Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Surfitka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Surfitka

  1. Czesc Deminula to masz jak ja, tez wszyscy pytaja czy urodzilam, a czy to moja wina ze Nina nie pcha sie na swiat? W sumie najfajniej by bylo gdyby po prostu sie zaczelo, ale co ja moge :O Goba, z doswiadczenia innych matek rodzacych wiem, ze drugie dziecko z reguly rodzi sie szybciej i bardzie rodzi sie w terminie. Wiec licze na to ze ty w ten weekend albo w nastepnym tygodniu pojedziesz na porodwke :) Ciekawe kto wtedy bedzie pisal :P Mamusie malenko sie udzielaja :( A ja jakos musze przezyc no i w sumie masz racje , nie powiedzial, ze boli jest 24 h, ale ze to troche trwa. Zobaczymy jak to bedzie, jakos musze urodzic ta moja corusie :) Agula, no i umowilas sie na termin ? Wiem, ze tutaj sie umawiaja, moj lekarz jest w grupie ginow i nawet mialam dwie wizyty z innymi w przypadku gdyby sie zaczelo, a on nie dalby rady przyjechac, wtedy ktorys z tych pozostalych odbiera mi porod. Ja mam nadzieje, ze to jednak bedzie moj :) Umowa z Nina podpisana o to :P Tatus podpisal ze weekend, a ja ze przy naszym lekarzu :D
  2. Foczi, super i to wiadomosc na ktora sie czeka :) GRATULACJE !!!! Niech dzidzia rosnie zdrowo :D:D:D Napisz cos wiecej jak bedziesz miala czas :) No i oczywiscie ze pamietamy :) ja nadal w dwupaku, ale juz niedlugo.... :D Ola, mam nadzieje ze jednak zechca peknac te twoje jajeczka, trzymam kciuki Basia, a skad wiesz czemu boli ??? Na ciaze boli dokladnie tak samo :) Chociaz cie rozumiem bo sama zakladalam zawsze ta "gorsza" wersje :( Buziaczki dla was wszytskich
  3. Foczi, super i to wiadomosc na ktora sie czeka :) GRATULACJE !!!! Niech dzidzia rosnie zdrowo :D:D:D Napisz cos wiecej jak bedziesz miala czas :) No i oczywiscie ze pamietamy :) ja nadal w dwupaku, ale juz niedlugo.... :D Ola, mam nadzieje ze jednak zechca peknac te twoje jajeczka, trzymam kciuki Basia, a skad wiesz czemu boli ??? Na ciaze boli dokladnie tak samo :) Chociaz cie rozumiem bo sama zakladalam zawsze ta \"gorsza\" wersje :( Buziaczki dla was wszytskich
  4. Mala mi, moja koleznka z wywolywaniem rodzila zaledwie 4 h, i jeszcze wziela sobie epidural, to nie czula boli. Ja wiem, ze on to mowil tak asekuracyjnie, bo amerykanki to wariatki i gotowe do sadu podac, ze lekarz powiedzial ze beda rodzic np 8 h a urodzily po 10 :o Tak jak ten precednes z kaawa z McDonalda, ze kubek nie byl opisany ze goracy ;) Aprilla, witaj, ja tez dopiero od tego tygodnia nie pracuje, termin mam na sobote, a w niedziele wywolanie, bo mam cukrzyce.
  5. Jagody, ale ja to bym sie mogla wybrac !!!!! Daj mi pozwolenie !! ;) Wrocilam od gina, rozwarcie prawie na 2 cm, jakis postep jest, ale porod pewnie bedzie indukowany. Takie moje przeczucia. Mala wazy juz okolo 3600 gr :) Pozdrawiam serdecznie i zmykam bo mnie handra tulcze..nastraszyl mnie, ze calosc porodu moze potrwac nawet 24 h :o A ja glupia myslalam, ze przy prowokacji to szybciej jest...
  6. Czesc dziewczynki. Jestem po wizycie, mala wazy okolo 3600 gr, wszystko u niej dobrze, rozwarcie na prawie 2 cm, jak sie samo nie zacznie to wywolanie w niedziele, czyli tu bez zmian. Jedynie nastraszyl mnie moj gin, ze porod z wywolaniem moze trwac 24h :o Ale coz, damy rade. Waga sie nie przejmuje, mam 8 kg na plusie i od 2 miesiecy nic nie przytylam,tez mam nadzieje ze schudne po porodzie.
