Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Surfitka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Surfitka

  1. Czesc Kobietki. Malolepsza, a slyszalas kiedys, ze zanim gruby schudnie, chudy umrze ? :P:P:P Ale az zwazylam sie dzis i ubylo mnie 10 kg od porodu :D:D:D Czyli jestem juz 2 kg do tylu :D:D:D Maly ssak robi swoje :P A ja jestem wyrodna matka i po nocnym maratonie kamienia co godzine przez pol godziny :o Dalam jej flache bo myslalm, ze odjade przy niej, wogole bak nie chcial spac tylko jesc ciagle, a moje piersi sie nagle totalnie puste zrobily :P no i dalam jej flache i przespalysmy z sukcesem 5 h :D:D:D Ale ty tez calkiem niezlie zjechalas z wagi w ciazy..4kg, ho ho :) Omega, zdjecia przeurocze. Betty , a ciuszki przeurocze :)
  2. Dziewczyny, jesli chodzi o warunki w szpitalu i opieke medyczna lepiej nie mozna trafic moim zdaniem, do porodu dostalam piekny pokoj z widokiem na rzeke i wiezowce :) Lekarze i pielegnarki naprawde przemili i fachowi. Moj porod byl ciezki, w sumie trwal 18 h i dwa razy otarlam sie o cesarke, bo malej zaczelo bardzo tetno skakac po oksytocynie. Musieli odciac kroplowke, ja mialam straszne skurcze a male rozwarcie. Po 9 h meki zdecydowalam sie na znieczulenie zewnatrzoponowe, bo przestawalam cokolwiek widziec i nie moglam zlapac oddechu miedzy skurczami a bol nie do opisania :P . Polecam kazdemu, moje znieczulenie nie bylo takie ze nie moglam ruszac nogami, czulam kazdy skurcz, ale nie czulam bolu. I sama moglam sobie dozowac dawke znieczulenia :) Fantastyczna sprawa. Po kolejnych kilku godzinach doepiro zrobilo sie rozwarcie. I udalo sie ja urodzic naturalnie i jest zdrowa :) Ja juz tez wracam do sil, co prawda jestem zmeczona nieprzespanymi nockami, ale to na poczatku naturalne :) I nie ma co sie klocic dziewczyny..sama sie teraz zastanawiam co robic ze swoim zdrowiem? Nie chce miec dzidzia na razie drugiego, a pcos nie moge tak zostawic, zaczne brac metformine, moge dostac owulacji i zajsc w ciaze...a gumki jakos mnie nie uzadzaja. Mam jeszcze kilka tygodni na zastanowienie. Ale w sumie rozwazam mozliwosc przejscia na antyki na jakis czas. zobacze co zaproponuje mi moj gin, do ktorego po porodzie nabralam ogromnego zaufania. Wiem, ze antyki robia wiele zlego, ale tez w czasie ich brania wiele dobrego. Ech mam metlik w glowie :P
  3. Czesc dziewczynki. Sorki, ze malo zagladam, ale jak wiadomo w domu z malenstwem zawsze jest cos do zrobienia..a raczej jak na razie to ciagle chce mi sie spac, bo w nocy to roznie bywa ze spaniem u mojej malej ;) Ciagle by wisiala na cycu, w nocy sie wkurzylam dalam jej flache to przynajmniej pare godzin przespalysmy :D Pozdrawiam i Ola - trzymam kciuki, i cos mi mowi, ze ... :D:D:D:D
  4. Czesc Dziewczyny moja Nina, tez puszcza glosne baki i beka po jedzeniu jak stary chlop ;) A z tymi bakami to dobrze, znaczy ze brzuszek nie boli. :) Ja dzis w nocy sie poddalam, po 3 karmieniach co godzine, zero snu miedzy czasie i mala ciagle glodna dalam jej flache, zjadla 50 ml i dopiero blogo sie usmiechnela ( zawsze sie usmiecha jak sobie poje i zpada w sen) i spalysmy 5h. Rano dostala cyca i spi, ale chyba jednak bede ja poki co dokarmiac flacha zeby nie byla tak ciagle glodna. A diete bede trzymac i cyca jej dawac jako podstawe. Bo jednak karmienie co godzine przez pol godziny doprawdza mnie do szlau, nie mam czasu isc nawet do wc :o i mala prawie wogole nie spi. Niech bedzie zem wyrodna i wygodna matka :P Juz waze 2 kg mniej niz przed ciaza :D:D:D A co do chodzenia do wc po porodzie..myslalam, ze znowu rodze - taki bol :o Ja w ciazy nie mialam zaparcia nawet raz, a teraz bez czopka nie ma wizyty :( A duzo pije... Zaraz zagladne na interie poogladac wasze dzieciaczki :) Martusia, moja Ninka to chyba tylko czupryne ma po mamusi ;) Bo buzka to caly tatus i tesciowa :P
