Jagody

Ani - gdyby mogla tylko coś oddać to z wielką chęcią bym się pozbyła :P Malolepsza - szkoda słów na takie baby. zapomniałam zameldować, ze uch mi się odetkało - co za ulga :D

Surfitka - taaa z tymi dużymi biustami to tak już niestety jest. Niby fajnie ale więcej z tym problemów niż zysku.

Witam Kto ukradł wczorajszą wiosnę?????? Mój net dalej chodzi jak chce, przeinstalowałam przeglądarkę ale nic z tego. Koniecznie muszę oddać do serwisu u M :P Ani - tak to jest, że wszystko co dobre, szybko się kończy :( Jedno jest pewne w pracy szybciej płynie czas i zanim się spostrzeżesz będzie 16 marca :D Malolepsza - no to ładnie ale całe szczęście to już koniec I trymestru i miejmy nadzieję, że Groszek się opamięta i odpuści mamusi. Surfitka - owszem wiadomość dostałam ale bez załącznika :( Jednak jeżeli jest to, to samo zdjęci co na naszej klasie to nie wysyłaj bo podejrzałam sobie brzusio :D Teraz to nikt się nie pomyli i wie, ze ma przed sobą przyszła mamusię :) Mój M ma rację kobiety w ciąży są urocze, takie słodziutki aż chciałoby się pogłaskać ;) Tymczasem wirtualne głaskano dla Michasi Pokemonowa - dużo zdrowka Voltare - poniżej obiecany przepis :D Cycki murzynki 6 białek 6 łyżeczek cukru 1 szklanka suchego maku 1 szklanka wiórek kokosowych 1 łyżeczka proszku do pieczenia Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier i ubijać aż sie rozpuści, dodać mak, wiórki, proszek do pieczenia - upiec na złoty kolor. 2 budynie śmietankowe 5-6 łyżek cukru 0,5 litra mleka margaryna Ugotować budyń, po wystudzeniu połączyć z margaryną. Można dodać zapach, skórkę cytrynową - wedle upodobań. Gotową masę budyniową wyłożyć na ciasto. Okrągłe biszkopty namoczyć w alkoholu i ułożyć na masie budyniowej. Polać polewą czekoladową, na środku każdego biszkoptu położyć rodzynek. Pozdrawiam WSZYSTKIE serdecznie

Voltare - przepis napiszę jutro bo już nie zdążę przed filmem ;) ja dla odmiany czekam na uwaga faceci ;)

PS. pomarańczo idź się bawić do innej piaskownicy

oooooooooooooooooooo to pomarańcza jednak coś wie, nie mogę :P:P:P:P Voltare - rewelacyjne wyjaśnienie ortografii - napisać dokładnie na odwrót :D

Fasolka - nie wiem czemu e-maila nie dotarł :( teraz to nawet z kompa M nie mogę wysłać Omega - skakanie, stukanie i inne tego typu atrakcje przerobiłam wczoraj :P Jak widać bez efektu. Trochę pomogły krople bo przestał mi strzelać przy przełykaniu śliny. Zapuszczę jeszcze raz na noc i mam nadzieję, ze przejdzie. Pomarańczo - nie wiem co Ciebie strzeliło ale myślę, że powinno poprawić żeby klepki wskoczyły na swoje miejsce

to jednak jakiś problem z moim kompem teraz piszę z kompa M i wszystko działa i się otwiera chyba trzeba oddać go do przeglądu serwisu czytaj do M ;) Surfitka - ja nie mam fotek :( nawet sprawdziłam stare konto i tam też nie ma :(

Surfitka - nie mogę sprawdzić czy mam fotki bo nie mogę wejść na niektóre strony o co chodzi????? czyżby jakiś wirus się wkradł?

Voltare - PO kolacyjce to Wy się zajmijcie jakimiś przyjemniejszymi kwestiami niż ploteczki na kafe ;) Nie wiesz co to są cycki murzynki???? Oooooooooooooooo Kochana to jedno z moich ulubionych ciast: na spód idzie placek z białek, wiórków kokosowych i maku, na to masa budyniowa, na to biszkopty namoczone np. w alkoholu lub w wersji dla ewentualnych ciężarnych w wodzie z kwaskiem cytrynowym i zapachem rumowym ;) całość polewa sie plewą czekoladowa a na wierzchu każdego biszkoptu kładzie się rodzynek - i tak wychodzi "biust murzynki" :D Ja już z tym uchem wojuję od wczorajszego wieczora, nawet kompres sobie na noc zrobiłam a i tak nie pomogło. Przed chwilą M zapuścił mi krople i zobaczymy czy doznam natychmiastowego ozdrowienia czy na cud trzeba będzie poczekać :P

Widzę, ze nie ma chętnych na imprezę to idę do apteki po krople do ucha. Rany jakie to denerwujące uczucie

aaaaaaaa dziewczynki jak odetkać ucho????? Wczoraj myjąc głowę nalałam sobie wody do ucha i mnie przytkało :O Denerwuje mnie ten stan rzeczy

