Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Surfitka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Surfitka

  1. Do stolicy znowu niestety przelotem 22 pazdziernika :) Wiec juz za niecale 2 tygodnie. Wlasnie minal polmetek moich wakacji...ech jak ten czas leci..:(
  2. Omego..po poludniu jak beda wyniki to ja sama przyloze Malolepszej. Poki co sie oszczedzam, ale jak juz bedzie wiadomo co mi przyslala w paczce to zle z nia bedzie !!!! Ale z gory dziekuje za wstawiennictwo. ;)
  3. Dzien dobry. No po tym boksie od malolepszej normalnie w glowie sie zakrecilo i do dzis boli ;) Az z tego wszystkiego wywalilo mnie z kafe i w zaden sposob nie mozna bylo wrocic :( Telesforka, a moze jedank @ sie nie zjawi? A ja umieram z niepokoju.............same wiecie jak to jest, co wam bede mowic. Oczywiscie @ ani sladu. Ciekawe kiedy Justynka poczuje sie lepiej i skrobnie nam pare slow.
  4. No wiem, ze bedzie dobrze, obojetnie jaki wynik cud narodzin dzis przezulysmy wszystkie :) SUPER !!!!!!!!!!! WOW jak zabolalo...Malolepsza ty to potrafisz przylozyc..ciekawe skad znasz adres :P
  5. KROLEWICZ oczywiscie !!!!!! Ach ta klawiatura..:(
  6. Malolepsza to maly krolicz po prostu. Chlopak na pewno jest niesamowity !!!!!!!!! I pora na ogromna radosc :D:D:D:D:D:D I wszystkie bedziemy tulic takie malenstwa w ramionach :D
  7. A ogladals prognozy pogody ostatnio? Jak ylatyalam chodzilam krotkich spodenkach a tu przywitala mnie troche nizsza temperatura....jeju...jakos probuje sobie logicznie wytlumaczyc brak @. :p Bo najbardziej logiczne wytlumaczenie nie chce wpuscic do glowy ;)
  8. A mam nadzieje ze szybciutko bedziemy podziiac Adrianka na zdjeciach :) Oczyiscie niech Justys teraz wypoczywa. Jezu...\"w\" tesciowi klaiaturze nie wchodzi i nie moge szybko pisac ;) A co do mojej domniemanej ciazy..nie ma co gdybac. ynik bedzie jutro. Skoro Malolepsza wyslala paczke to moze wkoncu doszla..no i Justys miala brzuch przekazac. ;) Nie chce sie nakrecac bo rozczaroanie boli jak diabli o czym szystkie wiemy. Taki brak @ potrafi byc wkurzajacy. :(
  9. Voltare..o to samo spytalam panie w laboratorium. Ale to wszystko przez moje wstawanie...10 min i wogole jutro byloby badanko. Ale przeszla mi przez mysl zeby zrobic zwykly test..ale szybko sie sprosotwalam, ze po co szalec? I tak zalam to zmany klimatu...bo cuda sie niezmiernie rzadko zdarzaja.
  10. A jakze bym mogla was nie zawiadamiac? Sama umieram z ciekawosci i niecerpliwie sie jak tylko mozna sie niecierpliwic. No ja wiedzialam, ze z Justynki jest zuch dziewczyna i mialam jakies przeczucie dzis ano jak otwarlam oczy, to pomyslalm o Justysi..Ale potem przeszla mi mysl, ze to wplyw moich ciezaroweczek z realu. A jednak przeczucie nie mylilo. Bardzo sie ciesze.
