Surfitka

Hej No to sie niedlugo dowiemy pewnie wszystkie jaka plec maja nasze maluszki :) Mi tez rosna klaki na brzuchu, piersiach :o , nogach. Nawet na twarzy cos sie pojawia. Ja mam pcos i hirsutyzm, ale teraz jest znacznie gorzej. Do tego wypryski i przetluszczajace sie wlosy. Ciagla walka. W pracy 3 osoby z biura spodziewaja sie dziecka na maj-czerwiec. I pozostala dwojka ma miec dziewczynki :) Wiec gdzies tam poza naszym forum urodza sie male laleczki.;) No i mi pasuje miec chlopaka - bo niby mam juz corke i dla rownowagi w pracy :P Ale ja chyba podobnie jak Little d chcialabym miec druga ksiezniczke. Ale co jest to jest, najwazniejsze by bylo zdrowe. Co do glukozy to ja slyszalam, ze chodzenie zaburza prawdziwy wynik. Powinno sie usiasc z ksiazka i czekac. Nie denerwowac sie ani w zaden sposob meczyc. Ale oczywiscie kazdy robi jak chce. Ja tez mialam troche podniesiony wynik - chyba 146 norma do 140 i mimo to uznano ze mialam cukrzyce ciezaranych. Apotem tylko odpowiednia dieta i pomiar cukru 4 razy na dzien. Bylam dzis na badaniach, upuscili mi 5 fiolek krwi. :o

Ja tez bede miala wczesniej badanie, ale chyba nie az tak wczesnie ( kolo 24 tc) przez to ze mialam cukrzyce w poprzedniej ciazy. Jutro mam badanie ale zwykle na czczo i zbadaja mi ta hemoglobine jakastam ;) , co daje sredni poziom cukru z 3 miesiecy.

Znowu jakies zamieszanie? Tez nie rozumiem jak ktos nie ma odwagi pisac pod swoim nikiem. Przeciez forum jest po to ze mozna wyzrazic swoje opinie na rozne sprawy. Mi sie kiedys dawno oberwalo jak napisalam, ze ciaza to nie choroba i nie trzeba lezec w domu na l-4 jak robi wiekszosc ciezarnych. ( pomijam kwestie faktycznie zagrozonych ciaz). I nadal uwazam, ze jakby rzad zmniejszyl wynagordzenie na l-4 do 50% nie wazne czy w ciazy czy nie nagle zachorowalnosc Polakow zmnieszylaby sie o polowe. Ale to moje zdanie i odbiegam od tematu. Wiadomo, ze poki mozna kazdy bedzie wykorzystywal sytuacje i jakbym byla w Polsce tez bym poszla na L-4 :P A co do Marty to uwazam, ze jej sprawa. Miala ochote isc - czemu nie? Pare razy bylam na kuligu i jakos nigdy sanie sie nie wywrocily. A dziecko niestety mozna stracic nawet wieszajac firanki...odpukac w niemalowane - nikomu tego nie zycze.

Telesforka, nie lekcewaz tarczycy. Mysle ze leki moze ci wypisac nawet ogolny po zbadaniu TSH - a leki nie sa drogie. Ja ostatnio zaplacilam 38 dolarow za 3 miesieczny zapas. A placilam pelna kwote bo jest mniejsza niz moje doplaty z ubezpieczeniem do lekow. A niestety na tarczyce te leki trzeba brac ciagle.

Mnie tez moj gin wysyla do specjalisty od usg.

Czesc Miarka, no bo te wczesne usg naprawde nie daja 100% potwierdzenia. Ja zreszta mialam 3 razy w poprzedniej ciazy potwierdzana plec i jak sie corka urodzila dopytywalam lekarza czy na pewno dziewczynka :P A teraz mam polowkowe 26 stycznia :) Evey, jaka drobinka z ciebie :) Super wygladaliscie do slubu. Plimka, to polowkowe to usg na ktorym bardzo dokladnie mierzone i ogladane sa wszystkie szczegoly dziecka, sprawdzane narzady - aby ewentulanie rozpoznac jakies wady rozwojowe. Do tego robi sie przeplywy, sprawdza stan lozyska i szyjki macicy. Ja przynajmniej tak mialam w poprzedniej ciazy.