Witam :) Już jestem można zaczynać imprezkę :D:D Chciałam wam wysłać słodycze pocztą - nie mogę otworzyć poczty , chciałam wstawić linka do zdjęcia z fotosika - nie mogę wgrać zdjęcia bo cały czas wyskakuje error . Nasza klasa też się nie wyświetla co jest z tym netem dzisiaj, moderatorzy śledzika od rana świętują!!!!!!!! Malolepsza - oj to chyba faworki nie są dzisiaj Ci pisane??? A może Groszek się zlituje i odpuści? Voltare - czyżby komp się zbuntował????? A tak w ogóle to gdzie się podziewa całe towarzystwo??? Dziewczyny w ramach bonusu na stole poza faworkami są cycki murzynki ;) Oczywiscie kawa, herbata i soczek też sie znajdzie o czymś mocniejszym też bym pomyślała ale towarzystwo się w większości nie kwalifikuje do trunków wysokoprocentowych ;) A samej to tak głupio pić gdy reszta nie pije ale jeżeli tyko któraś ma ochotę to coś tam zaraz wyszperamy w barku. W sumie szkoda, ze Omega na wyjeździe bo jej barek to warto by przejrzeć :P :D

Witam :) Dopiero doczłapałam do kompa;) Niektórzy to mają szczęści i odpoczywają nad morzem, wdychają jod a niektórzy tyrają ;:P Mimi - Natalka cudna i jaka już duża? Cudze dzieci szybko rosną. Surfitka - czegoś sie na pewno dowiem, oby to były pozytywne wiadomości, zresztą innych nie mam zamiaru słuchać. Pozdrawiam WSZYSTKIE serdecznie i idę poleżakować bo ledwie żyję :O

Ani - w taki razie w następny weekend idziesz z M do kina na lejdis :D Malolepsza - a Ty tak się niecierpliwiłaś i przepadłaś. Czyżby Groszek dawał Ci popalić.

Ani - ale to że mi się podobało to nie wszystkim musi. A oglądałaś testosteron - co prawda lejdis jest zupełnie innym filmem ale mi się podobały oba - a może ja mam pospolity gust :P ;) Mnie film ma odprężać a myślenie zostawiam na inne okazje, chociaż to nie jest tak do końca, ze lekkie filmy nie dają do myślenia.

Ani - butelki zwrotne to chyba takie bardziej ambitne kino????

już jestem :D:D:D Omega - nowe suwaczki bomba :D Malolepsza - bądź dzielna a nagroda będzie cudna ;) Surfitka - coś nie zrozumiałam - co mam robić jutro. Telesforka - panienka to sobie może najwyżej pogadać o jaki ma dowód, ze to jej zdjęcia???? Ja swoje szybko podpisałam i podmieniłam i teraz to ja mogę ja straszyć, ze wzięła ode mnie ;) ale do rzeczy :D - MARSZ DO KINA - WSZYSTKIE!!!!!!!! Uśmiałam się do łez, całe kino tak się śmiało, że czasami tekstów nie było słychać. A na wspomnienie tekstu \"to jednorazowe turne\"to jeszcze teraz M się śmieje. Ale nie powiem o co chodzi musicie same zobaczyć film. Piotr Adamczyk pomimo mało męskiej roli - cudowny. Kiedyś nie lubiłam tego aktora ale od jakiegoś czasu uważam, że jest super, bardzo wszechstronny. Tomasz Kot jak dla mnie boski :P Filmu się nie da opowiedzieć, dużo akcji, śmiesznych tekstów i babskiego myślenia. Warto, warto i jeszcze raz warto. Zupełnie inny niż testosteron ale mi się podobał. Jedna rzecz, która mi nie opowiadała to przeklinają na potęgę, ja inwektyw nie używam i to mnie bardzo razi a zwłaszcza w ustach kobiety. Jest jeszcze druga kwestia, która dla nas staraczek nie jest taka śmieszna jak dla osób, które nie przechodzą tego całego zamieszania związanego z kłopotami w staraniach o potomstwo. Mimo tych dwóch ostatnich niuansów - warto było zobaczyć film.

Aisza - aaaaaaaaaaaaaaaaaa to tu Cię mam - faworki górą ;) Kochana my to pikuś ale jak się będziesz tak bez powodu złościć to nie wiem czy to Twój M wytrzyma???? My możemy zabrać zabawki i sobie pójść z topiku (bardzo zły pomysł) ale co ma począć M - do mamusi wrócić???? Oj miałaby teściowa o czym mówić ;) :P Koniecznie muszę zadzwonić do mamy żeby zrobiła większa porcję bo się niezła imprezka kroi. Tym razem to mi nerw naruszono z samego rana. Wyobraźcie sobie, ze zostałam posądzona o kradzież zdjęć na allegro -szlak mnie trafił Niby skopiowałam sobie jedno zdjęcie z aukcji jakiejś dziewczyny???????? Taaaa nie miałam nic innego do roboty tylko wszystkie zdjęcia są moje a jedno ukradłam. Mam nauczkę na przyszłość, zawsze zdjęcia podpisuję znakiem wodnym a tym razem tego nie zrobiłam i afera. Dziewczyna na mnie napadła że o mało zawału nie dostałam a na domiar złego straszy mnie zablokowaniem konta, prokuraturą itd. Mówię wam afera. Wiem, ze mi nic nie może zrobić poza straszeniem bo jej zdjęcia nie były w żaden sposób zaznaczone a jeżeli sprzedaj sie dokładnie taka samą rzecz to zdjęcie detali zawsze będzie takie samo. Chyba panienka się wkurzyła bo jej potencjalnych klientów odebrałam. Nawet nie mogę wysłać maila z wyjaśnieniem bo ma zapchaną skrzynkę i wszystkie wiadomości wracają. Dziwny jest ten świat :(

