Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Paula76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Paula76

  1. Cześć babeczki. Elizko nie smuć się, lekarze napewno przepiszą Ci odpowiednie leki i jajeczko samo będzie pękało. Dianko, dobrze, że jak na razie wszystko u Ciebie w porządku, tylko pewnie nudno Ci tam troszeczkę, ale pamiętaj, że myślimy o Tobie. Martiko lepiej może zadzwoń do ginka. I nie daj się wrobić w dłuższą pracę, pamiętaj o sobie i bądź w tym momencie egoistką, bo zdrowia nie kupisz. Martt śliczniutka ta Twoja Blanka, tylko sie do niej przytulać.
  2. Hello kobietki. No właśnie i teraz wyszło, że nie tylko ja mam leniuszka hi hi ;). Tylko, że Wy wcale nie musicie brać się za sprzątanie, a mnie mała pogania, bo trzeba posprzątać pokój, powynosić meble, poprać ciuchy, których mam jak dla całej grupy przedszkolnej tyle ich dostałam. Ale przynajmniej nie muszę na razie nic kupować. Z tego co widzę to mojego męża tez lenistwo opanowało. Zresztą go nie gonię za bardzo, bo ostatnio w pracy ma takie jazdy, że szkoda mi go jeszcze w domciu ganiać. Eliza spij ile chcesz przecież organizm czasami potrzebuje takiego długiego snu, i nie miej wcale wyrzutów sumienia. Voltare, a ja z kolei wolałabym pompować piłeczką niż, żeby mnie parę razy kłuli. Ale o wszystko zależy od osoby. Teraz Ty mi smaka na knedle ze śliwkami narobiłaś, do tego polane śmietanka i posypane cynamonem. Hmm marzenie, a ja mam dzisiaj makaron zapiekany z sosem bolońskim, warzywami i serem, a to zupełnie inny smak. No właśnie a gdzie sie podziały pozostałe dziewczynki Lenka, Sysia, Marta24, Justyna 24, Katia100, Martika2327, Justyna, Anisik, Martynia, Akasia, Kukusia, Destination25. W ogóle sie nie odzywają. Jak nie chcecie z nami gadać to chociaż do Nas. Surfitka, masz rację śpiewaj i rozmawiaj do swojej malinki. Będzie wiedziała że nigdzie indziej nie będzie jej lepiej jak u Ciebie ;) Buziaczki dla Was
  3. Karolcia no coś ty nic takiego nie będziesz miała, po prostu pielęgniarka nie potrafiła pobrać krwi. Ja miałam kilkanaście razy w ciągu tych paru miesięcy pobierana krew i tylko raz nie miałam siniaka. Zawsze mi pobierają z żyły tej najbardziej widocznej a raz trafiła sie pielęgniarka, która pobrała z żyły bocznej cieniutkiej i nie miałam ani śladu. One po prostu \"robią to hurtowo\", a ta była młodziutka po szkole. ;)
  4. Dobry wiecier ;) Martyniu no to fajnie, że dziewczynka, ale najważniejsze, że zdrowa. Teraz przynajmniej jest po równo 2 babeczki i 2 facetów, ciekawe jak będzie dalej. Trini ja niedaleko Tułowic mam rodzinę, dokładniej w Sochaczewie, to ta ciuchcia jeszcze jeździ, a może znowu, bo był moment, że tylko stały na stacji w Sochaczewie. Trini i Ty i pozostałe dziewczyny doczekacie się, co prawda jedne wcześniej inne później , ale napewno - ja w to wierzę. Przecież cuda się zdarzają.. No właśnie cuda coś Wam wysłałam na skrzynki co sama dostałam, po prostu niewiarygodne. Kto nie dostał niech krzyczy, bo moge mieć nie uzupełnioną skrzynke na poczcie.
