Surfitka

Voltare, jak sie czlowiek po tylu latach marzen dowiaduje ... to sie wierzyc nie chce. Nie dziwie sie mezowi i tobie. Sama to prawie rok temu przerabialam. Az sie lezki w oczach kreca, takie emocje :D Ale bedzie dobrze i wkrotce sie o tym przekonasz :) Ani, w tobie tez zaraz zamieszka maluszek, a moze dwa maluszki?? :) A ja dzis zostawilam dziecko babci i poszlam na sklepy :P Kupilam sobie spodnie i malej pajaca :) Mala troszke goraczkuje mi, nie wiem od czego...a teraz spi :) Jagody, ty wrzuc na luz z tym cisnieniem, bo to niebezpieczne troche jest... Rybka, zjadlabym grzybkow, zjadla...ale w ciazy mnie nie bralo wogole, a teraz nie moge, bo jeszcze Nina ssie. A mam cale pudelko zeszlorocznych wlasnorecznie zebranych polskich grzybkow :) telesforka, jezeli chcesz moge dac ci namiary na mojego gin endo, dzieki ktoremu mam Ninke :D Ale to w NY i baardzo drogi jest :o Dobranoc.

Hej Dzieki za pamiec - Ninie temperatura spadla i zastnawiam sie z czego to bylo...moze jakas niestrawnosc, bo potem kupke strzelila? A moze jednak zeby, bo rece pcha niemilosiernie do buzi. Jej tato na 4 miesiace mial juz na wierzchu zabka :) A ja mam wrazenie ze ma dziaslo dolne pogrubuione, a moze to tylko autosugestia ;). Najwazniejsze, ze temperatura spadla. Juz kilka razy ostatnio Nina obudzila mi sie dodatkowo o 2 na karmienie. Obca, moj @ tez byl dosc obfity i dluzszy, moze nie tak jak u Izki, ale chyba z 8-9 dni trwal w sumie.

No widac zawsze :( Teraz tempka nadal taka, mimo kropelek. Chociaz tyle, ze Nina przestala plakac. Lezy i usmiecha sie biedactwo moje.

Telesforka - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I SPELNIENIA TEGO NAJWSPANIALSZEGO MARZENIA !!!!

http://allegro.pl/item420802512_fisher_price_mata_edukacyjna_rainforest.html Znajomej corka ma 10 mieiseccy i nadal sie tym bawi :) Na razie czekam na przesylke. Ma byc we wtorek. Nince skoczyla temperatura dzus :( I placze..nie wiem co sie dzieje. Na razie.

Basia, powodzenia !!! :) Markotka, zalatana? A jak staranka? Malutka Ninka coraz wieksza, wazy juz ponad 5 kg :) Wszystko u niej dobrze, wczoraj pierwszy raz rozesmiala sie na glos. A teraz lezy i cos kombinuje ;) tzn. bawi sie :D

Czesc Melanio, liczymy na zdjecia z chrzcin :) Goba, no ladnie maly spi. :) Moja tez jak usnela o 9 wieczor to do 4 rano spokojnie przespala :) No i pochwale sie ze usypia sama. Juz od jakiegos czasu nikt jej nie buja..czasem maz jest w tym samym pokoju co ona, poda jej smoka..a ona najpierw z 15 min sie wycisza, i usypia glebokim snem na cala noc :D A ja mam wieczory dla siebie :) Beja pozazdroscic utratu wagi..ja to bym az tyle nie chciala schudnac, bo chyba zle bym sie czula we wlasnej skorze, ale okolo 15 byloby niezle ;) Deminula, no ja tez sie juz nie dam namowic ;) Agula, skoro mowia, ze oki, to oki :) Ja sie tak tylko zapytalam, bo spotkalam sie juz z sytuacja niejednokrotnie, kiedy lekarze zwracaja matce uwage na to ze dziecko za szybko rosnie :) Abii, masz racje pierwszy swiadomy usmiech jest cudowny :) A je smiech wczoraj byl jak dzwoneczki w uszach :) Potem popoludniu jeszcze raz jej sie udalo zagruchac :D Pewnie bedzie sie to teraz czesciej powtarzac..musza ja troche porozsmieszac ;) Pozdrawiam wszystkich.

