Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Elżwira

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Elżwira

  1. lea76 , ilość pokarmu rzeczywiście się zmniejszyla, ale starczy dla Kubulka i nie muszę podawać modyfikowanego, ściągam o 8 rano, potam koło 14 i o 20, czasem Kuba jescze naśpiąco coś tam sobie possie z cyca , ale tylko nad ranem lub w nocy, a ściągam tak od 180ml do 210 ml z obu piersi. Pozdrowienia dla wszystkich mamuś i i maluszków.
  2. lea nadal ściągasz, jestem pełna podziwu! Myślałam, że już przestałaś, ja również nadal odciągam, ale tylko trzy razy bo mały je już inne rzeczy i wcale tak chętnie nie pije mleka.
  3. Mamo wczesniaka, Patryś urodził się w terminie, co prawda też miałam z nim problemy, ponieważ mial powiększone komory boczne i mogło to świadczyc o wodogłowiu, na sczęście wszystko się pozamykalo i jest ok, w szkole nie jest najgorzej , jest dobry z matematyki, za to gorzej z pisaniem no i leniuszek z niego, ale chyba większość dzieci tak ma. Był za to strasznie nadpobudliwy jak był mały, pani psycholog powiedziała , że będzie mial właśnie kłopoty z koncentracją w szkole, na szczęście jego zachowanie zaczęło się zmieniać kiedy skończył 4,5 roku. Podobnie jest z jego siostrą 4-letnią Julką też jest nadpobudliwa, tyle , że ona jest chyba gorsza niż był Patryk i też dopiero teraz zaczyna się zmieniać , już jest troszkę lepiej.
  4. Evi_22 Co to znaczy, że różni się od innych dzieci, co jest temu dzieciątku i w jakim jest wieku?
  5. Asik 3 razy 5 granulek, przepraszam, ze nic więcej nie napiszę, ale mam okropną sytuację w domu. Pozdrawiam wszystkich
  6. Asik 1984- kupiłam te granulki normalnie w aptece i zawsze były, myśle że nawet jak będziez je brała zapobiegawczo to nie zaszkodzą bo to leki homeopatyczne, a kosztują jakieś 7zł, chociaż coś nie drogiego:-)Mały boski! mysza3-twoja mała jest naprawdę śliczna, zresztą widziałam twoje zdjęcia na bloogu i pewnie ma to po mamusi:-) dzidzia 1975-mój mały też przewrócił się z brzuszka na plecy i właśnie tak samo jak ty pomyślałam że to niedobrze bo tak dziecko nie powinno robić, no ale nie długo idę na szczepienie to pediatra go obejrzy. Ania 1978- mój mały co prawda nie ma żdnego katarku, ale za to starsze dzieci codziennie rano muszą czyścić nosy, już sobie myślałam Boże no przecież ile czasu można mieć katar, ale w ciągu dnia nic im nie leci i wpadłam na to , że może to być wina kaloryferów i tego że mam dosyć ciepło w domu, ja jestem raczej z tych ciepłolubnych. to-tylko-ja-super portal nasza klasa,jestem tam od paru dni i po prostu cieszę się jak głupia jak widzę zdjęcia starych znajomych. syska- witaj! Ja jedyne co o tym słyszałam to właśnie to że ta dziura w serduszku może zarosnąć i wszystko samo się unormuje, trzymam kciuki żeby tak było u ciebie! ***niunia***- ja pamiętam te twoje obawy i podejrzenia lekarzy, ale na szczęście wszystko ok i teraz masz zdrowiuteńką dzidzię, a chodzi o Miśkę 26, niewiem niestety na której stronie o tym pisała. Dla całej reszty ooogromne buziole!!! Katusiu moja kochana dla ciebie też!
