Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jagody

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jagody

  1. Dziewczyny ledwie żyję tak się dzisiaj nabiegałam po mieście, jedno dobre załatwiłam całą masę spraw urzędowych. A przy tym nie wszczęłam a ni jednej awantury :P Kochane ja tylko wpadłam na momencik przywitać sie i zobaczyć co u Was. Mamy za chwilę niezapowiedzianą wcześniej wizytę znajomych i trzeba chałupkę trochę ogarnąć. pogoniłam M po coś słodkiego do sklepu bo w domu nawet suchego herbatnika nie ma ;) Miłego wieczoru WSZYSTKIM życzę
  2. Voltare tak sobie pomyślałam, ze do tej kawki przydałaby się odrobina słodkości. ;) http://deccoria.pl/files/8944/5212/8de5b537e6fe533351db40b4688d906b.jpg
  3. no jak zwykle , moje dzieło się posypało :P artystki to ze mnie nigdy nie będzie ;) Aisza - ale zamiar był szczery, to tylko złośliwość losu. Fasolka - wracaj do nas bo jakoś już długo Cię nie ma :(
  4. Witam Voltare - oj tak, ja poproszę kawkę :D oczywiście z mlekiem ;) Malolepsza - masz rację trafiło mnie coś wczoraj jak skopiuję posta to nie ma żadnego problemu z jego wysłaniem, a raz się rozpędzę to masz poszedł w eter :P:P Aisza - wszystkiego naj, najlepszego :D:D .......... * * * ........*.........* .....*...............* ...*....................* ..*......................* .*........................*.........*....* *.........................*...*..............* .*.........................*...................* ..*............. ♥♥♥___♥♥♥............* ...*......... ♥♥♥♥♥_♥♥♥♥♥........* .....*...... ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥....* ........*........ ♥♥♥♥♥♥♥.....* ...........*......... ♥♥♥......* ...............*....... ♥......* ..................*.....♥...* .....................*..♥..* ......................* ♥ * ........................* ........................* ........................* ........................* ........................* ........................s ........................t ........................o ......................... .........................l .........................a .........................t .........................! .........................:D Surfitka - skoro wszystko idzie w dobrym kierunku to ja wyciągam ręce ;) może akurat złapię? Do mojej @ już blisko i jakby się tak zgrała z przyjściem Ninki na świat to kto wie może w końcu udałoby się spaść z tej przebrzydłej pierwszej tabelki :( Martunia - różne są teorie co do czasu starań, mój gin kazał się nam pokazać po pół roku bez efektów. Mi się to wydawało trochę na wyrost więc przeciągnęłam do 9 miesięcy bo po drodze były wakacje, urlop a to wiadomo sprzyja luzowi. Dzisiaj wiem, że miał racje gdybym zaczęła szukać przyczyny po pół roku dzisiaj byłabym o trzy miesiące do przodu, może nawet w ciąży? Ale nie ma co gdybym i szukać winnego to nie jest indywidualny problem, to dotyczy pary. Musicie spokojnie porozmawiać i postanowić co dalej w przeciwnym razie poczucie winy jednej czy drugiej strony może zniszczyć wszystko co do tej pory tak ciężko budowaliście. Świetnie, ze masz dziecko z pierwszego związku ale to chyba nie pomaga twojemu obecnemu partnerowi bo podświadomie zaczyna myśleć, że to tylko jego wina a tak jak sama powiedziałaś coś się mogło poprzestawiać. najlepiej sprawdzić i przestać żyć w domysłach :D Zobacz ile brzuszków do przejęcia się szykuje któryś musi być Twój :D Telesforka - brak mi słów :(Ale kiedyś w końcu się uda!I to jest chyba jedyna rzecz, która nie zniechęca mnie do dalszej walki. Betty - Malolepsza ma rację ostrożnie z tymi porządkami tym bardziej, ze miałaś problemy z ciśnieniem. Ani - pierwszy krok już zrobiłaś, zmieniłaś lekarza i klinikę teraz będzie już tylko lepiej. I jeżeli nie załapię się na brzuch Surfitki to też zaczynam w lipcu. Agness - bidulko, mam nadzieję, ze jak Cię dopadły te sensacje żołądkowe to byłaś przynajmniej w