Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Surfitka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Surfitka

  1. Fajnie ze sie zguby odezwaly, witajcie :) Agula, no to idx do tego lekarza. Sama musze isc bo mnie jajniki kuja od tygodnia :o No to mamy ciezarowki na topiku. A jak sie czujecie? Dorwaly dolegliwosci ? Calmomilli pewnie juz minely i brzuszek juz widac? My mamy drugi zabek :D Jest juz pieknie na wierzchu wiec jak sie smieje to juz dwa widac :) Aprilla, nawet w USA bylo glosno o tej tragedi. I nad tym samym sie zastanawialam, jak ktos moze chciec zrobic krzywde dziecku. Ale jak sie slyszy o tych wszystkich katowaniach, biciach, porzuceniach to krew w zylach marznie.
  2. No ja juz zaprosilam, i widze ze zaakaceptowalas :) Kazdy mile widziany, w grupie razniej :D I nie zalamywac sie, bedzie dobrze.
  3. Moja babcia tez w to wierzyla, i jak mama dostala @ po 6 tyg. od porodu mimo karmienia piersia to wezwala pogotowie, ze mama niby krwotok dostala ;) Z tym, ze podobno u mojej babci naprawde to dzialalo. I chciala jak najdluzej karmic, by nie miec dziecka i faktycznie miedzy rodzenstwem mojej mamy to tak po 2 lata przerwy bylo. Az do czasu gdy wogole nie chcieli miec dzieci i mama im sie przytrafila po 11 latach przerwy :P Aprilla, no dlugo cie nie bylo. Witaj :)
  4. A gdzie wszystkie znikly. Zamiast tu swietowac super wiesci to cisza :P Aisha tak sobie mysle, jak to teraz z tym karmieniem bedzie, bo w sumie jestes pierwsza osoba ktora znam ktora karmi i jest w ciazy. ;) Chodzi mi o to czy zniknie ci pokarm ? Jak hormonalnie sobie organizm z tym poradzi. Cos ci mowil lekarz? Normalnie w 16 tc tworzy sie juz siara. A jak to bedzie u ciebie ?
  5. Niesia, mam nadzieje ze na op.pl bo nie wiem skad misie tlen przyplatal :o Nawet tam skrzynki nie mam. Pytam bo nie dostalam nic.
  6. O i kolejny chlopczyk na forum :) Gratuluje Agnieszko. A ja mam dietke nadal, ale nie jakas wypasiona, poki co zgubilam 1 kg w tydzien. Jakby tak co tydzien gubic do wiosny waga spadnie ;) Zazdroszcze wam tych studiow. Teraz tak monotonnie jest... repetko, no ciekawie napisalas. :P chcialabym was miec na nk, poki co mam agnieszke. Nie mam repetki i sarah chyba. Musze sprawdzic ;)
  7. No to GRATULACJE !!!!! :D:D:D Super, to miedzy dziecmi bedzie tylko rok kalendarzowy roznicy :D Dla mnie byloby za szybko, chociaz nie bylabym zalamana gdybym miala dwie kreski. Ale raczej to nie bedzie takie latwe. Na Ninke czekalam bardzo dlugo i pewne na drugie tez sobie poczekam.
  8. Aisha ?????? Co znaczy tez ;) Czyzby ??? I sie nie przyznajesz ???
  9. Ja tez dostalam @ szybko, bo juz 7 tygodni po porodzie. A tez karmilam piersia wtedy jeszcze. A jak czlowiek na nia czeka to sie nie zjawia :( Agula, no to znowu trzymam kciuki do jutra za jedna kreche ;) Mysle, ze bedzie u ciebie jedna, skoro sie zabezpieczacie. A jak nie mialas @ to prawie na pewno.
