Surfitka

Goba, wspolczuje :( U nas mimo, ze wody wiecej niz ladu ani komarka, a w parku wieczorem to tylko swietliki :) Nie wiem czym to idzie, ze nawet jak jade nad jezioro nie musze sie martwic o te paskudy, a w Polsce wystarczylo do odrodka na grilla i cala w bablach...i ciagle te spraje przeciw owadom :o Elmirka, ja tez sciaglam obraczke i pierscionek tak gdzies w 5 miesiacu po tym jak prawie zgubilam obraczke..bo u mnie poszlo w druga strone, schudly mi palce :P teraz pewnie juz tak nie ma, ale nie mam zamiaru probowac bo raz puchne, raz chudne... A gdzie mamuska dzisiaj ? Gosia, no szkoda ze maly nie wspolpracuje i sie nie obrocil :( Ale kawal z niego chlopa juz :) Dziewczyny czuje sie jak w pierwszym trymestrze, ciagle bym spala. To do mnie wogole nie podobne, wczoraj wrocilam z pracy, spalam w pociagu, przyszlam , to sie polozylam, przebudzilam sie na kolacje, i poszlam dalej spac, zaspalam na pomiar cukru, wykapalam sie i z powrotem do lozka, koszmar jakis...

Hej Astat, nowy cykl nowe szanse :) uda sie. A mi w klinice powiedzieli, ze zdrowa para w jednym cyklu ma zaledwie 25% szans na zdrowa ciaze, wiec glowa do gory :) Lilka, problem jest bo my z pco wlasciwie nie mamy samoistnej owulki, a jak jest to zdarza sie bardzo rzadko. Dopiero leczenie lub stymulacja sprawiaja ze mamy owulacje. A odnosnie \"uplawow\" mysle ze chodzi o plodny sluz, czyli sluz w postaci \"kurzego jaja\", ciagnacy polprzezroczysty. Taki sluz pozwala plemnikom sie przemieszczac, podtrzymuje ich przezywalnosc i jest oznaka zblizajacej sie owulacji. Kitka, jak ja to zrobilam? W 4 miesiacu tez mialam ze 3 kg na plusie :P A potem przestalam rosnac, mysle ze duzy wplyw ma dieta niskoweglowodanowa, bo nie cwicze ( juz nie dam rady za bardzo chodzic, bo boli mnie podbrzusze i mala prze na dol). Jak zaczelam ja stosowac to spadlam 2 kg, teraz juz nadrobilam ;), ale zostal jeszcze miesiac do terminu :D

ola, bo nikt nie powie na 100%. Wiesz, ze 100% potwierdzeniem owu jest ciaza. I tego ci zycze teraz z calego serca...no moze jeszcze badanie progesteronu. Ale z drugiej strony skoro nie ma pecherzyka to gdzie jest? Pekl i tyle :D

Ola, no skoro pekl, no to czemu smutna minka ? :) Przeciez skoro pekl to nadzieja na ciaze duza :D Teraz liczymy do 10 i robimy tescik...i maja byc dwie piekne rozowe, czerwone badz niebieskie krechy :D

Mala mi, wlasnie ogladlam zdjecia. Wygladasz bardzo dobrze, masz maly brzusio, a i te piersi chyba nie moga byc takim problemem, przynajmniej nie wygladaja :) Juz niedlugo nam zostalo, a naprawde mozesz mi wierzyc, sama mozliwosc posiadania dziecka jest najwiekszym cudem. Nie wpominajac o koniku, az sie cos robi, przecudny. Jak bylam dzieckiem jedne wakacje spedzilam przy koniach, mialam oplacone jazdy dwa razy w tygodniu, a i tak codziennie bylam na stadninie :P Te zwierzeta sa kochane :) Glowa do gory, juz niedlugo bedziemy tulic malenstwa :)

Repetytorium, ja waga w ciazy sie nie martwie, bardziej waga sprzed ciazy :P I o to wlasnie chodzi, ze w ciazy przybylam tylko 7 kg i jest super, ale zeby dojsc do wymarzonej wagi to ze 20 kg trzeba zrzucic. Ale moze karmienie i dzidzia mi pomoga :) Olenka, jedna kreska oznacza brak ciazy. No i mam nadzieje, ze matury poszly po mysli. Tylko teraz na te wyniki tak dlugo sie czeka. Ja wiedzialam pisemne po kilku dniach, a ustne od razu i czlowiek wiedzial na czym stoi idac na studia.

repetytorium, nie biore insuliny, tylko na szczescie dieta. Ja mam nadwage, i moim marzeniem jest posiadanie takiej wagi jaka masz ty w tej chwili ;) Bede sie starac po ciazy. Moze ktos wie, a czemu mialyby ci jajniki wygasac? Nie, badanie wskazuje ze jest raczej ok. Ale zeby obliczyc stosunek LH/FSH nalezy oba te hormony zbadac w 2-4 d.c. Wtedy tylko to badanie i obliczanie ma sens.