domu bo moja siostra to dopiero miała przeżycia. Jechała tramwajem do pracy i nagle zrobiło się jej strasznie niedobrze więc panika w oczach oby tylko dotrzeć do przystanku bo w przeciwnym razie trzeba będzie w torebkę wymiotować ;) Siłą woli udało sie dotrzeć do przystanku, motorniczy otworzył drzwi, pierwsze co zobaczyła przed sobą to żywopłot więc nie zastanawiając się wiele głowa w krzaki i ciąg dalszy wszyscy znają ;) Jak już pierwsze torsje minęły usłyszała za swoim plecami komentarz dwóch starszych pań stojących na przystanku - o taka młoda i tak się napiła, że wytrzymać nie mogła :P:P Ręce jej opadły ale nic nie tłumaczyła tylko zrobiła w tył zwrot oby jak najdalej od tego miejsca. Dziewczynki życzę Wszystkim miłego dnia, ja mam zamiar dzisiaj leniuchować ile się da
  5. Witam właśnie mi zeżarło posta a pogoda taka, ze ledwie żyję, od wczoraj leje jak troszkę odpocznę to się postaram odtworzyć to co naskrobałam i poszło w eter Omega - wiem co powiesz, że mam kopiować ale jakoś nie wyszło ciekawe czemu jak skopiuję tekst to nigdy go diabli nie wezmą
  6. Marta - już jej to zasugerowałam a jak będzie to zobaczymy, podobno ciąże są zaraźliwe :P
  7. Mara - Malolepsza pisze, że rudy jest jej ulubionym kolorem a sama jest blondynką :D:D Ciekawe dla czego? :P:P
  8. Marta - ba, nawet bardzo fajnie. Moja siostra jest właśnie w 9 tyg. ciąży i uważam, ze mogłaby mnie za sobą pociągnąć w końcu co to za różnica miedzy dziećmi dwa miesiące ;) to prawie jak bliźnięta :D:D Malolepsza - a co Ty specjalizacje na prawnicza zmieniasz ; )
  9. Malolepsza - przy takiej gorze życzeń urodzinowych cóż ja biedny żuczek mogę dodać :D Spokojnej końcówki ciąży żeby Marcelinka nie rwała się na świat przed powrotem M, a potem szybciutkiego, leciuteńkiego porodu Mam nadzieję, ze moje arcydzieło tym razem się nie posypie, bo jaka ze mnie artystka wszyscy wiedza :P:P:P ##,................,#**#,.,#**#, .....##.........,,#####...........# .......##....,#..........#....//.....# ........###*.....#..........((......# ..........\'\'\'#................... ....# .............\'\'#......#...............# .................\'\'##;........#.....#, ......................#........\"##\"...#, ......................#....................#, ......................#.....#................#, ......................#.....#..................# Martunia - witamy wśród staraczek. Części z nas taki zerowy cykl przyniósł niespodziewany sukces więc kto wie może za chwilę z wielkim hukiem spadniesz do drugiej tabelki :D Mężatka - ja też bym sobie chętnie oczko przymknęła, a do tego głowa boli Omega - niestety to nie ja zaprosiłam Martę :( Voltare - a Ty coś bardzo rozgadana ostatnio jesteś? Albo Cię nie ma albo wpadasz na chwilkę :( Surfitka - no co Ty taaaaakiego pracownika mają wywalać z roboty? Kto by śmiał ;) Mimi - wszystko jak się spogląda z dystansu wydaje się prostsze, zobaczysz wszystko się poukłada :D Ani - wróciłaś i przepadłaś :( Aisza, Nelcia, Telesforka, Ryba__lufa, Agness, Fasolka, Moniś, Milka, Betty
  10. Omega - widzisz jaki efekt mogą przynieść malutki porządki w naszej tabelce :P Zguby się nam poodnajdywały ;) Ani77, Don-kichotka - witamy ponownie na topiku :D Dobrze, ze wracacie. Ani - jaki plany na przyszłość, ustaliliście coś z M? Malolepsza - pewnie, ze fajnie ale w dużym jak to określiła Surfitka \'kulturalnym\" mieście jest znacznie więcej możliwości wyboru - aż trudno się zdecydować. Bo nie wiem czy się ze mną zgodzicie ale do znanego dużego muzeum bilety są drogie. Jak idzie jedna osoba to jest to do przełknięcia ale jak w grę wchodzi rodzina to już gorzej. Dwa lata temu zwiedzałam zamek w Pszczynie i bilet do części pomieszczeń zamkowych kosztował 12 zł a gdzie reszta, gdzie wystawy czasowe. Nie mówię już o wejściówkach na Wawel, na Zamek w Malborku czy do Wieliczki. Jak się chce zwiedzić wszystko to można z torbami pójść.