Witam Omego, super, ze nadal jestes z nami :) A jak tam twoje dzieciaki? Juz nie takie dzieciaki w sumie..wiec moze w realu bedziesz babcia i bedzie rosl ktos inny niz tylko kotek ;) Voltare, ja tez sie naluchalam, naczytalam na temat porodow w Polsce i pewnie to tez wplynelo na mnie ze jednak zdecydowalam sie na chwilowy powrot do USA , ciaze i porod tutaj. Co prawda u mnie tez w pewnym sensie Ninka urodzila sie niedotleniona, ale ja wiem, ze bylam pod bardzo dobra opieka, cesarka jakby trzeba bylo pewnie bylaby w 5 minut a tego jak ja zareaguje na oksytocyne to nikt nie mial prawa wiedziec. Ale grun ze wszystko dobze sie skonczylo, jestesmy zdrowe my i nasze coreczki. To najwazniejsze !!! Nie masz zadnej gwarancji ze druga ciaza bylaby taka sama i porod tez. A co do tego kto w brzuszku siedzi to na pewno jakis figlarz, bo dzis uciekalo toto przed pomiarem tetna, co juz gin namierzyl to siuup i juz nie bylo :P Kreciola mala. Usg polowkowe mam juz 26 stycznia :) Poki co nie przybralam ani grama, a nawet jestem cos tam na minusie :) Pozdrawiam i do poklikania.

Czesc Ja po wizycie, maluszek fikal i ciezko bylo znalezc serduszko, bo co juz namierzone ruszylo sie baby i od nowa szukanie ;) Ale wszystko dobrze z ciaza. Musze zadzwonic po to usg polowkowe. Tez zaczelam 17 tc :) Poki co jestem 1 kg na minusie. Nic nie przybieram. Nie wiem ile mam w brzuchu. ;) Jestem z Krakowa i przyznam sie ze calkiem wypadlam z obiegu jesli chodzi o knajpki i disco ..jeszcze w czasach studenckich sie szalalo, a teraz to kanapa :P Co do glukozy to ja w poprzedniej ciayz mialam cukrzyce ciezarnych. Teraz tez pewnie za jakis miesiac bede miec ta watpliwa przyjemnosc picia. Tyle ze u nas jest to przeslodzona orangada lub cola. Taki ulepek i mi sie mega po tym spac chcialo. I z tego co wiem nie wolno po wypiciu za duzo chodzic bo to wplywa na wyniki. Wiec Samatho chyba nie prawidlowo to twoje badanie jest przeprowadzone, bo glukoze powinno sie pic w laboratorium. A druga strona medalu jest na to zdecydowanie za wczesnie. U wielu kobiet cukrzyca objawia sie dopiero po 25-26 tc. Dlatego z reguly to badanie zleca sie w tym czasie.

Pax, nie no szpital na szczescie domowy. A pisze ze szpital, bo wlasciwie wszyscy chorujemy od Nowego Roku, mi sie przeziebienie zaczelo dokladnie w Sylwestra, w poniedzialek moj wrocil wczesniej z pracy z biegunka, potem wieczorem wymioty i jelitowka u taty.by w czwartek dopasc Ninke. Bylismy u lekarza z mala, ewidentnie wirus, w przedszkolu ponoc jakies ulotki rozdawali ze panuje i dzeci na to choruja. Ja tez schizuje , bo jakos brzuch mi nie rosnie osatnio, slabo dziecko czuje i rzadko i mam 1000 obaw czy wszystko jest ok po tych chorobach...:o Ja jeszcze nic nie mam i zaczne kupowac po polowkowym. Dla dziewczynki mam duzo, dla chlopczyka niewiele wybiore.

Hej No tak to juz jest z tymi chorobami. My teraz przeyzwamy jelitowke , biegunka goraczka..ech... Voltare, jeszcze mysle nie urodze :P A tak na serio to szkoda ze sie rozlecialo, tez nie wierze, ze nie ma sie czasu wejsc na 10 minut raz w tygodniu i kliknac pare zdan. Ale chyba o tym juz pisalam nie raz. Twoja Ania jest super, moglyby z Nina za siostry robic :P Moja tez taka pyskata - teraz juz rozwinela swoje zdolnosci komunikacyjne ;) Praktycznie codziennie cos smiesznego slysze. A co do pamieci to dranciuch pamieta rzeczy sprzed roku lub lepiej. Nic nie mozna jej oszukac, wszystko wypomni ;) Tele, fajnie ze sie odezwalas, ale nie fajne ze mala choruje. A ty kontrolujesz nadal swoja tarczyce?