  11. HURRA HURA HURRA !!!!!!! Moje gratulacje !!!!!!!! Baardzo sie ciesze. Witaj Adrianku :D:D:D:D Rosnij zdrowo i badz ogomnym szczesciem dla swoich rodzicow. :) Bardzo bym chciala, o czym doskonale wiecie przekazac wam cudowna nowine jutro. W koncu moze jednak Malolepsza sie spisala z zamowieniami i wyslal co nieco do Krakowa. Oby o nie byl falszywy alarm. A jutro mam wyniki dopiero po 16-tej, wiec spokojnie i bez nerwow. Czekam na wiesci od Justynki. razy 10000000000 dla malego przystojniaka ;)
  12. Dobry wieczor. Dziewczynki bylam dzis na becie. Jutro wyniki. @ brak i nic oprocz bolacych piersi jej nie zapowiada. Gdzie tli sie nadzieja ze moze jednak? Bardzo dziekuje za zdjecia. Wszystkie cudownie wygladacie :) Dianka jak modelka - po prostu przeslicznie. Siostra piekna panna mloda. Paula - wspaniale wygladasz. Trynitko - piekne wakacje i piekna dziewczyna. Mowilam ze cudo do Egiptu sie wybralo ;) Jadirko - dziekuje za modyfikacje :) Luz !!! To jest recepta. W niedziele spotkalam sie z kuzynka meza co tez ma pco, jest w 26 tyg. ciazy..i zaszla jak juz sobie odpuscila. Nie mozna sie stresowac..po prostu i wlasciwie czekac na tchnienie Boze. Dopomoc tylko medycyna naturalna. Jest to strasznie trudne jak wszystkie o tym wiemy, ale nie niemozliwe :) Pozdrawiam.
  13. Anet gratuluje. Przepraszam ze nie pisze, ale korzystam z kompa tescia i tak czasami podczytuje, ale naprawde nie mam czasu wszystkiego przeczytac. A u mnie w sumie nie wiadomo..bo jestem 3 dni po terminie @. Bralam duphaston, w dniu kiedy powinnam dostac @ nie pojawila sie..w zamian sluz zabarwil sie na rozowo. Bylam pewna ze to rozwijajaca sie @. Jednak w niedziele wszystko ustapilo. Nie mam @, jestem przerazona, bo boje ze znowu @ sie zatrzymala. Ale po duphastonie..i owulacji? Zrobilam dzis bete, jutro wyniki. W cud nie wierze. Dobrze sie czuje, przerazliwie bola mnie piersi i che mi sie spac. Moze jednak @ przyjdzie... Dam znac jutro co z tej bety wyjdzie. Pozdrawiam.
  14. Jeju..Justynka rodzi :) Trzymam kciuki i w myslach witam Adrianka na swiecie :) Superowo.!!!! Rybenko..moze, moze to jakis znak. Moze i u nas bedzie baby on board :D @ nadal brak, bylam dzis na becie - wynik jutro po poludniu w zwiazku ze mam ostatnio wyjatkowo dlugie spanie i wpadlam 10 min przed zamknieciem laboratorium a samochod z probkami juz odjechal czy cos takiego. Dzis przeszlam sama siebie bo spie prawie caly dzien :( Spoznienie zamscilo sie na mnie w postaci chyba najwiekszej igly w calym labarotarium, mowie kretynce - wszyscy biora z prawej, a ona ze w lewej poszuka i jak sie wrabala to prawie mi swieczki w oczach stanely z bolu. Do teraz ta reke czuje :( A co do czarnych wizji..hmm..jakos tych zlych wiesci mam przez wiele, wiele lat i jeszcze nigdy dobrej. Nie ma co sie dziwic ze nie wierze. Weekend minal pod znakiem ciaza. W sobote odwiedzili nas znajomych - ona w 6 tyg ciazy. Wyglada cudownie - tak promienieje :D W niedzielke odwiedzilismy rodzinke meza a tam dopiero niespodzianka - kuzynka w 26 tyg ciazy z Kacperkiem. Przez 2 lata sie starali i zaszla jak odpuscila, wyjechali na dlugie weekend majowy i dzidzia jest. Ma tak jak ja policystyczne jajniki. Lapalam wiruskow od ciazerowek ile wlazlo..a noz sie zarazilam :D Jednak na zywo dotknac takiego brzusia i poczuc jak maly kopie to zupeknie inne wrazenie :) Dookola wiele znajomych wlasnie urodzilo albo jest w ciazy - prawdziwy baby boom. Dam jutro znac co i jak, chociaz zastepstwa po Justynce sie nie spodziewam. Nie chce sie rozczarowac.