Repetytorium..nie toleruje. Przytylam 2 kg, zaczelam plamic i odstawilam swinstwo, nawet listka nie skonczylam :P Co ma byc co bedzie, ale te tabsy to masakra, mialam takie napady glodu ze szok, a teraz wogole nie chce mi sie jesc :) I tez plamienie mija. Apsik, chrzciny dopiero w Polsce, czyli za okolo 10 miesiecy :D Na Ninki roczek ;)

Musze sie pochwalic - moja Ninka dzis pierwszy raz rozesmiala sie na glos :D Trwalo to chwileczke, ale cudownie :)

Musze sie pochwalic - moja Ninka dzis pierwszy raz rozesmiala sie na glos :D Trwalo to chwileczke, ale cudownie :)

Dziewczyny, nie jestem w stanie nadrobic wszystkiego. :( Ale ciesze sie, ze tak duzo piszecie :D Przeczytalam tylko ostatnie wpisy. Agnieszko, glowa do gory..ja moglabym tu kilka stron napisac na temat mojej tesciowej..lacznie z tym, ze nie odzywalam sie do niej przez 2 lata, mimo, ze mieszkalismy po sasiedzku. A teraz jest super, jakos przeszlam nad tym co od niej uslyszalam, co zrobila mi i mojej rodzinie. Swoja droga, ciekawe jak to bedzie na chrzcinach Niny :P Jak sie rodzinki spotkaja..pewnie wszyscy kija polkna :o Ale wracajac do tematu, nie daj sie, ale tez czasem trzeba isc na ustepstwa i nauczyc sie wybaczac..a przede wszystkim rozmawiac. W moim pogodzeniu z tesciowa ogromna role odegral wlasnie moj maz i tesc. Zmykam bo Ninka wstala :) Pozdrawiam wszystkich - Basia , repetytorium [ kwiat], Pierniczek , Dunia i wogole wszystkich !!!

Obca, a ja nadal karmie a @ mialam juz prawie 3 tygodnie temu. Kto powiedzial, ze jak sie karmi nie ma @? U jednych nie ma u innych jest. Juz pisalam, jak moja babcia wezwala pogotowie, jak mama dostala @ po 6 t po porodzie, mimo ze karmila. A w szpitalu jednoglosnie stwierdzono - okres !!! Zaczelam brac te mini pigulki i odstawilam...nie dosc ze przytylam 2 kg w 2 tygodnie :( to jeszcze zaczelam plamic :( Nie bawie sie w takie gowno :o Nocka dzis troche niespokojna, przez sensacje na ulicy..jakies bojki urzadzali o 2-ej nad ranem, nie moglam potem usnac. Dobrze, ze chociaz Nina usnela i spi kwiatuszek moj. Agula, ale Gabi duuuza !!! Nic ci nie powiedzieli w przychodni? Bo jak na dziewczynke to nie za duzo wazy? Alkatraz, suoer, ze Hania zdrowa !!! Wlasnie wiem o tych kolorach i zamowilam Ninie playmate fisher-prica, z serii rainforest :) Mam nadzieje, ze bedzie jej sie podobac. Zmykam dziewczyny, pozdrawiam.

I to sa super wiesci !!!!!!! Voltarka - mi tez sie lezka zakrecila z radosci :D:D:D Bardzo sie ciesze i nadal trzemam kciuki i, zeby fasolka/lki ladnie nad rosly :D Telesforka, uszy do gory. Jak pisze Malolepsza, dobry endokrynolog i powinno byc dobrze. Ba, bedzie dobrze i zaraz beda kolejne dwie krechy na topiku. A ja cierpie na bezssenosc. Moje dziecko na szczescie spi, ale mnie rozbudzili jakies bojki zaczeli urzaqdzac mi pod oknem o 2 - ej w nocy, mala tez wstala jak nigdy o tej porze. Musialam dac cycusia, to poszla dalej spac..ale klocili sie z pol godziny. Pozaswiecalismy wszystkie swiatla, zeby wiedzieli, ze wstalismy..Pomachali, przeprosili i poszli na druga strone ulicy :( A najgorsze, ze klocili sie o dziewczyne..z 10 chlopa z palami bejsbolowymi o dziewczyne !!!! A mieszkam na spokojnej dzielnicy, a przynajmniej tak mis ie wydawalo ;) Ale spanie z glowy. I niby spalam potem, ale mala tradycyjnie wstala o 5-ej. I teraz tez..ona spi, a ja juz nie moge :o Buziaczki i bardzo sie ciesze Voltare :D