  11. Malolepsza - od kilku lat w Polsce wzorem innych państw organizowana jest tzw. noc muzeów. Polega to na tym, że za darmo w godzinach wieczornych i nocnych można zwiedzać do woli. Akcja zatacza coraz większe kręgi i dotarła mojej aglomeracji. W naszym muzeum nie ma przewodnika wiec możesz iść i jedynie pooglądać a przy okazji tego święta po wystawie oprowadza kustosz muzeum więc można się sporo rzeczy dowiedzieć. A że ja troszkę ciekawy człowiek jestem a przy tym na kulturze nie znam się w ogóle - bo mi albo sie coś podoba albo nie - to skorzystałam z okazji żeby się trochę ukulturalnić :P Naprawdę było warto. Omega - to faktycznie sobie poleniuchowałaś ;) Niech żyje teściowa :D Mimi - ja bym tak M od razu o romans nie podejrzewała, praca naprawdę potrafi dać w kość. Co nie znaczy, ze usprawiedliwiam M ale generalnie z facetami trudno dojść do porozumienie. Przeczytaj artykuł z kafeterii i jego komentarze - może znajdziesz coś dla siebie co ułatwi zrozumienie dlaczego M się tak zachowuje. http://www.kafeteria.pl/przykawie/obiekt.php?id_t=553
  12. Witam Melduję się grzecznie z rana zanim ktoś mnie wywoła do raportu :D wczoraj pracowałam a wieczorem wybrałyśmy się koleżanką na noc muzeów i jakoś tak zleciało :P Omega - miłego leniuchowania weekendowego :D Voltare - 10 lat to kawał czasu, czasami w ciągu miesiąca wszystko potrafi stanąć na głowie. Wypluj te słowa, że masz 10 lat czekać na dziecko!!!! Agness - sposób na powiedzenie M bardzo fajny, tylko ja bym nie wytrzymała :D Także podziwiam. Moja siostra też w tym tygodniu zaczęła odczuwać objawy ciążowe, czuje sie do tego stopnia źle, ze poszła na L4. Najlepiej jest jej jak leży w łóżku wszelkie próby podniesienia głowy kończą się w łazience :P Malolepsza - fryzura jak dla mnie bomba :D No tak M do pracy a mamusia na imprezki ;) Nelcia - doszlam do wniosku, ze takiej pogody żal na mycie okien, trzeba korzystać ze słoneczka i wypoczywać. Poza tym gdzieżbym śmiała gonić Cię przez pół Polski żeby mi okna myć ;) Mimi - widzę, że i Ty się przychylasz do negatywnej opinii o wanience fishera. Jedyne co w niej \"fajne\' to ładnie wygląda na zdjęciu - bo nie widziałam na żywo więc trudno mi coś powiedzieć. Justyna, Mimi - a jakie jest Wasze zdania na temat huśtawek dla maluchów? O ile takie macie? Wsze dzieci już są samodzielnie siedzące wiec jak najbardziej mogą z takiego gadżetu korzystać. Justyna - super, ze wpadniecie do kraju, już się pewnie nie możesz doczekać. Nie mówiąc o tym, ze dziadkowie bardzo czekają na Adrianka :D Wow pierwszy ząbek :D Gratulacje Mój M ma w komórce powpisywane wszelkie daty rocznic bez tego by przepadł :P Mężatka - spanie mi przeszło ale w zamian dostałam ból głowy. Z dwojga złego wolę już być senna :P Widzę, ze zaczęłaś wybierać synowe :D Taaaa a potem jak przyjdzie co do czego to będziesz kijem gonić wszystkie panny :D:D