Surfitka

Patanko, sierpien, piekna data :) No i trzymam kciuki za staranka :D

No ja mysle rozkladac rozek i niech sobie lezy jak na kolderce, albo na kocyku..ewentualnie przykryc mozna pieluszka. Przeciez bedzie lato i raczej bedzie cieplo.

Mialo byc Jasia poduszke do wozka na pozniej i kocyki.

Poscieli nie, bede wkladac rozek ..jedynie kupuje jasia a pozniej i kocyki, ktorych kilka tak czy siak trzeba miec :) A co do torby to sie lamie, w sumie przydalaby sie na pieluszki i butelki jakas. Zobaczy sie ;)

No to ja ci powiem, ze mam 107 w pasie..wiec prawie tak samo jak ty :) A przed ciaza tez sporo, doszlo mi jakies dwadziescia kilka centymetrow zaledwie.

Fasolka, to o czym tam pisza jest bardzo popularne tutaj w USA. Zarowno bycie "inkubatorem" po IVF , sprzedanie swojego jajeczka, nasienia, czy tez zaplodnienie IUI nasieniem ojca, chodzenie w ciazy przez 9 miesiecy i oddanie dziecka ojcu i jego zonie. Czasami to jedyna szansa na bycie rodzicem, zwlaszcza, ze proces adopcyjny w USA jest znacznie bardziej skomplikowany i kosztowny niz w Polsce. Coraz modniejsze staje sie adoptowanie dziecka z obcego kraju. Plaga nieplodnosci naprawde zbiera swoje zniwo i niektorzy widza w tym mozliwosc zarobienia sproych pieniedzy, rzadziej chodzi o zwykla pomoc drugiemu czlowiekowi. A sa ludzie ktorzy oddadza ostatnia zlotowke by miec swoje biologicznie dziecko. Nie wiem jak ja bym postapila i czy zdecydowalabym sie na cos takiego...napewno w ciazy nie dalabym rady chodzic i potem oddac to dziecko. I raczej w druga strone tez nie. Ale nikogo nie potepiam i staram sie rozumiec chec posiadania wlasnego dziecka za wszelka cene. A w stopce mozna zobaczyc zdjecia Ninki.

Goba, jak dla mnie wcale nie masz malego brzuszka :) Ile masz w obwodzie? mala mi, a u ciebie skoro dzidzia jest odpowiednio duza, moze tak bardziej na boki sie ulozyla, a nie stoi do przodu jak u wekszosci :) Najwazniejsze, ze wszystko jest w porzadku, jest odpowiednio duzo wod plodowych i maluszek odpowiednio duzy. A wyglad nie ma az takiego znaczenia. Ja tez mam maly brzuszek, a dzidzia w normie. Moja mama ciagle powtarza zebym nie glodzila dziecka...:o A ona swoje sobie zabiera i rosnie jak nalezy. I tak ma byc.

Deminula, sliczna coreczka :) I do twarzy ci z brzuszkiem. Abi, ladnie :D Dopiero ogladlam :)

Astat, fluidkow jest jeszcze duzo, wiec kto chetny niech lapie :D Witaj fafforek, sam duphaston przy pco niewiele zdziala, bo u nas problemem jest brak owulacji, a nie faza lutealna. Trzeba sprowokowac jajniki do owulacji i wtedy czesto dochodzi do ciazy. Mi metformina pomogla, ale zaznaczam nie od razu, bralam ja rok zanim zaszlam w ciaze. I owulka nie wystapila samoistnie, trzeba bylo ja stymulowac. Wczesniejsze proby stymulacji bez metforiny zakonczyly sie fiaskiem. Koniecznie znajdz innego lekarza, twoj zdaje sie nie ma pojecia z czym do pco podejsc :o Najlepiej endokrynologa - ginekologa. Popytaj dziewczyn na forum, kogo moga polecic.

Elmirka, ja sama bylam w szoku bo poszlam tam gdzie zawsze chodze, a tam inna babka prowadzi mnie do innego pokoju i najpierw normalnie pomierzyla mala w 2D, a potem mowi ze pobawimy sie i zlapiemy jej buzke i nagle bum widze ja w 4 D jak sie kreci. Nie mam co prawda filmu ale mam te 3 ujecia. Dobre i to :) Udalo mi sie po prostu :) Ale wcale w planach niemialam isc specjalnie na 4D.

Mierzejka, a jak myslisz, czy podeksytowanie np wczorajszym badaniem i ze po raz pierwszy widzialam mala na 4D, moglo miec wplyw na cukier? Bo w sumie zaskoczona bylam tym moim wynikiem po kurczaku i warzywach.

