

Surfitka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Surfitka
-
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Do stolicy znowu niestety przelotem 22 pazdziernika :) Wiec juz za niecale 2 tygodnie. Wlasnie minal polmetek moich wakacji...ech jak ten czas leci..:( -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Omego..po poludniu jak beda wyniki to ja sama przyloze Malolepszej. Poki co sie oszczedzam, ale jak juz bedzie wiadomo co mi przyslala w paczce to zle z nia bedzie !!!! Ale z gory dziekuje za wstawiennictwo. ;) -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dzien dobry. No po tym boksie od malolepszej normalnie w glowie sie zakrecilo i do dzis boli ;) Az z tego wszystkiego wywalilo mnie z kafe i w zaden sposob nie mozna bylo wrocic :( Telesforka, a moze jedank @ sie nie zjawi? A ja umieram z niepokoju.............same wiecie jak to jest, co wam bede mowic. Oczywiscie @ ani sladu. Ciekawe kiedy Justynka poczuje sie lepiej i skrobnie nam pare slow. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
No wiem, ze bedzie dobrze, obojetnie jaki wynik cud narodzin dzis przezulysmy wszystkie :) SUPER !!!!!!!!!!! WOW jak zabolalo...Malolepsza ty to potrafisz przylozyc..ciekawe skad znasz adres :P -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
KROLEWICZ oczywiscie !!!!!! Ach ta klawiatura..:( -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Malolepsza to maly krolicz po prostu. Chlopak na pewno jest niesamowity !!!!!!!!! I pora na ogromna radosc :D:D:D:D:D:D I wszystkie bedziemy tulic takie malenstwa w ramionach :D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
A ogladals prognozy pogody ostatnio? Jak ylatyalam chodzilam krotkich spodenkach a tu przywitala mnie troche nizsza temperatura....jeju...jakos probuje sobie logicznie wytlumaczyc brak @. :p Bo najbardziej logiczne wytlumaczenie nie chce wpuscic do glowy ;) -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
A mam nadzieje ze szybciutko bedziemy podziiac Adrianka na zdjeciach :) Oczyiscie niech Justys teraz wypoczywa. Jezu...\"w\" tesciowi klaiaturze nie wchodzi i nie moge szybko pisac ;) A co do mojej domniemanej ciazy..nie ma co gdybac. ynik bedzie jutro. Skoro Malolepsza wyslala paczke to moze wkoncu doszla..no i Justys miala brzuch przekazac. ;) Nie chce sie nakrecac bo rozczaroanie boli jak diabli o czym szystkie wiemy. Taki brak @ potrafi byc wkurzajacy. :( -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Voltare..o to samo spytalam panie w laboratorium. Ale to wszystko przez moje wstawanie...10 min i wogole jutro byloby badanko. Ale przeszla mi przez mysl zeby zrobic zwykly test..ale szybko sie sprosotwalam, ze po co szalec? I tak zalam to zmany klimatu...bo cuda sie niezmiernie rzadko zdarzaja. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
A jakze bym mogla was nie zawiadamiac? Sama umieram z ciekawosci i niecerpliwie sie jak tylko mozna sie niecierpliwic. No ja wiedzialam, ze z Justynki jest zuch dziewczyna i mialam jakies przeczucie dzis ano jak otwarlam oczy, to pomyslalm o Justysi..Ale potem przeszla mi mysl, ze to wplyw moich ciezaroweczek z realu. A jednak przeczucie nie mylilo. Bardzo sie ciesze. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