Hej dziewczyny. Jedno powiem - nie wiem czy wam moja ciaza tez tak leciala, ale ja mam wrazenie, ze wasze ciaze to pedza..i to jeju jak szybko - jak F1 !!! A moze mi tak szybko czas ucieka, jak kazdy dzien taki sam? Nina juz skonczyla 10 tygodni, juz jest coraz wieksza, coraz wiecej potrafi..ech...przemijanie :( Ale ja dzis sentymentalna sie zrobilam. :P Macie jakies wiesci od Betty? Jak tam dzieciaczki sie spisuja? Rybka, pewnie niedlugo poczujesz juz pierwsze kopy :D Jagody, ja tez pamietam jak mnie ciaglo w podbrzuszu..tak dziwnie i silnie. Ale to podobno normalne - dzidzia rosnie i potrzebuje coraz wicej miejsca :D I tak jak sie Nina urodzila to zastanawialam sie jak ona sie tam zmiescila..bo przeciez brzuchalek nie byl taki duzy, a z niej kawal babki bylo ;) Milla, czyli wyprawka w komplecie :) I super. Buziaczki dla wszystkich.

Czesc. Melania, mi moja doktor radzila robic cieple oklady jakby opuchlo miejsce po szczepieniu, i delikatnie masowac. Malej tez w pierwszy dzien lekko opuchla jedna nozka, i zrobilam tak jak mowila i pomoglo.

jagody - to oczywiscie zart z tym zachodzeniem w ciaze, bo jakby co urodze drugie, trzecie..ile mozna ???? ;) I doskonale wiem, ze zajscie w ciaze to bardzo trudna sprawa, pzynajmniej w moim przypadku. Voltare, no wlasnie..a po co komu beta po 10 dniach? Zwariowali w tych laboratoriach?

Hej Voltare, a coz to za gdybanie ??? w przyszlym roku to ty bedziesz musiala pojsc na urlop..a i maz bedzie bral nagly na porod :P Jagody, wysypiaj sie ile mozesz :) Bo potem to roznie bywa. chociaz ja nie moge narzekac. Spalam do 9.30 :) Sama nie wiem co mam robic..chyba znowu w ciaze zajde ;) Przynajmniej wtedy nie mialam klopotow z moim zdrowiem. Wzielam te tabletki na pokuszenie cholerstwo jedne :( I @ mialam ze 2,5 tygodnia temu, a dzis znowu zaczyna sie jakies krwawienie :( Nawet listka nie skonczylam...rzucam w diably od dzis. A @ mogloby znow ze 3 miesiace nie byc..w sumie :P Na bobasach kilka nowych fotek :) Buziaki dla was, i mielj niedzielki.

Iza, ja sie nie znam. Ale slyszlam kiedys, ze wczesniakom nalezy odejmowac tyle ile sie wczesniej urodzily. Bo on musial sam nadrabiac na zewnatrz to co inne dzieci rosly w brzuszku. I rozwoj jelitek tez trwal... Alkatraz, ale mezus uparciuch. Mamkolezanke co wszystko w domu sama robi. Jej maz ma problem nawet trwanik skosic. Kiedys nawet uszczelke pod toaleta wymieniala bo ciekla ;) Ide gotowac obiad, bo mala spi :)

Hej Jagody - ja po prostu poslalam mleczko do Malolepszej, bo mi juz nie bardzo potrzebne i to takie moje "dziekuje" w zamian za paczke w postaci Ninki :) Ja za 2 tygodnie znow rzucam sie w wir pracy..i zeby nikt nie myslal, ze ja to mam taka swietna prace...tez jest nerwowa czasem, projekty warte tysiace dolarow, a ja robie dosc specyficzne rzeczy i nie wiele ludzi sie na tym zna. Ale trzeba przyznac, ze mam z tego satysfakcje zawodowa i finansowa :D I chyba tylko tego bedzie mi brak jak juz wroce do Polski. W Krakowie znalazlam tylko jedna firme ktora sie tym zajmuje. U nas juz wszystko dobrze. Uciekamy na zakupy z Ninka :) Voltare, trzymam kciuki za ciebie..i do dnia 0 juz blisko. Wierze, ze bedzie dobrze. Trzymaj sie. Buziaczki, lece...