  15. Wow..a to czemu tu takie pustki? Dziewczyny jestem przerazona. Sluzik juz nawet na rozowo nie jest zabarwiony :( Boje sie ze @ nie przyjdzie - juz sie 2 dni spoznia. Cycki bola jak cholera i wyskakuja z kazdego stanika i leb sam leci na poduszke i zadnych innych objawow @. Dookoloa sporo znajomych w ciazy...moze sie zarazilam? Jade jutro na poczte sprawdzic czy przesylka doszla i czy nie trzeba reklamacji skladac ;) Ale tak na serio boje sie ze znowu czeka mnie jazda..ale tym razem juz po owulacji i po duphastonie? I co ja bede robic zeby wogole miewac @? Od razu mam najczarniejsze mysli..bez @ az do gwiazki :( Napisze jutro co i jak bo chuba skusze sie na test, o ile @ sie nie pojawi. Ale jakos nie wierze w powodzenie bo niby jak mialoby sie tak nagle udac? Pozdrawiam, papa
  16. Witajcie. Nie mam czasu czytac. Na wstepie przepraszam ze sie nie odzywam, ale rzadko jestem na necie. Obiecuje ze jak wroce to nadrobie. U mnie poki co wszystko dobrze. @ powinna byla sie zjawic wczoraj..poki co jej nie ma, w zamian sa bardzo delikatne plamienia. Testu nie robilam i jak na razie nie mam zamiaru. Jak sie nie rozkreci moze przejade sie na bete. Odpoczywam i relaksuje sie ile wlezie :D Pozdrawiam goraco wszystkie psiapsioly :)
  17. Witajcie i na wstepie bardzo przepraszam ze sie nie odzywam. U tesciow nie chce codzinnie siedziec na kompie...w domu rodzinnym jak tylko siadam mam kogos za plecami, wiec za duzo sie podzialac nie da. Ten tydzien mialam dosc stresujacy. W srode dowiedzialam sie ze koleznka o ktorej kiedys pisalam, co chciala miec to za soba jest w ciazy :( Ciesze sie, ze sie im udalo, ale jest mi przykro, ze nie mi..Pobeczalam sobie troche w ramiona meza..jeszcze na domiar zlego zaraz po jej telefonie zadzwonili od akupunkturzysty i odwolali wizyte..i niech mi ktos powie ze ja nie mam pecha. No wlasnie przeczytalam ze i u was nastapila plaga @...i mi sie przypomnialo ze i ja powinnam cosik dostac. Ale jest to troche dziwne, bo od 2 dni mam bardzo delikatne plamienia. Nigdy wzyciu tak nie bylo - jak byly plamienia to do 6 godz zaczynala sie @. No i juz myslalm ze w perzesylce @ przyszla a tu guzik. Jestem narazie zdezorientowana i czekam na rozwoj wydarzen. Ja do niedzieli wieczora sie nie rozkreci to pewnie w poniedzialek przejade sie na bete. Nic mi nie jest, piersi mnie tylko bola jak cholera. Chyba ze zmiana klimatu tak na mnie dziala. W koncu nie od dzis wiem ze moj organizm jest popieprzony. W piatek byl;am na akupunkturze i facet kul cos tam na jajniki..jezu jak laskotalo :p Dzisiaj mam gosci wiec pedze cos szykowac - upieklam sernika z jablakmi - pierwszy raz od dwoch lat - zaszalalam bo az z brytwanny chcial wyskoczyc ;) Pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie. Obiecuje ze jak wroce do swojego kompa nadrobie wszystkie zaleglosci w czytaniu i pisaniu tez :p Czekam Justynko razem z toba na narodziny Adrianka :D Malolepsza, moze dobrze ze franca przyszla, nowy cykl - nowe nadzieje :) Volatre, tez sie znowu wybieram na grzybki :) Ale ja tylko susze. Mimi Omego, a maz nie zazdrosny o blondynka? Witam nowe kolezanki. Milo mi poznac..chociaz przykro ze w takich okolocznosciach. Milka Telesforka Przesylam 100000000000
