D W sumie najważniejsze żeby chcieli nie ma się co przejmować takim wpadkami z czasem się nauczą ;) Moniś - nic dziwnego, ze krocze boli pewnie mały już pięknie ustawiony i przygotowany do podroży :D Co prawda niech się jeszcze za bardzo nie śpieszy bo w sumie to kolejka obowiązuje i na każdego przyjdzie jego pora :D Omega - wracaj koniecznie i postaw swoje dzieci do pionu bo my jak się okazuje nie mamy na e-siostry wpływu, przepadły jak kamień w wodę :( Telesforka - a Ty zapowiadałaś, ze jak mama przyjedzie to będziesz maiła dla nas więcej czasu i co????? obiecanki cacanki :( Martunia - koniecznie daj temu jaju szansę :D Betty - no i jak akcja remontowa ruszyła??? Pozdrawiam serdecznie wszystkie zwłaszcza te niewymienione i zmykam do roboty bo do tej pory byłam w pracy :P:P:P
  6. Witam :) Ugotowałam się dzisiaj :P Co prawda ominęły mnie dzisiaj burze ale w zamian można się było udusić. Powietrze ciężkie, mimo że wiatr ratował sytuację to i tak czułam się jak bym weszłam do sauny ;) Surfitka - Ninka od małego wie, ze do spania korzystniejsza jest niższa temperatura, spryciula. Zawsze mi szkoda takich maluchów latem, bidule zapakowane w te plastikowe pampersy ale cóż zrobić. Za miesiąc to przy takim tempie będziesz musiała garderobę wymienić bo wszystko będzie za duże :D Ale to musi być frajda dla młodej mamy. Omega - szkoda, że nie widziałaś mojej miny jak oglądałam Twoje fotki znad morza nawet M się zainteresować w co ja się tak wpatruję. Musiałam mieć tzw. minę smutnego szczeniaczka :P Na samą myśl, że jutro powrót do tego piekarnika w pracy a okna mam od słonecznej strony to normalnie żyć się odechciewa :( Malolepsza - czytając Twoje posty jestem przekonana ze u Ciebie upał i troszkę Ci gorąco było :D Na prawdę chodzić w ciąży latem to nie lada wyczyn, ale jak sie czeka na swój największy skarb to nawet upał nam niestraszny!!! Proszę jesteś kolejnym żywym dowodem, ze będąc w ciąży można schudnąć czyli jedz dla dwojga a nie za dwoje faktycznie da sie zrealizować brawo Ja nawet nie śmiem głośno powiedzieć, ze zjadłam dzisiaj litr lodów waniliowych - były pyyyyyszne :P:P Tylko ciekawe co na to moje biodra????? Ale w końcu o ile mnie pamięć nie myli lody sprzyjają zajściu w ciążę ;) Betty - a Ty dalej w wirze remontu i to przy takiej pogodzie? Podziwiam ja \"tylko\" siedziałam w pracy ale mam dość. Te kompleciki dla maluchów śliczne, Jagódce wybrałabym pomarańczowy, uwielbiam ten kolor :D Dokładnie tak samo jak nie lubię różowego :P Fasolka - bo widzisz człowiek się uczy całe życie ;) A swoją drogą czasami się zastanawiam jak niektórym udaje się przejść przez życie bez podstawowych nieumiejętności typu takie gotowanie mając rodzinę,która generalnie jada posiłki ;) Ryba__lufa - a czemu niby senność Cię niepokoi? Przecież to normalny objaw ciążowy? Vczoraj - wpadłaś na chwilkę to mam nadzieję, ze dzisiaj wejdziesz tutaj na dłużej. Czy udało Ci się coś ustalić jeżeli chodzi o zakup leków do inf. u naszych sąsiadów? Dziewczynki ja tradycyjnie zmykam do papierzysk ale Wam życzę miłego wieczoru i słodkich snów
  7. na dobry początek dnia :) http://deccoria.pl/files/10628/5725/7dbde4478d707c3a6cce082689ddcacb.jpg http://deccoria.pl/files/10628/5725/2297e29b5c059058b0fc6ca9bb971186.jpg