Hej, ja tez chcialam sie przywitac :) Ja nie kupuje nosidelka, bo uwazam ze jest bardzo niezdrowe dla dziecka. A jak bedzie starsze nie potrzeba juz. Uzywam wozka na spacery i nie nosze za duzo malej, by nie przyzwyczajac do noszenia. Z reszta widze, ze ona coraz wiecej czasu spedza sama...zaczyna sie bawic zabawkami, zachwycona wprost jest nowymi nabytkami, oglada, potrafi sie pol godziny wpatrywac w pluszaki, fikac i bawic :D W nocy pieknie spi , ale my tak juz spimy jak mala skonczyla 2 tygodnie :) Po prostu budzi sie raz na jedzenie okolo 4-5 rano. I spi potem tez dlugo. No i nie goraczkuje..wrocila moja \"dawna\" rozesmiana Ninka :D Milego weekendu buzki.

Hej Jagody, na szczescie wczoraj juz nie bylo goraczki :) Mala dostala standardowa dawke szczepien...duuzo roznych chorob. No i przemeczyla sie biedulka. Ale przez ten tydzien normalnie urosla i wazy juz 5120 gr :D No i nie bardzo rozumiem tych dolegliwosci, sorry...Moze dlatego, ze ja sie czulam w ciazy lepiej chyba niz bez niej ;) W kazdym razie chyba powinny ci juz mijac. Malolepsza, chyba sie za bardzo pochwalilam tym pokarmem, bo dzis w nocy po raz pierwszy nie bylo za wiele pokarmu. Zwykle starczalo jak dalam jej jednego cyca, pojadla i sama szla spac..a teraz dopiero jak drugiego wychlipiala do konca usnela i rano zjadla az 130 ml z butli ( pierwszy raz w zyciu tak duzo zjadla) . :D A teraz nadal spi ;) A u mnie nadal nie za wiele pokarmu, jakis kryzys, blokada? A moze po prostu koniec... Rybka, jak sie dobrze czujesz ja bym sie nie wahala wrocic do pracy. Sama przepracowalam cala ciaze bez jednego dnia zwolnienia :) ( soorry, jeden tydzien wzielam wolnego jak bylam chora, ale to nie ze wzgledu na ciaze) . I uwazam, ze jak wszystko jest w porzadku to mozna pracowac. Przeciez nikt ci nie kaze w pracy dzwigac 20 kg workow. Przyszly nam dzis zabawki co kupilam tydzien temu :D Jak Nina wstanie bedziemy sie bawic. Pozdrawiam wszystkich, buzki.

Goba, Nina ma tak od okolo 2 tygodni, pytalam lekarki i wcale to nie oznacza, ze ida zeby. Po prostu dzieci tak maja, a ja tylko ze szmatka chodze i brode wycieram, a raczki ciagle w buzi :P

A nam wlasnie przyszly zabawki zamowione tydzien temu :D Jak Ninka wstanie bedziemy sie bawic :D:D:D Mierzejka, przerabane z tym karmieniem. Ja tam taka cierpliwa nie bylam, jak mala marudzila i chciala mietolic cycka godzine to flacha i po sprawie ;) Ja rozumiem, ze chcecie karmic jak najdluzej ale nie kosztem wlasnego zdrowia i samopoczucia.

hej Ninka wczoraj miala pierwszy dzien od tygodnia bez goraczki :D No i mocz tez jest w porzadku, troche sie wystraszylam po tych szczepieniach, ale na szczescie juz jest dobrze :) Agneszko, oczywiscie ze cuda sie zdarzaja. I takich przykladow jest wiele. Ja juz stracilam nadzieje, ze kiedykolwiek bede mama..i po ponad 5 latach staran zaszlam w ciaze i dzis juz ciesze sie, ze mam swe malenstwo. Juz kiedys pisalam, zeby sie nie strasowac, bo to nie pomaga. Wiem, ze latwo sie mowi, ale ja zaszlam kiedy wogole o tym nie myslalam, a raczej bylam pewna ze nic z tego..zaczelam sie psychicznie przygotowywac do in-vitro. A tu @ stop i dwie kreski :) Zycze powodzenia !!!!

Hej U nas wczoraj wreszcie dzien bez goraczki :) Mala to potrafi nastraszyc. Moje dziecko wlasnie wcielo cale 130 ml ( nieprawdopodobne) i grzecznie lezy. W nocy budzi sie tylko raz, miedzy 4 a 5 rano :) Mierzejka, ja mialam 2 godzinny test z 75 gr do picia. Ciekawe jaki wynik. Jak sprawdzilam w domu troszke wiecej jak po 2 h to mialam 86, mam nadzieje, ze po godzinie tez byl w normie. Pozdrawiam.