Jotka, powodzenia :) Ale mam nadzieje, ze to falszywy alarm, bo przydalyby sie jeszcze ze 2-3 tygodnie w brzuszku.

Goba, az mnie dreszcze przeszly :(:(:(:(:( Ale tragedia

Nina to normalne :) A skrot Ninka np.

Fasolka, za pozno. Juz poprasowane :D A z reszta takie malenkie ciuszki to sama przyjemnosc :D

Czesc. Rybka :(:(:( Justynka, ja nie mowie, ze sobie zycze :P Ale jestem ciekawa co ten moj fikolek wymysli jak sie juz urodzi :D Aisza, ciekawe to koapnie pod zebra :P Mezatka, no pomalu czas sie zabrac za zakupy..i tez bedziesz szalec i ukladac jak ja :P Nie wspominajac ile prania i prasowania dla takiego babla. Ja dostalam ostatnio sporo rzeczy od kumpeli, sa i takie na 9-12 miesiecy, ale piore wszystko i prasuje. Voltare, uroczy bialas. Pamietam jak bylam dzieckiem moja babcia hodowala kroliki, ja uwielbialam te laciate i szczegolnie jak byly mlode :) takie slodkie. Fasolka, poczekaj i ciebie i wszystkie po kolei dopadnie ukladania. A ze ja pracuje, to nie moge sobie tego rozlozyc na raty. I w sumie jak policze zostalo mi co najwyzej 4 weekendy. :D Betty, ale ty masz przygody z ta przychodnia :( POzdrawiam, buziaczki dla was.

Czesc babolki :) A ja bede prac pieluchy w 50 stopniach :P Pralka nie dopuszcza gotowania :P A gotowac nie bede, bede je tylko prasowac i uzywac do przykrywania itp. Nie mam zamiaru zakladac malej tetorwek. Ale dopiero przyjada w czwartek do mnie :) Zamowilam wozek i fotelik i tu klops..niedostepny do 19 maja. Mam nadzieje, ze 19 maja przyjda i wysla mi, bo inaczej bede musiala sie fotelika od sasiada pozyczyc na przywiezienie malej :P Melania, wymiekasz? Ja biore wolne dopiero tydzien przed terminem :P Goba, pytalas kiedys jak zdrobniale na Nine sie wola, mysle ze Ninia, Ninka...zreszta pewnie samo przyjdzie jak sie zacznie uzywac. Jotka, ja mierze w 2h po posilku i mam miec mniej niz 120. Wiec twoj wynik chyba byl dobry :) A co robicie w koncu z tymi butelkami i smoczkami? Nie chce kupowac sterylizatora bo juz nie mam jak sie ruszyc w mieszkaniu. Bedziecie gotowac? Pozdrawiam serdecznie.

Hej Lilka, tak jak dziewczyny ci napisaly, zmin lekarza. Moze byc trudniej zajsc w ciaze ale wierze, ze ci sie to uda. :) A antyki to tylko przykrywanie choroby maska, a nie leczenie. Niestety :( Ja sie dlugo leczylam, ale w koncu sie udalo. Jestem juz w 36 tc :) Fafforek, no ladnie :) fajnie ze dietka dziala. Dunia, ty sie nie martw na zapas o kilogramy. Mnie tez czaka walka z nimi :P I to juz niedlugo :D Repetytorium, krzywej cukrowej nie musisz robic w 3 d.c ale skoro idziesz sie kluc mozesz to zrobic za jednym zamachem. Nie trzeba rowniez robic prolaktyny, testosteronu, i hormonow tarczycy w 3 d.c. A co do dziedzicznosci. Sa teorie, ze pco moze byc spowodowane zmutowaniem genu ktory odpowiada za metabolizm glukozy ( insulinooopornosc) . A niekontrolowana insulinoopornosc prowadzi do cukrzycy typu II. Moja babcia tez miala. Ja mam w ciazy i mam nadzieje ze mi minie. Moja diabetolog twierdzi, ze czynnik genetyczny ma ogromny wplyw na zachorowanie w przyszlosci na cukrzyce. Ja np. wedlug niej w zwiazku z choroba babci, cukrzyca w ciazy i pco mam az 50% szans na zachorowanie na cukrzyce. I tylko mam sie kontorowac, nie dopuscic do nadwagi i uwazac na to co jem..a szala 50% ze nie zachoruje przechyli sie na moja strone :) Zobaczymy, na razie modle sie o to by minela po ciazy. Pozdrawiam serdecznie :)