Betty - trzy miesiące opieki nad maleństwem to i tak sporo, znam takich tatusiów, że własnego dziecka na ręce nie biorą aż samodzielnie nie siedzi. Niby nie chcą mu krzywdy zrobić :P Surfitka - widzę, ze wszystko masz zapięte na ostatni guzik, nic tylko czekać aż Ninka postanowi się przywitać z mamusią po tej stronie brzuszka :D Telesforka - mój chrześniak co prawda skończył w tym roku 13 lat ale już zaczyna na mnie patrzeć z góry. Także jak osiągnie pełnoletniość to będę mu musiała kazać siadać, ze by nie zadzierać głowy do góry w czasie rozmowy :P:P Milka, Milla, Ryba__lufa, Aisza, Moniś, Fasolka po Słonecznej niedzieli wszystkim życzę, pa
  13. Betty - co nie doczyta to zmyśli :P:P ale dobrych życzeń nigdy za dużo :D
  14. Witam :) Dziewczyny oczywiście, że Natalka na fotkach jest blondynką :D Ciemną ale zawsze ;) Potem jej się zmieni kolor włosów ale na razie to do brunetek zdecydowanie nie można jej zaliczyć :D:D Mimi - a Ciebie musiało bardzo ubawić ta przeróbka M na blondyna skoro aż pozwoliła mu sie wypowiedzieć na kafe :D:D:D Justyna - ja chętnie posłucham o wanience Fischera. A niby taki chwalony produkt???? No cóż reklama dźwignią handlu ;) Malolepsza - to ja już wiem dlaczego tak mało Ciebie na kafe - godzinami studiujesz w teorii opiekę nad Marcelinką :D zanim będę w ciąży to pewnie o tych wszystkich radach zapomnę ale w razie potrzeby walę jak w dym :D Betty - z maleństwem wszystko dobrze, a te zmiany ma klika procent dzieci, są jedynie wskazaniem do powtórzenia badania po urodzeniu. Lepiej jednak dmuchać na zimne, sprawdzić i być spokojnym. A za to stara to po tyłku powinnaś dostać, jaka stara????? Kobieto miej litość nad nami staruszkami na tym topiku :D To w końcu te urodziny dzisiaj czy w niedzielę bo nie zrozumiałam na wszelki wypadek przyjmij \"starucho\" życzenia urodzinowe :D :D :D :D :D :D :D :D :D wszystkiego naj.... spokojnej ciąży zakończonej szybciutkim porodem i cudownego maleństwa :D Agness - nie wiem jak reszta ale ja czekam na obiecanego super długiego posta co u Was:D Telesforka - kiedyś nam się musi udać spaść do drugiej tabelki. A wiesz ile będzie przy tym huku - w końcu mocno się niej zasiedziałyśmy ;) Milka - to chyba nie tylko niewyspanie, pogoda ma się zmienić i ja też ziewam mimo kawy, a wczoraj wieczorem to jak u nie obrażając nikogo jakiejś babci :P kolano mnie kręciło,z e nie mogłam zasnąć, reumatyzm czy co???? :D:D Voltare - aż sie boje co Ty tam za plantację przygotowujesz w tym swoim ogródku, że całymi dniami Cię nie ma. Apropos ogródka to nasze plantatorki jak tam Wasze papryfiutki???? Mężatka - witaj w klubie ta też sie zastanawiałam przez większość dnia gdzie tu głowę przyłożyć ;) Surfitka - ja też bym wybrała zielony kojec, generalnie lubię wszystko co zielone, a nie znoszę wszelkich odmian różu :P A gdzie sie podziewa reszta niewymienionego towarzystwa??