HURRA HURA HURRA !!!!!!! Moje gratulacje !!!!!!!! Baardzo sie ciesze. Witaj Adrianku :D:D:D:D Rosnij zdrowo i badz ogomnym szczesciem dla swoich rodzicow. :) Bardzo bym chciala, o czym doskonale wiecie przekazac wam cudowna nowine jutro. W koncu moze jednak Malolepsza sie spisala z zamowieniami i wyslal co nieco do Krakowa. Oby o nie byl falszywy alarm. A jutro mam wyniki dopiero po 16-tej, wiec spokojnie i bez nerwow. Czekam na wiesci od Justynki. razy 10000000000 dla malego przystojniaka ;) -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
Surfitka odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dobry wieczor. Dziewczynki bylam dzis na becie. Jutro wyniki. @ brak i nic oprocz bolacych piersi jej nie zapowiada. Gdzie tli sie nadzieja ze moze jednak? Bardzo dziekuje za zdjecia. Wszystkie cudownie wygladacie :) Dianka jak modelka - po prostu przeslicznie. Siostra piekna panna mloda. Paula - wspaniale wygladasz. Trynitko - piekne wakacje i piekna dziewczyna. Mowilam ze cudo do Egiptu sie wybralo ;) Jadirko - dziekuje za modyfikacje :) Luz !!! To jest recepta. W niedziele spotkalam sie z kuzynka meza co tez ma pco, jest w 26 tyg. ciazy..i zaszla jak juz sobie odpuscila. Nie mozna sie stresowac..po prostu i wlasciwie czekac na tchnienie Boze. Dopomoc tylko medycyna naturalna. Jest to strasznie trudne jak wszystkie o tym wiemy, ale nie niemozliwe :) Pozdrawiam. -
Anet gratuluje. Przepraszam ze nie pisze, ale korzystam z kompa tescia i tak czasami podczytuje, ale naprawde nie mam czasu wszystkiego przeczytac. A u mnie w sumie nie wiadomo..bo jestem 3 dni po terminie @. Bralam duphaston, w dniu kiedy powinnam dostac @ nie pojawila sie..w zamian sluz zabarwil sie na rozowo. Bylam pewna ze to rozwijajaca sie @. Jednak w niedziele wszystko ustapilo. Nie mam @, jestem przerazona, bo boje ze znowu @ sie zatrzymala. Ale po duphastonie..i owulacji? Zrobilam dzis bete, jutro wyniki. W cud nie wierze. Dobrze sie czuje, przerazliwie bola mnie piersi i che mi sie spac. Moze jednak @ przyjdzie... Dam znac jutro co z tej bety wyjdzie. Pozdrawiam.
-
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Jeju..Justynka rodzi :) Trzymam kciuki i w myslach witam Adrianka na swiecie :) Superowo.!!!! Rybenko..moze, moze to jakis znak. Moze i u nas bedzie baby on board :D @ nadal brak, bylam dzis na becie - wynik jutro po poludniu w zwiazku ze mam ostatnio wyjatkowo dlugie spanie i wpadlam 10 min przed zamknieciem laboratorium a samochod z probkami juz odjechal czy cos takiego. Dzis przeszlam sama siebie bo spie prawie caly dzien :( Spoznienie zamscilo sie na mnie w postaci chyba najwiekszej igly w calym labarotarium, mowie kretynce - wszyscy biora z prawej, a ona ze w lewej poszuka i jak sie wrabala to prawie mi swieczki w oczach stanely z bolu. Do teraz ta reke czuje :( A co do czarnych wizji..hmm..jakos tych zlych wiesci mam przez wiele, wiele lat i jeszcze nigdy dobrej. Nie ma co sie dziwic ze nie wierze. Weekend minal pod znakiem ciaza. W sobote odwiedzili nas znajomych - ona w 6 tyg ciazy. Wyglada cudownie - tak promienieje :D W niedzielke odwiedzilismy rodzinke meza a tam dopiero niespodzianka - kuzynka w 26 tyg ciazy z Kacperkiem. Przez 2 lata sie starali i zaszla jak odpuscila, wyjechali na dlugie weekend majowy i dzidzia jest. Ma tak jak ja policystyczne jajniki. Lapalam wiruskow od ciazerowek ile wlazlo..a noz sie zarazilam :D Jednak na zywo dotknac takiego brzusia i poczuc jak maly kopie to zupeknie inne wrazenie :) Dookola wiele znajomych wlasnie urodzilo albo jest w ciazy - prawdziwy baby boom. Dam jutro znac co i jak, chociaz zastepstwa po Justynce sie nie spodziewam. Nie chce sie rozczarowac. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Wow..a to czemu tu takie pustki? Dziewczyny jestem przerazona. Sluzik juz nawet na rozowo nie jest zabarwiony :( Boje sie ze @ nie przyjdzie - juz sie 2 dni spoznia. Cycki bola jak cholera i wyskakuja z kazdego stanika i leb sam leci na poduszke i zadnych innych objawow @. Dookoloa sporo znajomych w ciazy...moze sie zarazilam? Jade jutro na poczte sprawdzic czy przesylka doszla i czy nie trzeba reklamacji skladac ;) Ale tak na serio boje sie ze znowu czeka mnie jazda..ale tym razem juz po owulacji i po duphastonie? I co ja bede robic zeby wogole miewac @? Od razu mam najczarniejsze mysli..bez @ az do gwiazki :( Napisze jutro co i jak bo chuba skusze sie na test, o ile @ sie nie pojawi. Ale jakos nie wierze w powodzenie bo niby jak mialoby sie tak nagle udac? Pozdrawiam, papa -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
Surfitka odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witajcie. Nie mam czasu czytac. Na wstepie przepraszam ze sie nie odzywam, ale rzadko jestem na necie. Obiecuje ze jak wroce to nadrobie. U mnie poki co wszystko dobrze. @ powinna byla sie zjawic wczoraj..poki co jej nie ma, w zamian sa bardzo delikatne plamienia. Testu nie robilam i jak na razie nie mam zamiaru. Jak sie nie rozkreci moze przejade sie na bete. Odpoczywam i relaksuje sie ile wlezie :D Pozdrawiam goraco wszystkie psiapsioly :) -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witajcie i na wstepie bardzo przepraszam ze sie nie odzywam. U tesciow nie chce codzinnie siedziec na kompie...w domu rodzinnym jak tylko siadam mam kogos za plecami, wiec za duzo sie podzialac nie da. Ten tydzien mialam dosc stresujacy. W srode dowiedzialam sie ze koleznka o ktorej kiedys pisalam, co chciala miec to za soba jest w ciazy :( Ciesze sie, ze sie im udalo, ale jest mi przykro, ze nie mi..Pobeczalam sobie troche w ramiona meza..jeszcze na domiar zlego zaraz po jej telefonie zadzwonili od akupunkturzysty i odwolali wizyte..i niech mi ktos powie ze ja nie mam pecha. No wlasnie przeczytalam ze i u was nastapila plaga @...i mi sie przypomnialo ze i ja powinnam cosik dostac. Ale jest to troche dziwne, bo od 2 dni mam bardzo delikatne plamienia. Nigdy wzyciu tak nie bylo - jak byly plamienia to do 6 godz zaczynala sie @. No i juz myslalm ze w perzesylce @ przyszla a tu guzik. Jestem narazie zdezorientowana i czekam na rozwoj wydarzen. Ja do niedzieli wieczora sie nie rozkreci to pewnie w poniedzialek przejade sie na bete. Nic mi nie jest, piersi mnie