  5. Destini, będzie dobrze, ja też na początku się strasznie bałam i denerwowałam. Normalny objaw. Nie zamartwiaj się i nie stresuj. Ja podchodzę do tego tak: dopóki mi lekarz nie powie, że jest coś źle to się nie zamartwiam, bo szkoda nerwów. Także bądź dobrej myśli, a fasoleczka niech rośnie zdrowa. Poprawiam tabelkę Tabelka nr 1 Pazia/Warszawa...........26.............21.............. ...ok 17.09.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............20................ok.01.09 .07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. ......20.08.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37....................14.07.07 Surfitka/ Kraków...........27.............32....................09.09 .07 karolcia_26...................27 ...........15 ....................23.08.07 Eliza333/Kraków............30.............11............ .....ok.01.09.07 Marta 24/USA................24..............3....................3 0.08.07 voltare/k.Opola.............30.............63........... ......ok.10.09.07 Justyna24....................24.............24.......... .......ok.03.09.07 jadira/Kraków...............34..............10.......... . .....ok.22.09.07 Katia100/Gliwice............23..............8........... .......ok.16.08.07 Martika-2327/cz-wa.......23............................. .......26.08.07 Tabelka nr 2 zaciażone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Diana24/Olsztyn..........25............37............... .......07.09.2007 Justyna/Londyn...........26............31............... .......03.10.2007 Paula76/Olsztyn...........31............30.............. .......27.10.2007 anisik/Wrocław............28............21.............. .......22.12.2007 (lub 26.12.2007) Martynia/Legnica..........26............17.............. .......30.01.2008 akasia/ZielonaGóra........26.............5............. .........03.04.2008 kukusia .......................25.............6..................... .12.04.2008 destination25/białystok......25.........6............... ........14.04.2008
  6. Hello dziewuszki Trini i Karolcia wysłałam zdjęcia. Mam nadzięję, że z Dawidkiem Dianki wszystko dobrze, że się skończy i jeżeli już potrzebna będzie cesarka to przeprowadzi jej lekarz prowadzący, bo to wiadomo jak swój to swój. Trzymam kciuki. Surfi, no rzeczywiście koszty straszne, ale skoro piszesz, że masz chyba owulkę bo czujesz jajnik to ja trzymam cały czas kciuki aby się udało. Katio dobrze, że dałaś znak. Ciekawe co zrobiła destination na rozmowie powiedziała czy nie. Witam nowe koleżanki. Ja dzisiaj latałam po mieście bo musiałam trochę spraw załatwić i mam dość. Nie to, że upał i duchota to jeszcze się umęczyłam. Teraz się pobyczę. ;)
  7. Destination25 miło, że się odezwałaś. Według mnie to powinnaś powiedzieć, że jesteś w ciąży. Tym bardziej, że jak sama piszesz jest to ciężka praca. Po co masz się narażać na dodatkowe stresy, zresztą napewno kazaliby Ci zrobić badania i wtedy mogłyby wykazać ciążę. Jeżeli chodzi o znoszenie ciąży to jest naprawdę różnie. Martynia musi leżeć, Diankę zmogły mdłości i wymioty, ja na szczęście tego nie doświadczyłam. Ty z kolei możesz nie odczuwać żadnych dolegliwości i będziesz mogła pracować do samego rozwiązania. Ale po co masz mieć później wyrzuty sumienia, że ciężko pracujesz zamiast dbać o swoje dziecko. Sama musisz podjąć tą ważną decyzję i powinnaś też porozmawiać z mężem na ten temat.
  8. Surficia mi chodziło o to, że nie wypowiadam się za bardzo w kwestii badań czy tym podobnych bo po prostu się nie znam i tyle. A odwiedzać i tak topik będę, bo mnie interesuje jak Wasze staranka i która następna spadnie z góry na dół. Tak łatwo to się mnie nie pozbędziecie ;) Witam oczywiście nową topikową koleżankę Martt. Ale się Diance trafił lekarz pewnie nic przyjemnego i jeszcze pewnie gbur do tego. Całe szczęście, że jutro będzie jej pani doktor. Pozdrowienia dla Dianki. Jeśli chcecie to mogę Wam wysłać zdjęcia z usg tego mojego małego pulpeta (słowa mojego męża). Wiem, że niektóre z Was mogą nie chcieć dlatego odezwać się kto chce, bo nie chcę Was urazić, bo i tak wrażliwe jesteś na ten temat
  9. Hello Oj kobietki bo zaraz sobie pomyślę, że jesteście zazdrosne jedna o drugą. Jak nie ma odzewu to po prostu trzeba wiercić dziurę w brzuchu i tyle. Każda z Was oprócz znanego problemu ma też inne własne indywidualne i nie ma się co denerwować. Wiadomo każdy lepszy i gorszy dzień i słabszy czy mocniejszy charakter. A teraz noski do góry uśmiech na buźkę i nie ma co sie boczyć. Ja jestem trochę z boku Waszego problemu co nie zmienia faktu, że Was cały czas podczytuje i trzymam kciuki i stwierdzam, że po prostu, że niektóre po prostu cały czas dobijają się o odpowiedź na swojej pytanie i dlatego pewnie tak wychodzi.