  15. Agness - to jest wiadomość miesiąca :D:D Wielkie, wielkie gratulacje I mam nadzieję, ze tym razem już nie zaginiesz bez wieści.Pisz kochana co u Was :D Milka - Ty byś chciała wszystko na raz i badani i luz, nie ma lekko wszystko ma swój czas ;) Mimi - a co oni powariowali w tych bankach????? czyżby mieli suuuuper wielką kolejkę kredytobiorców, że zaczynjaą wybrzydzać? Do nas ostatnio dzwonili i się napraszali żebyśmy wzięli u nich kredyt bo jakiś czas temu zrobiliśmy wycieczkę po bankach i wywiad kto da nam lepszy kredyt :P Wywiad zrobiliśmy i oczywiście wybraliśmy najkorzystniejszą dla nas ofertę. Pewnie wskaźniki udzielania kredytów spadły i szukają chętnych. Niech zmienią warunki na korzystniejsze to nie będą musieli robić nagonek, potrzebujący sami ich znajdą ;). A może zwrócić sie do innego banku? Surfitka - aja bym się wcale nie zdziwiła gdyby Nowa zawitała ponownie na topiku i na dodatek z dzieckiem na ręku :D:D
  16. Witam :) Ale pogoda, wprost marzenie :D:D Aż się nie chce do domu wracać nie mówiąc o pracy :P Omega - wici rozpuszczone ale czy będzie z tego jakiś pożytek to trudno powiedzieć, zobaczymy. Słoneczko - Ty nie czytaj bo osiwiejesz przez dwa kolejne tygodnie. Nie wiesz kiedy było zapłodnienie, może to faktycznie za wcześnie na zarodek. Aisza miała podobny problem i proszę za 1,5 miesiąca zostanie mamą. Surfitka - no to dobrze, że nastrój Ci się poprawił. Gdyby było źle to wywoływaliby poród, także nie pozostaje Ci nic innego jak pić i czekać na sygnał od Ninki :D Malolepsza - ja też powtarzam włosy nie głowa odrosną :P ale jakąś fotkę mogłabyś pstryknąć - pooceniamy ;) Justyna - jedna z moich koleżanek wychowała sobie M przez zostawienie go z córką na 1 dzień. Co prawda sama w tym czasie o mały włos nie osiwiała czy aby dziecku nie dzieje się krzywda ale wszystkim to wyszło na dobre a zwłaszcza jej M. Już nie marudzi, że to czy tamto nie zrobione, ze tylko zupa na obiad itd. A swoją drogą niezły maraton masz przy tym swoim synu :D Mimi - miesiąc u takiego malucha to bardzo dużo, i to jest dla mnie niesamowite :) Nelcia - jak możesz to zacznij ode mnie ;) Bo jak tak pięknie słoneczko świeci to wszystko na oknach widać :P Telesforka - a ja myślę, że jak tak będziemy myśleć o IUI to nie ma szans żeby się powiodło :( Trzeba zmienić podejście do sprawy, tylko niech ktoś mi powie JAK?????? ;) Sama wiem po sobie, ze niby nie myślę a mimo wszystko gdzieś sie po głowie kołacze - który to dc, jak tam śluz itd. Dobrze, ze z pomiarów tempki się wyleczyłam :P Co ma być to będzie, mojej siostrze udało się w pierwszym podejściu a ja się staram i staram i na tym się kończy. A jeszcze wczoraj się okazało, że na 75% z nici z IUI w lipcu dopiero sierpień wchodzi w grę. nawet denerwować mi się nie chcę bo to wszystko nie zależy ode mnie, gdybym miała jakikolwiek wpływ na pewne sprawy to już dawno byłabym mamą :D Pożyjemy, zobaczymy. Aisza - nie ma jak babskie plotki :D Pewnie połowę firmy piekły uszy tak gadałyście ;) Rany to już 8 miesiąc??? Niewiarygodne po prostu jak ten czas leci. Buziaki dla nie wymienionych , idę korzystać z popołudniowego słońca, pa