tylko bola jak cholera. Chyba ze zmiana klimatu tak na mnie dziala. W koncu nie od dzis wiem ze moj organizm jest popieprzony. W piatek byl;am na akupunkturze i facet kul cos tam na jajniki..jezu jak laskotalo :p Dzisiaj mam gosci wiec pedze cos szykowac - upieklam sernika z jablakmi - pierwszy raz od dwoch lat - zaszalalam bo az z brytwanny chcial wyskoczyc ;) Pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie. Obiecuje ze jak wroce do swojego kompa nadrobie wszystkie zaleglosci w czytaniu i pisaniu tez :p Czekam Justynko razem z toba na narodziny Adrianka :D Malolepsza, moze dobrze ze franca przyszla, nowy cykl - nowe nadzieje :) Volatre, tez sie znowu wybieram na grzybki :) Ale ja tylko susze. Mimi Omego, a maz nie zazdrosny o blondynka? Witam nowe kolezanki. Milo mi poznac..chociaz przykro ze w takich okolocznosciach. Milka Telesforka Przesylam 100000000000 -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witajcie. Musze powiedziec, ze mi sie udalo nie myslec..przez tydzien. Jagodko , niestety organizm sam daje o sobie znac i nie wiem ktory mam dzien cyklu ale po piersiach i kluciach w podbrzuszu wskazuje wszystko ze pewnie wkrotce @ nadejdzie i nawet nie da szans na poczte pojechac sprawdzic ;) Kupilismy dzis nowa skrzynke na listy, troche mala, ale w sumie fasolka mala miala byc :) Cos mam wrazenie ze jednak przesylka bedzie pusta :( Malolepsza, wiem, ze nie da sie wogole nie myslec. Nie wiem co mi sie stalo, ale wiem..jakas czesc mnie wie ze bede miec dziecko i nie mam pojecia skad to we mnie sie wzielo. Moze stad, ze jak patrze na moj domek, wiem, ze wszystko co w nim robie nie robie tylko dla siebie. Ze kiedys na tarasie bedzie stal wozek dzieciecy, i male raczki beda zrywaly jabka z mlodej jeszcze jablonki. Wstapila we mnie ta pewnosc i probuje sie tego trzymac. telesforka - jakie guru? Odpisalam ci..chyba program zastrajkowal. Mi juz kiedys ciazy gratulowal, takie rzeczy sie zdarzaja. Voltare, trzymam kciuki za ciebie. Justynka, no to babcia zdarzyla :) Niech Adrian w takim razie sie szykuje :) Mimi, a moze tak trzeba spac :) Rybka..moze myslenie i zabawa z rybka cie odstresuje? :) Co do szamana to dal mi do zrozumienia ze pco w 4 tyg nie wyleczy - powiedzial, ze on potrzebuje na to 6 mieisiecy, a jak jest cos jeszcze to roku..ale sprobuje mi pomoc jakos. Chodze dwa razy w tygodniu.Jutro ide na igly drugi raz. Pozdrawiam wszystkie dziewczeta i postaram sie do was wkrotce odezwac. -
Pierniczek - wszystkiego najlepszego !!!!!!! Duuuzo zdrowia i spelnienia wszystkich marzen. Ja sie urlopuje dlatego nie pisze. Chodze na ta akupunkture - poki co facet chce mnie odstresowac i przyspieszyc przemiane materii, ktora wedlug niego jest odpowiedzialna za pco :( No i wiecej luzu...powiedzial mi po badaniu ze jestem zdrowa tylko skad tak silne napiecie we mnie. Wyczul ze prawy jajnik mam aktywniejszy ( z niego byla owulka) i ogolnie zaskoczyl mnie paroma sprawami takimi jak moje preferencje smakowe i samopoczucie. Jestem dopiero po pierwszych iglach i czuje sie fantastycznie...a wakacje wplywaja na mnie doskonale bo wogole sie nie denerwuje i nie mysle o problemach. Pozdrawiam.
