Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jagody

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jagody

  1. oj przyda nam się to szczęście, przyda :D
  2. Surfitka - ja do jednej i drugiej klinik mam taka samą odległość, więc w zasadzie wszystko zależy od tego w którą stronę kierownicą skręcę ;) Przed wizytą u gina byłam nastawiona na Białystok i mam nadzieję, że się nie zawiodę. No Michasia pięknie rośnie, oby tak dalej :D dla małej panienki i dla mamusi też :D
  3. Wiecie co to jednak ulga podjąć decyzję, stres pojawi się pewnie przed samą wizytą - czy aby na pewno dobrze wybraliśmy. Ale medycyna to nie matematyka tu nie ma, ze 2+2 = 4 zawsze coś nas może zaskoczyć
  4. Voltare - taaaa awans na pacjentkę kliniki a pieniądze to w ich kasie zostawię ;)
  5. Fasolka - bocian boski i coś mi się wydaje, ze nawet w moją stronę leci ;) Mi się Katyń podobał, aczkolwiek myślę, ze większe wrażenie robi na osobach, które straciły kogoś na wschodzie. Voltare - owszem dylemat jest wielki bo w sumie człowiek nie che żeby ktoś się na nim uczył tylko chcemy efektu. Ani - jak nic się nie przesunie to kolejna @ powinna przyjść 22 lutego a 23 witaj Białegostoku ;) Jednak doszliśmy z M do wniosku, ze nie pojedziemy do gina, którego polecił mi mój gin. Nie jestem do jego propozycji przekonana a przecież nas optymizm i zaufanie w stosunku do lekarza to połowa sukcesu. A chciałam powiedzieć, że dzisiaj śniło mi się, ze pływam w basenie a to wg sennika jest zapowiedzią nowych, korzystnych znajomości, które będą pomocne w uzyskaniu wysokiego awansu ;) Co mnie te sny umęczą :D
  6. Ani - znalazłam tylko jedną jedyną opinię na temat wskazanego gina, całe szczęście pozytywną. Tak sobie myślę - w necie stale powtarzają się nazwiska tych samych "cudotwórców" - z tego wniosek mają masę pacjentek i mało czasu, wiec może faktycznie lepiej wybrać gina mniej 'medialnego" i to chyba jest jakiś argument.
  7. Omega - choć spóźnione to szczere życzenia urodzinowe - spokoju, spokoju i jeszcze raz spokoju a przy tym duuużo zdrówka bo to się przyda przy całej armii wnucząt ;) Aisza - eeeeeeee nie przesadzaj brzusio słodki, też bym taki chciała. Ja dzisiaj miałam wariacki dzień. Po pracy M wyciągnął mnie z własnej i nie przymuszonej woli na zakupy - efekt: kurtka i 3 pary spodni - oczywiście dla niego. Ja natomiast kupiłam sobie jak stwierdził M - kolejne błyskotki :D Znalazłam takie piękne czarne korale ze nie mogłam ich zostawić w sklepie ;) W nagrodę poszliśmy do włoskiej knajpki na obiad. A przed chwilą wróciłam z wizyty u gina, o dziwo weszłam bez czekania przed mną była tylko jedna pacjentka. Gin długo się drapał w głowę i w końcu stwierdził, że on tu chyba już niewiele jest w stanie pomóc, skoro się uparłam i nie chcę zajść w ciążę naturalnie ;) Dowcipniś. Zapytał o moje zdanie na temat IUI? Bo on do niczego nie może mnie zmusić, może jedynie sugerować a decyzja należy do nas. Tak ze mną rozmawiał jakby się bał, ze się oburzę na to co on proponuje i jestem jakaś wielką przeciwniczką wspomagania rozrodu???? Także musimy z M zadecydować, którą klinikę wybrać bo gin mi trochę namieszał. Byliśmy zdecydowani na Białystok a on nam polecił swojego kolegę , który jednocześnie pracuje w lubelskiej klinice. Opinie na temat wymienionej przez niego kliniki są bardzo różne, często niepochlebne ale gin zasugerował, ze na pewno będzie taniej niż w Białymstoku i on w oparciu o moje wyniki jest przekonany, że IUI wystarczy - jasnowidz czy co??? To co mnie skłania do zaproponowanego przez niego lekarza to fakt, że pracują razem a jednak przez te wszystkie lata gin zasłużył sobie na zaufanie i gdybym musiała się położyć w do szpitala to zawsze dwóch \"znajomych\" lekarzy. Mówię wam mam taki mętlik w głowie jak nigdy. Muszę jeszcze poszperać w necie i poszukać informacji na temat tego lekarza bo jakoś nie trafiłam do tej pory na jedną wzmiankę o nim, wszyscy piszą o innych lekarzach z tej kliniki.
  8. Miłego wieczoru wszystkim życzę i zmykam bo M zaraz z pracy wraca i trzeba jakaś kolacyjkę zmontować :D
  9. jakaś paranoja, to jest chyba tylko w naszym kraju możliwe???? Przecież to wbrew logice, co to za recenzja jak pisze się pracę pod recenzenta a nie probując wyjaśnić problem będący podstawą pracy?