  17. powymądrzam się trochę ;) Ciąża może ale nie musi wiązać sie z istotnym zwiększeniem wagi ciała i otrzymującą się nadwagą po porodzie. Jeden z instytutów medycznych w USA ustalił zalecenia odnośnie przyrostu wagi w ciąży w zależności od naszej wagi sprzed ciąży: kobiety z niedowagą tj BMI< 19,8 - mogą przytyć 12,5-18 kg K. z prawidłową wagą tj. BMI 19,8 - 25,9 - mogą przytyć 11,5- 16 kg K. z nadwagą tj. BMI 26-29 - mogą przytyć 7-11 kg K otyłe BMI > 30 - mogą przytyć do 7 kg. Dl nie wtajemniczonych BMI= masa ciała w kg/wysokość ciała w metrach x wysokość ciała w metrach Oczywiscie naukowcy mocno się kłócą co do tych kliogramów jedno jet pewne 70% nawych przypadkow otyłości po porodzie dotyczy kobiet, które w ciąży przekroczyly zalecane limity wagowe. Jak widać na faktach naszym dziewczynom ciążą nie zaszkodziła :D Surfitka a Ty to pewnie będziesz po porodzie od razu lżejsza niż przed ciążą. A wszystko dzięki cukrzycy :P Ech łatwo powiedzieć jak jeść się chce ;) Idę poszukać jakiś słodkości bo coś mnie nosi :P
  18. Witam :) Surfitka - a co to za kryzys? Muszę Cię zmartwić Nina sama wybierze termin przyjścia na świat i musisz się jeszcze chwilkę pomęczyć. Za taka nagrodę jak dostaniesz naprawdę warto pocierpieć ;) Malolepsza - brzusio cudo, niezłe mieszkanko zafundowałaś Macysi. :D Omega - wici rozpuszczone a czy będzie coś z tego zobaczymy. Milka - każda z nam ma lepsze i gorsze chwile wiec jasne jest że nie piszemy tylko o miłych rzeczach. Co do Waszych problemów. Musisz chyba zacząć od wyjaśnienie relacji z M, bez tego dalej nie ruszysz :( Jedno jest pewnie dziecko \" na siłę\"nie uratuje Waszego związku, musicie ustalić co jest dla Was obojga ważne. Bo odnoszę takie wrażenie, że M nie specjalnie pali się do bycia ojcem :( Ostatnio rozmawiałam z koleżanką, której M też nie che iść na badania - tylko on jest mocno praktykującym katolikiem i dla niego nie ma mowy o wspomaganiu porodu. A w Waszym przypadku problem leży chyba gdzie indziej :( A jak Twoja tarczyca? Justyna - mądrego masz syna :D Wie chłopak jak się należy zachować. Od razu widać, ze mama pracuje nad dzieckiem, chwali się Bardzo wiele moich koleżankę ma problem z odzwyczajeniem od pampersa, w zasadzie dopiero jak maluch \"musi\" iść do przedszkola i nie chcą w zwiazku tym przyjąć bo nie samodzielny to robi się dramat i masa nerwów. Dlaczego żadna z nam nie miała problemów z siadaniem na nocnik i kłopotów z zapaleniem pęcherza moczowego. Bo mądre mamusie uczyły dziecko, że trzeba sie załatwiać na nocnik ;) Poza tym w mokrej tetrowej pieluszce nie było fajnie wiec i dzieciom jakoś łatwiej przychodziło rozstanie z pieluchą, a teraz prawie każdy dwulatek w pampersie, dramat normalnie. Fasolka - a Ty znowu się relaksujesz, masz rację korzystaj ile możesz. W końcu piękną mamy wiosnę tego roku Milla - coś nam przepadłaś na amen, czyżby jakaś podroż ;) Telesforka - obyś maiła rację z tum IUI, zobaczymy. Wczoraj chyba byłam mocno zmęczona i stad to marudzenie ;) A co Dnia matki to muszę Ci powiedzieć, ze wciąż mamy szansę załapać się na to święto w przyszłym roku :D I przynajmniej ja się będę mocno o to starać :P Słoneczko - no to najedliście się strachu, plus tego jest taki,z ę będziesz miała wcześniej usg bo z tego co pamiętam to Justyna czekała do 12 tyg. Uważaj na siebie, dużo odpoczywaj i myśl pozytywnie Voltare - ja nie wiem czy jesteśmy w stanie się uodpornić na niepowodzenie IUI czy inf. Zawsze jest wielka nadzieja, ze się uda i oby tylko taka opcja wchodziła w grę :D Betty, Moniś, Mężatka, Nelcia, Mimi, Ryba__lufa, Aisza po Widziałam dzisiaj po raz pierwszy fotkę mojej siostrzenicy/siostrzeńca. Co prawda skan usg marniutki ale co tam w 7 tyg. całe 9,71 mm - kawał dziecka :D:D