  18. Witajcie. Musze powiedziec, ze mi sie udalo nie myslec..przez tydzien. Jagodko , niestety organizm sam daje o sobie znac i nie wiem ktory mam dzien cyklu ale po piersiach i kluciach w podbrzuszu wskazuje wszystko ze pewnie wkrotce @ nadejdzie i nawet nie da szans na poczte pojechac sprawdzic ;) Kupilismy dzis nowa skrzynke na listy, troche mala, ale w sumie fasolka mala miala byc :) Cos mam wrazenie ze jednak przesylka bedzie pusta :( Malolepsza, wiem, ze nie da sie wogole nie myslec. Nie wiem co mi sie stalo, ale wiem..jakas czesc mnie wie ze bede miec dziecko i nie mam pojecia skad to we mnie sie wzielo. Moze stad, ze jak patrze na moj domek, wiem, ze wszystko co w nim robie nie robie tylko dla siebie. Ze kiedys na tarasie bedzie stal wozek dzieciecy, i male raczki beda zrywaly jabka z mlodej jeszcze jablonki. Wstapila we mnie ta pewnosc i probuje sie tego trzymac. telesforka - jakie guru? Odpisalam ci..chyba program zastrajkowal. Mi juz kiedys ciazy gratulowal, takie rzeczy sie zdarzaja. Voltare, trzymam kciuki za ciebie. Justynka, no to babcia zdarzyla :) Niech Adrian w takim razie sie szykuje :) Mimi, a moze tak trzeba spac :) Rybka..moze myslenie i zabawa z rybka cie odstresuje? :) Co do szamana to dal mi do zrozumienia ze pco w 4 tyg nie wyleczy - powiedzial, ze on potrzebuje na to 6 mieisiecy, a jak jest cos jeszcze to roku..ale sprobuje mi pomoc jakos. Chodze dwa razy w tygodniu.Jutro ide na igly drugi raz. Pozdrawiam wszystkie dziewczeta i postaram sie do was wkrotce odezwac.
  19. Pierniczek - wszystkiego najlepszego !!!!!!! Duuuzo zdrowia i spelnienia wszystkich marzen. Ja sie urlopuje dlatego nie pisze. Chodze na ta akupunkture - poki co facet chce mnie odstresowac i przyspieszyc przemiane materii, ktora wedlug niego jest odpowiedzialna za pco :( No i wiecej luzu...powiedzial mi po badaniu ze jestem zdrowa tylko skad tak silne napiecie we mnie. Wyczul ze prawy jajnik mam aktywniejszy ( z niego byla owulka) i ogolnie zaskoczyl mnie paroma sprawami takimi jak moje preferencje smakowe i samopoczucie. Jestem dopiero po pierwszych iglach i czuje sie fantastycznie...a wakacje wplywaja na mnie doskonale bo wogole sie nie denerwuje i nie mysle o problemach. Pozdrawiam.
  20. Voltare - ja bym sie wstrzymala na twoim miejscu z tymi badaniami - to moga byc tylko plamienia srodcykliczne..a moze implanatacyjne ? POki nie zacznie ci sie krwawienie. Przynajmniej mi tak w klinice powiedzieli - na badania mam sie zglaszac zawsze 2 d.c. , ale cykl mam liczyc od krwawienia, nie plamienia. Pozdrawiam.
