Jagody

Super!!!!!! To teraz już mogę oficjalnie gratulować :D:D:D Koniecznie zmień tabelkę - w końcu nie jesteś już staraczka tylko przyszła mama :D:D:D A to zobowiązuje ;)

Witam :) Aisza - trzymam kciuki :D:D:D Tak w zasadzie to nie wiem po co bo i tak jestem przekonana o ciąży ale trzymanie na pewno nie zaszkodzi. Justyna - dzięki za fotki. Będzie z Adrianak kiedyś prawdziwy kibic, szalik już ma a jak podrośnie to tatuś go poduczy jak należy dopingować swoich - akurat na Euro 2012 jak znalazł ;) Malolepsza - przez przypadek oglądałam wczoraj program o inf. Wypowiadali sie ludzie, którzy dzięki tej metodzie mają dziecko lub dzieci, lekarze pracujący w klinikach niepłodności. Rodzice zachwyceni, lekarze konkretni - w ich ustach wszystko wyglądało tak prosto i łatwo a jednak to co podkreślali to fakt, ze udaje się tylko połowie. Nie wiem jak to zrobisz ale musisz znaleźć się w tej właściwej połowie !!!! I nawet nie myśl, ze może być inaczej. W końcu taka optymistka jaka Ty musi dostać nagrodę za swoją wytrwałość. Szukaj tego endo i działaj dalej, my wszystkie za Ciebie trzymamy kciuki A w zasadzie to za Was ;) matko biopsja jąder????? Ale byś M urządziła :D Nie zapomniałby Ci tego do końca życia. Ryba__lufa - samochód na V ?????? Przyznaje, ze to bardzo wyczerpująca informacja ;) Rozumiem, ze teraz trwają jazdy próbne i testowe - trzeba się nacieszyć nowym autkiem :D Mimi - no niestety tyle tych rzeczy jest, że to cala wyprawa ale co tam do domu i tak przywieziesz swój najcenniejszy bagaż - Natalkę :D:D Fotelik też przygotowałaś? A tak w ogóle to popatrzyłam na Twój suwaczek i wg niego to cześć z nas będzie mogla testować w czasie gdy Natalka będzie przychodzić na świat :D Ciekawe, która teraz następna?? Telesforka - skoro do tej pory nie ma wyniku to na pewno jest wszystko ok. Strach ma zawsze wielkie oczy. Super, ze M idzie na badania coś się zaczyna dziać. Moniś - jak Aisza dzisiaj zmieni tabelkę to będziesz mogla poczytać ile nas jest, ile mamy lat no i ile się staramy. Apropos tego, ze z pierwszym razem udało sie zajść w ciążę bez problemu a teraz pojawiły się schody to najlepiej to ujęła ostatnio Omega - jak się myśli żeby nie zajść w ciążę to się zachodzi w drugą stronę jest znacznie trudniej. Ale co się odwlecze........:D Ani - bardzo dobre postanowienie, luz, luz i jeszcze raz luz to jest nam teraz najbardziej potrzebne. Voltare - kolejny dzień za Wami :) Milka, Mężatka, Omega, Surfitka

Ani - jak możesz to podejmij decyzję rano - zobaczysz ile będziesz miała tych \"glutów\' - dobre ;) Wiem, ze Ci nie do śmiechu ale mnie rozbawiłaś tym określeniem. Milka - popieram Omegę - to jest kara za małą aktywność na topiku ;) Surfitka - już niedługo będziesz mogla zaszaleć na pierwszych zakupach ciążowych - bo skoro spodnie robią sie zbyt ciasne to ewidentny znak, że dzidzia rośnie :D Mimi - ????????? to milczenie jest podejrzane??????? Aisza - to czekamy do jutra - podobnie było z Surfitką a tu proszę już kończy się 9 tydzień :D

Witam :) Aisza - ja tam Ci się w ogóle nie dziwię, ze siedzisz jak na szpilkach :D Jutro po odebraniu bety będziemy miały imprezę na topiku ;) A może dałoby sie pod jakimś pretekstem uciec z pracy i zrobić dzisiaj tą betę???? Malolepsza - jedźcie ostrożnie bo faktycznie pogoda nie najciekawsza. Jedyna co dobre, ze główne trasy są odśnieżane w pierwszej kolejności więc nie powinno być niespodzianek. Mimi - może wyjdę na egoistkę, ale mam nadzieję, ze nie rodzisz ;) I ciąża Aiszy jest poza kolejnością a swój brzuszek przekażesz tym z dłuższej kolejki :D:D:D Voltare - wyobrażam sobie jak musi Ci sie czas dłużyć. Mój lewy jajnik dalej gada oby nie na darmo także równie niecierpliwie jak Ty czekam kolejne dwa tygodnie na efekty. Ty i tak jesteś lepsza bo tobie zostało jakieś 8-9 dni. Miłego dnia WSZYSTKIM życzę ja dzisiaj pracuję w domu także pełen luz, bez jakiegokolwiek pośpiechu

