![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/K_member_24422.png)
kasiek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kasiek
-
Air...ja już sie oswoiłam z tymi zerami :) zresztą pan z Open Finance przekonuje nas że to świetna inwestycja i taki kredyt to szczyt szczęścia ;) nie żartuj że ci się chciało okna myć :P
-
hehe...teraz akcja pod hasłem \"gdzie jest Ela\" ;) Majorek...ja sie wolno szykuje, mam juz kościół i sale (na skromne przyjecie), mam sukienke i upatrzone buty i ekstra fotografke, która jakieś fotele gdzie ciągnąć na plener ;) a jezeli chodzi o przyjemność mieszkaniową to żadna tajemnica :) za metr kwadratowy 5400 zł - to była okazja bo ze spółdzielni i mieszkania sprzedane zanim ogłoszono że sprzedają - akurat tak meczylismy babke z biura że dla świętego spokoju dała nam cynk wcześniej. Teraz już ta przyjemność kosztuje minimum tyle co Ghane. Air...no no, nie wiadomo kiedy ciebie dopadnie mieszkaniowa przyjemność ;) Nina...no pozazdroscić, że dokładnie wiesz co chcesz kupić zanim jeszcze wyszłaś do sklepu :) napewno znajdziesz coś super na siebie.
-
Ghana...no to gratulacje :) dziwne jest mieć mieszkanie...takie na papierze no nie to ja tez czekam az mi podeślesz ten rozkład jestem ciekawa - jestem na mieszkaniowej fali ;) nie jadłam pączków, nie ma mi kto przynieść chlip chlip
-
Ghana...no ja to trzymam nawet kciuki podwójnie :) Jeżeli sie uda (mi bo tobie to nie wątpie) to bedziemy równocześnie robić paparetówe :D narazie mam umowe rezerwacyjną, tą właściwą mam nadzieje mieć w marcu...już sie nie moge doczekać... Szafirku...juz cie dodałam do listy kontaktów, odezwe sie :) Ela...to gdzie ty jesteś, we Wrocku czy w u siebie bo ja sie zgubiłam...jak dla mnie to bierz wór cytryn i zapraszam ;) Tygrysku...Szwecja jest boska a ludzie tam supermili! baw sie dobrze! jeszcze troche zdycham...
-
Szafirku...może na wiosne uda nam się w końcu spotkać :) nie mam twojego maila chyba...
-
jestem chora :( cena leków które kupiłam świadczy o tym że to prawdziwa choroba a nie takie tam sobie fiu bzdziu. wiec mam okazje i w koncu czas sobie pocztyac ;) pozdrawiam
-
Szafirku...dopiero doczytałam...nie wiem co napisać...ściskam! trzymaj się ciepło...
-
czesc ja też dziś w domu - na wszelki wypadek wypisałam sobie urlop, myślałam że jednak pójde do pracy...ale się nie udało wstać:) Znudzony, Kaya, Mortifer...miło was czasem \"zobaczyć\" :) Szafirku...szczerze mówiąc ja kawę to przyswajam tylko w pracy ;) dbaj o siebie bardzo! podziwiam twoje zrównoważenie, jesteś silna i dzielna, chociaż każdy ma prawo do żalów więc jak potrzebujesz to się żal...twój mail jest pod nickiem? ściskam Kaya...co u Ciebie niedobroto??!! Tygrysku...dziękuję za życzenia :D aż wstyd że poszłam tak na łatwizne - uniwersalnie..byłam na drugich zajęciach ABT i już lepiej...fajniejsza instruktorka poprostu - może się skuszę i wykupię kolejny karnet ;) Gio...ja zauważyłam ;) super ! Rokitka......no, napisze ;)
-
WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE W NOWYM ROKU, SPEŁNIENIA WSZELKICH MARZEŃ - SUKCESÓW ŻYCIOWYCH I ZAWODOWYCH :) Dziękuję za życzenia, ciesze się ze jest jeszcze diabełkowo :) Usciski dla Was, uciekam bo znowu komp nie dla mnie
-
Cześć :) zaraz sie zabieram do roboty...ale to zaraz ;) jest jeden koszmar coroczny świąt - karp w wannie! cały świat już kupuje patroszone a u mnie znowu nie było się jak wykąpać bo karp! i jak co roku nie mogę tego zrozumieć...po kiego grzyba żywy karp w mojej wannie... brrrr....... Air, Tajger...kurde byłam wczoraj na ABT - kupiłam sobie karnet ale już w trakcie myślałam komu by go oddać :D najpierw sobie trzeba poćwiczyć chyba z kasetą zanim sie pójdzie na takie coś żeby z siebie debila nie zrobić - zanim się zorientowałam co mam robić to inni już skończyli :D Ninka...ja się nie znam na dzieciach ale pewnie tak jest jak pisze Air...a jeszcze to że masz wątpliwości to świadcze o tym że nie chcesz \"odbębnić\" ale naprawde jesteś dobrą mamą ;) Rokitka DLA WSZYSTKICH WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT - BO SPOKÓJ OSTATNIO W CENIE ;)
-
czesc hehe...widze że wam się spodobał ogródek...ale zapomniałam dodać że obok są tory kolejowe o dużym natężeniu ruchu a w planie budowa obwodnicy miasta zaraz przy blokach ;) to chyba nie byłoby dobre dla tych pomidorków. poza tym ten ogródek to raczej byłaby popielniczka dla sąsiadów z góry i ogrzewanie piecykiem gazowym też jakoś takoś mi nie bardzo...i dojazd fatalny. a to drugie osiedle to takie przyjemne, napewno nie wybudują tam zadnej drogi bo nie ma gdzie, są fajne place zabaw dla dzieci i parki ;) poza tym takie mieszkanko to góra na 6 lat to trzeba myśleć że lepiej się sprzeda potem. Ghana..ojej, a czemu tak szybko ten kredyt, strasznie nie po ludzku to wymyślili.
