Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

OLKA M

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez OLKA M

  1. Brydziu a nie masz możliwości kupić coś , przecież z jednej kanapeczki padniesz kochana!
  2. wiem i jestem pewna ze wyszły ci super pyszniutkie, ITI smaka narobiłysmy na obiadek, a ja juz czuje ze parę cm przybrałam chyba, narazie mieszcze sie w moje dotychczasowe spodnie ale zaczyna mi się robić ciasno, jem dużo owoców i warzyw ale obiad trzeba zjesć, choć troche bo mi niedobrze sie robi, kilogramami będę martwić sie po ciąży! Luksorek czy lekarz cie ważył? bo mnie nie a ja nie mam wagi w domu wiec niewiem czy przytyłam czy nie, myślałam ze mnie tam zważą
  3. Andziu :) juz sie nie mogę doczekac, a tymi gołąbkami to takiego mi smaka narobiłaś ze muszę w weekend zrobić koniecznie, moja mama robi pyszne, zawsze od niej mielismy, nigdy jeszcze nie robiłam ale przepis mam wiec trzeba spróbowć kiedys w końcu. W weekend koniecznie bo ślinak cieknie :)
  4. :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) Andziu kochana, czekam z utesknieniem na prawdziwe ciepło wiosenne!!!! pichcę obiadek, dziś sosik grzybowy z koperkiem, ziemniaczki kotlecik i zupa pomidorowa, ups, kiedy to nie należy mówić o jedzeniu? w godzinach pracy? Mnie sie Hania strasznie podoba i ta Milena mi chodzi po głowie cały czas, a mój M powiedziął ze bedzie myslał nad imieniem jak juz będzie wiadomo co sie urodzi, ale to nie jest taki super pomysł bo jak gin powie ze najprawdopodobniej dziewczynka a potem się okaże że jednak nie, bo są takie przypadki to co? na szybko dla chłopczyka imię wymyslać? wiec go tak kuszę żeby juz myślał ale to ciężko tak sie zdecydować, bo wszystkie imionasie z kimś kojarzą
  5. oj coś mi wycięło, ksiega imion by mi się przydała, i jeszcze podoba mi sie Helena, ale juz helusia lub helenka niebardzo wiec chyba sobie darujemy
  6. No ładne, Igusia mozna zdrobnić, ale pasuje do długiego na\\zwiska chyba nie? taka ksiega imion to by wiec chyba darujemy sobie, ładnie jest też Hanna, i Amelia, Wiec Milena, hania i Amelka najbardziej mi sie podobają ale niewiem co w końcu wymyslimy, cięzka sprawa z tymi imionami;):)
  7. :):):) wygramoliłam sie z łóżeczka i postanowiłam trochę popracować dla odmiany przy kompie, ale mie sie strasznie nie chce, pogoda okrutna, kiedy wreszcie bedzie ta wiosna ITI ja chciałabym dać na imie córce Milena, podoba mi sie bardzo, niewiem co oznacza, ale ciagle sie jeszcze zastanawiamy, na drugi to będzie chyba Wiktoria, a dla chłopczyka to wogóle nie mamy pomysłu
  8. Brydziu kochana ja żadnych bólów krzyza nie mam, no chyba zebym długo stała to wtedy troszkę, ale tak to wogóle od zapłodnienia zrobiłąm herbatke i teraz to już naprawdę zmykam do łóżeczka, (oderwac sie od was nie można takie fajne jesteście) buziaczki pa
  9. kobitki idę poleżec, Brydziu racja świeta, dzidzi najważniejsze, trzeba odpoczywać ile sie da, zajrzę jeszcze potem, buziaczki !
  10. Andzia trzymaj sie dzielnie w pracy, a po pracy znów można poleniuchować!
  11. brydziu tak bym chciała żeby czymś machnął na tym usg, bo jak widziałam ostatnio to lekar mówił że narazie jest pecherzyk, wiec mam nadziej.e że wszytko tam dobrze z nim i ze on tam faktycznie rosnie jak trzeba, sądząc po objawach, to tak ! troche mam stracha mimo wszytko, już go tak kocham że gdyby coś było nie tak to nie przeżyłabym tego, ale powtarzam sobie ze wszystko jest jak ma byc
  12. Brydziu, pomiędzy tym wszystkim odpoczywałam ale mimo wszystko jakos mnie to zmęczyło, to chyba nie był dobry pomysł zapraszac kogokolwiek ale w zeszłym roku byliśmy u nich wiec w tym roku tak wyszło ze tez chcielismy zaprosić, no a jak już zapraszam to nie poterfię inaczej muszę zrobić coś dobrego, lubie gotować ale mimo ze meżus pomgał i zmywał wszystko i takw poniedziałek jakaś zmeczonba byłąm a na dodatekw kościele duszno, ludzi kupa, i nie wytrzymałam i wyszłam z koscioła i pół mszy w samochodzie przesiedziałam i tam mi był najlepiej na swiecie bo miałam tlen, !! he he a ta pogoda mnie dobija zawsze jak jest ponuro to ja mam niskie ciśnienie a kawusi nie mogę wiec chodzę jak śnieta ryba!
  13. Brydziu mnie sie też czas wlecze strasznie, czekam na koniec trzeciego miesiaca, ok 11-12 zacznie sie on dopiero wiec jeszcze troche poczekam, bo mam nadzieję ze wymioty miną i to wieczne zmęczenie,no i dzidzi będzie wieksze!!!
  14. skoro nikogo nie ma zajrze później, a teraz na chwilke do łózeczka bo oczy mi sie kleja strasznie, buziaczki dla wszystkich