Aisza - super :D:D:D:D:D Może zamiast powtarzać test zrób bete z krwi to będzie na bank czy jesteś w ciąży czy nie ?Trzymam kciuki i cichutko gratuluję tak żeby nie zapeszyć. Wszystko jest możliwe trzeba tylko mocno wierzyć!!!

o i stronka moja :D:D Oby to była dobra wróżba dla mojego lewego jajnika - bo coś dzisiaj zrobił się rozmowny ;) Tylko mam nadzieję, ze coś z tego będzie a nie gada na darmo ;)

Justyna - i po tych 5 dniach Adrian pewnie nie chciał piersi - bo z butki wygodniej.

Malolepsza - a w moim to już nie :( pięknie.

Justyna - skoro karmisz tylko butelką to wszystko jasne skąd taki przyrost wagi - sztuczny pokarm ma niestety to do siebie :( A w ogóle karmiłaś piersią?

moje gg też nie działa Malolepsza jak nic idziemy po jednym kablu ;)

natchnęłyście mnie z tym szczepieniem - ja 10 lat temu przeszłam calą serię wtedy było mówione, ze po 5 latach powtórka. Jak przyszło co do czego to wyszło, ze po 10 - powinnam powtarzać to szczepieni czy jak przyjdzie co do czego to znowu mi każą przynajmniej dwie serie wziąć???? Ma któraś pojecie jak to teraz z tym jest?

Witam :) W końcu i ja doczłapałam do domu, za oknem śnieg z deszczem, zimno brrr - okropnie ja chce wiosnę Aisza - tempka jak najbardziej ok, trzymam kciuki, żeby to był dobry prognostyk :D Mężatka - no cóż miejsce w kolejce listopadowej dla Ciebie też się znajdzie, nie można sie tylko poddawać. Omega - ten luz wakacyjny nie zawsze działa (czytaj nie działa na mnie ) i w ogóle mam wrażenie, ze im dłużej się staram tym mniej we mnie cierpliwości i tego luzu. Ale jakie mam wyjście, próbować, próbować i jeszcze raz probować a wtedy jest szansa, że któregoś pięknego dnia zobaczę dwie kreski na teście. Malolepsza - ja tam Ci się nie dziwię, ze cala w nerwach jesteś - kto by nie był. Za jakiś czas pewnie powiesz, ze inv to pikuś tak jak teraz \"reklamujesz\' laparo ;) Zawsze po wszystkim okazuje się, ze strach ma wielkie oczy. Ryba___lufa - no nie mogę :D:D Jak nie test z moczu to chociaż monitoring - wszystko żeby sprawdzić co tam się wykluwa - spryciula :D Voltare - byłam dzisiaj w urzędzie odebrać decyzję i niestety nie zmieniłam zdania o mojej \"ulubionej\' Pani Wstrętny babsztyl - grunt, ze decyzję mam w garści a jej humory nic mnie nie obchodzą. Surfitka - zgadzam się z Tobą w 100% jeżeli chodzi o tkankę tłuszczową - pierwsza komórka tłuszczowa pojawia się ok 15 tyg. życia płodu a w 20 tyg. osiąga szczyt swojego wzrostu. Jeżeli chodzi o tkankę podskórną to jej ilość zwiększa się do 9-12 miesiąca życia - czyli to co sobie \"wyhodujemy\" w pierwszym roku życia nie zniknie z czasem :( Owszem jest tzw. redystrybucja tłuszczu, który przemieszcza się z kończyn w kierunku tułowia - stąd to popularne określenie, ze jak dziecko zaczyna chodzić to gubi tłuszcz - niestety nic nie gubi tylko po pierwsze rośnie w gorę a po drugie te fajniutkie dziecięce fałdki na nóżkach i rączkach się przemieszczają. Wystarczy się cofnąć do podstawówki ile w swoim otoczeniu mieliśmy kolegów i koleżanek z nadwagą. Dzisiaj co drugie dziecko ma nadwagę - w dużej mierze zawinioną przez rodziców :( Wiem co mówię bo spotykam się z tym na co dzień - niestety.I wielokrotnie słyszę od rodziców - ale jak ja mam własnemu dziecku ograniczyć jedzenie???? Tu nie chodzi o ograniczanie, tylko o to co te dzieci zjadają i ile mają ruchu :( Mimi, Milka, Telesforka, Justyna,Ani

Malolepsza - a co to znowu za smutki? Uśmiech poproszę, za dwa dni wielki dzień, jeden z wielu kolejnych wielkich dni, które przed Tobą :D.

Malolepsza - a co to znowu za smutki? Uśmiech poproszę, za dwa dni wielki dzień, jeden z wielu kolejnych wielkich dni, które przed Tobą :D.