  8. Witam :) Malolepsza - masz rację ja odkąd pamiętam uczestniczę w tego typu imprezach. W ogóle to mam pewne skrzywienie jeżeli chodzi o sztukę ludową ;) A przy okazji zaliczyłam jeszcze wczoraj otwarcie wystawy malarstwa i grafiki miejscowego artysty. Było miło i okiem też było na co rzucić. Część prac mogłabym zabrać do domu tylko sponsora musiałabym znaleźć :P Bo jakby nie było obrazy olejne są jak na moją kieszeń drogie :O Ale przynajmniej nacieszyłam oko :D Fasolka - oczywiście, ze mi się nie che tych prac czytać ale co zrobić, taka praca. Ja tam wychodzę z założenia że lepiej przeczytać raz od deski do deski niż brać ta prace 10 razy i za każdym razem coś tam pomazać. Później to wygląda tak, że człowiek sam siebie poprawia bo nie pamięta co zmienił w poprzedniej wersji. Zresztą ja mam zwyczaj sprawdzać od razu całe prace a nie po kawałku. Mówisz, ze u Ciebie upał? U mnie też niby na termometrze 30C ale ja wczoraj przy okazji puszczania wianków tak zmarzłam, że spałam w skarpetkach, pod kołdrą i kocem i przytulałam się jak mogłam do M a i tak mi było zimno :P Tym samym dzisiaj z przyjemnością powygrzewam się na słoneczku :D Voltare - niestety Twój wianek do mnie by nie dopłynął bo Odra nijak nie chce płynąć na wschód ;) Daj spokój już tym ślęczeniem w necie, głowa też musi odpocząć ;) Aisza - pewnie spora cześć z tych Twoich kg to woda jak już Bartuś pojawi się na świecie to wszystko zejdzie. A brzuch faktycznie masz już nisko. Surfitka - niestety dieta młodej matki na początku jest dość rygorystyczna :( Miejmy nadzieję, że wszystko szybko się unormuje i takie nocne sensacji was ominął. A swoją drogą dlaczego dzieci w większości mają brzuszkowe kłopoty w nocy???? Omega - a ty dzisiaj jeszcze balujesz nad morzem czy wracasz już do domku? Ani - ja na własną rękę nie kombinowałabym z lekami jak już to podpytaj gina, szkoda byłoby coś \"przedobrzyć\" A siwymi włosami nie masz się co przejmować, zawsze można sobie kolor zrobić :P:P Justyna - z Adrianka to już naprawdę kawał faceta :D Cudze dzieci szybko rosną. Miłego odpoczynku i wracajcie do nas szybko. Pozdrawiam serdecznie Wszystkie i zmykam jakąś kawkę zaparzyć bo wróciłam po północy i trochę bym jeszcze pospała ale jak się wczoraj balowało to dzisiaj od rana trzeba pracować :P
  9. Witam :D Omega - chyba żartujesz???? nie dam Ci żadnej pracy do sprawdzenia, urlop to rzecz święta!!!! Nie mogę tych prac sprawdzić po łebkach bo jak tak zrobię to jeszcze te prace ze 3 razy potem będę maltretować to ja już wolę raz a dobrze :P Fasolka - no masz Ci los to nie tylko ja mam w tej kwestii wicia wianków dwie lewe ręce ;) Aisza - jak grzeczna córka posłuchaj mamy topikowej i rzucaj na wschód ;) Betty - kamerę mówisz :D Rozważę taką ewentualność ;) A co do planów M to mu powiedz \"że jaka firma taki wyrób\" kto to widział żeby z porządnej formy coś innego wyszło. Widocznie ma formę na córki ;) Moniś - jak dzisiaj samopoczucie? Z tym, że rodzice bardziej przeżywają pierwsze rozdanie świadectw swoich dzieci to masz 100% racji. Gratuluję zdolnej córki, oby tak dalej :D Surfitka - to bardzo dobrze, ze M się wlącza aktywnie w opiekę nad Ninką :D Rany przeraziłaś mnie stwierdzeniem, ze biust może przekroczyć skalę stanikową - to jest jedyna rzecz (obecnie) która mnie przeraża jeżeli chodzi o ciążę i jej następstwa :O Pewnie mój tata ma rację trzeba będzie kupić dwa berety i metr gumki :P:P:P Malolepsza - mam nadzieję, ze u Ciebie wszystko ok a milczenie to tylko efekt tego że się wylegujesz w łóżeczku? Voltare - a co tak wpadłaś jak po zapałki do apteki :P Gdyby któraś miała ochotę na botwinkę to zapraszam. Miłego dnia Wszystkim życzę i wracam do moich papierzysk
  10. nie dość, że chyba ostatnia na topiku, nie dość, ze padnięta to mi jeszcze posta wcięło Surfitka - dzielna z Ciebie kobietka :D Witaj na topiku w nowej roli :D:D Malolepsza - dobrze, ze jesteś ale potraktuj zalecenia gina serio i uważaj na siebie. Dzisiaj wracając z pracy usłyszałam jak kobieta woła na moje oko 1,5 roczną dziewczynkę Marcelinka wracaj do mamusi :D A blond bóstwo darło przed siebie ile sil w nogach :D Od razu pomyślałam o Tobie jak biegniesz za swoim szczęściem ;) Fasolka - Surfitka na pewno Ci nie na kopie za rozesłanie fotek bo nogi nie da rady podnieść ;) Poza tym jakby śmiała kopać ciężarną, mnie to co innego :P:P Mimi - nie wiem jak Wam ale Natalce na wakacjach się podobało :D Fotki cudo. Dziewczynki przepraszam,z e tak zdawkowo ale dla mnie to najgorszy okres w pracy, egzaminy, obrony ja chcę już sierpień!!!!!!! Słodkich snów