Hej U nas maly szpital , bo corka zlapala jelitowke, wiec goraczka, biegunka, walka z piciem itd. itp..a ja po tym przeziebieniu jeszcze troche przytkana i skonana :o Jutro ide do gina, zobaczymy co mi powie. Na jezyku zrobily mi sie jakies plamy, ech sama nie wiem co mi sie dzieje. Co do slubu, to mam wrazenie, ze jak ktos nie przezyl pologu to nie wie na co sie decyduje planujac slub tak szybko. Ja ci zycze Smyczekk powodzenia, ale na twoim miejscu przelozylabym slub na listopad. Ja niby nie mialam kloptow po porodzie, ladnie sie zagoilam, mala byla grzeczna i bezproblemowa - pila i cyca i butle...ale ten rozstroj hormonalny dla mnie byl koszmarem. Bylam mega szczesliwa i totalnie rozstrojona. :P A pomarancze dziewczyny ignorujcie, bo to bez semsu im odpisywac. Tez mam problem z chrzestnymi. Nie mamy pojecia kogo wybrac... Angelika, nawet jesli nie jestes wierzaca mozesz udac sie po pomoc do proboszcza. A co z ojcem dziecka? Wystapisz o alimenty tak jak napisala ci pax? Nie pozwol by ciezar wychowania dziecka spadl tylko na ciebie.

No i zdechlo co? ;) Widac, ze prawie nikt oprocz naszej trojki tu nie zaglada. Szkoda :( Jagody, nie widzialam takiego golfa jeszcze. Niezly pomysl. Widzialam dla doroslych kominy, znow weszly w mode..ale mi teraz tak goraco wszedzie ze nawet nie mysle o kupnie ;) Voltare, ja tez mysle ze sluszna decyzja z tym przedszkolem. Do wrzesnia jeszcze duzo czasu, Ania wydorosleje i bedzie super. A teraz musicie ja pozytywnie do tego nastawiac, tak by sama chciala isc i zeby nie mogla sie doczekac :) My pomalu wychodzimy z przeziebienia. Uff..ciekawe kiedy nastepne :o Telesforka, jak Amelka?

Tak wiec Katia, ciesz sie ze masz maly brzuszek, bo w maju bedziemy chodzic wszystkie jak slonice i marzyc o porodach :P Jedynie wybawienie i powrot do normy ;) A moje dziecko wlasnie wstalo i rozrabia w brzuszku ;) Po jabluszku ktore wlasnie zjadlam.

Nie wiem czy uda wam sie zobaczyc, ale ja nie wierze...niby 14-ty tydzien !!! http://community.babycenter.com/pcphoto/2327027

Ja mysle ze mam juz ponad 90, ale jak pisalam przed ciaza mialam ponad 80. A co znaczy w najszerszym miejscu? Mierzycie nie talie tylko tam gdzie brzuchalek najwiekszy? To ja i przed ciaza pewnie mialam ponad 90 :P Ja na polowkowe licze jeszcze w styczniu. W poniedzialek mam wizyte u gina to bede znala termin. Niestety on usg nie robi na wizycie, wiec nic wczesniej nie obczaje :o

U nas na pewno gdyby nie mala to bylo czesciej male co nieco...a tak to mala wyspi sie w przedszkolu, a potem zdazymy my starzy wieczorem usnac, a ona ciagle gada i lezy po ciemku..i mowi ze jej sie nudzi. A potrafi bak nie spac do 23...:o A Sylwestra tez nam "popsula". Bo niby spala, a jak zaczely sie fajerwerki to juz po amorach...