Witam :) Malolepsza - nie ma nic lepszego z rana jak kawa i kafe :) Surfitka - masz rację chory kraj żeby nie można było spokojnie z malutkim dzieckiem pobyć? Milka - ta górka to już prawie Himalaje, ale kiedyś trzeba zejść do doliny cały czas pod gorę nie da się iść. Ja popołudniu wybieram się do kina na lejdis - zobaczymy czy warto ;) Testosteron bardzo mi się podobał może i tym razem się nie zawiodę. Milej niedzieli wszystkim życzę

Na faworki zapraszam po południu ponieważ rano pracuję (jak większość ;)) i dopiero po pracy pojadę je odebrać ale do 18 powinnam już się wyrobić.

No myślę, że już sobie z grubsza wszystko wyjaśniłyśmy. Aisza wracaj bo we wtorek ominął Cię faworki mojej mamy ;) Nelcia - a Ty nawet się nie wąż żadnych słodkości robić bo inaczej Aisza do nas nie zechce wrócić jak Ty jej coś smacznego zrobisz ;)

Nelcia - ja nie chcę nic mówić ale wtedy ja sie tak Aisza zdenerwowała to była u Ciebie - co jej zrobiłaś ;)Przyznawaj sie tu zaraz :D A tak poważnie mam nadzieję, że ja sie nasza przyszła mama trochę uspokoi to do nas wróci. Volare - mam nadzieję,z ę już w tym tygodniu te wyniki będą i ruszysz do przodu.

coś na rozrzedzenie atmosfery :D:D Turysta jedzie samochodem przez Rosję, grzeje ile droga pozwala, nagle zatrzymuje go drogówka. -No, nieładnie panie kierowco, nieładnie, dwukrotne przekroczenie prędkości, musicie napisać pisemne usprawiedliwienie.... -Ale jak to? To nie mandat? -Nie, nie, usprawiedliwienie. Pisemne. Po rosyjsku. -Ale ja nie znam Rosyjskiego! -No to się musicie nauczyć. Gość wziął 20$, włożył w prawo jazdy i podał policjantowi. Policjant wziął, otworzył i mówi: -I wy nie znacie rosyjskiego? A już pół usprawiedliwienia żeście napisali... Pewnego dnia szef dużego biura zauważył nowego pracownika. Kazał mu przyjść do swego pokoju. - Jak się nazywasz? - Jurek - odparł nowy. Szef się skrzywił: - Słuchaj, nie dociekam, gdzie wcześniej pracowałeś i w jakiej atmosferze, ale ja nie zwracam się do nikogo w mojej firmie po imieniu. To rodzi poufałość i może zniszczyć mój autorytet. Zwracam się do pracowników tylko po nazwisku, np. Kowalski, Malinowski. Jeśli wszystko jasne, to jakie jest twoje nazwisko? - Kochany - westchnął nowy. - Nazywam się Jerzy Kochany. - Dobra, Jurek, omówmy następną sprawę. Idzie kura po torach ziuuuuuu - przejechał pociąg kura wstaje otrzepuje pióra - szatan nie kogut.... Po upojnej nocy kulturysta staje nagi przed lustrem i się pręży i się napina... Towarzyszka nocnych harcy się w międzyczasie obudziła i się przygląda temu pokazowi, zorientowawszy się facio rzuca: - Bomba, nie? Dziewczyna niewiele myśląc: - No, bomba, tylko lont za krótki...

Doskonale pamiętam twój początek ciąży ale to nie tłumaczy tego ataku na Surfitkę. Jak już troszkę ochłoniesz i przeczytasz spokojnie to co napisałyście to zobaczysz, ze sama rozpętałaś burzę w szklance wody. No chyba ze ja nie rozumiem tekstu pisanego, ale wg mnie Surfitka Cię nie pouczała tylko zapytała bo jej się terminy nie zgadzały a wyszła z tego afera. Składam to wszystko na hormony kobiety w ciąży :) Idę sobie zaparzyć melisę - może ktoś się przyłączy, oczywiście kawa i herbata tez się znajdzie :) Niestety na coś słodkiego trzeba poczekać do wtorku mam obiecane faworki, już mi ślinka leci. Jak dobrze mieć taką mamę, która potrafi coś w kuchni zrobić i jeszcze podzieli sie z dzieckiem ;) a dziecko z topikowymi koleżankami - zamówiłam podwójną porcję, także powinno wystarczyć dal wszystkich - no chyba że Malolepsza znowu gdzieś przepadnie to znowu obejdzie się smakiem ;)