  11. Justyna - no pięknie jak tak to przesilenie letnie a jak człowiek troszkę po marudzi to go od razu do pionu postawi :D:D Cudna z Ciebie moderatorka Telesforka - ta wygrana to na badania ;) Ale w sumie jak sie miało udać jak Ryba tak od razu przejęła od Surfitki brzuszek - pozbawiła nas nawet 1% szansy :P U mnie też raczej nic z tego ale żeby Justyna znowu nie krzyczała to poczekam grzecznie do @. Dziewczynki słodkich snów życzę i zmykam lulu
  12. Taaaaa niby na miłość nie mogę narzekać tylko z tym łapaniem kiepsko mi idzie :P:P Surfitka miała rację - dziurawe ręce i jak sie okazuje nie tylko ręce :P:P
  13. O to na swój wiek jest wysoka??? Chyba że to zdjęcie oszukuje? Przeciętna 4-latka ma ok 100-110 cm. Ja zawsze wysokość ciała powyżej 90 centyla, a masę poniżej 25. Ale Ty jesteś wysoka M pewnie też nie najmniejszy więc czemu tu się dziwić. http://bi.gazeta.pl/im/8/1326/m1326948.jpg A tak w ogóle moje drogie jeżeli suma wysokości ciała jest mniejsza niż 320 cm to jesteśmy z rodzin niskorosłych, między 320 a 340 średniosrosłych a powyżej 340 wysokorosłych. Oczywiscie jakiś gen od przodka zawsze sie może trafić i np. w rodzinie wysokorosłej trafi się ktoś niski albo odwrotnie. Jednak często już na starcie mamy "przydzieloną" wysokość ciała ;)
  14. Gdyby ktoś miał wątpliwości to żyję :P Trochę mnie papiery przywaliły ale bez przesady pół godz. przerwy każdemu sie należy :P Ryba__lufa - jak zrobisz betę to się zapewne uspokoisz ale sądząc po objawach to będzie piękny przyrost. Ja robiąc swoją w 30dc miałam wynik na poziomie 23 jednostek, to jak Ty możesz wątpić w to że jesteś w ciąży :D Milla - przepraszam ale na forum nie odpowiem czym się zajmuję bo to tak rzadka dziedzina, ze jeszcze dzisiaj wszyscy wiedzieliby kto ja zaś :D Na moim terenie jestem jedyną kobietą mającą taką specjalizację. Powodzenia Twojemu M życzę trochę to zdrowia kosztuje ;) Jeden z moich znajomych rozmawiając ze mną w czasach (ale to brzmi) kiedy pisałam swoją prace i już pomysły mi się kończyły na uzasadnienie wyników zadał mi pytanie na jakim jestem etapie tego nieszczęsnego wiekopomnego dzieła jestem? A że akurat trafił na gorszy dzień bo nie dość że coś mi się wena zacięła to jeszcze był to czas zaliczeń i studenci żyć nie dawali usłyszał, że ja już na tą pracę patrzeć nie mogę, nie na widzę jej itd. Z uśmiechem odpowiedział - kochana to tobie się tylko tak wydaje, teraz jeszcze jesteś na etapie miłości wzajemnej. Prawdziwa nienawiść jest wtedy jak pięknie wydrukujesz 5 egzemplarzy, oprawisz (dla niewtajemniczonych prace dr się zszywa i nie można kartki podmienić) złożysz do obrony i wtedy znajdziesz jakiś feler typu zaginiona strona, przestawiona strona, zaginiona rycina lub tabela, brak jakiegoś autora w spisie literatury - o moja droga wtedy to będzie nienawiść :D:D:D Mnie co prawda takie niespodzianki ominęły ale dzisiaj wiem że miał rację. M jest mocno zaawansowany w swoim wiekopomnym dziele? Już nienawidzi swojej pracy czy wszystko jeszcze przed nim? A swoją drogą wydaje się że obrona to taka doniosła chwila itp. bzdety a jak już jest po wszystkim i przewodniczący ogłasza wynik głosowania to przynajmniej ja tak miałam - w duchu sobie myślałam - to już???? żadnych fanfar???? :P:P uniesienia??? :P i ogólnej ekstazy??? :P :D Eeeeeeeeeeeeee to po to ja sie tyle namęczyłam :P:P:P:P Fasolka - no pięknie, drugi raz się pomyliłam :P Źle obstawiłam u Betty a teraz się wyłożyłam u Ciebie ;) Betty - chyba się zagapiłam bo nie mogę sobie przypomnieć ile lat