  5. Tez wpadam sie przywitac i od razu powiedziec dobranoc...jakos nie mialam czasu wczesniej zagladnac. Aisza, zdjatka urocze..a nozki juz niedlugo beda wygladaly jak dawniej. Jakiez bylo moje zdziwienie w poniedzialek, kiedy po wileu miesiacach zobaczylam swoje kostki i wzgorek lonowy :P Rybko, ciezko uwierzyc, ale naprawde rosnie w tobie dzidzius :) Glowa do gory. Voltare Betty, no mnie przescignelas napewno juz - chyba pod koniec mialam mniejszy brzuch. Z reszta wogole teraz mam juz na wadze tyle ile przed ciaza, w piatek udalo mi sie wcisnac w ciuchy przedciazowe - bylo troche niekomfortowo, ale spodnie sie zapiely :P Ale najwazniejsze, zeby dzidzia zdrowo rosla , a brzuchal niedlugo zgubisz. Malolepsza, a ty pewnie stanelas z waga podczas dietki ? Czy spadlo cos? Jagody, super ze wieczor udany :) Fasolka, oj bedzie nostalgia..ja sie nie moglam doczekac porodu, a teraz juz wspominam jak mala kopala mnie od srodka i tego niezapomnianego uczucia temu towarzyszacemu. Pozdrawiam was wszystkie serdecznie, zmykam bo wlasnie moje serduszko sie budzi . Dzis w nocy byla grzeczna, przespalysmy troche :) Za to w dzien jej goraco, wlaczylismy klimatyztor to dopiero usnela i spi :) Ale chyba zaraz burza bedzie :O
  6. Widze, ze macie dokladnie te same problemy co ja..ale na razie zaparlam sie i nie dokarmiam butla. W nocy 3 razy karmilam w odstepach godzinnych i mala potem spala 4h i pospalysmy razem, teraz w dzien mamy to samo..jest goraco, jej chce sie chyba pic i domaga sie cyca. Nawet co 1 - 1,5h. 10 min possie i ze spaniem tez nie bardzo. Ale jakos trzeba przezyc. Czuje sie zmeczona, ale nikt nie mowil, ze poczatki sa proste. Potem dziecko sie reguluje, nie wola tak czesto jesc i nasza laktacja znacznie sie poprawi. Tylko trzeba dac sobie troche czasu..a teraz przebolec. I tak jak wy placze jak mala placze..a tak wogole, to placze prawie codzinnie o jakies bzdury, nie poznaje siebie. Nawet plakac mi sie chce z radosci ze juz mam Ninke. Czemu nikt nigdy nie mowi ze polog to tak trudna sprawa?
  7. Dziewczyny trzymam kciuki za powodzenie !!!! I zabierajcie po dwa brzuszki na raz ;) Jest ich duzo do przejecia :) My mialysmy ciezka noc, Ninke bolal brzuszek, chyba cos zjadlam wczoraj co jej nie posmakowalo :o dzis jest na butelce, ja robie diete ostra...i cala szczesliwa spi caly dzien. Odsypia noc ;) , ciekawe czy w nocy znowu bedzie impreza.... W fotosiku sa jej dwa nowe zdjecia.
  8. Ewa, sama nie wiem...pokarmu mam duzo. Wiem, ze wczoraj normalnie po cycu zasypiala i spala spokojnie a i kupka wygladala calkiem inaczej..te w nocy byly praktycznie calkowicie wodniste, i kopala nozkami :( Zobacze, dam jej przy nastepnym karmieniu cyca, jak sie bedzie dzialo. Jestem na bardzo scislej diecie i gotowane miesko z kurczaka i zupka z zacierka nie moga jej zaszkodzic :) A na interie puscilam kilka zdjec mojej Ninki. A co do spania to moja tez duzo spi..dzieciaki w tym wieku moga spac nawet 22h na dobe, a trzeba pamietac ze w czasie gdy jedza nie spia..wiec niewiele im czasu pozostaje na inne przyjemnosci ;)
  9. UWAGA. Mamy kolejnego dzidziusia na topiku :) Agula napisala: \"Dzis o 5 urodzila sie Gabrysia ! Wazy 3400 gr 51 cm dluga. Porod bardzo szybki, czujemy sie dobrze !\" GRATULACJE AGULA !!!!!!!!! Niech Gabrysia zdrowo rosnie !
