Jagody
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Jagody
-
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ja niestety ani naleśnika a już o śledziu to mowy nie ma. Mąż mi dał zadanie - piszę pracę zaliczeniową z utylizacji odpadów komunalnych :D Zachciało się podyplomówki a teraz się nie wyrabia na zakrętach. Praca, nauka i jeszcze żona u boku. Coś dużo tego :D Także ślęczę w internecie i zbieram info, zobaczymy może da się z tego coś sklecić. Zeby nie było, że mąż się w tym czasie obija, uczy sie do zaliczenia. Super, że szef Cię nie zjadł na wieść o ciąży :) -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Nareszcie nowa strona :D:D:D Poprostu mnie nie było zbyt długo na topiku :D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
oczywiście miało być towarzystwo mojegomęża nad moje - to wszystko z pośpiechu :D Ale jak sądzę zrozumiałyście o co mi chodziło -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witajcie Moje Drogie Ja dzisiaj ponownie na chwilę coś w stylu po zapałki do apteki :D „dziecko” właśnie je kolację. Radzimy sobie całkiem nieźle, aczkolwiek wyraźnie widać, że zaczyna przedkładać towarzystwo mojego męża nad moje. Bo przecież z facetem to można o wszystkim pogadać a z babą to niby o czym? Byliśmy dzisiaj w kinie na „tupot małych stóp” Mam takie mieszane uczucia – bajka jeżeli chodzi o treść raczej dla maluchów. Natomiast jeżeli chodzi o sens wypowiedzi to raczej dla starszych – bo teksty w stylu – „kolo wyrwać blondi” to chyba 5-latka nie dotyczą :D Podobał mi się plakat zapowiadający „testosteron” - no i obsada tez się nieźle zapowiada. Dziecko jest u mnie do wtorku wiec już niedługo zagoszczę na dobre na topiku. Justyna – koniecznie napisz jak było w Paryżu? Malolepsza co to za melancholia? Cycki do góry! :D Też uwielbiam kawę z ekspresu a za cappuccino wręcz przepadam :D Tego ostatniego raczej sobie nie odmawiam – niestety :( Ale trzeba mieć w życiu jakieś przyjemności :D Mimi jak się udał obiad w sobotę? Omega – ja też podzielam twoje odczucia jeżeli chodzi o Rysia. Ale każdy musi zobaczyć i mieć swoje zdanie. Wiele osób zachwyca się „Dniem Świra” Dla mnie ten film jest nie do przejścia, pomino, że oddaje obecne polskie realia. Mój mąż oglądał go chyba z 10 razy. Co osoba – to pogląd. Mimonia, Owulka, Telesforka – gdzie Wy kobiety się podziewacie? Pozdrawiam Was Wszystkie – trzymajcie sie cieplutko, pa, -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witam Ja dosłownie na moment, bo dziecko zajęte jedzeniem napoleonki – ale to długo nie potrwa :D Cóż nie jest już tym słodkim chłopczykiem. Wczoraj mieliśmy pierwszy konflikt, który zakończył się łaskotkami na podłodze :D Ale sobie radzimy. Justyna chyba będzie miała przez mnie czkawkę bo myślami zwiedzam z nią Paryż :D Pozdrawiam Was serdecznie, miłego weekendu bo raczej nie będę miała możliwości popisać, pa -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witajcie :D Wpadłam po pracy do domu i od razu do was zaglądam bo za godzinę przyjedzie moje dziecko i odetnie mnie skutecznie od kompa :( Telesforka – to miłe, że pomimo emigracji kultywujecie nasze słodkie zwyczaje :) Dobrze, że masz wokół trochę bliskich, chyba dzięki temu mniej się tęskni. Jak długo już jesteś poza krajem? Jak wygląda opieka nad kobietą w ciąży w Stanach. Bo opierając się na relacjach Justyny na temat brytyjskiej służby zdrowia to już wolę nasza rodzimą ;) Mimi – myślę, że na śmierć bliskiej osoby nigdy się w pełni nie można przygotować. Tak się mówi gdybym wcześniej wiedział to można się przygotować ale w konsekwencji jak przychodzi co do czego to i tak strasznie boli. Bliscy zawsze odchodzą za wcześnie :( Co do tego bólu piersi to ja to przerobiłam w styczniu. Też mnie bolało i swędziało, że w nocy jak się obracałam na drugi bok to się budziłam. Niestety efekt był mizerny :( Masz jeszcze kilka dni – zobaczymy. Co do snów to wiesz jak mówią, że należy je traktować z przymrużeniem oka bo często odzwierciedlają to o czym myślimy, obawiamy się. Ma być wszystko dobrze więc myśl pozytywnie :D Miłego dnia wszystkim życzę i zmykam, pa -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