  7. Czesc, wpadam sie odmeldowac zeby nikt nie powiedzial, ze juz urodzilam :) Szczerze mowiac zaczyna mnie meczyc ze wszystcy wokol tylko pytaja czy juz..jak ja bym chciala juz, zeby kazdy wiedzial !!! Ale Nina robi falszywe alarmy, wczoraj dostalam skurczy dosc silnych , nawet zaczely przyspieszac, po czym sie uspokoilo i dzis idziemy do gina, juz ostatnia wizyta przed prowokacja. Malolepsza, trzymajcie sie skarbie. Betty, ach jak ja nie cierpie remontow :( Martunia, ja nie pomoge, nie jestem z Warszawy. Z mojego doswiadczenia wychodzi, ze najlepiej od razu udac sie do specjalistow od nieplodnosci - wiec calkiem dobrze celujesz. Idziecie razem, najpewniej do gina, mojemu mezowi to moj gin dawal skierowanie na badanie nasionek. Jak cos by bylo nie tak, skierowalby go pewnie do specjalisty meskiego, albo sam probowal podleczyc, nie wiem, bo akurat u nas bylo dobrze. No i twoj komplet badan tez ci zrobia na miejscu. Ja bym poszla tak jak piszesz, do specjalistow. Tylko musisz im powiedziec, ze juz rok staracie sie o dziecko, bo wczesniej nie beda chcieli z toba gadac. Milla, masz racje, ale kazdy dzien w brzuszku jest na wage zlota, az do 37 tc, kiedy mozna powiedziec, ze dzidzia jest juz calkiem bezpieczna :) Aisza A co z mezatka, Agness ? Dziewczyny, szykowac sie bo brzuch niedlugo poleci ;) Buziaczki dla wszystkich
  8. Hej :) A ja myslalm, ze w nocy pojade do szpitala. Dorwaly mnie dosc silne skurcze, najpierw co 20 min, potem zaczely sie skracac do 15...ale minely, czyli znowu falszywy alarm i na szczescie usnelam i przespalam nocke :) Za 2h pedze do ginka, ciekawe czy cos rusza... Jakby nie cukrzyca to pewnie pochodzilabym sobie do konca czerwca, tak jak moja mama i siostra ( pierwsze porody mialy przeterminowane po 2 tyg). Tez jestem juz zmeczona brzuszkeim ale bardziej nie moge sie doczekac malutkiej :) Ale Jotka ma racje, dzidzia wie kiedy ma sie urodzic i dlatego moj gin czeka maksymalnie do terminu, zeby znowu potem nie bylo zagrozenia dla malutkiej.
  9. Repetytorium ,chyba nie..:) A moze... Ja na duphastonie to przez 3 lata w sumie :P My ciagle w dwupaku, czekamy cierpliwie, oby do niedzieli :) Ola, trzymam kciuki za jajeczka..i zeby choc jedno postanowilo zostac dzidzia :) Basia ? Pierniczek, moj kuzyn byl pilkarzem, nawet gral zawodowo w Cracovi, i fakt, nie jest za wysoki :) Ale ja tak do ciebie ze filigramowa bo ty taka malutka kobietka jestes przeciez :) I ja to mowie w pozytywnym slowa znaczeniu, bo ja to bym chciala byc taka malutka... Kitka, bardzo sie ciesze, ze twoja dzidzia zdrowa, to najwazniejsze. A skoro ma byc dziewczynka to tez dobrze :D Dobranoc.