  10. Beja, ale ja ci wierze, ze schudlas, z reszta widzialam na nk, :) Ja po prostu Cie podziwiam, bo lubie jesc i ne umialabym tak. Z reszta w zyciu trzeba miec jakies przyjemnosci, a dla mnie jedzenie to przyjemnosc ;) Teraz dieta glownie ze wzgledu na zdrowie, ale nie jest to glodowka, a niskoweglowadonowa dieta. Nie jem pieczywa, ziemniakow, slodyczy i takie tam, no i porcje mniejsze. Jak czytam o twoim mezu to troszke jak moj. Co prawda mi pomaga w inych obowiazkach, posprzata, ugotuje, ale z Nina to wogole prawie sie nie bawi. Wczoraj pol dnia spal - pytam, czy pobawi sie z Nina, zeby znala tatusia, a on ze jest zmeczony :o. A jak ja bede zmeczona ? Troszke mi przykro, ze nie chca z nia pobyc wiecej. Chociaz i tak zauwazam ogromna porpawe od tego jak byla nowordkiem, a teraz. Po prostu dawniej to sie zblizyc bal, zagladnal do lozeczka, usmiechnal sie i go nie bylo. Teraz Nina sama z nim zaczyna, rzuca zabawkami, wola tata :D
  11. Gosiek, wszystkiego najlepszego dla Kubusia :) Beja, ty normalnie zadziwiasz z tym odchudzaniem. Ja od tygodnia, a wlasciwie dwoch na diecie i zgubialam 2 kg :P Ale ja nastawiam sie na wolne odchudzanie by nie bylo jojo. Hanio, no to czekamy na @. Cos czuje ze bede w tym cyklu przezywac to samo co ty :P A maz super. Milka, a moze Maya sie wstydzi ? Izka, duzo zdrowia dla Bartusia. A ja juz w pracy, robota mnie zasypuje wiec zmykam z netu i do pracy :) Nie jestem pewna, ale chyba wyszedl juz Ninie drugi zab bo zaczela znow przesypiac cale noce i to u siebie w lozeczku. :)
  12. Hanio. no to trzymam kciuki za jedna kreseczke. Ale jak beda dwie to tez bedzie radosc :D Gosiek, tez stoimy tylko chwilke. Mysle, ze nie musimy sie martwic o nasze pociechy. Gdzies czytalam, ze i tak dzieci w wieku 2 lat prawie wszystkie sa rowno rozwiniete fiztcznie mimo roznic w pierwszym roku. Nie mam co jej pospieszac, sama zaczelam chodzic jak mialam 13 miesiecy dopiero :P
  13. Czesc Malami, fajnie ze sie odnalazlas. Przykro mi, ze Hania chora. Zdrowka !!!! Aisha, jak piszesz tak o Oli to jakby to wszystko bylo daleko przede mna. ;) U nas wykuwa sie dopiero drugi zabek. O wstawaniu nie ma mowy, raczkowanie moze kiedys ;) Za to madralinska jest, ze hej pyskula moja ;) A czemu ci porod wywolywali? Fajny ten konik :) Co do zabkowania to Nina juz miala kilka takich kilkadniowek, kiedy marudzila, gryzla a zeby nie wyszly. Dopiero teraz sie pojawily. I niestety to trwa troche to zabkowanie. Moja naczyla sie stac. Tak smieszne sztywne nozki ma jak stoi. :) Oczywiscie nie sama, musze ja trzymac. Nie wiem czy ona nie z tych dzieci co omina raczkowanie, bo silna jest. A jak probuje jej pokazac jak sie raczkuje to krzyczy, widocznie sama wszystko chce ;) Nauczyla sie mowic am jak je :) A ja jej juz kilka razy dalam kawalek jablka. Tak sobie memle, z tym, ze nigdy nie na lezaco i nie zostawiam jej samej. Tak samo jak z chrupkami czy herbatnikiem. Dzis tak jadla herbatnika, ze cala brudna byla :o No i po raz pierwszy dzis byla brzoskwinka ze sloiczka. Hanio no to nie wiem za co trzymac kciuki ;) Tez chcialabym drugie dziecko, ale gdzies za 2-3 lata . Katrin, no to masz teraz. Moja tez lubi kabelki. Ale bardziej piloty ;) A poki co z tego jej pelzania wychodzi, ze uwielbia sie chowac. Wczoraj chciala wejsc za komode. Ale ni jak sie zmiescic nie mogla, wiec zaczela sie zloscic..ale jedna noga wlazla ;) Dobra zmykam, bo wola mama ..chyba jest glodna :P Milego wieczorku !!!
