OLKA M

Melduje sie Andziu, wysiadła nam myszka i zanim kupiłam minęły dwa dni, ale jestem Otóż kochane @ nadal nie ma, od zapachu jajk mdli mnie jak niewiem co, dzis jest 30dc, jutro rano chyba zrobie test bo juz nie wytrzymuje, jak nic nie pokaze to trudno, za tydzień zrobie następny, no chyba ze @ zawita ale wiecie co mam przeczucie ze jajo ustrzelilismy, dziś znowu pojawił sie płodny śluz, brzusio mnie pobolewa, potem przestaje i za jakis czas znów a jak wracam z pracy to muszę poleżeć bo mnie troche brzusio boli, niewiem mam nadzieje ze nic złego sie nie dzieje, mój biust chyba mi odleci bo boli jak wszyscy diabli hi hi

Cześć kobitki, u mnie bez zmian nadal czekam na @ ......, brzuch mnie czasem pobolewa, po chwili przestaje a @ ciągle nie widać, jestem strasznie drażliwa od jakiegoś czasu, i bardzo łatwo mnie zdenerwować, i to mnie przeraza ze tak reaguje nerwowo na niektóre sprawy i że tak sie denerwuję jakbym miala dostać zaraz zawału, oststnio tak mnie teściowa wkurzyła ze sie trzęsłam ze złosci dwa dni. Dziś u mnie 28 dc, 16 lub 17 dzień od owu. Więc czekam....... Andzia dobrze ze się przytlanki odbyły, trzymam kciuki, Dominiczku ] , kochana chciałabym ci jakoś pomóc , mogę tylko w ten sposób że Ci powiem ze do ustrzelenia jaja potrzeba jednego plemnika, wiec nie trać wiary!!! ITI, pozdrawiam serdecznie, Menia, Bega-buziaczki Poziomeczko grauluje z cąłego serca!!!!!!!!! Luksorku życzę Ci wiesz czego!!!!!!!!! ] Brydzia jak tylko @ sie pojawi dam wam znać, póki co nie mogę patrzec na jajko gotowane, mysleć o nim i czuć bo mnie az skręca z obrzydliwoscią, moze moja psyche juz poważnie szwankuje-niewiem ale biust to mi chyba odleci z tego bólu jak to dłuzej potrwa, no chyba ze szcześliwie sie ułoży to wtedy bedę ten ból znosiła z pokorą a moze nawet z radoscią hehe, zobaczymy , w każdej chwili @ przeci\\eż moze przyjsc a wtedy jak to mówi Andzia D..a blada!

muszę niedługo pedzić bo mężus kończy przez telefon rozmawiać to pewnie zaraz mnie stąd usunie, buziaczki kochane kobitki zajrzę jeszcze

to ci powiem poziomeczko ze mnie jeden dzień po owu strasznie ale to tragicznie zaczęły boleć piersi i to trwa do dzis, tez mi to podpada bo zawsze bolało ale nie az tak i nigdy tak długo zawsze jakiś najwyzej tydzień przed @ a to już trwa 17 dzień, boli oj boli, Mężus dotknąc nie moze - zabraniam, !!!! i piszczę przy każdym otarciu, oby to był dobry znak bo jak @ przyjdzie i okaże sie ze tylke cierpień na darmo to niewiem......

[serce [ serce]] to dla wszystkich Brydziu ale u mnie to dopiero 27 dc wiec wszystko mozliwe i najpewniej @ przyjdzie dzis, ale powiem Ci ze na myśl o jajku gotowanym na twardo nadal mnie odrzuca, a zawsze uwielbiałam, ciekawe nie? psychika robi swoje he he

Andzia sprawdzaj bieliznę a jakże tylko tak by Mężus widział he he, powodzenia kochana

Brydzia no właśnie taki przezroczysty jakby w dni płodne i troche sie ciągnął, ale nie było tego duzo a dzis jeszcz ebardziej wodnisty jakby, ale niewiele tego jest i tylko czasem jakby czuje ze coś leci i myślę ze to już @ a to ten śluz troszke , niewiem juz nic , narazie czekam na tą wredną @, a jak juz przyjdzie to pewnie się posmucę trochę bo mimo wszystko człowik zawsze ma nadzieję

tak tak Andziu, jak najbardziej !!!!! dobry pomysł podsunęła poziomka!

o tak tematy mamy jak najbardziej wspólne!!!!

a jakie miałaś objawy???

poziomeczko jak super!!!!!

A jutro koniecznie napisz co i jak!!!!!!och ja ja trzymam mocno kciuki za to zeby Ci sie udało!

Andzia zmykaj kochana, do dzieła kobieto zanim jajo stwierdzi ze juz nie da sie upolować!!!!!! [serc e]

Wpadam bo męzuś wyszedł do łązienki, on tu uparcie pracuje przy kompie wiec niestety ja tylko bedę wpadać w jego przerwach. Oj Brydziu ja juz nic nie wiem, czekam i czekam narazie nic ale pewnie przyjdzie dzis. Andzia nie waż sie tu do nas dzis zaglądać!!! cały czas poświec na celowanie w jajo, trzymamy kciuki, mięłego przytulania, pewnie z wrażenia jajo samo peknie i tyle!!! Menia-buziak!

Wiecie co mężuś mnie od kompa odciąga, muszę go tu puscic ale zajrzę do was za chcwilę, gadajcie tu sobie

Wpadam do was pędem, u mnie nadal oczekiwanie na @ bo jeszcze nie przyszłą a wczoraj pojawił sie śluz...., juz sama nie wiem nic, czyżby aż tak moja psyhika działała!/, brzuszek pobolewa mnie co chcwilę i znów przestaje a ja biegam i kukam czy @ juz jest czy nie niech przylezie jeśli ma przyleź bo mnie to czekanie wykończy, dziś u mnie 27dc a od owu 17 wiec pewnie dzis wkońcu przylezie, ...!!!!11 pozdrawiam wszystkie Luxorek - no to czekamy na wynik testu, poziomka- od Ciebie też!!!! Brydzia witaj kochana jak tam , gotowa do boju? Andzia kochana trzymam mocno kciuki, nie przejmuj się śluzem tylko do boju!!!!! strzelajcie celnie

[se rce] to dla Ciebie Andziu i twojego M, do dzieła kochana!!!!!!!!!!!!

A mój M mówi ze krakaczka jestem bo chodze i marudzę ze pewnie nic z tego i zaraz bedzie @ i mówi że sobie ją wykraczę..

no bo wiem ze tam są jakies enzymy fertylizyna i antyfertylizyna i to się musi zgadzać (tylko nie pamietam który enzym jest u jaja a który u plemnika) i jak się tam złączą to sie witka plemnika odrywa i już sama główka wnika do jaja..

jak człowiek pomysli ze takie duze to jajo to aż nabiera chęci na polowanie

wiesz co ja wiedziałm ze to jest największa komórka w organiźmie ale nie wiedziałam ze aż takie duze jest, kurcze a tak trudno w nie trafic ciekawe nie?

oj niech sie stara, my tu wszystkie trzymamy za was kciukasy mocno!!!!!!

a mnie to czekanie na @ juz wkurza, jak ma być to niech juz wreszcie przylezie i tyle

no poduche koniecznie, cieszę sie z twojego podejścia , bedzie dobrze ale to musi byc fajnie to jajo widzieć co?

Andziu a ja myslałam ze ty juz w trakcie staranek ze aż sie kurzy !!!!!! trzymam kciuki,