ma ta Twoja panna :D Duża dziewczynka z niej. Justyna - ciekawe przesilenie letnie?????? oby nie przeszło w jesienne :P Surfitka - nie poddawaj sie z tym pokarmem, pewnie lekko nie jest ale warto próbować. I wracajcie do nas koniecznie :D Malolepsza - babo wiem, że nie leżysz w super hotelu ale jak mus to mus. Cel jest szczytny!!!! Poza tym jest chętna na przejęcie brzuszka w sierpniu więc chcesz czy nie musisz Marcelinę przekonać żeby się tak nie śpieszyła do nas. My \"cierpliwe jesteśmy\" ;) poczekamy na nią do terminu. Agness - już tylko Ty nas trzymasz w niepewności czy będzie chłopiec czy dziewczynka? A tak w ogóle to daj znak życia bo zaczynam się martwić czy u Was wszystko ok jak ostatnio z nami rozmawiałaś to byłaś chora :( Omega - jak tam wizyta u kelnerka ;) Pozdrawiam serdecznie wszystkie niewymienione i zmykam do swoich papierów
  15. to milczenie to chyba częściowo sprawka kafe mi dopiero za czwartym razem udało się wysłać posta. Całe szczęście, ze go przytomnie skopiowałam :P
  16. Witam Czyżby wszystkie zaniemówiły po wczorajszych nowinach i nie mogą odzyskać \'mowy\' Betty - oj uważaj bo M i prawo jazdy zrobi i akwarium kupi :P A swoją drogą to niech idzie na to prawko, przyda się. Milla - nic dziwnego że choróbsko Cię dopadło, pogoda nie może się zdecydować raz upał a zaraz znowu leje :( Dużo zdrówka Omega - podeślij mi trochę tego słoneczka bo u mnie od rana leje i słoneczko nawet na chwilę nie wyjrzało zza chmurki :( A swoją drogą kto to wozi drzewo do lasu??? Masz kelnerka i M wzięłaś ze sobą, oj to chyba nie był dobry pomysł :P:P ;) Ryba__lufa - ta powtórka testu to chyba tak na pamiątkę bo beta wyszła Ci piękna i do tego że jesteś w ciąży nie mam najmniejszych wątpliwości :D Zdradź sekret jak to zrobiłaś :P :D Odgrażałaś się ze jak tylko się dowiesz ze jesteś w ciąży idziesz na zwolnienie lekarskie w związku z tym kiedy uciekasz z pracy? Mężatka - gratuluję Pani Magister :D:D Mam nadzieję, ze komisja była wyrozumiała i wszystko przebiegło w sympatycznej atmosferze. Nelcia - skoro dobrze poprawiłam to polecam się na przyszłość :D Bartuś sam sobie określi datę porodu wiec nie ma się co tym przejmować. Im dłużej jest w brzuszku tym dla wszystkich lepiej. Aisza - zapewne nie jesteś zachwycona pobytem w szpitalu ale w zamian za nagrodę jaka otrzymasz warto pocierpieć. Trzymaj się dzielnie w dwupaku jak najdłużej. Malolepsza - smutno Tu bez Ciebie ale cóż zrobić jak Marcelina taka w gorącej wodzie kąpana. Grzecznie leż i przyjmuj leki a co najważniejsze wytłumacz tej swojej pannie że jeszcze musi poczekać z przychodzeniem na świat. Starsi mają pierwszeństwo a zwłaszcza, ze przednią w kolejce jest jeszcze Bartek, Konrad i Kuba :D Voltare - muszę się trochę powymądrzać :P:P Na dzień dzisiejszy mgr to stopień naukowy a tytułem naukowym w RP jest tylko profesor zwyczajny inaczej belwederski lub jak ktoś woli tytularny) nadawany przez prezydenta. Natomiast stopnie nadaje uprawniona do tego Rada Wydziału po przeprowadzeniu przewodu doktorskiego lub habilitacyjnego. Milka - nie ma innego wyjścia musi się nam udać :D Tylko jakby się już w tym cyklu udało to nie miałabym nic przeciwko :P Agness - gdzieś przepadła :( mnie tu zżera ciekawość kogo chowasz w brzuszku? Już znasz płeć maleństwa? Fasolka - jutro Twój wielki dzień :D Ciekawe kto tym razem pójdzie z torbami jeżeli chodzi o zakład??? Przypominam żeby nie było ściemniania:P Fasolka CH -> Milla, Martuniadiablica, Voltare DZ - > Mężatka, Jagody, Surfitka, Fasolka, Malolpeszaa, Betty,Omega3,Aisza Justyna - sama mówiłaś ze wyjazd dopiero za tydzień a milczysz :( normalnie nas zaniedbujesz Surfitka - duży buziak dla Ninki Mimi, Moniś, Ani, Telesforka, Martunia