  7. Witam wszystkie kochane mamusie! _maja_1980_-wiesz właśnie wypróbowałam nakładki z Aventu za poradą dziewczyn z innego topiku i normalnie jestem w szoku, mały wisiał na cycach przez pół godziny, zwykle po kilku minutach już się denerwował, Jak cyckał przez pół godziny to chyba się najadł? Wypróbuj je Maju, kosztują niecałe 20 zł, a nasze dzidzie mają wrażenie że cyckają smoczek.Boże mam nadzieję, że Kuba będzie przez nie pił i że nie był to taki jednorazowy \"wyskok\" bo już wysiadam z tym laktatorem. Shiva 24 -bardzo dobrze cię rozumiem, tylko,że mój Kubatek jest tylko na moim mleczku, w ogóle go nie dokarmiam sztucznym i szkoda by mi było podać mu mieszankę, szczególnie że już ją pił i bardzo mu nie służyła.
  8. Dzień doberek! Maju już odpowiadam, ja o pełen powrót laktacji walczyłam prawie miesiąc, ale zaczynałam od czterdziestu ml na dobę! Ateraz ściągam 150 ml co trzy godziny, mleczka przybywało stopniowo , chociaż mi się wydawało, że następuje to bardz wolno, myślę że w twoim przypadku tydzień lub dwa i powinno być dobrze. Poradnia laktacyjna pomogła mi bardzo, naprawdę myślę że bez wsparcia wspaniałej kobiety tam pracującej nie udałoby mi się, napiszę ci wszystkie informacje, których mi tam udzielono: -nastawienie psychicznejest bardz ważne, jak będziesz mocno chciała to na pewno się uda, -najbardziej pobudza laktację ssanie piersi przez dziecko, więc przystawiać jak najczęściej, -odciąganie laktatorem (najlepszy medeli)co 2,5 -3 godziny w systemie 7-7-5-5-3-3(liczba minut na każdą pierś), -picie herbatki laktacyjnej, dwa, trzy razy dziennie, -stosowanie granulek homeopatycznych ricinus communis CH5, 3 razy po pięć granulek(możesz kupić w aptece). Tam też polecono mi zestaw SNS medeli(podałam wcześniej linka Iryskowi), ale sprawdz się on jeżeli dziecko chce ssać pierś, mój Kuba odwyczaił się już niestety i Sns nie znalazł zastosowania, ale jest to naprawdę dobre rozwiązanie. Jak jeszcze będę mogła pomóc to pisz. anja2525-no te małe bestyjkie są wszystkie moje, a 17 lat, kiedy to było...ale bardzo dziękuję za miłe słówka:-) Prawda jest taka że synka wcześnie urodziłam , miałam 18 lat. Dla wszystkich mamuś Miśka26- masz rację Mati nie może być chory, przecież na zdjęciach widać że to okaz zdrowia! Trzymam kciuki.
  9. Asik, a zdjęcia najlepiej dodać przez www.fotosik.pl, tam dodajesz zdjęcie i link do niego kopiujesz i wklejasz do stopki. Stopkę tworzysz wchodząc w preferencje. Poradzisz sobie, ja nie jestem orłem jeśli chodzi o komputery, ale też dałam radę;-)
  10. Irysku-może jest u Ciebie właśnie tak jak pisała Shiva, zapotrzebowanie malucha nagle wzrosło, a ty po prostu nie nadążyłaś z produkcją, jeżeli tak to rzeczywiście przystawiaj jak najczęściej, powinno sie unormować. Jeżeli to nic nie da, to daj znać.Ja nie szczepiłam przeciw rotawirusom, i termometru dousznego też niestety nie posiadam. Shiva24-Dobrze że się odezwałaś:-) Asik 1984-witaj, pisz jak najczęściej:-)