-
Ghana - i jak poszło na przetargach?! mam nadzieje udało się zdobyć jakieś mieszkanko? ja zarezerwowałam jeszcze jedno mieszkanie (a co bogacz jestem to se zarezerowałam dwa :P ) całe 40,50 m2 ;) z 38 m2 z ogórkiem 30m2 rezygnujemy...ale potrwa ta budowa 2 lata :( trzymam kciuki zebyscie coś fajnego znaleźli!
-
Cześć Chrzanie to! miałam 1,5 tygodnia urlopu i zero czasu zeby do was zajrzeć :( wszystko chrzanie znaczy się. a najchętniej to bym chrzaniła prace ale chyba nie moge ;) Air...ty i tak cierpliwie widze znosisz opiekę maminą, ja coraz gorzej znoszę dziwne pytania - to pewnie znak ze jestem już na wylocie z domu i już czas na ten wylot ;) Rokitka...zaglądnełam pierwszy raz od X tygodni akurat na stronie z pytaniem czy zaglądam ;) teraz święta, nieprzyzwoicie pracować, więc będe miała czas napisać. ty też bądz przyzwoita...i sie leń! ;) Szafirek...w nowym roku znajdziesz chwille?? :) a teraz zmykam...do pracy :0
-
Też liczyłam na przetargi ale cholera biura nieruchomości strasznie podbijają ceny na tych przetargach :( :(
-
Hej z rana:) Ghana...no nie, na dewelopera to ja nawet nie licze bo u nich to by mnie było stać może na komórke lokatorską conajwyżej ;) poszukaj czy u cebie nie rozbudowuje się jakaś spółdzielnia - najlepiej podzwonić po spółdzielniach, spółdzielnie wg. prawa nie mogą zarabiać na mieszkaniach tylko rzeczywiste koszty metra liczą. I cena jest w umowie stała i oczywiście bardzo duża pewność że naprawde wybudują. Faktycznie nie ma co dawać się kiwać deweloperom, bo ceny robią się astronomiczne, a w spółdzielniach chociaż wiem że cena stała. I jeszcze reakcja banku na nazwę spółdzielni oznacza czy jest ona pewna. A tak w ogóle to mnie nie stać ale od czego są kredyty, a nuż widelec wygram w totka i nie będę go spłacać 30 lat ;) No musze się z tego pośmiać chociaż jestem przerażona! Uciekam pracować, dziś już nie ma bata!
-
z tego wszystkiego nikt mi nie pogratulował mieszkanka a to przecież wyczyn na dzisiejszym rynku nieruchomości :P no! :P
-
Szafirek..pracuje na Mokronoskiej, codziennie na Wiejskiej kwitne na przystanku czekając na 107, tylko że wracam w strone Nowego dworu :) na Nowym Dworze mam tzw. \"narzeczonego\" (jak napisze w nawiasie to to słowo nie brzmi tak patetcznie :) ) Kawusia jak najbardziej, w przyszłym tygodniu sie odezwe na 100%! Szam...zapomniałam pogratulować :D widać tak miało być, Tymek potrzebuje kumpla do rozrabiania ;) Co do doświadczeń - nie ma uniwersalnego \"wiecej przeżyłam\" albo \"sama zobaczysz jak to będzie\"...pewnie dlatego, że każdy z nas jest inaczej kształtowany od dzieciństwa i inaczej może mu się ułozyć życie potem, każdy ma inny sposób na swoją rodzinę i zycie i każdy sposób jest dobry ale niekoniecznie musi być dobry dla innych. Dzięki temu życie jest ciekawe - bo każdy ma je inne ;) I dzięki temu można sobie podyskutować byle nie mówić ze \"ja wiem lepiej\" ;) aha, Majorku! Fajna ta twoja Małgosia, nie widziałam ze juz taka duza! pozdrawiam
-
Witam Na drugie imię mam \"Nie mam czasu\" ;) dziś niewiele w pracy zrobiłam, ale bede jutro żałować ;) Szafirek ... oj, coś nam sie chyba drogi krzyżują, może źle czytałam ale czyżbyś Wiejską pomykała często?! Krzyżówka i wiejska i takie tam to moje stałe punkty programu ;) W tej mgle świat faktycznie jakoś fajniej wyglądał...mi się podobało. Nina...ja nie nie znam ale chyba nie ma gotowego przepisu na wychowywanie i zajmowanie się dzieckiem. mogą cię nauczyć kąpać itp. ale reszta to już chyba przychodzi instynktownie jak Mała oswoi się z wami a Wy z Małą. Nie martw się, znajdziesz swój \"złoty środek\" -i nie staraj się dostosowywać do standartów, bo każdy inaczej odczuwa, poprostu bądź szczęśliwa mama to mała też będzie zadowolona ;) nic na siłe. Air...noooo, jeżeli chodzi o allegro to jestem mówiąc nieskromnie mistrzynią :D kupuje namiętnie a sprzedawanie też troszeczke. Uwielbiam allegro bo dzięki temu nie muszę się wałęsać po sklepach :) szczególnie ze kosmetyki Avonu można kupować niemal za połowe ceny. Ach, sie nie rozgaduje bo to mój temat ;) Pochwale się, że mam zaklepane mieszkanko - oczywiście nie ma nawet wykopu pod fundamenty ale co tam :) i teraz wykupuje co sie da z kosmetyków , ubrań i elektroniki (oczywiście na allgero) bo jak tylko przyjdzie raty kredytu płacić to już koniec takich przyjemności. pozdrawiam! kacha
-
Borewicz...jak się takś nie rozbijam ale jak tylko będę się rozbijać to już wiem u kogo zamawiac kurs :) Ela...no to czekam ;) miłego dnia dla wszystkich!