  10. Lekarz powiedział, że trzeba więcej leżeć i nie przebywać w zadymionych pomieszczeniach, więc może to że mnie nosi po całej chałupie i pocę się przy tym jak mops a tym samym wyparowywuje woda. Co prawda jak na razie się nie odwróciła główką do dołu, ale lekarz powiedział, że mam kilka razy dziennie naciskać w miejscu gdzie ma głowę to się prawdopodobni odwróci, podobno bardzo często to pomaga. Zobaczymy na razie nie będę się tym stresować bo jeszcze jest trochę czasu. Najważniejsze że jest zdrowa. Surficiu wierzę, że i Ty i reszta topikowych dziewcząt też będą patrzyły na swoje dziecko na ekranie monitora usg.
  11. Surficiu wiem, że nie łatwo będzie Ci ten zastrzyk zrobić, ale jaki może być tego efekt :) Martiko ho ho no widzę, że mieszkanko ładnie umalowaliście. Teraz na swoich \"śmieciach\" napewno jest dużo przyjemniej i lepiej niż u rodzinki. Kukusiu dobrze, że dałaś znak. Ja dzisiaj byłam byłam na usg, wszystko w porządku. Córcia rośnie jak na drożdżach waży już 1600 g i lekarz powiedział, że do maluchów to ona nie należy. Na zdjęciu buźki było widać jaka z niej pyza a na rączkach aż jej się dołeczki w miejscu kostek porobiły. Musze tylko więcej leżeć bo mam troszkę za mało wód blisko dolnej granicy. Tak więc od dzisiaj więcej leżę i nic nie robię, będę się obijać ile wlezie :). Tak sobie myślę, że Dianka dlatego ma mało tych wód bo przecież ostatnio była w rozjazdach, ale napewno jak poleży to wód jej przybędzie i Dawidek podrośnie. Dziewczynki jak ja patrzę na te ceny, które musicie płacić, żeby zrobić badania to naprawdę włos się na głowie jeży. Według mnie wszystkie badania powinny być za darmo w ramach nfz, tak jak Trini napisała krzyczą żeby dzieci rodzić ale pomocy to żadnej.
  12. Zmykam, bo idę się wykąpać i włoski umyć a z suszeniem mi zawsze schodzi co najmniej z pół godziny. Biedna Dianka pewnie dzisiaj całą noc nie zmrużyła oka z wrażenia. Ja przynajmniej bym tak miała. Narazie
  13. Hello, ja też bym kawusię walnęła bo jakieś mam dzisiaj ruchy spowolnione i ociężałe hi hi ;). Ale później wypiję, bo po kawie latam siusiu a idę na na usg to by było trochę uciążliwe. Justyna też miała iśc ciekawe co tam u niej. Voltare chyba z tym czeskim nie będzie tak źle i mąż sobie poradzi, bo \"pepikowy\" język podobny do naszego. Voltare a może to wcale nie kremy tylko zjadłaś jakieś owocki, które były pryskane, przecież nigdy nie wiadomo co to się kupi. A u nas dzisiaj znowu strasznie duszno, ale przynajmniej mogę sobie poleżeć w wannie z chłodną wodą i płynem do kąpieli. No właśnie niektóre dziewczyny to ja już nie pamiętam kiedy się odzywały.
  14. Voltare, mi wczoraj kotek takiego mega chrząszcza z 10 cm miał i go wrzucił pod szafkę pod telewizor i do niego miauczał. Ale znalazłam sposób wzięłam takie plastikowe opakowanie po nektarynkach wyciągnęłam patyczkiem spod szafki przykryłam gazetką i wyrzuciłam przez balkon. A rano dopiero zobaczyłam, że mu kocur jedną nogę urwał. A śmiać mi się chciało z samej siebie, bo musiało to komicznie wyglądać bo musiałam się położyć obok kota na podłodze żeby tego chrząszcza wyciągnąć, bo mi brzusio przeszkadzało. Ale widocznie faceci tak mają, że muszą zatłuc zwierzątko, bo mój tłucze komary i muchy ile wlezie, a ja tylko wrzeszczę na niego żeby plamy nie zrobił. I jak odpukać do tej pory nie ma ani jednej. Ale to pewnie dlatego, że komary tylko jego gryzą a mnie nie.