  17. Witam Ledwie żyję po dzisiejszych atrakcjach dnia ale jakbym mogła nie sprawdzić co u Surfitki :P:P A tu taka niespodzianka :D Surfitka - wielkie gratulacje dla Ciebie i M, okazuje się, ze Ninka to spora panna no i te loki aż się nie mogę doczekać fotek :D:D Ryba___lufa - jeszcze nie mogę dojść do siebie :D:D To się nazywa wiadomość :D:D Gratulacje Jeżeli chodzi o wyjazd to ja bym sobie darowała w końcu wakacje są co roku a o ciążę walczyłaś długo. Mojej siostrze gin powiedział ciąża to nie choroba jeżeli czuje się dobrze to może jechać - zaplanowali sobie wyjazd w góry a tu ich spotkała niespodzianka i też byli w kropce. Dzisiaj już po tym tragicznym finale ciąży siostra powiedziała że owszem nie ma 100% pewności czy te dwie sprawy mogły mieć związek ale nie można tego wykluczyć. Justyna czy Surfi we wczesnej ciąży podróżowały i proszę obie są już mamusiami. A może wybierzcie się gdzieś bliżej? Aisza miała zaplanowany wyjazd i też jej Bartuś pokrzyżował plany. Poza tym co zrobisz w sytuacji jak Twoje maleństwo upodoba sobie biel i będziesz się kiepsko czuła? Aisza - ja tak nie mam zamiaru czekać do sierpnia poproszę o twój brzuszek. Nelcia - złóż w moim imieniu \"podanie\" u Aiszy i poproś o pozytywne rozpatrzenie. Dziewczynki przepraszam, że nie piszę do wszystkich ale padam ze zmęczenia jutro postaram się poprawić, pa, pa
  18. Witam :D Ja nie dawałam znaku życia bo troszkę zabalowaliśmy ze znajomymi ale co się dzieje z resztą? Tylko nie piszcie, ze jeszcze ktoś jest w szpitalu myślę, ze trzy z nas to i tak ponad normę :( Ani - fakt histero już blisko ale to badanie przybliży Cię jeszcze do maleństwa :D Moi znajomi na wyniki kariotypu czekali prawie 3 miesiące, tylko mieli to zrobione na NFZ więc może dlatego???? Co do IMSI to moje doświadczenie jest wyłącznie oparte na lekturze netu ale wygląda mi to dające większe szanse uniknięcia problemów w rozwoju zarodka więc jeżeli jest taka możliwość to trzeba korzystać i tak czeka Cię a i nas przy okazji niezła nerwówka. Nigdy nie przypuszczałam ze to jest taki trudne :( Surfitka - mam nadzieję, ze wszystko idzie zgodnie z planem i wkrótce usłyszymy radosną nowinę :D Telesforka - jesteś teraz naszym jedynym łącznikiem z Surfi. Co do kolejności przejmowania brzuszka Milla już to kiedyś mówiła a ja powtórzę po raz któryś ciąża przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie, jak wspominam mój kilkudniowy epizod bycia w ciąży to właśnie tak było, zupełnie się tego nie spodziewałam i objawy były na 200% @-we dopóki ta paskuda nie przylazła to jeszcze wszystko jest możliwe. Omega - pogodę na ten tydzień zapowiadają taką sobie ale wystarczy ze nie będzie lało. Miłego relaksowania i nie zaniedbaj kelnerka ;) Martunia - nawet taki krótki wyjazd potrafi dać w kość :( wiem coś o tym :P Betty - czy u Was wszystko ok? Zamilkłaś a to nie jest normalne :( Jak tam Twoi psi podopieczni? Justyna - czyżbyś po cichutku przyjechała do kraju i nie dajesz znaku życia? Mimi - ja tam ciągle czekam na fotki z pierwszych wakacji Natalki. Voltare - skoro sprawa tak wygląda to kamień z serca. Ja się zaczynam już stresować za Was a do godziny zero jeszcze trochę zostało ;) Malolepsza - ja myślę, ze Ty się nie dajesz !!!!!! :P I oby tak dalej, co prawda wolałabym żebyś leżała w domu ale widać Marcelina ma swój pomysł na kolejne tygodnie ciąży :( Nelcia - mam nadzieję, ze dobrze poprawiłam Aiszy tabelkę. Staraczki: Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Jagody...............32........................17....... ................28.06 Ryba_lufa............33........................18.... . ................16.06 Voltare...............31........................73.. ....................27.06 Milka..................33........................20..... .................02.07 Telesforka...........35........................19.. ....................19.06 Ani77.................31........................14...... .................16.06 Martuniadiablica...31......................2........ .................6.07 Ciężarówki: Nick_______Wiek_______tydz ciąży_______data Surfitka..........28...........................40....... ......(Nina) 14.06.08 Aisza..............24...........................35 ..........(Bartuś) 23.07.08 moniś.............27............................33...... ...(Konrad).01.08.08 mężatka..........25............................29....... ..(Kubuś) 19.08.08 malolepsza.......33...........................29......(M arcelinka)ok 26.08 BETTY83.........25......................... .29............Alicja ok-1.09.08 Fasolka81........27..........................22....Gabri el/Julia...19.10.08 Agness28.........30.........................20...Rafał, Roksana...19.10.08 milla77............30.......................20....Maciuś ............02.11.08 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... ...........08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..............04.12.07 Pozdrawiam WSZYSTKIE serdecznie, zwłaszcza te nie wymienione wracam do Was już tradycyjnie we wtorek Oczywiscie choćby nie wiem co to znajdę sposób żeby sprawdzić czy panna Nina jest już z nami :D
  19. Witam Niby wyjazd na dwa dni a jakoś nie mogę dojść ze sobą do ładu :P Poza tym nie wiem jak to robią faceci ale pozostawieni na dwa dni sami sobie potrafią \"zrujnować\" dom , nic nie leży na swoim miejscu, wszystko było potrzebne i oczywiście nie wróciło na swoje miejsce :O Surfitka - Ty oczywiście masz największe prawo z nas wszystkich do \"maleńkiej\" wizyty w szpitalu i myślałam, że podczas mojej nieobecności na topiku zostanie ogłoszona wielka nowina a tu cisza. W sumie to grzeczna dziewczynka z tej Niny poczekała na powrót e-cioci. Jednak teraz niech już się nie wygłupia bo e-ciotki ręce po nią wyciągają więc niech się rodzi :D:D Malolepsza - skoro M wrócił to pewnie sprawy nie wyglądają różowo :( leż grzecznie i przekonaj Marcelinę żeby się tak nie śpieszyła. Aisza - do Ciebie ta sama prośba, Bartuś ma się przed 26 nie rwać na ten świat a i super byłoby gdyby wstrzymał się do terminu. Nelcia - jak Twoje samopoczucie? Omega - jak się wali to wszystko na raz, nie dość, ze sama jesteś zaziębiona to jeszcze problem z mamą :( A tym Kołobrzegiem to chyba chcesz nas dobić jak sobie pomyślę co mnie teraz czeka to tylko usiąść i Szczęściaro :D Miłego wypoczynku, podobno pogoda ma się poprawić. Milla - a co to za smutki? czyżby brak pracy i bezczynność dawała się we znaki ;) Martunia - skoro Milla ma zły dzień to postanowiłaś nie opuszczać koleżanki w niedoli ? Dobra z Ciebie koleżanka ale może lepiej już obie wyłaźcie z tego dołka. Co zdecydowaliście w sprawie leczenie - klinika czy normalny gin na początek? Mama nadzieję, ze wyjazd służbowy pozwoli odreagować i się otrząsnąć trochę z problemów. Betty - przepraszam,z ę nie posłuchałam Twojej prośby ;) musiałam nadrobić zaległości, całe DWA dni mnie nie było :P:P Telesforka - rozumiem, że nadrabiasz zaległością z mamą ale może by tak listę podpisać???? Ani - kiedy wybierasz się na histeroskopię? Voltare - konferencja udana, pogoda też wytrzymała i nie było tak źle dopiero wczoraj wieczorem zaczęło padać ale tak bardzo spokojnie. Apropos kliniki - dlaczego masz zrobić badania u siebie??? Przyznaję, ze jestem zaskoczona z moich marnych co prawda doświadczeń wynika, że praktycznie wszystko robi się w klinice i wtedy zapadają decyzje co dalej? Może jestem w błędzie ale ja bym się bala takich badań na odległość, laboratoria pracują na rożnym sprzęcie, odczynnikach a mając na względzie doświadczenia Ryby__lufy z monitoringu poza kliniką to po przeczytaniu twojego posta mam śmieszne uczucia :( Ryba__lufa - skoro o Tobie mowa to na jakim etapie teraz jesteście, przygotowania do IUI, inf czy może odpoczynek?? Moniś - dzięki Pozdrawiam serdecznie wszystkie niewymienione i mam nadzieję, ze w zwiazku z brakiem sporej części nas topik nie zniknie z kafe :(