-
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Voltare - ja bym sie wstrzymala na twoim miejscu z tymi badaniami - to moga byc tylko plamienia srodcykliczne..a moze implanatacyjne ? POki nie zacznie ci sie krwawienie. Przynajmniej mi tak w klinice powiedzieli - na badania mam sie zglaszac zawsze 2 d.c. , ale cykl mam liczyc od krwawienia, nie plamienia. Pozdrawiam. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witajcie kochane :) Calkiem odcieta nie jestem, troche was czasami podczytuje :) Mimi, przykro mi ze polpasiec cie dopadl. O nic sie nie martw, jak Natalka bedzie na swiecie maz sie w niej zakocha i nie zostawi cie samej :) Justynka, no to masz z tymi konowalami. Trzymam kciuki zeby Adrian pomalu zaczal myslec o wylazeniu do nas, na ten swiat ;) Malolepsza...hmm...jakbym miala gg to by ci sie oberwalo Moj akupunkturzysta ostatnio sie zapytal czy zawsze jestem taka spieta i robi mi sesje odstresowujace a nie na jajniki. ;) Powiedzial - wiecej luzu !!!! Nie mysle o dzidzi, nie mam zadnych boli, zadnych szczypniec ..nic. Totalna cisza. Nie zastanawiam sie co dalej...mam jakies dziwne przeswiadczenie ze sie uda. Moze niekoniecznie juz teraz ( skrzynka pocztowa jak sie okazalo sie rozwalila i jutro jedziemy po nowa ;) ) , ale napewno wkrotce. I ty tez bedziesz mama ale nie mysl o tym obsesyjnie, prosze :) Jagody, ach szkoda slow, co to byly za wakacje :) Araby nie do konca sie spisaly. Domyslam sie..po pobycie w NY mam ich dosyc i moje wakacje raczej beda sie odbywac w Europie ;) ( na Ameryke Poludniowa i Azje tez stracilam ochote) ;) Omega Milka Ani Dla wszystkich dziewczyn i zyczenia duuuzo wiary w powodzenie. A ja dzis bylam na grzybkach - pelna suszarka prawdziwkow, podgrzybkow i kozaczkow plus rydze z patelni na obiad :) Naprawde sie odprezylam i uspokoilam - tego nie da sie opisac jak swietnie sie czuje. Pozdrawiam. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Hejka :) Juz sie nie denerwuje a jest nawet bardzo dobrze. Przepraszam ze nie pisze do kazdej z osobna, ale nie bardzo mam czas. Wybaczcie. Przelecialam szybko wzrokiem wasze wpisy..Adrian i Natalka wciaz w brzuszkach, nowych fasolek niestety nie ma . Ale beda :) Ja sie Justynko zwiazalam kiedys z mezem a nie klimatyzatorem ;) A tak na serio, to pogodowo to troche jednak jest szok termiczny, przebieram sie 5 razy na dzien, bo albo mi za goraco, albo za zimno. W nocy sie robi bardzo zimno, gardelko zaczyna pobolewac. Bylam wczoraj u znachora czyt. akupunkturzysty..i dowiedzialam sie, ze jestem zdrowa. Do dzis jestem w szoku. Facet trzymajac mnie za rece powiedzial mi ze prawy jajnik mam aktywniejszy ( mialam z niego owu) i jestem zdrowa, tylko skad we mnie tak silne napiecie? Ba wiedzial co lubie jesc i jakie sa moje przyzwyczajenia. Jutro zaczynam z iglami i mam dostac jakies ziolka. Nie gwarantuje, ze zadziala bo to dosyc krotko niestety. Jak badal mi ten puls to strasznie ruszal glowa i powiedzial, ze do piatku on sie musi zastanowic co ze mna zrobic. Jutro postaram sie skrobnac jak poszlo. POzdrawiam goraco, bo zimno za oknem. :) Dobranoc. -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