Jotka, no ja mierze na czczo i 2 h po trzech glownych posilkach - taki przykaz z poradni. Nie wiem jakie sa normy po 1 h, ale chyba ktos u nas mierzy po 1 h i jest do 140. Jak pisalam wczesniej, niestety buleczki i ciasteczka sa dla nas zabojstwem :O Goba, najwyzej go nie wezmiecie jak sie nie bedzie podobal. I tez mi sie widzi ze paczus z mojej malej, chociaz waga w normie :)

Moja Ninka (bo raczej tak bedzie miec na imie) jest juz w stopce, mozna poogladac :) Po prawej stronie pod zdjeciami trzeba kliknac nowsze i pokaza sie nowe zdjecia - sztuk 3. Seria jak sie krecila i lapkami machala :) Lucynko i medal z ziemniaka za stworzenie stopki ;) Mama Samiego, Ola K-P, Basiam, Apsik dla was zaczarowane fluidki ciazowe. :) Pozdrawiam. :)

Czesc Jotka, no ja najwyzej jak mialm to 122 wczoraj...a mam cukrzyce. Mi kazali mierzyc 2h po posilku i norme dali do 120, a na czczo do 95. Pierwszy raz ociupine przekorczylam norme, a poszlismy do restauracji i zjadlam troche ryzu, kurczaka i jarzyny..ale sosik w ktorym byl kurczak musial byc slodki :o No i do picia woda. W fotosiku w stopce sa zdjecia mojej coreczki. Zaraz wysle jeszcze na skrzynke. Goba, pewnie ze jedz i sobie chociaz na zywca ogladnij wozeczek. Pewnie ci sie spodoba :) Pozdrawiam.

Goba, a ja sadze ze wlasnie taki wozek bedzie dobry, skretne kolka, bez gondoli. Mi sie wydaje ze w gondoli dziecku bedzie w lecie goraco, a ten wozek na pewno sie rozkalda calkowicie na plasko. No i cena ludzka..tutaj tez sa wozki po 1000 dolarow ( 2 tys zlotych), a nawet wdzialam po 3tys dolcow i wydaje mi sie, ze chyba nie ma co przesadzac. Ja w sumie i tak bede wiecej samochod uzywac, a wozek to tylko na spacerek kolo domu. Ale kazdy wybiera to co lubi i na co go stac. Mala mi, bardzo ladny ten wozeczek, podoba mi sie, ale cena..kosmos jak pisaly dziewczyny. No i brzusiu malutki :) Mam dobre wiesci.Moja mala ulozona glowka w dol, wazy dokladnie 2 kg, jest zdrowa i pulchniutka ( i jednak dziewczynka :) ) . Widzialam ja w 4D, jak usilowala sobie wsadzic obie raczki do buzi na raz ;) Oczywiscie jak zwykle kopala lekarce w sensor. Wedlug usg termin na 6 czerwca, ale to odchylenie od prawdziwego terminu jest w normie :) Na pewno bede ja tulic nie pozniej niz 15-17 czerwca, bo przy cukrzycy bede miec wywolywany porod, jesli nie zacznie sie wczesniej. Usg od teraz co tydzien, beda sprawdzac lozysko i mala jak rosnie. Jezeli wszystko bedzie jak jest porod bedzie naturalny :D:D:D Za 2 tyg mam wizyte zamiast u mojego to u innego gina, ktory w przypadku niemoznosci mojego, bedzie przy porodzie. Dobranoc obzarciuchy paskudne :P Tylko o slodkim piszecie a niekotrych tu skreca..ech ide po loda do sklepu. :P Dobranoc, buzki.

