Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

OLKA M

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez OLKA M

  1. Dziewczyny dziękuję wam za wsparcie u mnie dziś 32 dc, 2 nie ma, test ciążowy rano bardzo pozytywny ććć...... :) Boję się i czekam co będzie, nie mam żadnych plamień jak ostatnio trzymajcie kciuki proszę...., odezwę się
  2. Byłam, mamy zrobic badania oboje z mężem, okazało sie ze mój gin nie wszystko mi zlecił, a pewne rzeczy trzeba wykluczyć, tak wiec jak bedę miała badani to pod koniec czerwca 9bo wtedy to bedzie pierwsza czesć cyklu) mam się zjawić i lekarka podejmie decyzje co dalej w zależności od wyników, jeśli bedą dobre to wtedy laparoskopia. w tym cyklu jaja napewno pękły, są dwa ciałka zółte na prawym jajniku, wiec jest szansa ze sie udało. Tak wiec czekam co bedzie, jak tylko dostane @ robie badania wszytskich hormonów= wymazy na chlamydie i coś tam jeszcze. tyle u mnie a co u was/ jak wasze dzieciaczki???
  3. Dziewczyny w sobotę mam wizytę u specjalisty od niepłodności, prywatnie, potrzebuję rzetelnej konsultacji
  4. Karmelku bardzo się cieszę kochana :) gratulacje wielkie, uwazajcie na siebie, widok najpiękniejszy na świecie i nie zapomina się go nigdy u mnie nic...., pxno bo późno ale @ w końcu przyszłą, teraz mam drugi cykl z clo, tym razem lepiej się czułam, ale dziewczyny straciłam nadzieję i nie chcę już jej mieć, nie mam już siły, będzie to będzie, ale już zaczęłam próbować przyzwyczajać sie do myśli ze nie będę juz mamą. Wszystkim się udaje dokoła, a ja ciągle nic... jestem strasznie załamana, nie będę wam tu smucić zwłaszcza że takie tu dobre wieści ! dziękuję wam za wszystko..... :(
  5. 29 dc. @ brak.... czekam co będzie... dziękuje wam bardzo, karmelku cieszę się że wszystko dobrze u ciebie :)
  6. acha byłam u gina, na usg, owulacja była, pęcherzyk pękł, widział cisłko żółte, prawdopodobne ze mogła być podwójna, czyli z obu jajników, tak powiedział, uff, nie pozostaje nic tylko czekać..
  7. ITI..... trzymaj mocno kciuki, bolą mnie brodawki jak wszyscy diabli od owulacji i słabo mi co jakiś czas, ale to może tylko skutek wynik tego CLO, czekam.... dziś mam dopiero 27 dzień cyklu
  8. dziewczyny, ale tu u ans cisza. Sama też sie nie odzywałam. iti pierwszy CLO za mną, to znaczy pierwsze dni z nim, teraz mam już koniec cyklu i czekam że @ nie będzie. Bolały mnie jajniki i czułam sie słabo, ale wytrzymałam, wczoraj byłam na usg i jajeczkowanie w tym cyklu było, pęcherzyk pękł tak więc czekam. szczepienie na wzw tez już mam za sobą a wiec jak się nie uda to w czerwcu lub lipcu laparo, ale jestem dobrej myśli. Eulalio jak maluszek? ITI jak maluszek? ściskam was wszystkie serdecznie
  9. ITI mówie ci że chyba jakiś pech nade mną ciąży, czy ja się jeszcze doczekam dziecka? wszystkim wokoło sie udaje a ja wciąż nic :( są chwile ze mnie to bardzo denerwuje wszystko, ale są i takie że sobie mysle ze tak jak eulalia czekałabym teraz na poród gdyby nie strata ciąży :( a nadzieja gdzieś poszła i juz jakoś jej w ogóle nie mam
  10. Eulalio tez o was myśle i też mam nadzieje ze bedzie dobrze ITI laparo za trzy miesiace- w czerwcu bo jeszcze jest za wcześnie , od tego przepychania jajowodów w listopdadzie, teoretycznie powinny być jeszcze drożne. teraz czekam na @ i mam brać ten ClostilbEgyT przez dwa cykle jesli się nie uda to laparoskopia, tak jak piszesz usuną osłonke i dzieki temu pecherzyk bedzie pekał a nie pozostawał w postaci torbieli, dodatkowo udroznia po raz 4 te cholerne jajowody. mam już tego dosć, nie sądzę by jajnikowi się odmieniło bez laparoskopii, ale mam jeszcze prawy i na niego liczę bardzo. Jak ty sie czujesz po cieciu? wszytsko dobrze? Dzis śniła mi sie Andzia w ciąży, ciekawe co u niej i brydzi, i u Domi, luksorek ty się choc na chwilkę odezwij bo same zostałyśmy
  11. ja po usg u gina, znów torbiel na lewym jajniku, niestety każda owu z lewego kończy się niepękniętym pęcherzykiem, cała nadzieja w prawym jajniku, pod warunkiem że jajowód prawy jest jeszcze drożny, to w nim miałam tego ropniaka tak wiec, nie jest za dobrze ale laparoskopia ma pomóc na te torbiele, gin mówi że zdejmą jakąś warstwę z tego jajnika która uniemożliwia pękniecie pęcherzyka. Iti ja się chyba nigdy nie doczekam tej ciąży Eulalio myślmi jestem codziennie z Tobą!!!!
