OLKA M

Ituniu biedaczku kłują i kłują!!!! W tym cyklu jaazda do roboty obie, ty i ja!!!!! chcemy prezencik na gwiazdkę prawda?:) będziemy miały wierzę w to, czekam z utesknieniem, czas sie wlecze kiedy sie tak cykl odmierza, już zapomniałam jak to było, @ rozczarowanie, potem parę dni zwątpienia i smutów, potem nadzieja, owu, działanie i wieeeeelkie oczekiwanie ze @ nie będzie. Trudno mi uwierzyc ze znów sie to dzieje, ze minęło juz dwa lata od urodzenia małego, a trzy od staranek, to niesamowite jak leci czas, dojrzewamy (nie chcę pisać ze sie starzejemy bo jesteśmy piekne i mlode!!!!), dzieciaczki rosną na świecie i w brzuszkach!!!! Andziu jak sie czujecie?:) mam nadzieje ze wszystko ok kochana ja jutro jestem w pracy do późna niestety:(, mały wytęskniony czeka az wrócę a potem mi zyć nie daje, wszędzie za mna jak mój cień, i tylko mama i mama. Ale kocham go ponad wszystko, jest cudowny. Zyczę wszystkim wam chłopczyków cudownych jak mój. katarek juz mija wie sie cieszę,Zmykam, pa!!!

:) dla wszytskich buziaczki @ przyszła, cholera jedna, musimy się bardziej postarać:( wiec do dzieła!!!!!:):):):) Luksorek który tydzień masz i jak sie czujesz, Andziu jak sie czujesz, czy macie juz wybrane imię, i czy maluszek kopie bardzo? Dobrej nocki wszystkim, jak dobrze że jutro niedziela:)

a tutaj jakaś cisza!!!!!!!!!!, Andzia super!!!! kwitniecie oboje, brzusio śliczny, niech rośnie zdrowo i ma sie dobrze a jak się czujesz? U mnie w pracy coraz gorzej. mam dość z każdym dniem bardziej, byliśmy z małym na bilansie i tam załapał katar od jakiegoś dzieciaka, masakra z nosa mu się leje, noce nie przespane!!!!a poszłam ze zdrowym dzieckiem! wściekam sie jak nie wiem co! Kuruję go żeby coś gorszego nie było Miłego jutrzejszego dnia dla wszystkich!!! Lux a jak tam u was bilans? wszystko ok?

Meniu to fakt na drewniane trzeba sporo miejsca, na szczescie ja z tym nie mam problemu, mój mały ma pokój 16m kwadratowych! chciałabym by miał mniejszy ale u nas w domu same takie! Dziewczyny nasze staranka były takie na "pół gwizdka" specjalnie sie nie dokładaliśmy a ja juz głupia upatruję objawów, ufff.... jakby tu wyłączyc tą cholerną psychikę! Zamierzamy sie porządnie przyłożyc w nastepnym cyklu, Dziekuje za zyczenia dla Łukaszka, dostał od dziadka konia na biegunach i całe die by tylko na tym koniu sie bujał a że koń duzy a dziecko małe to trzeba go trzymać, już nie mogę normalnie Byliśmy na bilansie dwulatka, wazy 12 kilo i 92,5 cm wzrostu, pediatrA MÓWI ZE MA niedowagę 2 kilo, wiec mu pichce pulpeciki i inne pysznosci, objada sie nimi a i tak wszytko wybiega!!!! Pa kochane, zajrze do poczty Andzię zobaczyć!!!!

Staranka zaczęte, teraz poczekamy co z tego wyjedzie:) Luksorek, to zyczę synusia dla odmiany ale przede wszystkim żeby zdrowe było!!!!! Andziu ufff.... odetchnęłam, uważaj na siebie bardzo kochana i an maluszka oczywiście, dużo wypoczywaj i sie nie przemęczaj, niech skarbeczek siedzi sobie spokojnie w brzusiu:) Menia odezwij się co u was no i kiedy staranka zaczynasz? a moze narazie jeszcze jesteś odpoczywaczka??? szukamy z ITI kogos do staranek he :):):) Ituniu co u was? I znów poniedziałek i znów tyle spraw do załatwienia, na nic nigdy nie ma czasu, straszne to bieganie i bieganie, a tu obiad, zmywanie, pranie, zakupy, no i nieszczęsna praca, ufff.... ale co tam trzeb mieć na wszystko siły i dawać radę na przekór wszystkim:D:D gdyby jeszcze tylko chciało być troszke cieplej, normalnie mnie to zimno wkurza! Beguniu jak staranka? :) :) :)