Ani - mama chciała pomóc :D Nigdy nie probowałam ketonalu na ból migrenowy, raczej leki musujące, które czasami były skuteczne a czasami nie. Moje migreny są ściśle związane z dniami cyklu i jak twierdzi moja mama przejdą kiedy przekwitnę - też mi pocieszenie. Przynajmniej tak było w jej przypadku i jej mamy. Poza tym wiem, ze nasilają je kakao także nie jadam czekoladowych rzeczy w ogóle może raz-dwa razy w roku ;) W zamian nadrabiam wszystkim co ma wiórki kokosowe - trzeba mieś jakieś przyjemności :D

Zaznała????? Migrena to moja siostra ;) Nie lubiana zresztą

Witam Moniś - witam na topiku, dla Ciebie Właśnie wróciłam z urodzin babci. Dzisiaj skończyła 77 lat, także dla nas 11 listopada to podwójne święto :D Mimi - wielkimi krokami zbliża się wielki dzień :D Voltare - ja na studiach mieszkałam z taka dziewczyną, która też spała jak zabita jak mnie nie było to nastawiała dwa budziki żeby na uczelnię nie zaspać. Mnie znowu one tak budziły, ze siadałam na baczność prawie z zawałem serca ;). Więc z dwojga złego wolałam robić za budzik i ją obudzić rano nawet jak sama miałam na trochę późniejszą godzinę. Przynajmniej spokojnie zaczynałam dzień :D Omega - no niestety nie mam nowych okularów - czekam na reklamacje oprawki. Jak te, które przyjdą będą złe to wybiorę inne - oczywiście postaram sie żeby były czerwone ;) Justyna - a może ta wysypka na buzi małego to uczulenie na coś Ty zjadasz?? Probowałaś wyeliminować nabiał ze swojej diety - bo bardzo często dzieci mają skazę białkową? Aisza - czekamy dale, oby ta franca nie przyszła !!!! Ani - wiem co czujesz, migrena - kto to w ogóle wymyślił???? Pozdrawiam WSZYSTKIE serdecznie

Telesforka - dopóki nie sprobujesz nie będziesz wiedziała ;)

Omega - na wschód takie informacje nie docierają ;) I wyszło szydło z worka wszystko przez lunacypację

medal dla tego kto zgadnie o co chodzi w punkcie 5 zaleceń co należy uwzglednić przy zachodzeniu w ciążę. Mi się luna kojarzy z księżycem - może trzeba lunatykować ????? Ciekawa sprawa. To już przytulanie z M nie wystarczy ;)

Omega - wszystko jasne dlaczego ja nie jestem w ciąży!!!! Malolepsza - miłej zabawy i wszystkiego dobrego dla mamy. Telesforka - inf na pewno się przyda, nie ze mam w planie chorować ale zawsze lepiej wiedzieć.

Ani - pewnie migrena to efekt stresu. Wypij mocną kawę z dużą ilością cukru i cytryny - zaszyj się na trochę w ciemnym kąciku - mi to bardzo często pomaga.

mężatka na razie nic z tego nie mogę się zalogować do poczty bo mi wyskakuje błąd strony, spróbuję później Omega - w moim przypadku to każda poczta sie buntuje :(

Ryba - a Ty nie pomyliłaś testów ciążowych z owulacyjnymi ;) Bo to może ciążowe dwie kreseczki. A poważnie to byłoby super gdyby się udało :D Miłej zabawy na urodzinach. Voltare - no właśnie o co chodzi z ta kawą? Bo ja dzisiaj wypiłam jedna i czuję się jak pijana, pewnie ciśnienie atmosferyczne i moje nie mogą się dogadać ;) Meżatka - skoro Ryba się nie odezwała to ja wysyłam zdjęcia Mimi - najwyżej będzie podwójnie :D

Witam :) Ani - takie są skutki zbierania informacji w sieci, zamiast naładować sobie akumulatory wyobrażasz sobie od razu najgorsze. A przecież spokój, wola walki z przeciwnościami losu są najważniejsze w drodze do wyleczenia. Na razie to tylko podejrzenie, trzeba poczekać na ostateczną diagnozę. Może warto skonsultować się z innym ginem?I myśleć, myśleć i jeszcze raz myśleć pozytywnie a wtedy na pewno będzie dobrze - mamy na topiku sporo takich przykładów. Voltare - nie mam pewności, ze to ta sama kobieta ale jak w poniedziałek pójdę po odbiór dokumentów to wszystko się okaże. Ryba___lufa - daj spokój z tymi testami bo w ten sposób też wpływasz na psychikę. Nie mamy innego wyjścia tylko musimy próbować i czekać. Miłego dnia wszystkim życzę i idę zjeść śniadanko bo M w pracy a ja tylko oczy otworzyłam i od razu na kafe ;) Nałóg normalnie.