  14. Fasolka : Nie wszystko jest złotem, co się świecić raczy. W życiu są radości i chwile rozpaczy. Wam jednak niech słonko całe życie świeci, miejcie radość z życia i pociechę z dzieci. Zaraz zagladne na nk. Napewno bylo cudne, w koncu to byl Wasz dzien :) Jagodka, Volatre - najlepsze do karmienia sa zwykle bawelniaki bez fiszbin. Niestety moze nie jest to cudo ktore rzezbi sylwetke ;) , ale jesli chodzi o pranie ( czeste :P) , wygode, miekkosc i bezpieczenstwo maluszka sa jak dla mnie najlepsze. Ja najwieksze mialam zaraz po porodzie jak byl nawal, oj to bylam przerazona, ale potem jak laktacja sie unormowala to byly ok i stanik F do karmienia byl za duzy. A dzis spokojnie nosze staniki sprzed ciazy i rozmiar dokladnie taki sam ( DD :o ) . Tak wiec roznie z tym jest. Ale ja nie mam zadnych nadprogramowych kilogramow po ciazy, a to pewnie tez ma wplyw. Ninka juz je herbatniki i chrupki. Dzis tak sie ubrudzila herbatnikiem, ze cala musialam przebrac ;) Buziaczki dla wszystkich, jutro postaram sie wiecj skrobnac.
  15. Gosiek 56 minut !!!!! U mnie parcie dluzej trwalo :(
  16. A Nina jezykiem jezdzi po zebach na dole. Tak smiesznie to wyglada. Bo takiego dziuba robi wtedy. Moze waszym zeby rasna i tak robia ? Ewcia, a te kaszki na czym robisz? Bo ja robie mojej zawsze na mleku. Pom. mamo, na szczescie ciecie mnie ominelo wiec nie wiem jak to jest. Ale ja mialam porod wywolywany, po kilku godzinach przebili mi pecherz zeby przyspieszyc..a skonczylo sie na tym, ze skurcze byly 100 razy mocniejsze, a rozwarcia brak. :o Ale bylo minelo :)
  17. Pom. mamo, no jak nie pluje ???? No pewnie ze pluje. Jak robi brrrrrrrrrrr, albo prrrrrr, to cala broda w slinie ;) Mysle, ze malutka jest pod dobra opieka i dali ja do inkubatorka po to by bylo dobrze. I nie ma innego wyjscia. Mi tez gin wszystko mowil. Jak przebil pecherz to od razu, ze wody czyste a to dobrze. Nina miala 9 pkt, przez zabarwienie skory, bo sie biedulka niedotlenila przez ten dlugi porod :(
  18. Kasia, no mowi teraz najczesciej mama i baba :P A dawniej tata najczesciej wolala. czasem cos tam swojego gaworzy tez. Z czasem wszystkie dzieciaczki sie rozgadaja. Jakbyscie widzialy ile wczoraj krzyku, gadania i skakania bylo przy kaczorze Donaldzie, a jakie miny ;) Kaczor skakal a Nina razem z nim :) Ale ona ma tak od urodzenia, nie zamyka sie ogolnie rzecz ujmujac..chyba z tym wdala sie w mamusie ;) Mi tez learka mowila, ze jakby miala zgrubienia po szczepieniu to robic cieple kompresy. Ale nigdy mala nie miala. Rozumiem, ze marka. Te co ja kupilam to tez znana marka tutaj. Ale sobie sola, nie ma co. Pomaranczowa mamo, podobno moja siostra urodzila sie w zielonych wodach i zielonym slizie..2 tyg. po terminie. I tak jak piszesz, bierze sie to, ze dziecko smolke wydalo do wod plodowych. I moze byc jakas infekcja. z netu : Zielony kolor oznacza, że pojawiła się w nich smółka (pierwsza „kupka” noworodka). Dzieje się tak w wyniku niedotlenienia płodu, który wydala smółkę wewnątrz macicy. W zależności od ilości wydalonej smółki wody są mniej lub bardziej zabarwione i zagęszczone. Zielone wody płodowe występują zwykle w przypadku ciąży przenoszonej i u kobiet palących papierosy. Jeśli smółka dostanie się do układu oddechowego, po porodzie malec może mieć kłopoty z oddychaniem. Bedzie dobrze.