Menia ja mam takie drewniane identyczne jak luksoerk ma, nazywa sie chyba Artur, jest super, stabilne, solidne, i potem jak maluch podrośnie można osobno mu z tego zrobić krzesełko z oparciem niskie= ma od razu stolik z dolnej czesci, polecam w każdym razie bo u nas do dzis sie sprawdza w 200% Iti teraz miałam owu ale taka padnięta wracałam z pracy bo do póxna że jakoś nam to przeleciało, chyba też trochę sie przyznaję ze wydygałam, ale w następna owu start wiec juz możemy sie razem umawiać ty i ja!!! Czas pokaże co nam z tego wyniknie Andziu daj choć krótko nam znać ze wszystko u was dobrze,;):):)

Luksor śliczny wierszyk w stopce!!!! biedaczku! jak ja to dobrze pamiętam!, nic innego nie potrafię doradzić,inne sposoby u mnie zawodziły, lekarz powiedziął mi że mdłości to lewstia psychiki, trzeb sobie mówić że ich nie ma, że wszystko ok, starałam sie i nawet mi pomagało, no chyba ze juz były takie strasznie mocne to wtedy moje pozytywne nastawienie szlag trafiał, ale dasz radę to sie przeciez niedługo skończy a za to zacznie sie sliczny etap wzrostu brzusia!!! Ituś co u ciebie? Bega jak staranka? Andziulek jak sie czujesz kochana? Ja sie cieszę ze juz weekend bo mnie praca przygniata, i atmosfera i osoby i wogóle wszystko!:( Teoretycznie po następnej @ zaczynamy staranka, ale M jeszcze ciagle sie waha,i zatanawia jak to bedzie i czy damy radę, również finansowo teraz gdy on nie pracuje, ach,,, same dylematy, ale wiem ze nie chcę juz czekać wiec nad nim pracuje i go namawiam. Życzę kazdej z was przyjemnego weekendowego odpoczynku! Luksor a ty leż do góry brzusiem i wypoczywaj ile sie da? czy pani opiekunka przychodzi też w weekendy???

Iti rozumiem twoje podejście, co ma być to będzie, teraz się nie ma na to wpływu, trzeba myśleć pozytywnie, trzeba mieć zawsze wiarę, :) bedę o Tobie myslała. Ja jutro mam w połowie wolny dzień, rano do pracy potem sie zwalniam i jedziemy pozałatwiać różne sprawy, czasem sie zastanawiam czy wogóle w życiu człowieka moze być takich kilka spokojnych całkowicie dni bez zadnych nowych wrażeń, tylko po prostu swiety spokój zeby nikt niczego nie chciał, nie dzwonił, nie zawracał głowy, tylko my i świety spokój., Dochodzę do wniosku ze chyba ni bo nigdy nie wiadomo co człowieka dopadnie. Luksorek jak tam czy lepiej? bardzo Cie meczy? Andzia a ty który tydzień juz masz? Dobrej nocki kochane:):):)

Andzia tylko nie taco, bo ja taki mam i jedyna zaleta w przypadku naszego malego to ze stabilny, porządny i ciężki wiec mały nie dał rady z niego sie wydostac ani przewrócic jak juz w nim sie wiercił, ale dla mnie zbyt ciężki, no i kup koniecznie ze skręcanymi kołami bo inaczej jest masakra, poza tym to nam sie urwała jakaś mała częsc i teraz jakby było maleństwo mniejsze i siedziało to nóżki zawsze wiszą w dół bo się nie trzyma podpórka, do bani, wiec odradzam niestety nie mieliśmy wiecej niz 800 zł na niego wiec taki kupilismy na jaki nas było stac, teraz żałuję, wolałabym używany w dobrym stanie z komisu, ale byle tylko był lepszy Dla małej emi składam najserdeczniejsze zyczenia, zdrówka i uśmiechu na każdy dzień!!!:):):):) Brydziu ja wierxe ze impreza was wykonczyłą, przed nami teraz imprezka na dwa latka, ale nie bardzo mam ochotę urządzać to w domu a na to by gdzieś w lokalu nas nie stać kompletnie, wiec bedę musiała zakasać rękawy, tylko ze w pokoju mało miejsca i niewiem gdzie pomieszczę wszystkich BARDZO sie cieszę ze juz weekend, marzę zeby sie wyspać wreszcie, i śniadanko w domku zjesc Wszystkim życzę spokojnego weekendu!!:):)):):):):

a ja tylko wpadam wszystkim dać internetowego buziaka i gnam spać bo padam z nóg, Meniu odezwij sie co u was! ::):):):):):):):):):):)

