kasiek

hej strasznie upierdliwe te reklamy faktycznie :0 widze ze zrobiło nam sie tu artystycznie...Norka, Gio, Znudzony...talentu i chęci moge pozazdrościć, zawsze miałam dwie lewe ręce... Air...nie ma po co odmawiać sobie przyjemności zwłaszcza po zdanym egzaminie ;) Blondii...ty zawsze coś kombinujesz :P Borewicz...możesz spokojnie wracać...bo kto powiedział że nie wyjade gdzieś poza wrocek...czyli nigdzie teraz nie jest bezpiecznie :D Ninka...J.L aktorskiego talentu zbytnio nie ma a o filmie słyszałam że jest przesłodzony...obejrzałaś w końcu \"Apartament\" do końca? obejrzyj koniecznie. Saszka...dorzuce cie do mojej skrzynki i jak bede miała cos ciekawego to podeśle...

Tajger...7*8 na wstepie by mnie powaliło :D Air...hmm...no ja walczyłam troche więcej razy niż 1...a w takich ciężkich warunkach jest łatwiej wbrew pozorom...

radosny dzień już nieaktualny... kto powiedział że rodzina jest najważniejsza...bo mi sie nie wydaje...natomiast jestem pewna że jest to twór doskaonale niszczący... Manna...też tak mam...2 pifka i już...

hej ja sie dziś ciesze...zdałam na prawko i to wtedy kiedy już miałam zrezygnować...to był koszmar i ciesze sie ze mam za sobą :) Sunny...ja mam na miejscu zajecia...czyli w moim mieście...a znajomi zza wrocka dojezdzaja szybciej...dziś mało na egzamin nie dotarłam bo znowu zima zaskoczyła drogowców... dla wszystkich

Tajger...nadal trzymam kciuki ;) a z tą tabliczką mnożenia...hmm...nigdy nie wiedziałam ile to jest 7 razy 8 :) Gio...mam nadzieje ze bedziesz mi sie chwaliła kolejnymi dziełami...koniecznie :) ale sie zaczaiłaś sie na ten 1500 wpis:) Daimon...heh, zaskoczyła ta zima...kto by pomyślał?! w lutym śnieg?! :D wszyscy zamieszkujący i przybywający do Wrocka niech uważają na drodze bo nie wiadomo co ich może spotkać w związku z tym...że zdałam dziś na prawko i za miesiąc bede pełnoprawnym kierowcą :D

Inka...ciesze sie ze zaczyna ci sie układać :)

heh...a spodobała mi sie ta dyskusja... Borewicz...no prosze...to sie rozgadały na twój temat...no no :) Ninka...obejrzyj \"Apartament\" cały...początek jest conajmniej dziwny i nieciekawy ale jak obejrzysz do konca to spodoba ci sie...jakby co to ja tez bardzo chetnie zobacze zdjecia ;) Saszka...musiałaś wygladać przekomicznie wychodząc z tego bagażnika :)

gwarno aż miło :D zajrze jak bede miała wolnego kompa...hmm...czyli nie wiem kiedy... pozdrawiam diabołki :)

prócz bolacego zęba dokucza mi dołencjos... Gio...mam nadzieje ze w sprawie cioci znalazłas jakieś rozwiązanie i że reszta rodzinki ci w tym pomoze. biedna ta twoja Santa, cieżko patrzeć jak nam sie stworzonko męczy, mój psiur też nie nalezy do najzdrowszych... nie ma to jednak jak fajna niespodzianka...masz teraz cały zestaw farb...no to do roboty! :) ;) Mała...dzieki za mailiki :) zaczynasz leniuchowanie widze...i dobrze...bo innym zabraknie pracy jak będziesz tak pędzić ;) Blondi :D no teraz jestes mega happy ;) Daimon...no może jednak bedzie dobrze ;) trzymam kciuki. Nina, Air, Kluska, Tygrysek,Borewicz,Ell, Margot,Major,Znudzony (wymieniam, wymieniam i końca nie widze listy ;) )...pozdrawiam :)

walcze z dołencjosem... właśnie, oby do wiosny...ja chce ciepełka...

Kafeteria...sie nie przejmuj, w ten sposób trudno przeoczyć twojego posta ;) mam nadzieje ze mojego maila dostałaś. a nie możesz sobie fotek wysłac na swoja skrzynke?

Gio...szkoły prywatnej nie odpisuje sie w tym roku niestety

:D jeżeli chodzi o zanieczyszczenia gazami to jest też ewidencja dla gazów trujących...mozna spokojnie Borewicza podkablować :P Borewicz...do sklerozy można ci teraz dopisać rozdwojenie jaźni...:P Tajger...poszlałaś z mailami faktycznie ;)

Jotka...praca w niedziele?! nie zazdroszcze... u mnie teraz jest kolej na \"lepiej\" skoro ma być na przemian :) twoją złotą myśl ze skopaniem dupy uwielbiam... Anneuk...mam nadzieje że jednak sie nie zawali... Marteczka...minie,minie,tylko trzeba czasu...