  11. Mam taki zestaw i mogę ci go odstąpić, bo mi już się nie przyda, jeśli byłabyś zainteresowana.
  12. irysku jest taki zestaw wspomagający karmienie, wypróbowałam go, jest to na początku trochę skomplikowane, ale potem można dojść do wprawy, do tej butelki wlewa się sztuczne mleczko i wiesza na szyję, ten wężyk przyklejasz do piersi i podajesz razem z brodawką, dziecko ssie cyca, mleczko leci i wszyscy sa szczęśliwi, a dodatkowo piersi s,ą stymulowane do dalszej produkcji. https://ssl.allegro.pl/item271850263__sns_system_wspomagajacy_karmienie_firmy_medela.html
  13. Oj dziewczyny przestańcie bo normalnie mi głupio;-)
  14. maja- jasne, że się naprodukuje, psychika i podejście też jest bardzo, bardzo ważne i właśnie nocne karmienie(odciaganie) najbardziej stymuluje laktację. Dzieki za takie komplementy od rana;-), sama niewiemjak ja to robię;-)
  15. maju, w nocy nie odciągam, robię to ostatni raz około22.30, mój mały z reguły budzi się o 6 na karmienie, ale wtedy na śpiąco daję mu cyca, jak jest taki zamulony to pije. Potem odciągam, bo mam piersi pełne po nocy, ja co trzy godziny odciągam 150 ml, z obydwu piersi, tylko u mnie jest trochę inaczej ponieważ ja już prawie zupełnie straciłam pokarm(nie karmiłam małego w oggóle piersią przez trzy tygodnie).Odciągam pokarm za każdym razem po pół godziny(15 min. na jedną pierś)nawet jak nie leci, tak mi mówiła babka z poradni, bo wtedy jest to sygnał dla mózgu żeby produkować więcej. Laktator i butelki za każdym razem przelewam wrzątkiem,a dokładnie nie pamiętam, ale mleko może stać 6 godzin w temp. pokojowej , a w lodówce trzy dni. Dobranoc wszystkim.
  16. No katusiu,ekstra mamusia wspaniałego Kubusia!Właśnie, nie widać,że z Ciebie taki nerwus, ale coś czuję że mamy podobne charakterki;-) grako96-śluz w kupce świadczy o alergii, ale mój Kubulek robi takie non stop i pediatra nie kazała się tym przejmować. maja_1980-jeżeli teraz czujesz się lepiej to nie ma o czym mówić, laktator medeli jest super, ale ta firma nie ma smoczka. Butelki mam tommee tippee, ale na razie podaję małemu z buteleczek medeli(dokupiłam jeszcze dwie, tobie też radzę, bo nie zawsze odciąganie zgrywa się z karmieniem)używam smoczków nuby, ale pasują wszystkie do butelek o wąskich szyjkach. Napisz mi ile odciągasz za jednym razem i musisz pamiętać, żeby robić to regularnie mniej więcej co trzy godziny bo inaczej pokarm zacznie zanikać. irysku-rzeczywiście mój synek jest grzeczny, wiek na pewno ma znaczenie, ale każde dziecko ma też swój temperament, mam nadzieję, że już mu tak zostanie bo pozostała dwójka wystarczająco dała mi w kość:-)
  17. Cześć dziewczyny! Miśka26-współczuję ci tych nerwów, ale wierzę że wszystko będzie dobrze, doskonale cię rozumiem, bo ja z Patrykiem przechodziłam to samo, urodził się z dużą główką i jeszcze w szpitalu zrobili mi usg główki, jak zobaczyłam minę lekarki to wiedziałam, że jest coś nie tak, okazało się że Pati ma powiększone komory boczne w mózgu i na moje pytanie co to znaczy pani doktor odpowiedziała że to może nic nie znaczyć, dopiero jak naciskałam to powiedziała mi że może to świadczyć o wodogłowiu.Boze co ja się nabeczałam, a potem ciągłe kontrole, na szczęście wszystko się unormowało i dzisiaj to zdrowy , duży chłopiec. Na pewno Mati też jest w 100% zdrowy. Vanilam- mój Kubatek potrafi już dosyć długo zająć się zabawkami, nie umie ich jescze chwycić, udaje nmu się to na razie nieświadomie, tyle