Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kasiek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kasiek

  1. hej :) dopiero poniedziałek a jestem padnieta wiec nie wiem jak bedzie wyglądał piatek ;) dokonałam zakupu odkurzacza, nareszcie miotła pójdzie w kąt - u nas jest scisły podział obowiazków: ja zmiatam, mąż myje podłogi - i jedno drugiego roboty sie nie tknie choćby zaginąć w brudzie :D a propos \"może sie przyda\" to ja nic nie chomikuje, jak lezy chwile nieużyteczne to zaraz komuś oddaje, mąż próbował na początku chomikować ale zagroziłam ze te wszystkie przydatne rzeczy bede mu pakować do szafki ;) Majorku...jak ja lubie jak ty piszesz ciągiem, mozna sie czasem pogubić ale fajnie ;) Zaczełam szykować nowe CV;) Gio...no ładnie, a ze mnie to 55 zł zdzierałaś, czyli mam kiepskie znajomości ;) co zrobić zeby mieć rabacik przy nastepnej poradzie? Tigre...to ja nie wiedziałam ze piatek był również mój dzień :) (jedna z fukcji) a czy jest jakiś dzień w roku który nie jest dzień czegoś?;)
  2. Majorku...teraz w tej chwili tez marze o mozliwości niepracowania ;) Imprezka była udana i wytańczona, jeden zal że sie zatrułam winem i bałam się jeść a takie wspaniałosci przede mną lezały. Fryzjer i tak by mi nie pomógł to sobie odpusciłam ;) Było fajnie jak na ostatnia impreze w tej firmie. Tigre...no juz teraz nie jestem pewna tych 3 miesiecy, a napisałam tak bo T. dopiero dostał nową prace i chciałam poczekać jak bedzie miał umowę na stałe a nie na próbny, bo z kredytami na karku to tak ciezko z dnia na dzien prace zostawić. najgorsze ze tak naprawde niegy nie szukałam pracy i nie byłam na rozmowie kwalifikacyjnej, pierwsza praca trafiła mi się przypadkiem (ale bez znajomości).
  3. Witam :) ja dziś krótko w pracy bo mamy o 19 impreze firmową i mamy \"wychodne na fryzjera\" ;) Air...a ja śnie o nowej pracy i chociaż nie mam nic na oku to wiem ze za jakies 3 miesiace moge już szukać i już sie nie moge doczekać! całkowicie rozumiem twoje zniechęcenie, ja już jestem na takim etapie ze mi nie zalezy w ogole zeby coś zrobić dobrze bo przecież i tak nikt tego nie zauważy. Majorku...zeby nie było że ja cie tu kopami do pracy wysyłam ;) nic podobnego! jezeli czujesz potrzebe pobycia z Małgosią to z nią bądz, tylko zdawało mi się ze jesteś zmeczona i potrzebujesz \"odmiany\". ja jestem z boku to widze to inaczej, ja widze ze kiedys moze byc ci ciezej ze wzgledu na finanse albo staż pracy - ale przecież ja nie mam dzieci to nie wiem co to za uczucie. ja mam taki charakter ze nawet 2 dni na chorobowym w domu nie wytrzymam wiec widze to w kategoriach \"męki\" ;) Szam...no w koncu udało mi sie obejrzeć zdjecia :) super dzieciaczki! Misiu...te zabiegi o których pisałaś brzmią makabrycznie. pozdrawiam
  4. No i jest piątek :D i są dwa Gingersy ;) Tigre...nie no, jakbym miała taki telephone to bym gadała bez końca ;) choruje na taki rozkładany a póki co mam siemensa bez zadnych funkcji bo mój Ericsson z ekstra aparatem się wykąpał nie powiem gdzie i \"niewyraźnie wygląda\" ;) Saszka...ale gdzie tym tam jedziesz bo mi z tego linka nic nie wynika a czeskiego też nie znam :p Majorku...to jak myslałaś to nie myśl ze duzo tylko działaj ;) w takim przypadku myslenie odbiera odwagę. Małgosia z dzieciakami bedzie się świetnie bawić i uczyć a i ty nabierzesz pewnosci siebie kiedy ta odrobinę niezalezności bedziesz miała. Nie wiem jak to działa ale skoro Misiu pisze że teraz są zapisy na wrzesień to masz okazje przez ten czas podnieść swoje kwalifikacje. Trzymam kciuki ;) Air...udanej imprezki! Szam...poddałam się, nie otworzyły sie linki. poczekam i zajrze za jakiś czas to moze sie odmieni. no to miłego!