Telesforka :(:(:( Omega, jak beda owoce zrob zdjecia :D:D Fasolka, ja niby mieszkam w Krakowie, ale tak naprawde sa to przedmiescia. Jak bylam dzieckiem to wszyscy mieli krowy i kury na podworkach. A dzis nigdzie sie nie wyprowadzajac miasto do nas przyszlo...Juz nie ma sianokosow, muczenia krow - w zamian jest szum samochodow. I nie ma sie na to zadnego wplywu. Bylysmy na usg i u gina. Moja mala juz jest glowka w dol, wazy 2 kg i jest zdrowiutka. Wszystko jest calkowicie w normie. Teraz bede miec usg co tydzien ( ale bys chciala Malolepsza, co nie? ;) ) i wizyty u gina co 2 tygodnie. Co do porodu, jak wszystko bedzie jak jest, mala bedzie rosla jak do tej pory,to bedzie naturalny :D Zalezy wszystko od lozyska i malutkiej. Gin mi powiedzial, ze jezeli 10-12 czerwca nie bedzie jeszcze rozwarcia wstrzymamy sie z wywolywaniem porodu, bo jak nie ma rozwarcia to czesto konczy sie to cesarka, ale nie dluzej niz do 17 czerwca. Mam nadzieje, ze mala postanowi sie urodzic w pierwszej polowie czerwca :) No i potwierdzono ze Ninka to jednak dziewczynka :D A no i po raz pierwszy widzialam ja w 4D, akurat usilowala sobie wsadzic dwie rece na raz do buzi :D:D Oczywiscie odkopywala sensor lekarce, smiala sie lekarka..ja ze to norma, bo zawsze odkopuje moja czy meza reke, bo brzuszek jest jej :) Postaram sie wrzucic jej zdjecia na fotosik, ale dopiero jutro wieczorem. Co do cisnienia mam sie nie martwic, bo za nisko nie moze byc ;) . Co do wagi tez...popatrzyl na mnie i pyta, czy sadze ze dziecko za malo wazy? Ja ze chyba nie, a on ze to lepiej dla ciebie bo nic ci nie zostanie, a mala prawidlowo rosnie. Poza tym to norma przy diecie cukrzycowej. No i za 2 tygodnie mam wizyte u jego kolegi, ktory w razie niemoznosci bycia mojego gina odbierze mi porod. :) Pozdrawiam, buzki

Hejo, a coz tak nieprzyjemnie sie zrobilo na forum? Fakt, sa wsrod nas optymistki i pesymistki i kazda moze miec dola i tyle. A bycie na forum polega tez wlasnie na czytaniu ze zrozumieniem :) Kochane, niektore z nas sporo wiedza na temat pcos ( wiecej od przecietnego gina, zaryzykowalabym stwierdzenie) , poza tym uczymy sie na wlasnych bledach, mamy porazki i sukcesy i te ktore cos wiedza staraja sie pomoc tym \"poczatkujacym\". Ale nikt tu nie jest wszystkowiedzacym i nikt nie zna odpowiedzi na wszystkie pytania. Glowa do gory smutaski, choineczko masz dola..uwierz mi, ze kazda z nas miewala i pewnie bedzie miala dola jeszcze. I nikt tutaj nie zyczy ci zle. A chcialam wam napisac, ze bylam na usg, widzialam mojego skarba w 4d, i zakochalam sie w niej :) Potwierdzono, ze dzidzia to dziewczynka, ma sie dobrze, wazy juz cale 2 kg, glowka w dole. Czyli tak jak ma byc !!! Pewnie pojutrze wrzuce skany jej buzki na fotosika to zobaczycie mojego paczusia :D

Kurna, na nikogo sie nie denerwuje ;) Lucynka, na srtonie glownej jest haslo zarezerwuj swoj nick..wchodzisz tam i haslujesz sie ..i jestes czarna :) I wtedy wiadomo, ze jak piszesz to ty :) A na dziewczynki sie czasem troszke denerwuje, bo sobie krzywde chca zrobic.

Goba, widzialam, te wozki tutaj u ludzi. Wygladaja dosc solidnie, ale sama nie wiem. Chyba bedzie dobry :) Graco to dosc dobra firma.

Kurka, ja tez nie..pisze jak o zrobic do przosze usunac :o Myslalm, ze to ty Lucynka.. wiecie co, dziewczyny zaczerncie sie bo zaraz zacznie sie jazda z pomaranczami i podrobami wpisow.

Voltare ale super :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Chyba sama bym sobie kupila jakbym byla w Polandzie :D

Lucynka, wejdz na glowna strone forum kafeterii i wejdz na forum redakcji ( na samym dole) I tam znajdz topik "smietnik" i napisz posta z linkiem i ktore posty (godziny postow) chcesz by byly usuniete.

Dziewczyny, ale tak nie mozna !!!! Czytalyscie kilka stron wczesniej czym to grozi. Mniej ale nie wogole !!!

Lucyna, smieszne i fajne wypowiedzi to zostaw :) dobrze sie posmiac przeciez :D Choineczka, byle nie zbyt drastycznie !!!! Paulla, ty tez, trzeba zjesc i dobre ciastko zeby sobie humor poprawic ;)

Milka :D:D:D:D:D:D:D kasia, ciesze sie ze wszystko dobrze, balam sie o ze corcia chciala tak szybko wyjsc i ze nie udalo jej sie powstrzymac. grunt, ze jeszcze siedzi w brzuszku :) A ja za godzinke zmiatam do gina, a moja dzis sie kreci jak szalona...az boli :P Pm jakbym tyle zjadla to bym byla szersz niz dluzsza, masz ekstra przemiane materii :)