  10. Nelciu, przekaz Aiszy, ze mocno trzymamy za nia kciuki i niech Bratus jeszcze wytrzyma kilka tygodni !!! Dziewczyny pojawilo sie u mnie troszke mleczka :D:D:D Jak do tej pory nic nie bylo, a tu ide pod prysznic , patrze i mam kilka kropel :)
  11. Martusia, super twoja coreczka. Wspolczuje tak ciezkiego porodu i mam nadzieje, ze ta ranka szybko znikniei nie bedzie sladu. Coreczka przeurocza i ma takie dluuugie wlosy :D Agula, mnie tez cos teraz zaczelo smgac i tez jutro do gina... A i pojawilo mi sie troszke siary, jak do tej pory nic nie bylo, a tu patrze i kilka kropel jest :D Bedzie mleczko :)
  12. Gosia GRATULACJE !!!!! Niech sie synek zdrowo chowa i ty tez szybciutko wrcaj do zdrowia :) Beja, no straszny ten twoj gin..po co na sam koniec ciazy wypuszcza sie z jakimis bzdurnymi tesktami, nie przejmuj sie :) Juz niedlugo urodzisz dzidzia :) wiecie co, siedze prawie naga, nie che mi sie jesc z tego upalu..cukier mi spadl ponizejnormy :o W kibelku bylam juz dwa razy..tylko pije, jedyne co mi sie chce :P ech, chyb apojde po jakies lody, ale ubierac misie nie chce ;)
  13. Goba, no pocieszam cie ile moge . Wiem, ze madra ale i tak do niedzieli jeszcze troche dni...no i jednak to bedzie naturalny porod, wiec nie wiadomo jak sie potocza sprawy..zaczynam sie troche bac. Moze ty sie rozpakujesz w termin ? No Milka, ja wiem, ze cesarka to nie takie nic..i tego balabym sie jeszcze bardziej niz naturalnego porodu ;)
  14. A ja nie wiem Milka i Katrin jak to jest..moja czasem sie prawie wogole nie rusza, a wczoraj jakby szaleju sie najadla. Dzis pobolwea mnie troche brzuch, ale nie skurcze..tylko tak jakby zoladek i jakos mi niedobrze. Tez czytalam, ze to moze byc przedporodowe..ech, trzeba czekac spokojnie i tyle :) A milka, jak sie czujesz? Jak rana - goi sie ?
  15. Milla, wreszcie trafilam :D Dla synusia: http://www.fill-r-up.com/All-About-Baby-Boy-Gift-Basket?osCsid=f1992ce6835a26d07c5c17781359180d Zycze dla was zdroweczka :) Aisza, nawet mi nie mow jak to sie dluzy, a mi teraz to juz strasznie, termin tuz, tuz i nic sie nie dzieje.. A co do wydzieliny to tez taka mam. Chyba szyjka pracuje, dlatego dobrze, ze idziesz do gina, bo nie wiem jak to powinno byc jak ma sie szew. Mi zaden czop nie zszedl, przynajmniej na razie. Malolepsza, Omega, mam nadzieje, ze sie spotkacie ..ale sie bedzie dzialo :P:P:P Voltare, trzeba czasem naturze pomoc, szczegolnie jak sie sama zapiera i nie chce nic po naszej mysli. A my bedziemy ci kibicowac Buziaczki dla was. Noc minela spokojnie i zapowiada sie kolejny upalny dzien.
  16. Czesc Elmirka, corusia urocza :) Gratulacje !!!! U mnie od samego rana i cala noc chodzi klimatyzator, bo bym ducha wyzionela chyba ;) A rodzic nie bede na razie, maz mi powiedzial, ze on sie z corka dogadal i nie bedzie go sciagala nagle z pracy i urodzi sie w weekend :P Milka, ty cwana jestes ..a sadze, ze jakbys czekala jak my z Goba, to jeszcze bys Mayeczki nie tulia, tylko turlala sie z tym brzuchalem :P
  17. Ewunia, lekkiego porodu :) Dziewczyny, sorki ze tak nagle zniklam, ale przyszli nagle goscie :) A potemmaz z pracy i tak zlecial wieczor.. co do przepisu, to ja wam napisze, jak ja je robie, ale ja nigey nie trzymam siekartki i zawsze robie wszystko na wyczucie, no moze oprocz pieczenia ciast, ale tego to juz ze 2 lata nie robilam ;) Tym razem zeberka byly zamarynowane marynata staropolska kamisa ( czesto marynuje tez zwyklymi przyprawami z oliwa tj. przyprawa do zeberek, wieprzowiny, wegeta lub co kto lubi ;) i trzymam w lodowce pod przykryciem ok. 24-36h ) . Nastepnie zapiekam je na patelni, doslownie przez 5 min z kazdej strony ( nie daje zadnej oliwy, wykorzystuje ta z marynaty) . Nastepnie wrzucam wszystkie do jednego garnka, przykrywam i zaczynam dusic ( oczywiscie dodaje wody) , kiedy zaczynaja mieknac wlewam butelke piwa i zeberka gotuja sie w tym piwie.Jak sie piwo wygotuje lubie je zapiec chwile w takim sosie, bo tluszcz caly z nich zostaje wytopiony i jest na dnie gara. I do tego robie ziemniaczki, salatke i obiad z glowy :) Nie wiem czy to dobrze opisalam, ale mozecie sprobowac, po zamarynowaniu zeberka robia sie dosc szybko i sie praktycznie rozplywaja w ustach. Smacznego :) Zmykam do lozka, ciekawe czy dzisiejsza noc bedzie przespana..strasznie mnie piersi zaczely swedziec ;) a jakbym chciala sie podrapac to bola :o A Nina jakies akrobacje dzis urzadza w moim brzuchu ;)
  18. katrin,. no tu tez nie ma :) a mnie wzielo bo zobaczylam w gazecie mojego meza rekalme :P Bo jakby bylo cos i to bezalkoholowe to pewnie juz bym pognala do sklepu :) A zwyklego bezalkoholowego to nie lubie..wczoraj zrobilam zeberka na piwie - zwyklym :) Ale sie cale wygotowalo tylko aromacik zostal.