  5. O sprzątaniu biurka to akurat mogę się pochwalić że mam błysk i to zawsze...bo ja od zawsze wywalam, segreguje, układam i tak mi sie dobrze zyje... Majorku...a nie myslałaś o podjeciu pracy? Małgosia jest już w miare duza i pewnie towarzystwo innych dzieci by jej nie zaszkodziło, a ty jestes już (tak mysle ale nie wiem napewno) trochę zmęczona takim zyciem...mołgabyś już teraz swoją malutką niezalezność wypracowywać, żeby nie musieć kombinowac jak tu małzonkowi powiedzieć o nowych butach ;) Air...na temat nart tez się mogę wypowiedzieć jedynie w kwestii kolorystyki - super! ;) no a ja mam pralkę kolejną i jak narazie sie sprawuje (odpukać!) - stara ale jara ;)
  6. Witam w Nowym Roku :) sylwester minął super, a to za sprawą kuligu z pochodniami - 1,5 godziny gnaliśmy górkami ;) Bosko! Zakopane ogólnie beznadziejne ale szlaki cudo i śniegu całe mnóstwo. Rokita...dostałam trzy linki ze zdjeciami, nie jezdze na nartach ale ty śmigasz jak szalona ;) Cynamonek...nie no, kapusta chyba nie jest aż tak intensywnym zapachem ;) Ghana...wow, jakie fajne loczki :D pozdrawiam
  7. A ja zaraz zmykam do Zakopca :) nie bede miała okazji wiec juz teraz zycze szalonego sylwestra do rana lub jak kto woli kameralnego i przyjemnie spokojnego...takiego zeby cały następny rok był ekstra! :D do \"zobaczenia\" w nowym roku ;)
  8. Nina...sto lat W SZCZĘSCIU I RADOŚCI :) bardzo fajne świateczne urodziny :) A komu jeszcze nie złozyłam zyczeń to...WESOŁYCH ŚWIĄT :D Cynamonku...no no, pierogasy tez lepiłam, niebanalna to sprawa ;) Gosikka...dostałam twojego maila od Tajgera natychniast - porzadna to firma ;) Mam nadzieje zyczenia dostałaś. Majorku...dziekuje za pomoc, tyle ze na tej stronie są wybrane strony instrukcji (i to nie mojego modelu). ale okazuje się ze to PRALKA-KTÓRA-PIERZE-W-NIESKOŃCZONOŚĆ - jednym słowem utyka na praniu i tak moze 24h/dobe :D ale mam rekojmie (bo to z komisu) wiec oddaje, chociaż jest fajną połeczką ;) A wiec udanych świat Wam wszystkich (a sama zmykam bo goście w drodze)
  9. a ja nie cierpie wigilii w pracy - sztuczny twór...i co najgorsze bede musiała zająć sie organizacją...wrr mam pytanie techniczne, mam prale whirpool ale nie mam instrukcji obsługi...dotad prałam od tej cyferki którą mi mama wskazała ;) a teraz kicha bo nie wiem jaki program wybrac - są same symbole. ja sie nie wczuwam, potrzebuje coś do standartowego prania...bawełna odpada bo program 130 minutowy (normalne to??) , mam symbol piórka (55 minut) ale nie wiem co oznacza... no i wyszło jaka jestem sierota ale w koncu nie można znac się na wszystkim :p
  10. ciasto sie łaskawie zarobiło i czeka 24 h na zmiłowanie ;) a ja zaczepiam obcych ludzi na przystanku...brak okularów i szarość i już robie z siebie wariata :p pan mi uprzejmie odpowiedział a ja uciekłam bo sie zorientowałam ze głos nie ten... oczywiscie, że Kaye pamiętam i wieczorne rozmowy na gg ;) fajnie było... Kaya usciskuje i machnij chociaż ;)
  11. Gosikka...tak sobie szukałam twojego maila wsrod tych wysyłanych do diabłów wszelakich ale mi zaden mail nie wskazał ze może nalezeć do Gosikki ;) a Grubego Misia widze na klasie naszej ale nie śmiem zaprosić ;) jak siebie znam poszłabym na łatwizne i zakupiłabym nowe fronty :D nic to , posiedze i pogapie sie na choinke
  12. ierniczki :p coś się zrobić nie chcą bo nie wiem co to jest \"proszek do pieczenia mły\" :p nie no, dziś ciasto przygotuje ale jak mnie połówka wesprze bo ja nerwa mam na takie dzieła...cos nie idzie to od razu za okno ;) mam swoją pierwszą choine :D ubrałam świerk krzywiutki w doniczce (patrzyłam - nie ma prostych - troche mnie to denerwowało bo w domu zawsze była sztuczna to proscizna idealna i do tego czubek nigdy nie jest łysy)...ale teraz widze ze jest IDEALNA i jeszcze pieknie pachnie... Tigre...no no..takie propozycje nie do odrzucenia ;) Ghana...to zabrzmiało groźnie ale mam nadzieje wstrząsu jednak nie masz Nina...tez czasem tak mam, wtedy kiedy jestem naprawde zmęczona...ale wiem ze mam naprawde fajnego męża :) :)