  19. Cześć Ryba__lufa - strasznie mi przykro :( Po Twoich, Voltare a nawet Surfitki doświadczeniach z IUI zaczynam wątpić w jego sens, może szkoda marnować czasu i lepiej od razu podejść do inf? Ech żeby to było proste :( Dziewczynki ja jestem padnięta, ledwie żyję ale musiałam sprawdzić co u was. Obiecuję poprawę w pisaniu od jutra :P Pozdrawiam serdecznie WSZYSTKIE
  20. Witam w słoneczną niedzielę :D:D Milka - no nareszcie :D Tylko teraz już nie znikaj na tak długo. Betty - na takiej szpitalnej diecie to ja bym długo nie pociągnęła :( Apropos płci - czyżbym jeszcze ostatecznie nie przegrała ostatniego zakładu???? Byłoby miło :D Mimi - mam nadzieję, że wytrwasz w postanowieniu systematycznego odzywania sie do nas. Fasolka - nadwrażliwość u kobiet w ciąży to normalne. Mój koleżanka zawsze powtarza, że w ciąży to łzy miała zawsze w pogotowiu ;) Planujesz swojemu dziecku przyszłość w zawodzie sędziego lub prawnika?? Oby, oby ;) Omega - jesteś wielka o ile się nie myślę to maczałaś palce w tak nagłym powrocie od są Milki? :D Ryba__lufa - babo nie ma Cię na kafe, nie ma na gg :( gdzie Ty się podziewasz? Zaczynam już podejrzewać, ze sie zmówiłaś z Malolepszą i gdzieś się relaksujecie a to jej pakowanie m to tylko przykrywka :P Voltare - skoro nie odezwali sie z kliniki to widocznie im nie zależy na pacjentach spoza kraju. Ostatnio jak byłam w BS to dr przy mnie rozmawiał z jakąś rosyjskojęzyczną pacjentką. Dla chcącego nic trudnego. Nelcia Mam takiego lenia ze coś okropnego :P Ale w koncu weekend jest od leniuchowania ;) Miłej niedzieli wszystkim życzę :D
  21. Witam :) Ostatnio jestem ostatnia na topiku :P Całe szczecie, że jest różnica czasowa to czasami ktoś jest później niż ja ;) ale tylko czasami. A w sumie moja dzisiejsza nieobecność to za sprawą Omegi - wygoniła mnie sprzed kompa :) Słusznie zresztą. Omega - Aisza - z wód smakowych to w moim przypadku przechodzi tylko cisowianka z miętą :) Oj ja też nie przepadam za takim piciem na zawołanie może po troszkę dla tego od czasu do czasu nęka mnie zapalenie pęcherza :( Owszem jak mnie to paskudztwo dopadnie to piję jak szalona, a wystarczy ze przejdzie to głupi człowiek wraca do złych nawyków. Telesforka - widziałam reklamę tego filmu i nawet myślałam żeby obejrzeć a po takiej reklamie to już obowiązkowo :) Ryba__lufa - lanie Ci się należy jak nic!!! daj znać że żyjesz. Voltare - a Twoje dzisiejsze milczenie to wina pogody czy zbuntowanego kompa :P Słoneczko - z perspektywy czasu zawsze lepiej mówić o cierpliwości :) Tylko jak po raz kolejny ta wredna @ przyłazi to jak tu się nie ściekać??? Ale i tak cały czas mamy nadzieję, że w końcu sie wredota gdzieś zgubi :( Milla - wiem, ze teraz jesteś najszczęśliwszą kobieta na ziemi ale nas tu ciekawość zżera :P Jak sie czuje świeżo upieczona mężatka :D Justyna - brawo takiego długiego posta to chyba od października nie napisałaś :D Ewidentnie idzie ku lepszemu ale żeby nie przechwalić nic więcej nie powiem bo potem sie okaże ze to był jeden na tydzień ;) Betty - czy u Was wszystko ok? Trochę sie martwię bo do szpitala poszłaś w poniedziałek a tu nie wiadomo kiedy mamy już sobotę i cisza? :( Fasolka - no i jak przestało skręcać ;) Apropos teściowej pewnie nie chciała Cię na strych gonić :P To wszystko w trosce o Ciebie i maleństwo ;) Ale ja bym od razu wyjaśniła sprawę, tez nie znoszę takiej metody wieszania zwłaszcza bawełnianych rzeczy bo wyglądają potem tragicznie Pozdrawiam WSZYSTKIE serdecznie i zmykam pomęczyć trochę M wrócił z delegacji więc trzeba korzystać :P :D Pa, pa
  22. Mimi - rewelacja :D Pięknie wyglądacie razem a jak Natalka ślicznie siedzi. Jeszcze trochę to będziesz jej kucyki wiązać.