  10. Ja malej otwieram okna..ciagle wlasciwie mamy otwarte i widze, ze jak nic nie boli to sobie slodko spi. Ja tez stawiam na wedzonke. Mam zamiar zastosowac jeszcze ostrzejsza diete i dac jej piers dopiero popoludniu, zeby zobaczyc co sie dzieje, jak nie dostanie bolesci znaczy ze jest dobrze, jak dostanie dalej bede odciagac i na noc i w nocy dam jej flache. Melania nadal boli? Sama sie zastanawiam kiedy przestanie bolec...mama moja i tak sie dziwi ze jestem w stanie siedziec i to tak szybko po porodzie. Ale krocze ciagle boli...moze ta poduszka bylaby rozwiazaniem, ale w sumie najgorsze juz za mna :) Buziaczki dla was
  11. No ja tez myslalam, ze moje nie moga byc wieksze...a teraz sex bomb :P:P:P A z dieta wlsnie tak robie, na razie jem bardzo lekko, wszystko gotowane, zero czekolady. I np. wczoraj sprobowalam troszke kubusia, nic nowego nie bylo. Dzis nic nie bede jadla nowego zobacze jak bedzie z kupkami . Na razie mala spi jak susel :P Zaraz bede ja budzic na cyca, bo jak ja przetrzymam to sie bedzie zloscic. No i musze odciagnac :o Bo sie kamienie zrobia znowu :o
  12. Milka, dziekuje za komplement, sprobuje cos w koncu podeslac na interie wiecej :) Mamy z dzisiaj jak bylismy u pani doktor.
  13. Moze, ja nie wiem..nie chce straszyc. Marchewke normalnie jem gotowana. Moja mala doipiero sie uklada, ma 4 dni wiec to inaczej niz twoja :) Ja bym na twoim miejscu sprobowala..wode z sokiem malinowym tez pije od 3 dni i jest oki :)
  14. No widzisz Oliwka, to ja ci tylko powiem, ze teraz waze wiecej nic ty w ciazy :P I nic sie nie martw, zrzucisz...ja mam nadzieje, ze tez jeszcze spadne ;) Bo cyce to mi teraz waza po 3 kg kazdy chyba :P No i proba generalna suwaczka :)
  15. Ja nie mam porownania w tej kwesti, zewnatrzoponowe to jednak dobra sprawa :D:D:D I teraz bede kazdemu polecac, bo przezyalm troche godzin skurczy i juz wiem jakie to odczucie :P A bez oksy skurcze sa znacznie mniej bolesne. Mysle, ze najlepiej jaksie samo zacznie, chociaz nam ciezko wytrzymac.
  16. Hejo :) Malolepsza, no ja tez oczekuje wersji live..ale male nasze dadza popalic ;) W kazdym razie zaproszenie do Krakowa wystawione :) No i czekajcie z Marcela jak najdluzej..kazdy dzien w brzuszku to zbawienie dla takiego maluszka, chociaz czasem mamie ciezko.. Aisza, no ja tez mialam nadzieje ze bedzie szybko i latwo..z rozwarciem na 1 cm i skrocona szyjka chodzilam przez miesiac :o Ale zycze tobie zebys szybciutko urodzila..jeszcze chwila i Bartus bedzie w pelni donoszonym dzieckiem :) Betty, na szczescie moja mala nawet jak nie spi to sobie lezy i usmiecha sie :) Ale ogolnie rzecz biorac mam nadzieje, ze bedzie sobie tak rosla :) Dzis spalam w sumie 9 h razem z nia..oczywiscie z duzymi przerwami na karmienie, bo ssak jak sie dorwie do cyca to ssie i ssie :) A moj maz przeciwienstwo twojego...jak mowa o drugim dziecku, to ja mowie ze bedziemy robic braciszka ..a on ze nie, siostrzyczke dla Ninki :) Jagody, no moj maz mnie zaskoczyl..jest strasznie dumnym mlodym tata :) Bardzo mi pomaga, robi zakupy, gotuje...pyta sie mnie dzis czy cos sie stanie i czy moze jakby jutro z tata na ryby na pare godzin wyskoczyl? Z reguly mnie tylko o ty informowal ;) W nocy jak mala zaplakala to zaraz wstal czy cos mi pomoc, pomaga mi odciagac pokarm, bo rozmiar moich piersi przekroczyl skale stanikowa i zaczely sie twarde bardzo robic. No i strasznie sie cieszy bo widzi swoje odbicie w swojej ksieznicce ;) No i ma jego wymarzone czarne wloski :P Przed porodem ze 3 razy mnie pytal czy bedzie miala czarne wloski, jakbym ja wrozka byla. ;) Monis gratuluje zdolnej cory :D Rybeczko, jak sie czujesz? Dalje senna? Oj tez tak bylo....;) Fasolka . Ja tez gralam w pilke z chlopakami a nie bawilam sie lalkami..i zostalo mi do dzis, wybralam "chlopski" zawod :P Pozdrawiam was wszystkie serdecznie..no i walnelam posta, szok :P
  17. Agula, a moze sie zacznie naturalnie..ja juz wiem ze to wywolywanie to nie taka super sprawa :o Tyle, ze dzidzia juz jest i nie nosi sie tego brzuchala przed soba....