  21. Witajcie kochane :) Calkiem odcieta nie jestem, troche was czasami podczytuje :) Mimi, przykro mi ze polpasiec cie dopadl. O nic sie nie martw, jak Natalka bedzie na swiecie maz sie w niej zakocha i nie zostawi cie samej :) Justynka, no to masz z tymi konowalami. Trzymam kciuki zeby Adrian pomalu zaczal myslec o wylazeniu do nas, na ten swiat ;) Malolepsza...hmm...jakbym miala gg to by ci sie oberwalo Moj akupunkturzysta ostatnio sie zapytal czy zawsze jestem taka spieta i robi mi sesje odstresowujace a nie na jajniki. ;) Powiedzial - wiecej luzu !!!! Nie mysle o dzidzi, nie mam zadnych boli, zadnych szczypniec ..nic. Totalna cisza. Nie zastanawiam sie co dalej...mam jakies dziwne przeswiadczenie ze sie uda. Moze niekoniecznie juz teraz ( skrzynka pocztowa jak sie okazalo sie rozwalila i jutro jedziemy po nowa ;) ) , ale napewno wkrotce. I ty tez bedziesz mama ale nie mysl o tym obsesyjnie, prosze :) Jagody, ach szkoda slow, co to byly za wakacje :) Araby nie do konca sie spisaly. Domyslam sie..po pobycie w NY mam ich dosyc i moje wakacje raczej beda sie odbywac w Europie ;) ( na Ameryke Poludniowa i Azje tez stracilam ochote) ;) Omega Milka Ani Dla wszystkich dziewczyn i zyczenia duuuzo wiary w powodzenie. A ja dzis bylam na grzybkach - pelna suszarka prawdziwkow, podgrzybkow i kozaczkow plus rydze z patelni na obiad :) Naprawde sie odprezylam i uspokoilam - tego nie da sie opisac jak swietnie sie czuje. Pozdrawiam.
  22. Hejka :) Juz sie nie denerwuje a jest nawet bardzo dobrze. Przepraszam ze nie pisze do kazdej z osobna, ale nie bardzo mam czas. Wybaczcie. Przelecialam szybko wzrokiem wasze wpisy..Adrian i Natalka wciaz w brzuszkach, nowych fasolek niestety nie ma . Ale beda :) Ja sie Justynko zwiazalam kiedys z mezem a nie klimatyzatorem ;) A tak na serio, to pogodowo to troche jednak jest szok termiczny, przebieram sie 5 razy na dzien, bo albo mi za goraco, albo za zimno. W nocy sie robi bardzo zimno, gardelko zaczyna pobolewac. Bylam wczoraj u znachora czyt. akupunkturzysty..i dowiedzialam sie, ze jestem zdrowa. Do dzis jestem w szoku. Facet trzymajac mnie za rece powiedzial mi ze prawy jajnik mam aktywniejszy ( mialam z niego owu) i jestem zdrowa, tylko skad we mnie tak silne napiecie? Ba wiedzial co lubie jesc i jakie sa moje przyzwyczajenia. Jutro zaczynam z iglami i mam dostac jakies ziolka. Nie gwarantuje, ze zadziala bo to dosyc krotko niestety. Jak badal mi ten puls to strasznie ruszal glowa i powiedzial, ze do piatku on sie musi zastanowic co ze mna zrobic. Jutro postaram sie skrobnac jak poszlo. POzdrawiam goraco, bo zimno za oknem. :) Dobranoc.
  23. Czesc. Dolecialam, jestem cala i zdrowa. :) Takie dosc trunie to zderzenie z polska rzeczywistoscia, ale co tam, wakacje sa :) Co do spotkania to przyslijcie maila kto bedzie i czy wogole ktokolwiek bo cos mam zle przeczucia :( Karolcia, JAdira i Elizka - na was chociaz licze :) Pozdrawiam.