  23. Słoneczko - faktycznie w UK nie ma lekko jeżeli chodzi o opiekę nad ciężarną. Większość z nas pamięta przejścia Justyny. Voltare - ale zdolniacha z Ciebie :D:D
  24. Witam :) Omega - cóż za porządki :P Popieram w całej rozciągłości :) Rany jak nas mało w tej tabelce zostało :( Ale w sumie to dobrze bo w końcu każdej się kiedyś uda i jakoś pospadamy w dół. Milka - zwróć uwagę, ze zostałaś w tabelce :) Masz jedyną niepowtarzalna szansę żeby do nas wrócić :D Słoneczko - wielkie gratulacje :D:D Malolepsza - ja mam nadzieję, że Tobie się w tym szpitalu nie będzie podobać i szybko do nas wrócisz. Milla - byłam dzisiaj z wami myślami o 13.30 :D trochę mi się zrymowało :P Jeszcze raz wszystkiego najlepszego A może malutki kawałeczek tortu weselnego dla topikowych koleżanek został ;) :P Surfitka - normalnie nie wierzę, ze to już 36 tydzień????? ZA dwa tygodnie będzie to już w pełni donoszona ciąża :D:D Apropos ten sprzęt do pomiarów miednicy u ciężarnych ma dwie nazwy albo goniomierz albo cyrkiel kabłąkowy ;) Voltare - jesteś jak na najlepszej drodze do maleństwa - u Malolepszej też się od królika zaczęło :D ;) Telesforka - oj z tymi naszymi nastojami to różnie bywa, fakt pierwsze dwa tygodnie cyklu są znacznie bardziej emocjonujące :D A może los Cię miło zaskoczy? W końcu ostatnio w drodze do BS widziałam 4 bociany w locie a staraczek po porządkach zostało generalnie 4 bo Milka nas porzuciła wiec za karę jest w kolejce rezerwowej :P 4 bociany + 4 staraczki powinno = się 4 bobasy :D:D Bo ja za ciążę wielopłodową w sensie 4 maluchów na raz to dziękuję ;) Podobno od przybytku głowa nie boli ale już taka pazerna nie jestem podzielę się z koleżankami :D:D:D Po jednym będzie akurat ;) Fasolka - mój ostatni elaborat jak sie podzieli na trzy dni nieobecności to średnia będzie całkiem przyzwoita :D Mimi - mam nadzieję, że uda się szybko sprzedać działkę za dobre pieniądze i zrealizować plany mieszkaniowe. Wrzuć jakieś aktualne zdjęcie Natalki na bobasy bo ostanie jest z lutego a od tego czasu już na pewno sporo podrosła :D Mężatka - dziecko samo zdecyduje jak przyjdzie na świat. Najważniejsze aby całe, zdrowe i krzyczące :D:D Aisza - jak Ci idzie picie wody? Moja siostra była dzisiaj na pierwszej ciążowej wizycie. Serduszko bije, maleństwo rośnie i oby tak dalej :D
×