  18. Dzielna jest kazda z nas :) Sa rozne porody, moj byl dlugi i nerwowy i tyle, ale szkoda do teo wrqcac. Wczoraj walczylismy o pokarm, a teraz bedziemy walczyc z nadmiarem :P Mala taki slodziak jakich malo :) Spi, je, robi kupe i tak od nowa :P I smieje sie ciagle, jak spi, przy cycu, jak sobie oglada swiat :) Mialysmy dzis rekordowa pierwsza kupa..no kupa chyba wieksza niz Nina :P Brudne bylo wszystko, lacznie z kolderka...pierwsze pranie za nami :) Malolepsza, jak sie czujesz? Mimi, dwie godziny..tylko pozazdroscic :) Ale coz, jedno mjaa tak drudzy inaczej :) Grunt, ze wszystko jest dobrze i Natalka rosnie zdrowo !!!! Jeju ide bo dalej z siedzeniem ciezka sprawa.. Postaram sie odzywac jak najczesciej :) Buziaki dla wszystkich i trzymam kciuki za kolejne zlapane brzuszki. Aiszy juz tez nieduzo zostalo i Bartus bedzie kolo niej :)
  19. Gratuluje tym co juz urodzily..dzis tylko na chwilke. :) Porod postaram sie opisac jutro i przeslac na interie,ale musicie wybaczyc i dac czas..goba, mialam zaaplikowany taki proszek na zmiekczenie szyjki...ale ja przyjechalam do szpitala ze skurczami, rano mnie wzielo, skurcze byly co okolo 10 min i na ktg regulrne i dochodzily do 60 - 70...po proszku zrobily sie co 5 min i od tego czasu liczac..18 h :o Oksy byla po 7 h i to na mnie zadzialalo strasznie wcale nie powodujac szybszego rozwarcia. O malo nie skonczylo sie cesarka. Poprawie tabelke bo dane mylne. I postaram sie puscic kilka fotek na nk. Jutro na chwile zagladne i trzymam kciuki za jeszcze nie rozpakowane. NICK/WIEK.......MIEJSCOWOŚĆ... PŁEĆ.....TP.........TC...IMIE tak tylko/....... Bielsko-Biała......córcia......12.06....39.....Julka Goba1/26........ Poznań.............synuś......13.06.....41.... Kubuś guska***............X..................córcia.....13.06. ...37.....X ewunia626/29.....Siedlce...........synuś.....14.06....40 .....Sebastian majka81/27........Szczecin........córcia.... 15.06....26.....Zuzia abii/32..............Chorzów........córcia... .16.06....40.....X masterek28/24....Bielsko-Biała....synuś......18 .06...40.....Franuś Jotka79.............Lublin.............synuś.......21.06 ....39.....X agula78/29.........Chicago..........córcia......20.06... ..X... Gabrysia Aprilia1000/31.....Belgia............coreczka..20.06.... 38.....Lilka Demiluna..27...... Anglia.............synuś... ..21.06.....38....Julian beja1981...........Toruń.............córcia... .21.06......35....Kinga lolusia1505/24.....Dobrzeń.........córcia.....21.06..... 39....Maja Alkatraz/28........Elbląg............córcia.....23.06 ... .35....Hania Perłakrynicy/32...Pajęczno.......synuś.....23.06.... .38....Mikołaj klakowska84.......Głogów..........córcia....27.0 6.....33....Alicja Monika82...........Kraków..........córcia....28.06.... .37....Ania Obca/24...........Wołomin..........synuś.....28.06.... 38....Kubuś oliwka100..........Wrocław.........córcia....29.06..... 39....Oliwia SylaT................Warm-maz.......córcia....03.07..... 37....Dominika mala_mi27/30.....Szczecin.........córcia ...09.07......37....Hania NASZE URODZONE DZIECI NICK----------D.P.------P.D.P.