  13. a ja zawsze sobie obiecuje, że sie połoze wczsniej spać...obiecanki cacanki :) no czekam z niecierpliwością na ten przepis na pierniczki :P
  14. też bym chciała ten przepis na pierniczki ;) klikam z nowej juz całkowicie rozpakowanej chatki, podstawa klasyfikacji była oczywiscie dostępność netu :D nie wiem co tam u was, moze nadrobie czytanie
  15. zapomniałam że jest Mikołaj... żeby nie chrześnica to w ogóle bym nie zauwazyła że coś takiego jest :O Tygrysku...mieszkanie narazie wynajmujemy a za 1,5 roku dopiero odbieramy swoje własne nowe (szczesliwie w poniedziałek zakończyła się procedura przynania kredytu - teraz tylko spłacać ;) ) wiec mozna powiedzieć ze i mamy swoje i wynajmujemy ;) Na nowym dopiero robią fundamenty ale praca wre wiec moze sie uwiną w terminie... Ghana...a jak tam wasza chatka? ;) pozdrawiam szybko i tez tęsknię za Rokitą;)
  16. hej nawet nie zdążyłam wszystkiego przeczytać, ostatni miesiąc bez zyciorysu - pomiedzy bankiem a róznymi domami... róznymi bo z dnia na dzień musiałam szukać nowego mieszkania, chwile u rodzicow ale szybko stamtad uciekalismy (jednak sie za bardzo przyzwyczailismy do samodzielnosci i zbyt duzo \"dobrych rad\" bylo ;) ) potem przeprowadzka - ale to nie takie proste, jeszcze sie do konca nie udalo przeprowadzic, niby nic nie mamy a tydzien rzeczy przewozimy ;) Ooo, o kosmetykach i prezentach to ja bym sobie mogła porozmawiac bo ostatnio rzadko ma okazje pomyslec o pierdołach...tylko czasu nie mam ;) Ale uwielbiam perfumy bambusowe Yves Rocher - leciutkie i delikatne AGD to generalnie taki sobie prezent, jakbym dostała robota kuchennego od męża to by za nim leciał ;) Ja w tym roku postawiłam na oryginalność i zamowilismy dla niektorych piekne kalendarze z wlasnymi zdjeciami ( www.superfoto.pl/kalendarze_ze_zdjeciem.html ) a dla mamy koszulke SuperMama :) (z logo takim jak supermen) , a do tego kazda rodzina dostanie piekną bombkę z almi decor i osobiscie przygotowanego piernika z zyczeniami imiennie. no nie wiem czy będą zadowoleni, ale ja mam z tego super radoche chociaż :D Nie wiem co ja bym chciala dostać bo nie mialam czasu pomyśleć nawet :D Tygrysku...kazdy mężczyzna i kobieta widzą kobiecość różnie wiec najwazniejsze być kobiecą dla TEGO FACETA ;) z tańcem już nie mam problemów - przestałam sie poprostu przejmować ze depcze notorycznie po butach :p :D a jesli chodzi o reszte to zawsze cos wyleje (np. sok porzeczkowy na kolege na weselu - luzik ) , ewentualnie sie przewróce czy coś strące - potraktujmy to jako urok czy coś w tum stylu ;) Air...jak czytam o twojej rodzinie to troszke zazdroszcze, u mnie nigdy tak ciepło nie było. Gruby Misiu...wg. mnie Bosch jest najlepszy, a ja marze o pralce z wyświetlaczem ktory wskazuje czas prania...aktualnie mam pralke ręczną :D Nina...jak na złość teraz mam TVN Style...szkoda że nie wczsniej... pozdrawiam i zmykam do pracy
  17. chciałabym mieć enegrię i chęc na aerobik...a tymczasem stacjonarny rowerek stoi na środku jedynego pokoju i sie kurzy ;) Tygrysku...ja jestem sekretarką, specjalistą od zamówień publicznych i pełnomocnikiem ds. iso...z tego wszystkiego sekretarowanie jest najnudniejsze...z wyjatkiem tego że przy robieniu zakupów do firmy zdarzaja się gratiski :D Cynamonku...jest tak jak piszesz, ale jesli zaczniemy generalizować to bedzie jeszcze smutniej...\"Dzień świra\" swietnie przedstawia jacy bywamy. Nina...no nie, nie udało mi sie znaleźć nikogo z kablówką...w wersji elektronicznej można gdzies zobaczyć program??