U mnie też już po sprzątaniu – można bałaganić od nowa :D Mąż w pracy, pączki i kawa przy mnie – niczego więcej do szczęścia nie trzeba :D Trochę się zdegustowałam w cukierni bo okazało się, że oni dzisiaj tylko z dżemem przygotowali a gdzie moje ulubione z budyniem? Młody to najchętniej nie odchodziłby od kompa ale tak dobrze to nie będzie. W końcu są ferie i umysł ma odpoczywać a ciało się męczyć :D Plan pobytu jest ruchomy. Na razie tylko kino jest zaplanowane bo kupiłam już bilety. Poza tym jak nie jest już przeziębiony (bo jak ostatnio dzwoniłam to był zakatarzony) to idziemy na basen. Te 12 lat to dziwny wiek bo już nie dziecko a jeszcze nie zupełnie młodzież :D Pewnie na bieżąco będziemy ustalać, może dojdziemy do kompromisu. Telesforka chyba wpadłaś w wir pracy po wczorajszym przymusowym leniuchowaniu w związku z atakiem zimy? Mimi, Mimonia, Omega co u Was? Malynka mam nadzieję, ze mimo że tutaj do nas nie zaglądasz to jeszcze o nas całkiem nie zapomniałaś i pogłaszczesz brzusio czasami w naszym imieniu :D Dlaczego wszystko co dobre jest takie nie zdrowe? :( Ja to jednak nie mam silnej woli jeżeli chodzi o słodycze. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Malolepsza witamy w klubie :D Ja dzisiaj też mam dzień pod hasłem porządki ;) Jutro przyjedzie „moje dziecko” więc na sprzątanie zapewne nie będzie czasu. Mając w perspektywie wydatki na gina to nawet te 3 tys. Na zabieg to jednak dużo. Świat jest okropny, wszystko i wszędzie rozbija się o pieniądze. A jeszcze wczoraj wyciągnęli tę aferę z warszawskim szpitalem MAWiA. Jak sobie pomyślę, że jakiś czas temu mój tata miał mieć tam robione bajpasy po ciężkim zawale to mi się słabo robi. Dobrze, że nie było miejsc na kardiochirurgi a czas naglił i był operowany w mniejszym ośrodku. Tak zwane szczęście w nieszczęściu. Ja już po maleńkim śniadanku – tyle żeby leciutko podnieść poziom cukru i nie zemdleć, bo cukru to mi dzisiaj nie zabraknie :D Zbuntowałam się i nie gotuję obiadu – zamiast tego na obiad pączki :D Nie wiem jak Wy ale ja nie lubię pączków z różą natomiast wszystkie inne to jak najbardziej. Te różane są wg mnie perfumowane :D Już wczoraj tak na wszelki wypadek pojeździłam trochę na rowerze stacjonarnym :D Justyna mam nadzieję, że Wy na tej obczyźnie takie słodkie tradycje kultywujecie ;) Malolepsza przepis na schab smakowity już zapisuję i wstawiam w kolejkę do testowania :D Uciekam do pracy ale będę w tak zwanym między czasie :D Miłego dnia wszystkim życzę :D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Malolepsza chyba miałaś wolne przedpołudnie a teraz to pewnie firmę Ci przyjdzie zamknąć> No chyba że oddajesz sie innym przyjemnościom - to zmienia postać rzeczy :D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Mimi przejżyj to co kupiłaś czy w składzie róznych preparatów nie powtarzają się te same witaminy. Jeżeli tak jest to z czegoś trzeba zrezygnować. Wiem, ze w składzie witamin dla cięzarnych jest kwas foliowy wiec wtedy już sie nie bierze go oddzielnie. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
wstawiam linka bo to najłatwiej: http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiperwitaminoza czasmi jest tak, że mimo zdrowej diety nasz organizm je słabo wchłania. Bezpieczniejsze są te rozpuszczalne w wodzie bo krótko i dosadnie mowiąc \"wysikamy nadmiar\" :D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