No to przyznaj sie ile przybylas? I nie jestes gruba tylko w ciazy..a to zmienia postac rzeczy ;)

Plimka, moze sam seks nie jest lepszy, ale na pewno orgazm bardziej intensywny. :P Rozluznij sie i moze pomysl o nawilzaczu ?? Ja tak mialam w poprzedniej ciazy - strach mnie paralizowal i nici z tego wychodzilo. A teraz jest znacznie lepiej w tej kwesti, za to cycki tak mnie ciagle bola, sa tak ogromne ze tez sie odniechcewa ;)

Czesc Katia, na pewno wszystko bedzie dobrze. ja wczoraj weszlam sobie na amerykanska strone z brzuszkami i patrzylam tak na brzuszki od 16-18 tc i sa naprawde rozne. Jedne nic nie maja a inne maja brzuchalki jak ja mialam w 8-mym m-cu. Katio, wielkosc brzucha o niczym nie swiadczy. Moj tez teraz stoi w miejscu. Smiesznie to wyglada, bo kolezanka z biurka obok ma termin na polowe maja a brzuch taki jej sterczy ze hej, a u mnie tylko lekkie zaokraglenie. A moja siostra brala slub wlasnie w czasie jakim my teraz jestesmy i nikt nie wiedzial ze jest w ciazy, zero brzuszka, moze lekka kuleczka, ale to moglo byc brane za wzdecie ;) A dziecko urodzila zdrowe i duze. Glowa do gory ! Co do snow to tez mialam juz ze dwa razy erotyczny i to taki..ze hoho :D A normalnie seks moglby dla mnie nie istniec teraz w ciazy. Sukienki ladne, ale tez nie wiem jak brzuszki w to moga wejsc ;) Smyczek, gratuluje ruchow. :) Leeja, nie jestes na zadnym samiutkim poczatku, bo na poczatku to sa dziewczyny z terminem na wrzesien juz ;) Ty juz jestes w II trymestrze i zanim sie obejrzysz bedziesz po polowie ciazy. Evey , trzymaj sie na tej wsi i dawaj czasem znak zycia :) Miarka, podobno on nowego roku zniesli refundacje na luteine. Ale nie wiem czy to prawda. Oczekujaca, gratulacje dla siostry. A co do ruchow to mozesz je juz czuc. Ja w pierwszej ciazy tak poczulam - 16 -17 tc bardzo krotkie i lekkie pukanie. A do chudzinek nie naleze. A ja mam nadal nos zatkany, ech..Wczoraj maluszek sie krecil sporo, a dzis spokoj. Moze wypoczywa ;)

Miarka, niektorzy polecaja progesteron nawet do 20 tc. Ja calkiem odstawilam dupka w 12 t i tez jest ok. Ale ja chyba wogole nie musialam brac tylko tak bralam profilaktycznie ;)

Czyli tez metody naturalne ;) A na mnie to nie dziala. A co jak juz sie wyleczymy? Kurcze jak wzmocnic odpornosc by za 2 tygodnie znow nie zachorowac :o

Czesc Jak ja wam zazdroszcze tych L4 ...u mnie nie ma czegos takiego. Albo przestaje sie pracowac calkiem albo udaje ze sie pracuje i mam pensje. No chyba ze faktycznie trzeba lezec w ciazy to jest opcja chorobowego, inaczej lekarz nie przepisze. Z reszta platne zaledwie 15% pensji :( Ech szkoda gadac, trzeba przezyc. Ja tez nie jestem zwolennikiem lykania prochow w ciazy, ale jak mus to mus. Moj gin wogole mi powiedzial, ze moge zyrtec ( jestem alergikiem), ale nie wzielam nawet jednaj tabletki, mimo ze kicham czasem szalenie. Ze na zatwardzenie to jakikolwiek srodek dostepny bez recepty - ale tez staram sie radzic sobie jakos naturalnie - activia, sliwki lub morelki, owoce i jakos daje rade. Ale mam z tym wiekszy problem niz w poprzedniej ciazy. Wystarczy ze dzien pojde do wc i juz bole brzucha. Poogladalam was na picassie, sliczne dziewczyny jestescie :) Pax, pieknie wygladalas do slubu.

Czesc Mnie tez scialo na sylwestra i Nowy Rok, kicham, w nocy bolalo mnie ucho...znow cos nie tak :o Lecze sie domowymi sposobami i ani nie mysle o lekarzach. Witam nowe kolezanki. Mam nadzieje, ze bedziecie czesciej zagladac. Borys, milo Cie poznac ze zdjecia :) Evey, no klucia to raczej faktycznie macica. Ja ruchow w zaden sposob nie skojarzylabym z kluciami. Pierwsze ruchy sa tak delikatne jak dotkniecie motylka, ja to zawsze porownywalam, ze jakbys miala banke wode, w niej rybke i ona dotknela cie pletwa ;) Takie lekkie gilganie, bulgotanie..ale nie klucia. Mnie tez czasem kluje, ciagnie...ostatnio dopadaja te prady, ale lacze to z jakims uciekiem na nerw. Plimka, zdrowka !!!! Kinia, co do wymiotow ja nie pomoge - nie mialam. Emisia, a ile wzrostu ma twoj menio? Ty jestes bardzo wysoka, na zdjeciach nie widac ;)