To ja znów nocna por~ą, nie znoszę poniedziałków, zn~ów sie zaczyna kolejny tydzień, w sumie to ze człowiek ma pracę to super, w kazdej da sie radę tylko najgorsi s~ą niekt~órzy ludzie, tak utrudniają sobie i innym, tak chamsko sie zachowuj~ą, niczego nie przemilczą zaraz wszystko jest wygarnięte, tak ze człowiek ma dosć na samą myśl, i co poradzić, chyba tylko tyle zeby robić swoje i sie specjalnie za duzo nie odzywać, ale czasem normalnie mam ochotę powiedzieć parę sł~ów prawdy bo mnie aż skręca, kiedyś juz powiedziałam ze zajdę w ciążę i pójdę na 3 lata na urlop wychowawczy a oni niech sobie robią co chcą i radzą ze wszystkim!!!!!, powiedziałam to trochę pół żartem p~ół serio ale sie nie opłaciło, zostało mi wygarnięte i juz ,ale ziarno niepewności zasiałam, he aż na tyle nie zamierzam odfruwać Zaraz idę przykryć małego smyka, potem kapiel , szybkie prasowanko i szybko spać bo rano wczesnie wstaję, a po pracy mn~óstwo obowiazk~ów, pranie zn~ów, zakupy, i codzienność i jeszcze podłogi chcemy wylać na dole wreszcie w sobotę wiec też trzeba najpierw ocieplić i nieco przygotować pod wylewkę,a mały jak wulkan energii!!!! Buziaki dla wszystich i do jutra!!:):):)

Luksorek właśnie tego się boję chwilami, bo jak pojdę na L4 to po powrocie do pracy nie będę miała tam w zasadzie czego szukać, nie zwolnią mnie ale atmosferą zameczą, a pracować opiekować sie dzieckiem i jeszcze w ciaży to będzie cieżko, ale i tak chcę choć im blizej tym większego mam stracha nie wiedzieć czemu!!!:):):):) Ale nic nie ma piękniejszego niz czuć w sobie tą miłosć, prawda Andziu??? Itus ja całą niedzielę leniuchowałam nic się nie chce jak na dworzez pada deszcz, tylko z mąłym na spcer poszliśmy a potem pod kocykiem , telewizor i spokój święty, nie ma jak w domu!!! całuski i dobrej nocki dla wszystkich!

To ja nocny marek rzeczywiście ale dopiero o tej porze mam wytchnienie od małego bo zasypia w swoim pokoiku, chyba musimy przestać usypiać go w dzień bo potem koszma do nocy nie chce zasnać. Andziu ~Łukaszek nie w z~łobku bo m~ój M jest na wychowawczym wiec nie mamy takiej potrzeby, on z ma~łym ca~łe dnie a ja pracuję, z drugim będzie zamiana:) jeśli nam sie uda w listopadzie zaczynamy!!!!!!!!!niech sie, dzieje, doczekać się nie mogę, choc czasem zastanawiam sie jak sobie poradzę, Luksor jak ty sobie radzisz w ciaży i z ma~ł~ą? Ituś buziak:)))))) Mi~łej niedzieli kochane! wypoczywajcie ile sie da, szczeg~ólnie cieżar~óweczki!!!!!!!!:):)

Luksor jak super ja też bym tak chciała, a tu jutro znó do pracy an cały dzień, mam dość!!!!! Moze na zamianę bedzie łatwiej, a bierzecie pod uwagę jakis kredyt na mieszkanie? bo teraz bez tego to chyba nikogo nie stać, ceny masakryczne, my mieszkamy w domu wiec niby jest ok, ale : piec sie rozciekł-5 tys. na juz do wydania, rachunki zaległe-500 zł, teraz dach wysmołować bo juz lata minęły a nikt nie chce by mu na głowie kapało-1000 zł jeśli nie wiecej, no i jeśli ktos powie ze tak sie fajnie mieszka w domu bo nic nie kosztuje to mnie szlag trafi bo juz nie wydalamy, a cały dół do remontu, bez podłóg, bez wylewek narazie, ze starymi oknami, drzwiami i nawet tynki do odnowy Ale co tam ważne że na swoim, Itus ściskam gorąco, Andziu przytulam mocno!!!pe,dzę do wanny, potem ciuchy wyprasować , torbę do pracy spakować i wreszcie spać, jak dobrze ze juz weekend za pasem:):):)