a masz jakieś łatwiejsze pytanie? To wszystko zalezy od diety jaka stosujesz (a raczej jej brak) i jak się te witaminy wchłaniają -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Omega - i wzajemnie :D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Mimi - pewnie teraz zamiast śniadanka będziesz sobie serwowała porcję witaminek :) Bardzo dobrze tylko pamiętaj, że nie należy przesadać z witaminam rozpuszczalnymi w tłuszczach, bo czasmi ich nadmiar bywa gorszy niż niedobór. Obiecuję, że nie będę wiecej straszyć. Telesforka czyli zima jednak do Ciebie dotarła :D Justyna - co u Was, bo nie tylko mnie nie było ale i Ty gdzieś przemykasz. Te dojazdy nam Cię zabieraja, ja nie chcę żebyś jeździła do tej pracy Tym razem ja poszperam w necie może jeszcze któraś wpadnie tutaj na moment :D Aczkolwiek obwiam sie, że w tym dniu mam silną konkurencję w postacj bliskich Wam mężczyzn :D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witajcie po przerwie Komp dalej rozgrzebany ale już można nawiązać kontakt z otoczeniem :) Malolepsza w zwiazku z moją fobią prywatności nie umieściłam pod nikiem e-maila ale już wysłalam swój numer gg na Twoją pocztę :D Jk czytam te Twoje wypowiedzi z dziedziny ginekologii to u mnie doktorat już masz :) Swoją drogą to nie tak trudno jest z nuk medycznych zrobić dr, wystarczy dobry przypadek trafić, który do tej pory nie był opisany w literaturze i można obronić tytuł dr n. med. Ale nie o tym chciałam pisać. Dlaczego umówiłaś się z ginem na ten zabieg dopiero na czerwiec? Nie można wcześniej, a może w grę wchodzi jeszcze jakieś leczenie farmakologiczne? Im bardziej sie zagłębiam wdany problem tym bardziej sobie uświadamiam jak mało wiem :( Mimi - widzę, że stosujesz znany od wieków sposób na poprawę nastroju - zakupy :D U mnie też się zawsze sprawdza ten sposób. Urzędnikami się nie przejmuj oni chyba przed podpisaniem umowy o pracę przechodzą test \"jak być nieuprzejmym w stosunku do klienta:D Nie wszyscy co prawda ale gro jeszcze wciąż żyje w starych czasach. Towarzystwo dzisiaj pewnie troszkę świętuje Walentynki :D Ja po powrocie z pracy musiałam postawić swojego męża do pionu ale poza tym jest miło i przyjemnie :D Miłego wieczoru :D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
wielkie dzięki Omega :D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Justyna jak się robi pastę z makreli? -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
o matko aż sie przestraszyłam ile mi wyszło tekstu w ostatnim poście :D ale to tak na zapas -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witam MALOLEPSZA!!!!!!! Zrób jeszcze raz taki numer jak w niedziele to osobiście Ci nogi urwę przy same głowie :D To my się tutaj zamartwiamy a Ty na zakupy sobie w najlepsze idziesz ????????? Jednak miałam dobre przeczucie, że nie masz nad nami litości :) Justyna – widocznie należysz do tej grupy kobiet, które są bardzo czułe na zmiany w poziomie hormonów. Czasami jest tak, że zanim nie zacznie się zaokrąglać brzuszek to nikt nie domyśla odmiennego stanu. A u Ciebie wszystko wypisane jak na dłoni a raczej twarzy :D A z tymi przetłuszczającymi włosami to mnie zaskoczyłaś bo wydawało mi się, że właśnie w tym okresie włosy się nie przetłuszczają a rosną szybciej i mają „zdrowszy” wygląd. Ale jak widać od reguły jest wyjątek. Napisałaś, że mama przyjedzie do Ciebie na czas porodu czyli jak dobrze rozumiem postanowiliście zostać w UK. Zrobiłam dzisiaj na obiad pierś z kurczaka z pieczarkami wg Twojego przepisu. REWELACJA!!!!!! PALCE LIZAĆ. Dziewczyny jak nie macie na jutro pomysłu na obiad to radzę Wam wypróbować ten, szybciutko się robi a jak smakuje………….. No i mam nadzieję, że jeszcze nie raz będę mogła skorzystać z waszych sprawdzonych przepisów :D Telesforka – nie wiem gdzie faktycznie spadł ten śnieg usłyszałam tylko, że