---DŁUGOŚĆ--WAGA---IMIĘ -------PORÓD Iza_----------18.04----15.06---- 43 ------------1380------Bartosz-----cc malinka***----09.05----21.06-----X-------------2300---- --Emilka--------SN przyszła-----13.05----28.05-----51-------------3480---- -Eliasek---- ---CC Merana-------23.05 ---05.06-----52-------------2700------Aleksand-----SN Ewcia24------28.05----02.06-----52------------3200------ Eryk-----------SN bezire--------31.05----07.06-----51----------3000----- -Krystianek----CC karka_81----31.05----01.06-----60------------4010------D awidek------Cc milka----------03.06----12.06----50-------------3360---- --Maya----------CC karolinna7----04.06---20.06-----54----------3100-------- --Julian--------cc mierzejka----05.06----05.06----51-------------2780------ Ania-----------CC martusia-----08.06----29.06----X-------------3260------J ulia------------SN Melania-------09.06----05.06----58-------------3250----- -Mikołaj--------SN el-mir-ka-----09.06----29.06----57------------2800------ Kaja------------CC gosia29------10.06----20.06----51----------3440--------- Tobias--------Cc kasia78-------11.06----14.06---------------2800--------- Julia------------CC weronika-----12.06---------------49---------2970-------m artynka-----cc malgonia80---12.06---13.06----56----------4080-------Kub us----------sn kirysek--------12.06----08.06----------------3920------- tomaszek-----sn katrina0408----13.06----21.06-----60------4035-------van essa--------sn AnetkaG27------05.06-----------------55-----3370-------- --julcia---------sn surfitka--------16.06----14.06----55-----------3490------Ninka-----------sn
  20. Witam, dziekuje za gratulacje :) Porod ciezki i lepiej nie opisywac :O Ninka jednak jest moim najwiekszym skarbem i od pierwszej chwili w moich ramionach nie czuje sie juz bolu...i nie pamietam go :) Taki aniolek wszystko wynagradza. Zdjecia na razie wklejam do fotosika i zalaczam do nk. Pozdrawiam was serdecznie, buziaki.
  21. Dziewczyny w poniedzialek po 18 h porodu przyszla na swiat moja coreczka Nina :) Jej zdjecia na fotosiku i nk. Pozdrawiam.
  22. Witam :) Rybka, dostalam wiadomosc o tobie to az podskoczylam z radosci..tak mi zalezalo zeby ten brzuchal nie przepadl..justyna rodzila to ja robilam bete, ja rodzilam to ty..oby tak dalej :D Jednego nie zycze...Justa i ja mialysmy piekielnie ciezkie i dlugie porody...Wiec jednak lekkiego rozwiazania. :) GRATULUJE !!!!!! Pamietam jak sama nie moglam w to uwierzyc. Przepraszam ze do kazdej nie pisze, ale siedze jeszcze na jednym poldupku :P Urodzilam naturalnie, ale ryzyko cesarki bylo ogromne. To ze sie udalo zawdzieczam tylko mojemu lekarzowi. Uwaga, moj maz wytrzymal i byl ze mna do samego konca. Przy parciu trzymal mi noge i glowe..mozna powiedziec ze rodzil ze mna :D W sumie Nina urodzila sie o 4 rano w poniedzialek..moj porod zaczal sie o 7 w niedziele..ale pierwsze 3 godziny to skurcze byly nieregularne i nie wliczam tego. Porodu lepiej nie opisywac, ze wzgledu na ciezarowki :P Ale 18 godz meczarni...ostatnie kilka przyznam sie ze juz pod znieczuleniem i kazdemu to polecam. Historia dluga i moze kiedys jak juz wszystkie bedziemy na \"macierzynskim\" opowiem :) Ale Nina wynagradza kazda minute cierpienia, jest bardzo grzeczna i ciagle sie usmiecha przez sen . Bardzo pomaga mi w walce o pokarm, i wydaje mi sie ze wreszcie zaczal sie pojawiac, mala ssie az milo :) Postaram sie wrzucic do fotosika i nk jej zdjecia a jutro dorobic troszke nowsze juz z domu. Z lokami to za wiele powiedziane, ma glowe pelna czarnych wlosow ale prostych, jak mama..a buzka cala tata :D Zreszta same ocenicie :) Pozdrawiam. Nawet nie sadzilam ze mozna kogos tak kochac...moge na nia patrzec godzinami. Dobranoc...
×