że on należy do grzecznych dzieci, jak nie boli go brzuszek to grzecznie sobie leży na macie, albo na leżaczku. maja 1980-może rzeczywiście jest inna przyczyna, może coś zjadłaś, bo czytałam , że czosnek na przykład zmienia smak mleka i dzieciaczki nie chcą pić. Jeżeli chodzi o laktatory to polecam Medela Mini Electric, jest rewelacja , szczególnie dla takich kobiet jak ja, które odciągają mleko i podają z butelki., ale próbuj podawać pierś, bo na dłuższą metę takie odciąganie jest bardzo kłopotliwe. Sakahet, aneta76,eve81,to-tylko-ja,małagocha333,fabia22,ewciau,ziarnko-piasku i wszystkie nie piszące mamusie Katusiu-bo normalnie obniżymy ci ocenę z zachowania za te nieobecności;-)
  18. Hej witam wszystkie mamusie. Sakahet - witaj po długiej nieobecności, mój Kubatek jest tylko na mleku z piersi, ale podawanym butelką, więc to i tak różni się od karmienia piersią, ale pije 5x na dobę po 150 ml. Masz szczęście że kolki cię ominęły, bo Kubatek chociaż ma już trzy i pół miesiąca to nadal je miewa, np.wczoraj, ale podejrzewam, że jest alergikiem, a to tez ma wpływ na ból brzuszka. ewciau- ja cebionu w ogóle nie podaję, lekarz nawet mi o tym nie wspominał.Pierwsz okres już miałam miesiąc temu, był co prawda trochę bardziej obfity, ale do przeżycia. Katusiu, a ty co kochana, ładnie to tak się nie odzywać;-)
  19. Dobry wieczór wszystkim! Mi też się wczoraj wszystko skasowało, w ogóle coś kafeteria szwankuje. Katusiu, nie było mnie ponieważ wczoraj byłam u swojej mamy, zostawiłam dwoje starszych dzieciaczków i cieszę się wolnością (Kuba przy nich to aniołek), no ale jutro ekipa wraca i znowu się zacznie.I jescze udało mi się wczoraj fryzjera odwiedzić i teraz taka \"zrobiona\" jestem. Mojego Kubatka też boli brzuch po frytkach, dzisiaj się właśnie ich najadłam i miałam całe popołudnie marudzenia, ach to łakomstwo. Azazella- kochana nareszcie się odezwałaś, boże po takich komplementach to chodziłam z bananem na buzi cały dzień:-) Ale ja również bardzo cię podziwiam, jesteś naprawdę dzielną osóbką! Duży buziak dla ciebie! Może kiedyś się spotkamy na pogaduchy, i może balbi77 do nas dołączy, bo z tego co widziałam to ona też jest z Poznania. No właśnie balbi gdzie jesteś? Miśka26- nic tak nie poprawia humorku jak zakupy;-) A największą frajdę sprawia robienie prezentów dzieciom, zobaczysz jak Mati będzie starszy i będzie się cieszył na każdą drobnostkę , po prostu nie ma nic lepszego. Mój Kubuilek też ostatnio mało śpi, a najgorsze jest to, że są to takie 30 minutowe drzemki i nigdy nic nie zdążę zrobić, ach gdzie ten trzygodzinny sen. Vanilam- boże tak mi żal ciebie i małego, no ale dobrze ,że dogadałaś się z mężem, zawsze to duże wsparcie. Ja nie mogę dogadać się z moim, więc mam zamiar wam tu wylewać wszystkie żale, będę marudziła i marudziła, dopóki klawiatura wytrzyma:-) to-tylko-ja-no to będzie się działo dzisiaj;-) No właśnie kobietki, jak tam uwas z seksem, bo dla mnie mógłby nie istnieć, niewiem czy to przez karmienie, no ale normalnie teraz to mogłabym zakonnicą zostać... Lukrecja - to masz podejście do męża bo ja to się kurczę od razu wkurzam Małagocha333- ja jakoś nie mam przekonania do nosidełek, tojuż lepsza w użytkowaniu wydaje mi się chusta, chociaż też jej nie posiadam, Miśka już pisała, że nie jest to za dobre dla kręgosłupa i w 100 % się z nią zgadzam. Wielki całus dla wszystkich mamuś, które pominęłam(a teraz skopiuję)BUZIAK!!!!!