Voltare, ja sie podpisze pod slowami Jagody odnosnie przedzkola. W domu dziecko nauczysz..ale ono samo inaczej do tego podchodzi. W przedszkolu, w grupie nauczy sie "zyc" w gronie rowiesnikow, ogromna ilosc zabaw edukacyjnych i zajec sprawia ze dzieciaki chlona wiedze jak gabki, do tego dyscyplina ( Nina w przedszkolu spi - a domu odkad skonczyla 2 lata bylo, ze jest dzien i w dzien sie przeciez nie spi), w grupie dzieci tez lepiej jedza. Nie wiem jak w danym przedszkolu, ale u mnie nie ma problemu z pomoca przy jedzeniu i ubieraniu, jedynie zdarza sie np. ze pani nie ubierze sweterka pod kurtke..ale wychodza na krotko w zimie wiec jakos tam da sie przezyc. A ilosc piosenek, wierszykow jakie zna? Ja na pewno tyle nie znam :P Do tego moj 3,5 latek umie sie podpisac, przeczyta kilka wyrazow, liczy do 10 sama, do 20 z moja pomoca, zna dni tygodnia, alfabet i wiele innych rzeczy ktore ja w jej wieku na pewno nie znalam. I wszystko to przez zabawe w przedszkolu. W moim przypadku oczywiscie doszla kwestia jezyka, Nina calkiem fajnie radzi sobie po angielsku i sporo rozumie po rosyjsku. :P Wierszyk na przedstawieniu swiatecznym mowila wlasnie po rosyjsku ;) Oczywicie ze sa pewne gorsze strony posylania dziecka do przedszkola - choroby...ale to ze poslesz Anie jako 4-latka nie koniecznie znaczy, ze nie bedzie wtedy chorowac. A po drugie dziecko zlapie pewne moze niezadane przez ciebie zachowania od innych dzieci - Nina przechodzila np. faze plucia ..na szczescie trwalo to bardzo krotko. Ale tego tez nie unikniesz, bo przeciez nie zamkniesz swojego skarba w zlotej klatce ;) Co do swiat to Nince w tym roku Mikolaj przyniosl zestaw do leczenia zwierzat - lekarski juz miala wczesniej. Do tego stolik do rysowania, kredki, farbki i flamastry zmywalne i kilka innych drobiazgow, jakies puzle itp.. No i dopakowalam ubrania i troche slodyczy. Bylo tych paczek sporo, wiec rozpakowywala a potem nie wiedziala, co wziac do reki ;) Jagody oj leci, leci...sama nie wiem kiedy to zlecialo, zaraz polowka i juz z gorki :) A jak u Ciebie w tej kwesti? Jakies plany? Dobrej nocki :)

Witam Szczescia, zdrowia w Nowym Roku !!! Nas tez dopadlo przeziebienie na ten stary wlasciwie rok, bo wczor sylwestrowy byl pod znakiem chusteczek :o Ja oczywiscie w domu, niewychodna, bo to o czym marze w tej ciazy jest sen...:P Nina niestety sie wielokrotnie budzila przez fajerwerki, bo ktos dokladnie puszczal obok nas, i sporo mial tych hukowych. No ale to tylko jedna noc w roku, trzeba wybaczyc ;) Ja takze bym chciala aby topik odzyl, by odezwaly sie w koncu nasze zguby. A i te kobietki co jeszcze zagldaja pisaly troszke wiecej, bo chyba zawsze jest o czym. U nas leci i w sumie czas leci jak szalony, zaczal sie juz 16-ty tydzien, brzuchalek fajnie zaokraglony, malenstwo kopie czasem :) Jeszcze nie wiem kto tam siedzi, pewnie dowiem sie za 3-4 tygodnie - na usg polowkowym. Nie ma to zadnego znaczenia, grunt by bylo zdrowe. Ale czlowiek ciekawy ;) Pozdrawiam was serdecznie i jeszcze raz zycze duzo zdrowia w Nowym Roku !!!