Czesc Sorki za nieodzywanie sie, ale chyba zlapal mnie syndrom wicia gniazda i cos pcha mnie strasznie do roboty. A brzuch potem boli :o Ale coz, pranie czeka, zaraz zmykam prasowac. Betty, dobrze ze jestes juz z powrotem. Uwazaj na siebie. Fasolka, no tak to juz jest, ze jestesmy nadpobudliwe w ciazy. A po prostu trzeba rozmawiac, rozmawiac...to najlatwiejsze wyjscie z sytuacji niz na darmo sie denerwowac. Voltare, jednym slowem prawdziwa urocza niedziela :D Milka, pisz, pisz jak najwiecej. Co u ciebie? Zielono mi widze na nk ;) Nelcia, jak ty juz tak hurtowo do tych okien to moze ja i zaproszenie do NY wysle :P Mimi, juz pisalam ale powtorze, twoja corcia zlota. A usmiech ma przebombowy. :) Jagody Malolepsza pewnie juz w szpitalu. trzymaj sie i dawaj znac jak tylko wrocisz do domu Aisza, no fajniutka taka wycieczka. I nie martw sie, jestem pewna ze jeszcze nie raz polecicie na jakas wycieczke. Ale tym razem w trojke :) Kiedys uwielbialam latac, a teraz sie nudze w samolocie :P Telesforka, pralka chodzi :D Co prawda maz musi mi jeszcze sznurkow dorobic. I mam nadzieje, ze zdarzy przed narodzinami Ninki. Justyna, ja tez nie wierze, ze ty napisalas taki dlugi post. No i ze ci twoj rozrabiaka na to pozwolil :P Ale tobie to sie dopiero zacznie..niech on pojdzie do przedszkola :P Swoja droga ciekawa jestem czy jak przejelam ten brzuszek po nim czy i dziecko pewne cechy przejelo ;) Sloneczko, ty jestes juz w siodmym tygodniu chyba ( 45/7 = 6 tyg i 3 dni) . Ciaze sie liczy od ostatniej @. Uwazaj na siebie, lykaj kwasik foliowy i wierze, ze wszystko bedzie super i juz na przelomie roku bedziesz tulic skarba swego :) Omega Podrawiam was serdecznie. Postaram sie odzezwac jutro i mam nadzieje ze bedzie do kogo :) Buziolki.

A co wy z ta pepowina?? Okien w ciazy sie nie myje z prostego powodu, tego samego jak nie wiesza sie wysoko prania...moze dojsc do odklejenia lozyska. Zona mojego kuzyna wieszala firanki i wlasnie w ten sposob stracila synka w osmym miesiacu. Przestala czuc ruchy, pojechala do szpitala i juz bylo za pozno. :( Ja dzis tez gonie, od czasu do czasu dopadaja mnie skurcze. Ja robie wielkie pranie, suszenie. Popralam posciel i ubranka. I juz sie nawet wzielam za prasowanie. I sredno co godzine, dwie mam skurcza :o Ale doczytalam w m jak mama, ze od 36 tc moga sie juz powtarzac skurcze przepowiadajace i moze nawet cala macica twardniec. Grunt zeby przeszly. Maz na wszelki wypadek nawet mi torbe z szafy wyciagnal bym sie spakowala do szpitala :P Mala mi, ja juz wyslalam karteczke w kwietniu :) Prosto z NY :D A tak to weeknd mija, ciekawe ile ich jeszcze... Mamuska, twoj ostatni :) Ale ci fajnie. I mam nadzieje, ze jak to te bole to pojedziesz do szpitala i sie zacznie. W koncu masz juz rozwarcie. Jakby co powodzenia. Goba, nie mam pojecia kto to ta renata ??? Pozdrawiam was i zmykam bo mezus wzywa :D

malinka GRATULACJE !!!!!!! :) No to mamy parke topikowa. Malinka napisz jak sie czujecie, oczywiscie jak tylko bedziesz mogla :)