  15. Dianko, pamiętaj, że myślami jesteśmy cały czas z Tobą. Musi być dobrze. Tak jak to omega napisała jeśli Dawidek będzie ważył poniżej 3 kilo to nic pod warunkiem, że będzie zdrowy, a te brakujące gramy napewno szybko nadrobi po urodzeniu. Przecież nikt nie powiedział, że dziecko musi przepisowo ważyć 3,5 kg, ważne aby było zdrowe. Powodzenia i No właśnie a gdzie sie podziewa reszta topik dziewcząt? Nie mówiąc już o plemniczku, który nie pamiętam kiedy się pojawił ostatni raz. Co prawda pamiętam, że napisał o korzystaniu z neta z kafejki ale mógłby chociaż do nas pomachać i powiedzieć, że żyje.
  16. No właśnie Justynko. To w związku z tym najlepsze życzenia. Surficiu to ja ci w takim razie wysyłam fluidki na to Twoje jajo xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx a to dla pozostałych dziewczynek łapcie i nie puszczajcie ;) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Surficia będziemy skandować na cześć twojego jaja: pęknij, pęknij ;) bo to naprawdę cud, że po tak długim okresie wreszcie się pojawiło
  17. Cześć, oj Dianko to niedobrze. Ale jeżeli mogę Cię pocieszyć to moja siostra jak była w ciąży to ją położyli na patologię 1,5 miesiąca wcześniej, bo dziecko było też za małe. Po 2 czy 3 tygodnia zrobili jej usg i mała podrosła. Więc może po prostu za intensywnie wypoczywałaś, bo z tego co pamiętam to ostatnio byłaś w rozjazdach. Może taki 2-3 tygodniowy odpoczynek pomoże Tobie i Dawidkowi. Pamiętaj musisz myśleć pozytywnie. A mam dla Ciebie podpowiedź, żebyśmy wiedziały co tam u Ciebie słychać zapisz sobie maila do którejś dziewczyny i co jakiś czas możesz wysłać wiadomość z komórki na maila. Z pewnością żadna sie nie obrazi. Jeśli chodzi o patalogię to chyba w wojewódzkim Cię położą? Moja siostra była bardzo zadowolona z opieki, także myślę, że trafisz w dobre ręce i wszystko się dobrze skończy. Omega witaj po urlopie, mam nadzieję, że wypoczęłaś. Karolciu, jeśli chodzi o to, że po urodzeniu się małej będziemy z mężem \"uwiązani\" to ja sobie myślę, że tak źle nie będzie. Zresztą na początku wiadomo będzie troszkę ciężko w nowej sytuacji, ale zawsze byliśmy tego świadomi i w tym momencie takie rzeczy schodzą na dalszy plan, bo najważniejsze będzie to, że dziecko, którego się tak pragnęło będzie z nami. Sądzę, że podzielacie moje zdanie. Zresztą my już planujemy, że w sierpniu-wrześniu przyszłego roku jedziemy na urlop w góry, małą wsadzimy w nosidełko i naprzód na szlaki. Kseniu nic się nie martw będzie dobrze, wiadomo strach przed tym co sie zdarzyło zawsze będzie tkwił, ale do odważnych świat należy. Martyniu mam nadzieję, że nic poważnego Ci nie jest, buziak dla Ciebie. A ja na jutro umówiłaś się na drugie usg prenatalne, zobaczymy co tam mój diabełek porabia i czy ładnie rośnie.
  18. Justynko ja się kompletnie na tych rzeczach nie znam więc się nie wypowiadam, ale dziewczyny napewno coś ci podpowiedzą. Karolciu, a po tym układaniu paneli to mojego męża i szwagra połamało, a najgorzej to ich palce bolą od zrywania starej wykładziny, była tak mocno przyklejona, że z godzinę czasu ją zrywali szpachelką z 2,5 m. Ale mój mąż poleżał godzinkę w wannie i powiedział, że mu pomogło, więc to chyba też sposób na remontowe zakwasy. A teraz zaczęłam wiercić mu dziurę w brzuchu bo musimy zamówić meble do pokoju dla małej a z tym będzie grubsza sprawa, bo czeka go \"wyprowadzka\" z komputerem do drugiego pokoju a to wiąże się z przełożeniem kabli. Na meble czeka się ok 2 tygodni więc mam nadzieję, że zdąży zrobić. Zresztą ja lubię przestawiać meble i zmieniać wygląd, bo tak to nudno się robi.