Surfitka odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Czesc. Dolecialam, jestem cala i zdrowa. :) Takie dosc trunie to zderzenie z polska rzeczywistoscia, ale co tam, wakacje sa :) Co do spotkania to przyslijcie maila kto bedzie i czy wogole ktokolwiek bo cos mam zle przeczucia :( Karolcia, JAdira i Elizka - na was chociaz licze :) Pozdrawiam. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Maslolepsza zwracam honor, ale jakby nie pan od walizki bylabym piewsza :D Ale to tylko tak dzis..bo normalnie to raczej nie bede wstawac kazdego dnia o 7-ej rano. A papuzki Voltere sie nie rozmnazaly..moze to jakis znak :( Ale w sumiemialam wtedy jakies 10 lat..nawet jajek nie znosily. A moze to byly dwa pany? :D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dzien dobry z samego rana i polskiej ziemi :D Dolecialm w calosci..uszczuplona o jedna walizke, ktora gdzies wcielo w Warszawie..Omego, jakbys gdzies tam widziala zbedna, taka granatowa, niezbyt duza to podeslij. Sa w niej wszystkie moje majtki i staniki :( Dobrze ze lecialam do domu a nie na wakacje..to w domu jakies co nieco znalazlam na zmiane.(slubny stanik z ktorego wyroslam, jest jak znalazl ;) ) Ale szok..jak mozna nie przywizc czlowiekowi walizki. Moze bedzie dzisiaj. W Warszawie jest najwiekszy burdel jaki widzialam na swiecie. Bylam naprawde na wielu lotniskach, ale jakby chcieli tak sie zachowywac w NY to w zyciu nie odprawiliby jednego nawet samolotu. Kontrola na lot krajowy ( waw - krk) laczona z rewizja osobista, kobita dosc dobrze mnie poobmacywala, w NY wystarczylo sie do pana usmiechnac :D W kraju straznik otworzyl nam nawet szczelnie zmkieta siatke ze sklepu wolnoclowego..z ciekawosci cosmy tam kupili. Opoznienie 2 h :( Szok..poki co jestem w nim i jest to dosc ciezkie zderzenie z rzeczywistoscia. Krakow stoi, wszedzie korki.. Ale jak sie juz polozylam w swoim lozeczku to wcale nie czulam sie jak u siebie. I to jest najgorsze. U siebie to w USA..i to zly ojaw ktory zauwazylam. Dzis jade na miasto i mam nadzieje ze nie dopadnie mnie irytacja na polskie regulacje. Mysle ze potrzebuje kilku dni by sie odzwyczaic i wrocic do poslkiej rzeczywistosci. W warszawie juz uslyszalam ironiczne Witamy w Polsce...bo od razu nic nie jest zgodne z napisami infomacyjnymi. Nastepnie wpedzenie ludzi do poczekalni na okolo 5 samolotow i nie wlaczenie klimatyzacji ani wentylacji chocby zakrawa na kanibalizm. :( A teksty jak w filmie \"mis\"..facet stoi w koljce, garniturek, krawacik - wpuszczajacy go odsyla z kwitkiem, i mowi ma pan nastepny samolot...jak to? Lece do Krakowa. - Tak, ale ma pan Lot na 16.30 - A ktora teraz jest? - 16.45 -No wlasnie, to ktory teraz leci samolot? - 15.55 - To chore jakies jest ! HAHAHA :D:D:D:D Ale sie usmialam, jak jeszcze widzialam oburzenie tego faceta. Tyle pierwszych wrazen. Voltare, tez mialam papuzki - zielona i niebieska :) Tez sie rozmnazaly a smiecily? W koncu jedna kot dorwal i oddalam ta pozostala do sklepu. Ja tam wole pieski. Wlasnie piesek moich tesciow nas tak slodko przywital - tuli sie i cieszy - odstwil taniec ogona. Teski za nami :) Mimi, uwazaj na siebie no i czekaj z porodem co najmniej do czasu mojego powrotu do USA. A z NAtalki zapowiada sie niezla laska z dlugimi nogami. Justynka - o jest wysokie cisnienie? Moj ma takie po lekach i ja zanim roszke schudlam tez miewalam takie. Raz u gina to az 160 mi wyskoczylo..ale jak sie zdenerwowalam. No ale ani moj ani ja w ciazy nie jestesmy i nasze zdrowie jest tylko nasze, A ty masz Adrianka. W kazdym razie trzmaj reke na pulsie. I w razie czego jedz do szpitala. Malolepsza, no to czekam na jakies wpisy od rana. Ja zmykam teraz sprzatac. Tesciu dal mi dostep do kompa, klucze do domu i kase :D Moge rozrabiac ile wlezie :D:D:D:D:D:D:D:D:D Rybeczko..a moze wlasnie w koncu @ sie nie zjawi. Skrzynka pocztowa chyba jeszcze pusta. czkam do konca przyszlego tygodnia i pojade na poczte sprawdzic :D No i dobra wiadomosc. Omego zwalniam z poszukiwan walizki. W czasie pisania tego postu przyjechala walizka !!!!! :D:D:D:D:D:D A ja juz mialam czarne wizje odwiedzania sklepu z bielizna :P Oby to bylo Malolepsza tak jak z tym naszym in-vitro..tylko czarna wizja :) Pozdrawiam i postaram sie odzywac jak tylko bede mogla. Pa,pa