Elmirka, no juz nie gadaj. Ja jestem. :) A tak wogole to rano zawsze wszystki jestescie, ja potem pol godziny czytam co napisalyscie, zdaze sie pogubic, a wieczorem to pustki..no ale dla mnie rano to dla was wieczor :P

Jagody...............32........................16....... . ..............25.05 Ryba_lufa............33........................17.... . ................16.05 Voltare...............31........................72.. ....................31.05 Milka..................32........................16..... .................25,02 Telesforka...........35........................18.. ....................21.05 Ciężarówki Nick__________Wiek_____________tydz ciąży____________data Surfitka..........28...........................36....... ......(Nina) 14.06.08 Aisza..............23...........................30 ..........(Bartuś) 23.07.08 moniś.............27...........................26 ..........(Konrad).01.08.08 mężatka..........25..........................25......... ..(Kubuś) 19.08.08 malolepsza.......32...........................25......(M arcelinka)ok 26.08 BETTY83..........24..........................23......... .....Alicja..-1.09.08 Fasolka81........26..........................17....Gabri el/Julia...19.10.08 milla77............30.........................15...Helen ka/Bartuś.02.11.08 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick__________Imie krasnala___________waga__________data Justynka.........Adrianek......................4050..... ...........08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..............04.12.07

Sloneczko, no jasne ze pamietamy :) Ja tez mysle, ze mozesz sie juz cieszyc :D:D:D:D:D Testy sie w ta strone nie mylai to 2 tyg po @ ;) I oczywiscie juz GRATULUJE z calego serca Mam nadzieje, ze teraz bedziesz sie juz czesciej udzielac i pisac do nas :) Omego, ale cudnie z ta tabelka..wiecej ciezarowek niz staraczek :) Dziewczynki, a wy mam nadzieje wkrotce zlapiecie od nas te brzuszki, bo za chwile ja, Aisza..a w kolejnosci Monis, mezatka, malolepsza i Betty beda sie rozpakowywac :) Mam nadzieje ze moje nadzieje na przekazywanie brzuszkow sie spelnia i kazda zlapie jeden dla siebie.

Mi najbardziej idzie po bialym pieczywie i produktach macznych. A po owocach prawie wogole. Nie pije slodkiego to nie wiem jak z cukrem jest ;)

Milka, puszczam ci maila z produktami :) I glowa do gory. Moze to jednorazowy wybryk. Moja mala pewnie tez tak teraz wazy :)

Czesc Fasolka, a czemu lenius?? Ja nadal w pracy :D A wykladowca zawsze taki musi sie znalezc..nudno by bylo na uczelni :P Mezatka, co do porodu silami natury i waskich bioder. Nie wazne jakie ma sie biodra z zewnatrz, ale jaki "otwor" w srodku. Czasem dziewczyna z szerokimi biodrami nie jest w stanie urodzic dziecka, bo sie blokuje ono w srodku. A to jaka jestes w srodku jest w stanie stweirdzic poloznik - podobno uzywa sie do tego jakiegos specjalnego cyrkla :) Pewnie ze sa plusy i minusy cesaki jak i porodu naturalnego. Moja siostra przy naturalnym popekala na szyjce, dlugo sie goilo, zrobila sie nadzerka itp. ogolnie komplikacje. A sasiadka po cesarce po tygodniu juz nie czula. Ale jak nie trzeba nie dam sie pokroic :) Telesforka, mam juz pralke :D:D:D:D:D Pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczyny

Jotka, no sama nie wiem. Ja nie przekraczam 80 na czczo, a w normach mam miec do 95, nie wiecej. Lekarka w poradni postraszyla mnie ze jak bede na czczo przekraczac norme ( a nie masz na to wplywu praktycznie, bo nic nie jesz wczesniej) to dostane insuline. Podobno to najwiekszy problem z cukrzyca w ciazy, ze w czasie dnia glukoza sie trzyma bo masz uboga diete, a na czczo cukier skacze. Moze jednarozowo tak dzis tylko u ciebie. Jakby sie powtarzalo ja skontaktowalabym sie z lekarzem.

Ale to musi byc cudowne uczucie tak przytulic swego szkraba do piersi :) Ech..czym iwecej mysle, tym bardziej sie robie niecierpliwa i ckliwa.