  18. Witam witam chciałam zobaczyc jak to jest być przykładną zoną, posprzatałam, ugotowałam (sos kurczakowo-mandarynkowy taki misz masz) i czekam na tzw.\"męża\"...raz w zyciu mozna poszaleć ;) nie pisze bo jest kołowrotek a jak nie ma kołowrotka to dół i nos w koc. w pracy mam jedną donosicielke (jak nie ma czego donieść to zmyśla - właściwie zmysla cały czas) i jakoś szczególnie padło na mnie i na kolezanke...dyrektor poradził nam...sie dopasować ewentualnie traktować to z przymruzeniem oka :O Air...wypowiedziałabym się na temat twoich butów ale jakoś ich nie widze :P ;) Rokita...dawno nie pisałas :( co to za hece ze zdrówkiem? Majorku...jak zawsze fajnie zamotasz temat ;) to mi sie podoba. Gio...no to tak powinno być ze po weselu nogi bolą ;) a sala mieliscie naprawde swietna. pozdrawiam
  19. ja też nie mam TVN style , nawet zwykłego TVN nie mam zabardzo ;) napisz Ninka co ty masz tam robić w tym programie, i na czym polega.
  20. Ale co do filmu, to mysle że odczucia to indwidualna sprawa, nie warto się nastawiać przed obejrzeniem. Czytam recenzje: jednych wzrusza, drudzy piszą że poprawnie ale płytko (tak jak dla mnie) - mam nadzieje że to nie oznacza że jestem niewrażliwa ;)
  21. ekstra, to i mnie dopadła w końcu cenzura :D
  22. Gawronie - warto obejrzeć, chociaż mi brakowało uczuciowości (moze miałam taki dzień że nic mnie nie wzruszało), nie jest brutalny tylko końcówka dosłowna i mocna... i tak nie jest tak źle jak na polski film, który sie niestety cechuje dosłownoscią (tzn. jak komuś niedobrze to pokazują jak wymiotuje itd.) Zresztą sama nie wiem co powiedzieć o tym filmie, może faktycznie miałam taki sobie dzień że niewiele do mnie dotarło... pewnie obejrze jeszcze raz, żeby się przekonać jak naprawde jest z tym filmem.
  23. Kiedyś o mało nie kupiłabym kapusty bo było napisane \"kwaszona\" zamiast \"kiszona\" :P ale sie opamiętałam i pomyslałam ze to jednak to samo chyba ;) Air...no to super że się weselisko udało a na zdjęcia to ja tez czekam jakby co :P Tigre...a ty dalej nie wiesz co z kopertkami ? :P jak zyczenia pod kościołem to pod kościołem, jak na sali to na sali ;) Obejrzałam \"Katyń\" - warto obejrzeć, ale czegoś mi tam brakowało... miłego pierwszego dnia roboczego :D
  24. jestem dzis padnięta bo szukalismy dziś pajaków...co jakis czas wyłaziły to zaglądneliśmy za szafe i narożnik... :O koszmar, tu chyba nikt nigdy nie sprzatał przed nami. szmata i odkurzacz to hasło dzisiejszego dnia :) Gio...nie pastwimy się nad tobą, tylko tak sobie dyskutujemy już bezpersonalnie ;) mam nadzieje strój juz dopracowany :)
×