  19. Cześć Aniołki, mam nadzieję, że dzisiaj Wasze samopoczucie będzie lepsze. Surficiu, a co do Twojej teściowej, któraś z dziewczyn napisała, że choroba wykryta we wczesnym stadium jest wyleczalna i dużo zależy od podejścia do niej samego chorego i bliskich. Przecież same dobrze wiemy, że cuda się zdarzają, więc wierzę, że i tym razem tak będzie. Justynko co do Twojego pęcherzyka to może lepiej jedź, bo skoro zaczęłaś już \"pilnować\" swoje jajeczka to rób tak dalej. Voltare zdjęcia bardzo ładne i psinka też. Ja miałam porobić zdjęcia ale jakoś się nie mogę zebrać. Karolciu widzę, że Twój mąż rozkręcił się z remontem na całego. Będzie miał satysfakcję, że to jego dzieło. Mój ze szwagrem przez 2 dni kładli panele, niby pomieszczenie małe, ale roboty tyle, że lepiej nie mówić. Ale przynajmniej teraz jakoś to wygląda. Dianko już pewnie sie nie możesz doczekać kiedy Dawidek się pojawi, bo co dzień to bliżej. Będzie naszym pierwszym topik dzieciaczkiem.Buziaczki dla Was wszystkich.
  20. No czasami się tak zdarza, że w przychodni są porządni lekarze, a czasami tacy, którzy gdzie indziej nie znaleźli zatrudnienia. Nic na to nie poradzimy
  21. Martiko czasami zdarzają się tacy lekarze. po prostu konował i tyle, tym bardziej, że wszędzie trąbią, że spraw ginekologicznych nie należy zaniedbywać. Jeżeli masz możliwość to lepiej znajdź innego lekarza, który jest lekarzem naprawdę.
  22. Babeczki dosyć już tych smutasków. Ja na poprawę humoru piekę ciasto z wisienkami z kompotu, bo mi zawsze zostają a tak przyjemne z pożytecznym.
  23. Dzień doberek dziewczynki. Ja jak zwykle opóźniona w czytaniu forum, więc za dużo wymądrzać sie nie będę, ale wiem jedno. Każdy swoje smutki, radości, cierpienia i troski odczuwa inaczej więc nie dziwię się, że Surficia nie wytrzymała i po prostu \"pękła\" jej żyłka, bo jak sama napisała chce tylko fasoleczkę i nie tylko ona. A zaciążone obawiają sie o ciążę i mają dosyć leżenia. Po prostu sprawdza sie tutaj przysłowie \"Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia\". Według mojego skromnego zdania każdy ma tu prawo do wypowiadania się do tego co czuje w danej chwili niezależnie od tego czy to są smuteczki czy radości. Surficiu jak ja to mówię medal z ziemniaka za odwagę. I tak wszystkie jesteście kochane, bo staracie się wspierać jedna drugą w ciężkich chwilach oraz w nieustających starankach a zaciążone w oczekiwaniu na maleństwo. A najważniejsze, że będziecie to robić dalej i Wasza wytrwałość zostanie nagrodzona. Skończyłam na ten temat. Trini teraz chyba panuje moda na Jerozolimę i jej zabytki bo moja szwagierka właśnie stwierdziła, że zmieniają kierunek podroży poślubnej. Teściowe oczywiście tak samo zareagowali jak Twoi, ja jej powiedziałam tak jak Tobie co ma być to będzie.
  24. Cześć Aniołki, ale u nas dzisiaj gorąco. Sysiu miło, że się czasami odzywasz. Voltare ja pamiętam ostatniego @-szona miałam takiego, że nie nadążałam zmieniać, więc może u Ciebie też tak będzie, życzę Ci tego. Trini teraz wszędzie jest niebezpiecznie, nawet na ulicy może coś wydarzyć, dlatego ja zawsze mówię co ma być to będzie i od przeznaczenia się bie ucieknie. A teściowe się po prostu o Was martwią. Martyniu po prostu taka chyba Twoja \"uroda\" i ciążą jest bolesna.
×