czesc Grubasy :D chyba nie jestem normalna...nie zjadłam ani jednego pączka i ani jednego faworka...poprostu...nie miał mi kto ich przynieść :D Ninka...ubawiłam sie :) co tam noga, ważne żeby gipsu nie uszkodzić, każde dziecko to wie :D Saszka...jak nie ma z kim pogadać to najlepiej z takim najmadrzejszym...ze sobą znaczy sie ;) Gio, Tajger, Szam...bafcie sie dobrze dziewczyny, oby tylko buda pozostała na swoim miejscu...nie roznieście jej przypadkiem ;) Mam nadzieje Gio że jednak dziewczyny dadzą ci jednak jakąs wskazówke co do miejsca i czasu...inaczej to sie letko nalatasz :D Borewicz...ja widze ze twoja skleroza jest już daleko posunięta...ten tego..co ja tam chciałam napisać... :D AIR, AKARA...naj naj naj... Majorek...fajnie gadamy na tym tlenie...tak na raty :) Znudzony...widze że zadowolony z pracy jesteś. pozdrawienia dla Basi. :)

hej Sunny...jeśli o mnie chodzi to z braku dostepu do kompa:( poza tym Kafeteria działa mi jak czołg...a mi brak cierpliwości. Mam nadzieje ze co co sie ci \"nazbierało\" już minęło. wcale nie lepiej być pustym betonem...może łatwiej ale co to za życie... Cleeo...to prawda,najbliżsi najbardziej ranią.mam nadzieje ze ułozy ci sie to co sie popsuło. Emka, Manna, kaj wy... Jotka (bałwanie :P ) tarzanie się w sniegu jest super....internauta odpowaiada na pytania: 1.sto lat lemu (tego bałwana) 2. nie zrobić ja tego dziś ani jutro bo ni mo sniegu... hop hop..zameldować sie chociaż poprosze ;)

Gio...nadrabiasz stracony czas na kafce widze ;) A ja tysz bałdzo chetnie jak wygląda Kafeterii... miałam śkrobnąć emalie ale nijak mi nie wychodzi...:) sprzedaj ten tekst o Borewiczu bo juz kurna sie ciekawska zrobiłam letko :) Asia...w związku z twoimi zdolnościami jasnowidzenia...co mam dziś skreslić w totka? ;) :D szybkiego powrotu do zdrowia... Kafeteria...tupie sie tak: z nózki na nóżke, jakiś obkręt, przysiad...o ile lubisz tanczyc tańce ludowe ;) a takie normalne...to z fantazją poprostu ;)

Sunny...wyłaź z niego natentychmiast ;) co sie stało?czy moze nic sie nie stało i ot tak ci sie w niego wlazło... ja sama też niezbyt optymistycznie jestm nastawiona... czym sie cieplutko

Gio...jeżeli do trzech razy sztuka to ja już letko norme przekroczyłam... Ja bym tam postulowała żebys te wakacje za przekopywanie piwnicy dostała...motywacyjnie ;) Kaya...niedobroto, zapomina sie o koleżankach...ty ty ;):P Blondii...wybywasz do tego molocha?! (warszawiacy nie bić ;) ) Tygrysku...ja jestem zmarźluchem wiec całkowiecie rozumiem...zamarzam we własnym domu ale wole kocyk niz piecyk :) AIR...myśle że znajdziesz swoja wymarzoną prace,taka zeby mieć czas (i siły ;) ) tez na swoje zainteresowania...trzymam kciuki za twoj staz. Znudzony...ciesze sie ze masz prace. gratuluje:) Kafeteria witaj,mam nadzieje ze bedziesz sie dobrze bawic...:)

Gio...niestety nie było dobrze i nie jest :( pozdrawiam Diaboły

optymizmu dzis we mnie wcale...pozytywnie nie mysle też... czwarty raz nie zdałam na prawko i mysle że może lepiej dać se spokój...

Sunny...snieżek w mieście niestety szybko jest rozjechany przez samochody, tu u mnie trudno podziwiac cos za oknem... A co tam?pracujesz ciezko? usciski dla wszystkich (a co tam,zaszaleje ;) )

Gio...ja chce oczywista dzieło obejrzeć ;) Kluska...obejrzałam sukienke...całkiem wow :) srebrna najbardziej... Borewicz...dzieki za maile, te z miriam...ble :) Dzień Dobry...dzień dobry ;) Tajger...mistrzu bilardowy :D pozdrawiam wszystkich

hej Diaboły:D bal był niemalże na 100 par i buty cisnęły ale było fajnie...widze ze wam ten wieczor tez minął całkiem fajnie :) Saszka...dochodzenie do siebie...to dobrze powiedziane ;) bąbelki od szampana są naprawde zdradliwe... Oliwerka...witaj jeszcze troche i powstanie tu wrocławska banda :) Tygrysek...twoje przygotowania wygladaly prawie jak moje :) z gwiazdka czy bez napewno wygladalas swietnie... Znudzony...to fakt,fajnie mieszkac we Wrocławiu chociaz powoli to miasto zmienia sie niestety...dlugo balowaliscie z Basia, przekaz Jej najlepsze zyczenia...:) Elles i Borewicz...dostałam marchewki...no duuuzo :) Gio...no nie myslalas o napisaniu sennika? ;) trzeba wykorzystywać swoje talenta :) pozdrawiam Wszystkich

hej no widze gwarno sie zrobiło i seksistowsko wreszcie :) odcieło mnie od neta jakieś wirusowskie dziadostwo, bez neta jak bez reki ;) jutro bedzie masakra bo trza wskoczyć w buty na obcasach, popelina normalnie :) Borewiczostwo...a cóż to za marchewki ze zapomniano o mnie przy wysyłaniu zdjęć? :P Znudzony...odpocznij, sufit nie zając nie ucieknie ;) Igo...czesc Wszystkim diabłom życzenia (przykaz ;) )...bawcie sie szampańsko szczególnie jesli w domu i w duecie ;)