  19. Wyjde na sknere, ale za co trzeba placic tyle kasy jesli chodzi o te zabawki???? i to jeszcze na alegro, to ile to w sklepie kosztuje? Ja kupilam Ninie caly zestaw gryzakow - grzechotek ( graja, stukaja) i jestem bardzo zadowlona. Mala sie bawi juz z 5miesiecy nimi. Mamy takie cos : http://www.amazon.com/Sassy-Babys-First-Rattle-Teether/dp/B0002Q92V0/ref=sr_1_3?ie=UTF8&s=baby-products&qid=1232741324&sr=1-3 , 5 zabawek kosztuje tyle co dwie takie tansze z alegro co hanio wkleila. Agula, mysle ze dozyjesz ;) A z tym spaniem to mam nadzieje, ze pospimy. Ninka lubi ze mna spac i z reguly w weekend spi dluzej. A nawet jak wstanie to jeszcze drzemke ucinam a ona sie bawi kolo mnie w lozku ;) Ewalona, tez sie martwilam, bo Nina mama nie mowila, ateraz jest w kolko mama i mama :D
  20. Hanio, no i dobrze ze piszesz :) Biedulka Rubenek, to musi niezle bolec :o Ale trzeba znalezc przyczyne wystepowania bakterii.
  21. Hanio, w nowym Yorku to bys sie dopiero obkupila. Tu jak sa wyprzedaze to same numery 0 lub XS. Niestety L i XL niewiele i trzeba trafic na poczatek promocji.
  22. Czesc wszystkim. U nas nocka dobrze :) Tylko krotko, bo jakos mi sie wieczorem spac nie chcialo i poszlam spac o 12, a Ninka o 6.30 wstala. I nie chciala isc spac, dopiero o 7.15 padla, a ja juz musialam wstawac do pracy :o Ale sobie odespie w weekend. Melaniu, tez bym chetnie zostala w domku z mala. Szczegolniew mrozny poranek nie chce misie wychodzic. Wczoraj Ninka ogladala kaczora Doonalda. I w czasie ogladala jadla sobie herbatniczka. A jaka szczesliwa byla jak jej go dalam :) Kupilam jej takie specjalne dla dzieci zabujacych, super twrarde. To sobie tak tym jednym zebem skrobala ;)
  23. Aisha, a ztym mamusina to chyba nasze dzieci tak juz maja. Nina jak widzi tate to od razu rogal na buzi, wystarczy ze go uslyszy jak wroci z pracy to od razu sie wychyla by go dojrzec. Ale jak cos sie dzieje to mamamamamamamamaaaaaaaaaaa.....
  24. Ewcia, to jajeczko i mleczko to niestety wspomnienia z dziecinstwa. Moja babcia juz nie zyje i nikt nie hoduje nic. Aisha, masz racje. Z reszta jak juz kiedys pisalam, nie da sie zmusic dziecka do niczego. Mama wlasnie dzwonila i mowi ze w Nine wstapila dzis jakas wiercikalpka i zasuwa na pelzaka po calym pokoju. Coraz szybciej i dalej to robi. A kiedy bedzie do przodu to sie okaze. W kazdym razie juz nie lezy tam gdzie sie ja zostawilo. Moja siotstra ma te puzzle i wlasnie mi odradzila, bo chcialam kupowac. Ze okrutnie smierdza, ona na strychu je rozlozone trzymala przez miesiac zanim przestaly cuchnac. A ja nie mialabym gdzie wierzyc ;) A Ninka dostanie od kuzynki juz uzywane jak przyjdzie czas literek i cyferek :P A tearz ma dywanik na dluzsze zabawy, a chodzi po parkiecie..znaczy poki co slizga sie :P Ja podalam zoltko w normalnej zupce z mieskiem.
×