  12. Iti Ciesz się synkiem i każdą chwilką bo ani się obejrzysz a już będzie miał 4 latka jak mój! jakoś od początku czułam że jak zajdziesz w ciążę będzie chłopczyk :) a jak ty sie czujesz? U mnie nadal nic. Dziś idę do gina. Eulalio pamietam o Tobie :)
  13. Iti Ciesz się synkiem i każdą chwilką bo ani się obejrzysz a już będzie miał 4 latka jak mój! jakoś od początku czułam że jak zajdziesz w ciążę będzie chłopczyk :) a jak ty sie czujesz? U mnie nadal nic. Dziś idę do gina. Eulalio pamietam o Tobie :)
  14. Eulalio cały czas myślę o was bardzo ciepło uważaj na maluszka i na siebie
  15. Eulalio napisałam do ciebie maila, bardzo Cię proszę sprawdź pocztę.
  16. Eulalio napisz do sióstr dominikanek z Gródka (jak wpiszesz w google to ci wyskoczy stronka i adres e-mail z prośbą o modlitwę (to nic nie kosztuje) w intencji taty, na ich stronie znajdziesz modlitwy do św. Dominika które pomagają w chorobach. ja się w każdym razie już dziś za Twojego tatę pomodlę, a tobie życzę siły i wytrwania Karmelku, mój lekarz twierdzi że wspomaganie nie potrzebna bo jajowody drożne, owulacja występuje (przynajmniej z prawego jajnika bo z lewego sie robią torbiele ale lekarz twierdzi ze raz jest a drugi raz wcale nie musi sie wytworzyć), każe próbować i czekać, a ja juz naprawdę jestem u kresu sił, ja juz nie chcę czekać, wybiorę sie niedługo do innego lekarza, niech cos zrobi a czym ty stymulujesz? Mój lekarz twierdzi ze skoro w czerwcu zeszłego roku w ciążę zaszłam to znaczy że mam spokojnie poczekać na kolejną, nie wiem czy dobrze mi doradza u mnie dziś 23 dc tak wiec też czekam, czekamy wiec razem karmelku :)
  17. ja zaglądam ale nic nie piszę bo i nie bardzo mam o czym, ciąży brak i wszystko takie smutne...
  18. ITUNIU gratulacje!!!, odezwij się jak dojdziesz do siebie troszkę, życzę dużo zdrowia i szczęścia, ciesz się bo to przepiękne chwile :) Eulalio gdzie ty czytałaś o ITI? czy wszystko u niej dobrze? jaki to topik? Luksorek jak twoje dzieciaczki? Eulalio już niedługo co? i tez utulisz maleństwo! Ja dziś pracuje w domu wiec mam chwilkę by do was zajrzeć, mrozy okropne, mały dzielnie chodzi do przedszkola ale szkoda mi go i chyba jutro mu odpuszczę ranne wstawanie, zwłaszcza ze jestem w domu, choć pewnie przy nim niewiele zrobię. miłego dnia dla wszystkich :) Meniu co u Ciebie? Brydziak zniknął gdzieś, Domi też się ukryła, Andzia tez nie zagląda, dziewczyny napiszcie choć krótko czasem co tam u was słychać :)
  19. Ituniu trzymam za ciebie mocno kciuki i mysle o Tobie codziennie, daj znać jak juz utulisz maluszka :) Eulalio ty też już niedługo co?
  20. iti trzymaj sie dzielnie i daj znać jak już utulisz maleństwo. u mnie nadal nic...ach :(
  21. ituniu spróbuj na bakterie w moczu herbatke zurawinową, tylko tak by miała około 30 % żurawiny albo i więcej bo niestety wiekszosć to tylko troszke zurawiny a reszta hibiskus i inne. firmy biofix jest bardzo dobra, naprawde działa no i nie szkodzi dziecku ani mamie , wypróbowałam wielokrotnie i juz po kilku dniach picia około 2-3 dziennie bakterie znikają, no chyba ze masz jakies poważniejsze zapalenie, powodzenia kochana...
  22. u mnie znów nić, dzis pierwszy dzień @, brak mi juz sił, i nawet swieta nie cieszą, bedą dla mnie bardzo trudne.... ituniu jak mam brać tą luteinę bo gin kazał po owu przez 10 dni, ale nie wiem dokładnie kiedy ta owu bo testy czasem wychodzą 3 dni pod rzad pozytywne, wiec w tym miesiącu brałam od 19 dc do 26 a wiec 8 dni, potem odstawiłam i na trzeci dzień wiem ze odstawienie wywołuje @, a czy jeśli by była ciąża to czy odstawienie nie wywoła poronienia wczesnego?, bo gin mi powiedział zeby tak brać i potem odstawić po 10 dniach i potem albo będzie miesiączka albo jej nie będzie co oznaczy ze jest ciąża. kupiłam dokładniejszy tester owulacji i może jakoś dokładniej owu pokaże. znów mam nowy cykl ale nie wiem czy mam siłe na kolejne rozczarowania, nie wiem co się stało, jajowody drożne, dlaczego nie wychodzi? nie mam siły już, nie mam pojęcia co dalej robić, czy spokojnie dać sobie jeszcze trochę czasu czy gdzieś to wszystko jeszcze iść konsultować? co u karmelka? czy cos źle z dzieckiem? buziaczki dla wszystkich :) i trzymajcie kciuki za ten cykl, tak bym do was mogła dołączyć i ja....
×