okolice Nowego Yorku więc sobie resztę dobudowałam :D U mnie dzisiaj znowu mróz -5 a na dodatek wieje więc potęguje odczucie chłodu. Wszystko zasypane na biało – zima w pełni. W sumie to dobrze bo od dzisiaj u mnie ferie. Malynka – gdzie ty się kobieto podziewasz? Daj znać co u Ciebie i dzidzi. Mimi - nie ma jak rozsadna koleżanka :D Ty sie nie staraj o zajscie w ciażę, Ty tylko meżowi nie przeszkadaj :D Byłam dzisiaj na zakupach w sklepie z zabawkami. Mamy iść na zalegle odwiedziny do znajomych – chłopiec ma już pół roczku a my się jakoś nie możemy przybrać. Obłędu można dostać, gapiłam się i gapiłam na rożne zabawki, a najgorsze jest to, że nie mogłam za skarby świata się zdecydować co wybrać. W końcu wyszłam z trzema pluszakami :D Błękitnym słoniem z zabawnie zawiniętą trąbą. Klasycznym misiem – trochę przypomina mi mojego z okresu wczesnego dzieciństwa oraz pomarańczowym lwiątkiem, któremu coś w brzuszku grzechocze. Dokupię jeszcze tylko coś z ciuszków. Mąż się ze mnie śmieje, że dobrze, że na trzech pluszakach się skończyło bo w przeciwnym razie trzeba by ciężarówkę wynająć na te odwiedziny :D Ale jak mogłam ich nie kupić skoro one takie słodkie :D Zastanawiałam się nad zabawkami edukacyjnymi ale nie wiem co dziecko już ma a bez sensu jest się powtarzać. Uznałam wiec, że pluszaki będą w miarę bezpieczne. Czy lubicie grzane wino? Ja uwielbiam i wyobraźcie sobie, że dzisiaj w sklepie wpadła mi w oczy herbatka o znajomej nazwie ‘grzaniec’ firmy BIO-ACTIVE. Pięknie pachnie a jak smakuje. Niby zawiera alkohol ale w porównaniu z prawdziwym grzańcem to są to ilości śladowe. Pycha :D Niestety będę czasowo odcięta od kompa. Już dzisiaj maż go rozkręcił na czynniki pierwsze ale jakoś go ubłagałam, żebym mogła chociaż z internetu skorzystać. Teraz obok mnie leżą jakieś części i kable strach dotykać. Właśnie poszedł na noc do pracy wiec mogę trochę popisać ale w ciągu najbliższych dni niestety będę poza zasięgiem bo czeka nas generalna renowacja kompa. W piątek przyjedzie ‘moje dziecko\" wiec też będzie okupowało kompa a ja jak zwykle na końcu Malolepsza jak mąż udoskonalał kompa to przy okazji padło moje gg i nie mam Twojego numeru. Możesz wysłać mi na pocztę bo obwiam się, że w najbliższym czasie nie będę mogła nic go sobie zapisać ani wyeksportować na serwer. Pozdrawiam serdecznie -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Telesforka – oglądałam przed chwilą wiadomości na TVN pokazywali piękną zimę w okolicach Nowego Yorku. Czy u Ciebie też takie zaspy, że świata za nimi nie widać? Justyna – udało się wyciągnąć M na spacer? Czy na dzisiejsza niedzielę spędziłaś na błogim lenistwie :D Malolepsza - co się dzieje? Za chwile z pracy wraca mój mąż i odetnie mnie od kompa na dłużej. Poza tym ma w planie jakieś porządki w systemie itd. więc pewnie nie będę na bieżąco co u was słychać. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Mimi - cieszę się, że jednak nie otrułaś się i przy okazji męża :D Mam nadzieję, że tak koleżanka da Ci solidnego kopa i samoocena od razu podskoczy. Miłych ploteczek :D Malolepsza - bo trzeba bedzie zgłosić zaginięcie na policji !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Justyna – a od kiedy kobieta w ciąży wygląda koszmarnie ??????????????????? Na pewno wyglądasz pięknie, powtarzaj to sobie to od razu samopoczucie Ci się poprawi. Wyciągnij jednak M na spacer bo trochę tlenu dzidzi się przyda :) Zresztą nie można odmawiać kobiecie w ciąży, przypominaj mu o tym stale :D Jak mówimy o trudnych imionach to ja mam przed oczami scenę z filmu jak rozpętałem II wojnę światową - Grzegorz Brzęczyszczykiewicz :D:D:D Malolepsza – bo zawału przez Ciebie dostanę. Kobieto !