-
Nina...JULA TO CUDO CUDO CUDO :) a po kim ta fajna bródka?;) Szfirku, bardzo chętnie, najbliższe tygodnie to sajgon,ale potem bajka...ja nie ciężarówka ale się \"pogrubiam\" celowo to wielkie porcje w sam raz:) Elles, Air...to nie wiedziałyście że prezerwatywy bezpłodność powodują?! :P ja nie wiem skąd oni takie teorie biorą, ale potwierdza się że teoria ewolucji to blaga...nadal jesteśmy za murzynami (nie obrażając murzynów) ! mam ochote uciekać z kraju skoro zaczynają ingerować w zycie prywatne..
-
Szafirek! czasem sie zastanawiałam co się z Tobą dzieje, czy wszystko sie ułozyło...cieszę się, że tak...więc mieszkasz we Wrocławiu, może się nawet czasem mijamy ;) Borewicz...no! i mądra decyzja z rzuceniem tamtej pracy. trzymam kciuki za dobre kursy! niezależnie i na miejscu przynajmniej. Ela...jak będziesz daj znać ;) Rokita...jutro mój dzień mailowania :) miłego!
-
GRATULUJE NINCE !!!! I WITAM JULKE NA ŚWIECIE ;) Grono Diabołków się powiększa :) no to reszta dziewczyn do dzieła ;)
-
Cześć Wam dziś mam wieczór dla siebie, tak dawno nie miałam ze nie wiem co robić ;) Zaczyna się zimowy nastrój - spałam jak niedżwiedz pod kocem pół dnia. Majorku, jak tam Małgosia :) Tygrys, Tobie się szykują wakacje, nic tylko pozazdrościć, potem nam podeślesz zdjęcia to może udzieli nam się ciepły klimat. ZYCZE SUPER ZABAWY ;) no widzę postępy z soczewkami, nie wyobrażam sobie wsadzać czegoś w oko ;) Rokita...dzięki za linka, ach można się podwartościować ;) chciałabym kiedyś znaleźć się na Babiej Górze, może to będzie następna wyprawa. Moje mieszkanko (tfu tfu, jeszcze czekam na zapisy) będzie w IV kwartale 2008 roku, wstrzymuje to wszelkie plany \"rodzinne\" no ale moze tak lepiej, moze uda mi się jeszcze zrealizować. Mam w pracy nową fuszkę: auditor wewnetrzny - skorzystam że mi za szkolenie zapłacą (1500 zł to kosztuje) . Moze to mało uczciwe ale jak tylko będę już miała ten papierek to szukam nowej pracy...nieuczciwe bo firma chyba chce we mnie zainwestować żeby mieć na stałe auditora wewnętrznego a tak będą musieli kogoś innego znowu przeszkolić...ale na rynku pracy nie ma sentymentów, za sentyment nikt się też nie naje ;) pozdrawiam i miłego wieczoru :)
-
Dziś się wyspałam :) do 12.00 Tygrysku...Polacy to brudasy niestety, wiem że nie wolno uogólniać ale niestety jest to norma-wystarczy wsiąść do autobusu. Ja już odruchowo wstrzymuje oddech jak przechodzi koło mnie w autobusie jakis facet (bez względu na wiek) lub starsza kobieta. Znajomy Belg mówi że woli chodzić pieszo bo w autobusie sie nie da wytrzymać... Dzięki za zdjęcia, ja widze tu pizza, tu lody, tu deserek, tu kawusia :p i jak wam się udaje utrzymać tą linie? ;)
-
ja zdjęć oczywiście nie dostałam :P