No nie mogę!!!!!!!!! luksor super, to teraz na L4 i juz!!!!!!! Sciskam kciuki po kryjomu żeby nie zapeszać, , ale ach jak to cudownie To kto to nam pozostaje??? ja, ITI, Bega no i Menia jesli sie zdecyduje na staranka (no chyba że już się stało :), Ituś, dziekuję za maila, teraz wszystko rozumiem, martwiłam się. Jestem zakręcona Luksorku bo z pracy do domu, w pracy ciagle dłuzej musze zostawać, w domu swoje tez trzeba zrobic, jeszcze remont na dole domu, i dziś montaż pieca CO, jutro znów do pracy i tak ciągle w koło, buziaczki dla cieżaróweczek papa!!!!!!!!!kochane dbajcie o wasze skarby w brzuszkach:):):):)

A czy któraś wie co się dzieje z Domi???

Ale przynajmniej mieszkanko wysprzątane, wiec jutro leniuchuję ile się da!!!!!!!! i wam życzę pięknej i spokojnej niedzieli :):):) :) :) :) Brydziu co u Ciebie???

Luksorek a co to znaczy? czyj to poród ma być w maju? Ja dzis zrobiłam 3 prania, obiadek, nawet sokownik nastawiłam na sok,teraz padam z nóg, poza tym zimno mi dziś i jakoś słabo się czuję, mam nadzieję ze nic mnie nie bierze, mam tyle do zrobienia w pracy, że nie mam czasu na choroby, Meniu wiem , powrót do pracy wydaje ci się straszny, tez tak miałam, jakoś musisz dać radę, zobaczysz jak to się cudownie wraca po pracy do takiego maluszka i jak sie tęskni i czuje szczęście w sercu na myśl o tym ze w domu czeka mały skarb!!!!! będzie dobrze, Andziu jak sie macie cała trójka? U nas też z odkładaniem kasy cieżo bo ciągle jakieś wydatki wyskakują nie przewidziane i szlag trafia wszystkie oszczędności, ! Najchętniej schowałabym się gdzieś gdzie jest ciepło i spała tydzień, uff jak ja nie cierpię zbliżającej się słoty jesiennej i zimy, szczeólnie kiedy co rano trzeba wychodzić do pracy, pod tym względem zgadza się z Luksorem , mogłabym mieć tylko wiosnę i lato:):):)

Jestem Andzia!!!!!!!!!!!!!!!! WIEDZIAŁAM!!!!!!!!!!!!!!!!!he he:):):):):):):):):):):):):) Aż mi łezki poleciały! kopie a kopie, niedługo dumna mamusia poczuje kopniaczki!!!! a potem poczuje i tatuś!gratuluję wam i cieszę się waszym szczęściem Andziu kochana moja, sciskam was oboje , nie! całą trójkę ściskam gorąco! Iti ty sie nic nie martw Ty będziesz miała dziewczynkę:D:D:D Ja wróciłam do pracy i znów młyn, ale za to weekendy wszystkie wolne, dobre i to!!! gdyby jeszcze niektóre osoby wykazywały nieco wiecej człowieczeństwa było by całkiem dobrze Beguniu co u ciebie, jak staranka. Menia, ty to jesteś prawdziwa mama, ledwo jedno odchowała a tu juz będzie testować, oj kochana, fajne by bylo M wołam gnam już, odezwę sie jeszcze:):):)

Dziewczyny ja mega szybko dziś w pracy pierwszy dzień i oczywiscie już mnie spod stosu roboty nie widać, i już mam dosć, same kłopoty sie szykują, och niech juz zlecą szybko te dwa miesiace i staranka zaczynany, a potem jak mnie wszystko wkurzy to spakuję sie na L4 i wyniosę na długie miesiace. Iti mam twojego maila i foty posłałam Łukaszka, czy doszły? jeśli nie to posle raz jeszcze M dobrze, to znaczy siedzimy troche jak na bombie bo w kazdej chwili mogą te kamienie ruszyc i musi je urodzic tak mówił lekarza, ale to moze sie tez odbyć bezboleśnie wiec czekamy i mamy nadzieję ze już ich nie ma:) że wymigały z nerki bez bólu :):) Poza tym cieszę sie moim Łukaszkiem, kazdej z was życzę takiego chłopczyka, Menia wie ze chłopczyki są super, Andzia sie sama przekona, a Luksorek tobie to bliżniaczków i córci i chłopczyka zyczę, w sumie sobie chyba też bym życzyła bliźniaków , czemu nie, jeden ból, a nagroda PODWÓJNA!!!! Całuję i zmykam i bedę zaglądac jak tylko będę mogła, zawsze o was myślę w szczególności o staraczkach!!! no i oczywiscie o cieżaróweczkach nie zapominam!!