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Miej litość nam maluczkimi tego świat :D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witam Odcięło mnie wczoraj od netu Do południa coś było nie tak z łączem, prawdopodobnie konserwacja a jak już wszystko było ok. to mąż się przyssał. Wieczorkiem poszliśmy do znajomych i wróciłam późno i wstanie wskazującym na spożycie zatem pisanie na klawiaturze to było zbyt trudne zadanie :D Mam jeszcze jedna złą wiadomość, od poniedziałku mąż ma się zająć porządkami w kompie także przez kilka dni mogę mieć kłopoty z wizytami na topiku. Doznałam dzisiaj szoku jak wstałam rano. Otwieram oczy po przebudzeniu – patrzę piękne słońce, wygrzebałam się z pieleszy i szczęka mi opadła – na dworze -11 C, niby jest zima wiec co w tym dziwnego ale to zawsze szok. Malolepsza – dawaj te wieści bo ja tu nóżkami zaczynam przebierać z nerwów. Mimi – i jak zapiekanka – dala się zjeść? Pytam bo się od wczorajszego południa nie odzywasz więc może jednak nie było jadalne :D Justyna – papierzyska Cię chyba całkiem wchłonęły? Mam rozumieć, że zaklęcia czarownicy topikowej nie zadziałały i następnego dnia jeździłaś poza Londyn do pracy? Szef się raczej nie ucieszy z Twojego stanu – przynajmniej tak sądzę po tym co piszesz – jednak to jego problem – Ty masz o Was dbać bo nie ma w tej chwili nic ważniejszego :D Może jednak trzeba mu już powiedzieć skoro masz kartę ciąży i rozważycie zasadność Twoich wyjazdów poza miasto. Bo przecież chcesz pracować tyle tylko, że mógłby Ci tego nie utrudniać. Gdzie jest łatwiejsza praca na miejscu czy poza Londynem? Pomijam oczywiście dojazdy, bo te to nawet bez ciąży człowieka mogą wykończyć. Co do przekręconych imion – trzeba to wyjaśniać? Bo się nie zgadza z dowodem i innymi papierami czy tak może zostać? Telesforka – doskonale Cię rozumiem z tym autem, przeszłam coś podobnego. Twierdziliśmy, że ma na mnie alergię :) Nikt z miejscowych mechaników samochodowych nie wiedział co z nim jest, ktokolwiek siadał za kierownicą - autko sprawowało się na medal. W moim przypadku po kilku metrach się buntowało, w końcu się wkurzyłam na maksa i stwierdziłam jedziemy do serwisu w innym mieście. Trochę się bałam jechać sama – bo co zrobię jak mi się rozkraczy po drodze. Namówiłam mojego tatę, żeby prowadził. Przejechaliśmy blisko 100 km i autko nawet nie mruknęło. W serwisie pan je podłączył pod komputer – wszystko ok. Pojechał w teren, że by sprawdzić w trasie. Wraca za pół godziny i mówi, że wszystko ok. nic złego się nie dzieje. Ręce mi opadły. Zwraca się do mojego taty, żeby on z nim wsiadł i pojechał to może coś się będzie działo i wtedy da się ustalić przyczynę awarii. Tata popatrzył na pana z uśmiechem i mówi, że on właśnie przejechał kupę kilometrów i wszystko ok. – córka musi pojechać. Pan popatrzył na mnie pełen obaw – bo jak siadać z babą za kółko, ale nie było wyjścia. Wyobraźcie sobie, że 200 metrów nie przejechałam jak zaczął szwankować – facet popatrzył na mnie jak na wiedźmę :D Jedyny plus szybko usunęli usterkę i po kłopocie. Mam nadzieję, że mimo nadrabiania wszelkich zaległości zjeżysz do nas na trochę :D Miłego dnia Wszystkim życzę, pa -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
w nawiązaniu do sytuacji: Z sali porodowej wychodzi pielegniarka. Na rękach trzyma trojaczki. Podchodzi do oczekującego na korytarzu podchmielonego młodego tatusia - Iiii coooo??? Mam sssobie wybrać?? Przed szpitalem położniczym hamuje z piskiem opon samochód..Kierowca wyskakuje..biegnie do drzwi z tyłu..nerwowo je otwiera i krzyczy: - O w morde!!! Starej zapomniałem z domu.. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Jagody odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
To tak zwana złośliwość rzeczy martwych :P Jednak obawiam się, że jutro nie pogadamy bo mój mąż ma wolny wieczór i będzie okupował kompa na maksa. Ale łatwiej będzie się nam złapać