  15. Kobitki witam poświątecznie na naszej 200-tnej stronce!!!!! obiad mi się udał wyśmienicie, wszystkim smakowało, i wogóle świeta super ale ja padłam wczoraj jak nieżywa, spałam pół dnia i dziś dopiero wstałam, pognałam do sklepu po bułeczki i sok marchwekowy (tak mnie dziś naszło, ale pyszny!!!!!) i nadal jestem zmęczona. Wszystko super tylko ja sie narobiłąm jak wół, najpierw sprzatanko, potem pieczenie, potem gotowanie, i jeszcze kolacja dla gości, wiadomo poza tym za parę dni mam wizytę u gina 9na mysl o fotelu ginekologicznym mam mdłości, co za duzo to niezdrowo, ileż mozna tam kopac, normalnie dziś mi sie całą noc już śnił mój gin z wziernikiem w ręku!!!!) no i usg, czekam na nie , chcę zobaczyć dzidzi ale też jak Luxorek strasznie sie boje z coś bedzie nie tak. Śniadanko wielkanocne oczywiscie wyladowało w kibelku, a już myslałam że wymioty mi minęły!!! nie tak łatwo. Brydzia to dobry pomysł z tymi tygodniami ciaży w stopce zaraz sobie dopiszę cieszę sie ze u was świeta spokojnie i przyjemnie minęły, ja jeszcze kilka dni w domu na urlopie, wiec troche chce odpocząć ale tez wziełam troche pracy do domu bo sie nie wyrabiam, a teraz jakoś nie mogę sie do tego zmusić
  16. Brydziu nic mnie nie boli, strasznie ci dziekuję za info, dużo pic powiadasz? wiec lece pić, moze sie troche zmieni wynik,
  17. Andziu a gin bedzie nie zadowolony z badań bo juzostatnio mu sie to nie podobało i powiedziął ze jeśli sie powtórzy to trzeba bedzie działać w tym kierunku żeby to wyjaśnić, kurcze a jest jeszcze gorzej, w czerwcu miałam też badanie moczu w zesżłym roku i wogóle nie było krwinek, wiec niewiem moze ciaza to sprawia ze coś jest nie tak?, aż sie boję co mi powie i gdzie mnie wyśle.
  18. Andziu kochana, wystarczyło słowo gołąbek a już mam smaka, kurcze, tez mogłam zrobić, ale w końcu juz tyle upichciłąm ze trzy dni bedziemy jeść i jeszcze zostanie,buziaczki!!!!
  19. kobitki ja juz baby upiekłam, sałatka zrobiona, śledziki sie marynują, i wogóle to mi w domku swiatecznie tak jakos sie zrobiło od tych zapachów, potrawy powiecone, mężus mnie wyciagnął i dobrze zrobił bo spacerek był mi potrzebny. Andziu wielkie dzieki za prezepis pysznie brzmi, ach ja juz bym też dodatków nie potrzebowała jak brydzia do tego dania tak cudownie brzmi... kobitki teraz idę upichcić obiadek i ogarnać kuchnię , zajrze później, Luxorku oby ci szybko dzionek minął w pracy
  20. Luksorku ale mi tu wskoczyłaś, widzisz właśnie do ciebie pisałam i ściagnełam cię tu na topik he he
  21. Luksorku, w takim razie skoro biedaczku siedzisz jutro w pracy to życzę zeby szybko ci przeleciało, a moze zajrzysz tu to i ja troche poklikam w wolnej chwili, choć rano to świeconkę bedę szykować i do kościółka ale zajrzę napewno
  22. i ja się dołanczam do życzeń, spokojnych , wesołych i spedzonych w rodzinnej atmosferze świat wam życzę i oby ten czas był doskonałą okazją do wypoczynku i spedzenie kilku dni w cieszeniu się drugą osobą którą sie kocha Dominiczku, ITI- wam życzę żeby spełnił sie cud (trzymam kciuki mocno) kochane ale mam nadzieje ze tu zajrzy któraś z was przez swięta co? czy swietujemy tak na maxa i nie zagladamy na nasz topik?? Andzia a jak robisz ten kalafior z serem bo mi smaka zrobiłąś wielkiego he he ja już pościel zmieniłąm, pranko robię wiec zaraz pedzę rozwieszać, po kolacji juz wiec teraz tylko do wanny szybciutko i filmik jakis i do łóżeczka, spokojnego wieczorku i nocki pa kobitki kochane moje!!!!
  23. Iti , Dominiczko tak strasznie z całego serduszka wam życzę zeby sie w te świeta udało, i wszystkim kto sie stara o dzidzię, magiczny czas i zeby cuda sie zdarzyły i marzenia spełniły!!!
  24. jak sie tak nad tym zastanawiam to dochodzę do wniosku, ze nie bedziemy sami na śniadanku wielkanocnym, przecież bedziemy z nami dzidzi w brzuszku!!wiec juz nie w dwójke a w trójkę zjemy
  25. Iti ale masz fajnie z tym śniadankiem u tesciowej, też bym chętnie poszła sobie gdzieś, my z mężusiem sami sniadanko zjemy. U nas stosunki z tesciami niezbyt ciepłe z powodu rodzinnych spraw, głównie to wina teścia, nie rozmawiamy ze sobą, teściowa niby chce utrzymac kontakt i czasem dzwoni ale to wszystko, z jednej strony dobrze bo ammy świety spokój a z drugiej trochę szkoda, bo kiedys u nich świeta spędzalismy i fajnie bywało. A moi rodzice w tym roku na swieta wyjeżdżają wiec zaprosiłam brata z żonka na obiadek w niedziele i też fajnie będzie Brydzia fajnie Ci ze nie musisz w kuchni przesiadywać, aja w sumie lubię bo Męzus zmywa, wiec tez nie jest źle
×