Andzia dziekuję za fotki, oj jak cudownie wyglądasz!!!!! i to szczescie bijące z oczu, brzusio miodzio aż mi sie juz zachciało, Na poczatek bulgotania i takie łaskotanie, a potem jak już zacznie kopniaczkować to można sie popłakać ze szczęścia!!!! och kochana nic wiecej nie napiszę, patrzę na twoje fotki i jestem tak szczęśliwa z waszego powodu!!!! Ja ostatnie dni urlopu, zaraz jedziemy do mamy, Łukaszka bedę budzić, nareszcie spi wiec mam chwilke dla siebie, poza tym, piorę, zaprawiam przecierki, kompociki i soczki!!!!!dla synusia bo uwielbia. Menia co u as? co z Domi??? moze już zaciążyła a sie nie chwali!!!!! Luksorek rozkoszuj sie urlopkiem i strzelaj w jajo!!!!!!!!!!!!!:):):):)

Melduje ze żyję ale problemów ciagle nam przybywa i an nic nie ma czasu Andziu jak sie miewacie ty i maleństwo? Luksorek skoro tylko ty ostatnio zaglądasz to przesyłam ci wielkiego buziaka! iti jak staranka? i Menia sie gdzieś ukryła.... Ja mam jeszcze tydzien urlopu i do pracy bleee.!!!!! nie chce sie bo znów sie zacznie młyn!!!! Begus nie poddawaj sie!!!!ja wierzę!!!

Dziewczyny, M ma kamienie na nerce, niby małe ale mają to lekami rozpuszczać czy cos takiego, mam nadzieję ze bedzie dobrze, najgorzej jak go wypuszcza a znów ten ból mu wróci, wiecej nie zniosę, znów karetki tylko nie to. Napisze jutro bo padam z nóg, jeszcze mnie dzis gliny zatrzymały, bo tata nie miał zapietego pasa! ale mnie zestresowali!!! a ja za kierownicą cala w strachu i tak zawsze jestem wiec dzis jak wracłam z tego szpitala to myslałam ze nie dojadę aż mnie żołądek rozbolał, napiszcie czy foty doszły bo wysyałam przez póltorej godziny! mam nadzieję ze dzoszły, pa!!! Acha Luksorek to kolejnej szybkiej ciazy ci zyczę żeby na L4 smignąć he!!!to by dopiero babsko minę miało!!!!!:):):)

Dziewczyny napiszcie czy fotki doszły, co tu taka straszna cisza, wszytskie zajete alo dzieciaczkami albo starankami Iti nie daj się, ja trzymam kciuki za złoty strzał w jajo! Meniu jak tam synuś? Andziu jak tam synuś w brzuszku! Eulalio twoja mala naprawdę prześliczna! Takie mamy udane dzieciaczki , kto by pomyślał!:):) Ide do wanny i spać, mały śpi wreszcie, mam dość, cały dzień jestem sama, nie mam nawet na chwilkę go z kim zostawić, wszytsko na mojej głowie, obiady wozimy M do szpitala bo tam racje żywieniowe mniejsze niz dla dziecka! pozdrawiam i sciskam was wszytskie! A gdzie nasza tabelka?, Andziu czy ty sie wpisałaś jako przyszła mama?? No i co sie dzieje z Domi? czy któraś cos wie?

Dziewczyny Posłałam do was fotki Łukaszka ostatnio zrobione, kto nie dostał piszcie to wyśle, poczta mi cos dziwnie działa, mogło nie dojść. Ide spac bo mam dosc po całym dniu z małym, bylismy w szpitalu u M. jutro bedzie coś wiadomo, mam stracha ale zobaczymy, staram sie być pozytywnej myśli eulalio jaka Twoja Laurusia już duza to niesamowite!!!!!!!!!!!! śliczna dziewczynka, aż sie zachciewa a jaka ty Ładna mama!!!!!!!!!!!