  19. No to ja mam jak ty Goba, ze 2-3 razy w ciagu doby..i nie ze biegunka, ale na tron trzeba isc..a to u mni enei jest normalne :o ale jak tak mam juz z tydzien i nic sie nie dzieje..chyba to przez stres :P Szkoda ze sobie na piwko nie mozna isc ;) Ostatnio mialam zachcianke na Reddsa :D
  20. Ola, to trzymam kciuki za bliznieta :) Ja na wolnym i nudze sie jak mops...a Nina nie chce wylazic ;) Pierniczek, no nie wyobrazam sobie ciebie malutkiej, filigramowej grajacej w pilke nozna :D Jeszcze w ataku :P Ja tam kibicem nie jestem, i chyba normalne ze sie gole strzela na meczu :) A ze przegralismy to smutno...
  21. Goba, a jak to sie odblokowac ?? ja to sie dopiero teraz zblokowalam, po takim wysypie dzidziow na topku ;) Malinka, no mojej siostry corka byla urodzona w terminie i przybrala w 3 tyg tylko 400 gr. A skoro twoja dobrze przybiera, to nie ma co sie chyba na zapas martwic, jedynie pinowac, by sie nie zakrztusila.
  22. kirysek, no pewnie ze ruszy..w koncu musimy sie rozpakowac !!!! Zaraz ogladne zdjecia Mayeczki - sliczne imie :D:D:D Milka, no sliczna ta twoja coreczka, nawet macie taki sam profil :D:D:D Ja tez juz chce moja Ninke !!!! Ech, moglam do roboty jeszcze pochodzic, bo tak to siedze i mysle tylko kiedy... :o
  23. Malinka, ja nie sadze, ze ulewa dlatego ze jest wczesniakiem. Z tego co poczytalam..a zaczelam czytac sporo o pologu i rozwoju dzieci w pierwszych miesiacach zycia, ulewanie dotyczy oz 30% wszystkich noworodkow. Mojej siotsry corka, az trafila do szpitala w zwiazku z tym ze tak duzo ulewala, dostala bezdechu. Powidzieli siotrze, ze ma za rzadki pokarm, mala za malo przytyla i kazali dokarmiac mlekiem AR - przeciw ulewaniom. Problem zniknal, dziecko zaczelo rosnac jak na drozdzach :) No i przyslij jakies zdjecia coreczki, napewno sie zmienila i sporo urosla :)
  24. Martusia, gratulacje !!!!!!! :) Ale sie dziewczyny szybko rozpakowywuja :) A ja jestem zazdosna, oczywiscie pozytywnie, i nie moge sie doczekac !!! Agula, no nie wiem jeszcze jak to wyglada w moim szpitalu, pisze, ze moje kolezanki co rodzily jeszcze w innych szpitalach mialy inaczej.. U mnie raczej nie bedzie jedynki, poniewaz za jedynke chce doplate 400$ za noc..a mi sie wydaje ze to szkoda takiej kasy , zwlaszcze ze pokoje wieloosobowe ( 2 lub 3) sa porozdzielane kotarami i maz moze byc przy tobie prawie do woli. Z reszta nie znam nikogo kto by rodzil tam gdzie ja planuje. Ale musi byc dobrze :)
×