  20. Omega - chyba jak wrócisz i jak przeczytasz jak napisałam niedobra to sie znowu pochorujesz :(:(:( wstyd mi strasznie ale tak to jest jak się nie czyta tego co piszę Tym razem żegnam sie już ostatecznie na dwa dni i zmykam w pielesze
  21. Ani - ja miałam przy czym u mnie to było 2 w 1 bo miałam histerolaparoskopię łącznie. Powiem tak skoro przeszłaś już przez laparo to histero to mały pikuś ;) Nic nie powinno boleć bo zajrzą, obejrzą jamę macicy i tyle. Chyba że będą coś naprawiać ? U mnie nacinali dno macicy i nawet mnie brzuch nie bolał w sensie jakiś skurczy. Jedyne co mnie bolało to dziurki po laparo i gardło po inkubacji. W klinice w której miałam badanie jeżeli jest tylko histero to wychodzi się po kilku godzinach jak przestaje działać narkoza? Widzę, ze nowy gin chce przed kolejnym podejściem wyjaśnić co tam chowasz w środku - bardzo słusznie. W końcu nie jest to jakieś straszne badanie a dużo mówi. Fasolka - niestety teściów się nie wybiera :( I nawet powiedzenie, że dzięki teściom mam wspaniałego M mnie nie przekonuje :O Ja po prostu następnym razem wszystko zjadłabym sama i nie poczęstowała teściowej :P Skoro nie lubi to mogła nie brać swojej części tylko się poczęstować a resztę oddać Wam. Ja o swoich relacjach z T mogłabym encyklopedię napisać i nie znalazłoby się tam nic miłego :( Przykre to jest bo generalnie nie jestem uważana za konfliktową osobę, dogaduję sie z całą bliższą i dalsza rodziną M a z T nie ma najmniejszej nici porozumienie. Machnęłam na to ręką, skoro moja T nie jest w stanie ułożyć poprawnych (nie mówimy o bardzo dobrych) relacji z własnymi dziećmi czy rodzeństwem to co czego ja biedna synowa mam oczekiwać? Całe szczęście święta są dwa razy w roku i godzinę-dwie na herbacie u teściowej to można na gwoździu wysiedzieć ;) Jeszcze trochę i wyprowadzicie się do siebie a wtedy to niech sobie T robi i mówi co chce a Wy zrobicie jak będziecie uważali. Nelcia - czyżby Omega Ci swoje wirusy sprzedała?? Oj nie dobra, nie dobra a sam jeszcze na króciutki urlopik pojechała ;) Kuruj się kochana bo musisz być zdrowa!!! Betty - w ogóle nie jestem zdziwiona tym, ze gin kazał Ci się pojawić na prywatnej wizycie po 2 tygodniach bardzo częsta praktyka. Jak będziesz czuć się ok i maleństwo nie będzie sie zachowywać podejrzanie to myślę, że nie ma potrzeby iść wcześniej niż za miesiąc. Chyba już jestem spakowana, pisze chyba bo jeszcze rano coś sie może zmienić ;) Wracam do Was w sobotę wiec bądźcie grzeczne i niech żadna się już do szpitala nie wybiera. I mam nadzieję, ze będę miała co poczytać :D
  22. Fasolka - przepraszam za literówki :O:O
  23. Witam Surfitka - mogę sobie tylko wyobrazić jak Ci się dłuży ale pomimo że czekasz to i tak poród nastąpi w najmniej oczekiwanym momencie. Mam nadzieję, że Ninka zdecyduje się przyjść na świat sama bez żadnej prowokacji medycznej. Nelcia - trzymam za Aiszę kciuki żeby jeszcze wytrwała troszkę. A prawda jest taka ze w szpitalu będą mieli na nią oko, bo w domu to wiadomo jak jest niby mamy leżeć ale zawsze sie znajdzie coś do zrobienia. A Ty też się trzymaj. Malolepsza - co sie dzieje, mam nadzieję, że Marcela nie postanowiła iść za przykładem Bartusia i grzecznie poczeka na powrót taty. Ryba___lufa - dobrze ze się odezwałaś Betty - jak wrócisz od gina to daj znać co i jak z maleństwem. Moniś - to samopoczucie to chyba sprawka pogody przynajmniej częściowo, ja tam się czuję dzisiaj taka nie dorobiona :P:P Wszystko z rak leci ;) Za oknem koszmarny upał a przy tym jest