  24. Maslolepsza zwracam honor, ale jakby nie pan od walizki bylabym piewsza :D Ale to tylko tak dzis..bo normalnie to raczej nie bede wstawac kazdego dnia o 7-ej rano. A papuzki Voltere sie nie rozmnazaly..moze to jakis znak :( Ale w sumiemialam wtedy jakies 10 lat..nawet jajek nie znosily. A moze to byly dwa pany? :D
  25. Dzien dobry z samego rana i polskiej ziemi :D Dolecialm w calosci..uszczuplona o jedna walizke, ktora gdzies wcielo w Warszawie..Omego, jakbys gdzies tam widziala zbedna, taka granatowa, niezbyt duza to podeslij. Sa w niej wszystkie moje majtki i staniki :( Dobrze ze lecialam do domu a nie na wakacje..to w domu jakies co nieco znalazlam na zmiane.(slubny stanik z ktorego wyroslam, jest jak znalazl ;) ) Ale szok..jak mozna nie przywizc czlowiekowi walizki. Moze bedzie dzisiaj. W Warszawie jest najwiekszy burdel jaki widzialam na swiecie. Bylam naprawde na wielu lotniskach, ale jakby chcieli tak sie zachowywac w NY to w zyciu nie odprawiliby jednego nawet samolotu. Kontrola na lot krajowy ( waw - krk) laczona z rewizja osobista, kobita dosc dobrze mnie poobmacywala, w NY wystarczylo sie do pana usmiechnac :D W kraju straznik otworzyl nam nawet szczelnie zmkieta siatke ze sklepu wolnoclowego..z ciekawosci cosmy tam kupili. Opoznienie 2 h :( Szok..poki co jestem w nim i jest to dosc ciezkie zderzenie z rzeczywistoscia. Krakow stoi, wszedzie korki.. Ale jak sie juz polozylam w swoim lozeczku to wcale nie czulam sie jak u siebie. I to jest najgorsze. U siebie to w USA..i to zly ojaw ktory zauwazylam. Dzis jade na miasto i mam nadzieje ze nie dopadnie mnie irytacja na polskie regulacje. Mysle ze potrzebuje kilku dni by sie odzwyczaic i wrocic do poslkiej rzeczywistosci. W warszawie juz uslyszalam ironiczne Witamy w Polsce...bo od razu nic nie jest zgodne z napisami infomacyjnymi. Nastepnie wpedzenie ludzi do poczekalni na okolo 5 samolotow i nie wlaczenie klimatyzacji ani wentylacji chocby zakrawa na kanibalizm. :( A teksty jak w filmie \"mis\"..facet stoi w koljce, garniturek, krawacik - wpuszczajacy go odsyla z kwitkiem, i mowi ma pan nastepny samolot...jak to? Lece do Krakowa. - Tak, ale ma pan Lot na 16.30 - A ktora teraz jest? - 16.45 -No wlasnie, to ktory teraz leci samolot? - 15.55 - To chore jakies jest ! HAHAHA :D:D:D:D Ale sie usmialam, jak jeszcze widzialam oburzenie tego faceta. Tyle pierwszych wrazen. Voltare, tez mialam papuzki - zielona i niebieska :) Tez sie rozmnazaly a smiecily? W koncu jedna kot dorwal i oddalam ta pozostala do sklepu. Ja tam wole pieski. Wlasnie piesek moich tesciow nas tak slodko przywital - tuli sie i cieszy - odstwil taniec ogona. Teski za nami :) Mimi, uwazaj na siebie no i czekaj z porodem co najmniej do czasu mojego powrotu do USA. A z NAtalki zapowiada sie niezla laska z dlugimi nogami. Justynka - o jest wysokie cisnienie? Moj ma takie po lekach i ja zanim roszke schudlam tez miewalam takie. Raz u gina to az 160 mi wyskoczylo..ale jak sie zdenerwowalam. No ale ani moj ani ja w ciazy nie jestesmy i nasze zdrowie jest tylko nasze, A ty masz Adrianka. W kazdym razie trzmaj reke na pulsie. I w razie czego jedz do szpitala. Malolepsza, no to czekam na jakies wpisy od rana. Ja zmykam teraz sprzatac. Tesciu dal mi dostep do kompa, klucze do domu i kase :D Moge rozrabiac ile wlezie :D:D:D:D:D:D:D:D:D Rybeczko..a moze wlasnie w koncu @ sie nie zjawi. Skrzynka pocztowa chyba jeszcze pusta. czkam do konca przyszlego tygodnia i pojade na poczte sprawdzic :D No i dobra wiadomosc. Omego zwalniam z poszukiwan walizki. W czasie pisania tego postu przyjechala walizka !!!!! :D:D:D:D:D:D A ja juz mialam czarne wizje odwiedzania sklepu z bielizna :P Oby to bylo Malolepsza tak jak z tym naszym in-vitro..tylko czarna wizja :) Pozdrawiam i postaram sie odzywac jak tylko bede mogla. Pa,pa
×