  20. I dla całej reszty pominiętych przeze mnie mamuś
  21. Kurczę wszystko mi się skasowało:-( i nie chce mi się pisać od początku. Tak w skrócie, dziewczynki po waszych komplementach bardzo urosłam , ale prawda jest taka, że często chodzę nie umalowana, nie uczesana i w piżamie do południa. Katusiu-ja też jestem sentymentalna i często wracam do przeszłości, ale to raczej dlatego, że kiedyś było tak fajnie, a teraz tylko obowiązki, obowiązki i obowiązki. Dzieci są cudowne, ale dobrze też jest czasem od nich odpocząć. Mały jest boski! Fabia22- jestem pod ooogromnym wrażeniem twojego postu kochana, proszę częściej:-) Vanilam -biedulko, tak mi przykro, niewiem co ci poradzić, mi wszyscy mówią że będzie coraz lepiej bo dzieci rosną i bla bla bla. Tobie też mogę tylko to samo powiedzieć, kolki Szymonkowi miną i w ogóle z czasem się lepiej zorganizujesz,a faceci to niestety tylko faceci i nic nie rozumieją. mój też nigdy nie wie o co mi chodzi, on musi się wyspać, on musi wyjść itd. ale ja nic nie muszę, ja nie mam żadnych potrzeb! Uff ale marudzę , no ale czasami mam ochotę po prostu wyjść i wszystko zostawić. Dobra schodzę z tematu bo zamiast ciebie pocieszać to użalam się nad sobą. eve81
  22. I w ogóle dziewczynki piszcie, piszcie, piszcie, nawet o pierdołach, jestem żywym dowodem na to że można powrócić do topiku nawet po kilku miesiącach. to-tylko-ja ***Dee jolla25 I dla całej reszty ogrooomny Chciałabym jescze żeby azazella się odezwała, przecież my kochana z jednego miasta jesteśmy, niewiem czy mnie pamiętasz, ale ciekawa jestem jak sobie dajecie radę i jak tam tata. Pędzę bo Kubatek się produkuje, kurczę najmniejszy a najpózniej chodzi spać.
  23. Poczytałam ,poczytałam no i normalnie muszę coś skrobnąć, chociaż wieczór to jest dla mnie koszmarna pora: trzeba całą bandę nakarmić , wykąpać, no ijescze położyć. Katusiu czasem sama niewiem jak daję radę, chyba po prostu nie mam wyjścia, ale tak naprawdę to każdy dzień jest dla mnie walką i wieczorem cieszę się że kolejny minął. A na mojego męża nie mam co liczyć bo przeważnie go nie ma, jak nie praca to treningi(gra w piłkę) i jescze jakieś kursy w weekendy, no właśnie ja też mam jeszcze szkołę, robię licencjant zaocznie, ostatni rok mi został i nie mam pojęcia jak ja to skończę. A potem robię awantury bo się wkurzam że wszystkie obowiązki spadają na mnie, a zresztą powiedziałam ostatnio mojej teściowej że aby mieć trójkę dzieci trzeba się naprawdę bardzo kochać a u nas z tą miłością ostatnio krucho. No ale to jest osobny temat do obgadania, bardzo, bardzo długi temat...
  24. Dzień dobry wszystkim. Ale się nasprzątałam dzisiaj, nawet dywan wyszorowałam, a i tak jeszcze sporo pracy na jutro:-( Kiedyś to robiłam wszystko w jeden dzień, a teraz niestety muszę wszystko rozkładać na raty. Odnośnie spacerków to w taką pogodę nie bardzo mi się chce wychodzić, ale czasem muszę bo trzeba odebrać Julcię z przedszkola i nie ma zmiłuj, opatulam małego i wychodzimy. Mój Kubatek śpi w pajacyku obok mamusi, jakoś nie miałabym serca położyć go do łóżeczka, zresztą spałam i z moim starszym synkiem i z córką i bardzo, bardzo to lubiłam.Oczywiście są też tego efekty, Julka potrafi mnie z pięć razy obudzić w nocy, ale mam nadzieję że w końcu jej przejdzie. Vanilam i jak po wizycie, co powiedział lekarz? Maja, ja myślę że możesz spróbować jednego i zobaczysz reakcję małej , jak jej nic nie będzie to możesz wcinać. Gorące całuski dla całej reszty.
×