  10. Fasolka - z dużym prawdopodobieństwem to właśnie chodzi o prof. dr hab. Mało tego oni w większości olewają sprawę bo kto profesorowi podskoczy, a student i tak się obroni. Skoro już wiesz kto ma być recenzentem (bo ten powinien być wyznaczony po złożeniu pracy) to znak, ze działa układ ja tobie a ty mi krzywdy nie zrobisz - nikt tej pracy raczej czytał nie będzie :( przykre
  11. Fasolka - zdolna z Ciebie bestia :D osoby plastycznie uzdolnione zawsze wzbudzają mój podziw bo ja 300% antytalent plastyczny :( W szkole plastyka, technika i prace ręczne były przez mnie znienawidzone do granic możliwości. Jak pani kazała narysować np. kotka to gdyby nie jej święte przekonanie, że to właśnie owo zwierze ma być na rysunku to za skarby świata by nie wymyśliła, ze to kot. Cóż nie można mieć wszystkiego. Swoją drogą to mogla by się Agnes do nas odezwać. Całkiem utonęła w swoich koralikach i o nas zapomniała :(
  12. Voltare - niestety tak :( ale to przechodzi tylko u tych co mają blade pojęcie o danej dziedzinie, bo jak trafisz na prof. który jest specem to kompilacja nie przejdzie, a przy okazji można sie wstydu najeść. Fasolka - to niezłego miał kolega promotora, szkoda słów.
  13. Witam :) Malolepsza - lanie Ci się należy jak nic!!!!;) Już wiem przez kogo ten siwy włos co go ostatnio znalazłam :O Taaa sny mam ostatnio rewelacyjne - dzisiaj np. miałam wszy :P Co prawda M się nie zmartwił bo stwierdził, ze to pieniądze. Nie bardzo wiem skąd one niby mają sie wziąć ale co tam, no chyba ze chodzi o wypłatę, którą dostanę 1 lutego. Voltare - chyba wygadanie się przynosi najmniej szkód, zastawy stołowej trochę szkoda, pięść i mebel też można sobie uszkodzić i tylko kolejny kłopot a jak człowiek wyrzuci z siebie złość to od razu mu lżej. Pozdrawiam wszystkie serdecznie i wracam do moich papierzysk
  14. Telesforka - zawsze lepiej jest pomarudzić komuś Dziewczynki spokojnej nocy Wam życzę i uciekam pod prysznic, mam nadzieję,z ę senne koszmary z dwóch ostatnich nocy były ostatnimi i dzisiaj w końcu się wyśpię
  15. Justyna - a może Ty coś wiesz i siedzisz cichutko???
  16. Voltare - Ty to masz pomysły, od razu widać, ze umysł analityczny - ja na to nie wpadłam??
  17. Niestety nie mam nr telefonu a na gg jej nie ma :( To nie w jej zwyczaju tak długo się nie odzywać. Mam nadzieję, że u niej wszystko ok, tfu, tfu oczywiście, że tak!!!
  18. zapiekanka warzywna??????? brzmi interesująco :D
  19. Witam :) Omega - ja niedawno wróciłam z pracy więc moje milczenie jest usprawiedliwione ale co z resztą to nie mam pojęcia ??? Ani - to Ty o 22 piszesz, że robiłaś rano gofry?????? A nas nie zaprosiłaś, oj :P Malolepsza - kobieto odezwij się bo ja tu osiwieję, od dwóch dni śnią mi się jakieś dziwnie rzeczy z małymi dziećmi w roli głównej, a to nie jest normalne :( Surfitka - wg mnie wózek dla maluszka nie powinien być czarny. Jak kiedyś dostąpię zaszczytu bycia mamą to na pewno wybiorę coś kolorowego. Jedna z moich koleżanek miała taki ciepły odcień pomarańczowego - super to wyglądało :) Aż sie sama buzia do takiej rajdówki uśmiechała :D A ten na czterech kółkach już nie wygląda tak wesoło jak ten pokazany poprzednio - czerwony ;) Co do sesji dziennych to już za mną, teraz jestem na etapie zjazdu zaocznych. Słoneczko - dobrze, ze napisałaś, ze to biedroneczka bo zupełnie nie skojarzyłam, nie nadążam za Twoją zmianą nikow. Rozumiem, że ten lek ma stymulować jajeczkowanie skoro brany jest w pierwszych dniach cyklu? Voltare - jak tam dzisiaj Twój weekendowy leń ;) poszedł w odstawkę? Ja też właśnie liczę, że ktoś mi te gofry zrobi, ale coś mi się wydaje, ze umiesz liczyć, licz na siebie :D Miłego popołudnia wszystkim życzę i odmeldowuję się do kuchni bo niedługo M wróci z pracy i pierwsze o co zapyta to co jest dzisiaj na obiad ;) Przecież mu nie powiem, że kafe :D
  20. kafe znowu wariuje - nie widać wpisów
  21. Słoneczko a co ma do tego @? Skoro gin kazał brać w kolejnych dniach cyklu to tego się trzymaj.
×