strasznie parno mogłoby popadać dla oczyszczenia atmosfery ;) Martunia - jeżeli chodzi o Twoje pytanie to mając na względzie swoje dotychczasowe doświadczenia to gdybym teraz miała zaczynać od początku to od razu poszłabym do specjalisty w klinice. Szkoda czasu na zwykłego gina bo jak się okaże że jest jakiś problem to i tak trafisz do kliniki a najpierw \"zmarnujesz\" ileś czasu i pieniędzy. Co do lekarza w Wa-wie to nie pomogę ale może sprobuj poczytać na naszym bocianie tam masz wszystkie klinki i dziewczyny podpowiedzą do jakiego gina warto się udać. Najlepiej na pierwszą wizytę idźcie razem, zrobią Wam podstawowe badania i zadecydują co dalej. Fasolak - jak dzisiejsze samopoczucie? Ja mam wrażenie że jestem opuchnięta, pewnie to przez ten upał. Rany muszę się spakować na dwudniowy wyjazd, ma być elegancko i praktycznie czytaj. ma się nie gnieść :P a tu ma być jakieś załamanie pogody :( Już sama nie wiem co mam zapakować. Jak człowiek jedzie np. na dwa tygodnie to jakoś tak łatwiej idzie to pakowanie a tu nie chce się wieźć dużo rzeczy a znowu wszystko sie może przydać bo pogoda sobie żarty z nas robi. Wyjeżdżam jutro rano i wracam w piątek późnym wieczorem, jak ja bez was wytrzymam :( Pozdrawiam Wszystkie serdecznie i wracam do mojego pakowania, chciał, nie chciał na coś w końcu się muszę zdecydować :O
  24. Fasolka - nic dziwnego że jesteś zmęczona, upał daje się we znaki wszystkim a ciężarówkom podwójnie ;) Milla - ja na naleśniki wpraszam się zawsze :D:D Martunia - najtrudniejszy krok za Wami - decyzja - jak będziecie konsekwentni to wcześniej czy później się uda tylko nie można załamywać rąk. Gdybyś przeczytała topik od początku to zobaczyłabyś nasze \"kroki milowe\' w drodze do poczęcia to w każdym przypadku jest wielki cud. Mi co prawda tego najważniejszego kroczku wciąż jeszcze brakuje bo poczta Malolepszej powysyłała paczki czort wie gdzie :P ale mam nadzieję, że w końcu dostanę tę właściwą przesyłkę :D Tylko nie można się poddawać
  25. Witam po przerwie :D Moniś - pobudkę zrobiłaś nam jak się patrzy :D a gdzie kawka na dobry początek dnia ;) Milla - dziewczyny miały rację, że nie będzie prezentów bez ujawnienia tajemnicy ;) W końcu jak bym źle obstawiła i poszła z torbami to skąd tu wziąć na prezenty??? :D A przy okazji popraw tabelkę bo Helenka to twój syn raczej nie będzie chciał mieć na imię, zapewne woli zostać przy Maciusiu :P Ale M musi być szczęśliwy :D:D i obowiązkowo coś dla Maćka http://digart.img.digart.pl/data/img/33/20/download/2013815.jpg Voltare - gratuluję decyzji, ja też już bym chciała działać ale niestety siły wyższe to umożliwiają. Oby do lipca. Aisza - z dwojga złego to lepiej taki przewrażliwiony gin niż bagatelizujący wszystko. Surfitka - widzę, ze Nina się nie śpieszy wie dziewczyna gdzie dobrze :D A ja byłam pewna ze jak się dzisiaj pojawię to Ty już spadniesz do kolejnej tabelki :D Fasolka - miałam okazję słyszeć Urszulę na żywo i powiem szczerze dramat. Nie mogła się zgrać z chórkiem, fałszowała wyszłam z koncertu zdegustowana. Normalnie jak jej się słucha w radio czy z płyt to mi się podoba a na żywo wypadła fatalnie. Malolepsza - rodzice wiedza co robią, M by im głowy pourywał gdyby coś się wam stało :O Ciekawe jak tam Twoje negocjacje z tatą i aż dziwne że w ogóle próbuje z Tobą negocjowac w końcu kobiecie w ciazy się nie odmawia:) Omega - czyzby cudowne ozdrowienie, ze wyjechałaś? Całe szczęście, ze wracasz we czwartek to się zamienimy ja pojadę na konferencję :P Mimi - ale macie piękną pogodę na wyjazd wrócicie jak mulatki :D Agness, Telesforka, Ryba__lufa, Nelcia, Justyna, Ani, Betty, Mężatka, Słoneczko, Milka, Martunia - gdzie się podziewacie? Dziewczynki zmykam na dwór korzystać ze słoneczka bo od dwóch dni siedziałam tylko w murach :O
×