Surfitka

meztaka to dla ciebie ;) http://www.storktest.pl/index.php?option=con tent&task=view&id=25&catid=37&Itemid=45

Zmykam, milej pogawedki, fajnie jak jest nas tak wiecej na forum, i szkoda ze tyle z nas ma z tym problem. :) Dobranoc.

Mi teraz co miesiac w klinice robia badania w 2 .d.c. fsh/lh/e2..nie wiem po co, ale twierdza, ze tak trzeba przed stymulacja owulacji..moze dobrze, bo wiedza co sie u mnie w organizmie dzieje.

FSH/LH robi sie 2-4 d.c. ...potem nie ma po co, bo LH sie zmienia i moze byc znacznie wyzsze przed owulacja ( nawet jak jej nie ma) wiec stosunek moze i wyjsc ci 4. Gin sie na bank pomylil !!!!!!!!

Ejmi, nie mam pojecia jakie wymiary powinny miec jajniki. Przykro mi :( Nawet nie wiem jakie maja moje, bo mi nie mowia...Chyba nastepnym razem spytam gina o to. A w USA podaja, ze BMI niesprzyjajce owulacji to otylosc czyli pow. 30. A najwazniejsza jest nie tyle BMI tylko zawartosc tkanki tluszczowej...bo on produkuje testosteron. :( Mi gin kazal schudnac, schudlam, zmienilam gina i nowy juz nic nie mowi, ale ja wiem, ze jeszcze jest pare kilo za duzo.

I jeszcze jedno - hsg zalicza sie do podstawowych badan nieplodnosci obok usg owulacji i spermiogramu. Jak nie ma owu sprawdza sie hormony. Sa to badania wykluczjace problem jesli istnieje. Przy czym z owulacja moze to byc powtarzane wielokrotnie, bo mozna trafic na "felerny" miesiac bez owu...A u kobiet z pco latwo mozna zobaczyc policystyczne jajniki.

A i Malolepsza, skoro takie zmainy to moze jakies zdjecia by sie przydaly jak juz bedzie po wszystkim...;) :D:D:D

Mezatka, to co mysle i wiem :) ja sama az tyle nie chcialabym wazyc ( pierwsza wage ktora pamietam i zaczelam zwracac na to uwage to bylo 54 kg w osmej klasie ;) ) Ze mnie paczuszek jak sie patrzy i chcialabym wazyc mniej..tak zeby moje BMI bylo zdrowiutkie i wynosilo 21-22 czyli ok 60 kg...ale poki co to jest nierealne. Malolpesza...az tak sie zmienilas, ze wlasny chlop nie poznaje? Ciesze sie ze maz przyjechal szczesliwie i wszystko wraca do normy :) Sadze ze wkrotce wasze zycie zmieni sie nie do poznania tak jak Justynki i Mimi :D Omega, wakacje, wakacje...5 dni!!!! Az 5 dni - ja to chyba jestem pracoholikiem niestety, ciagle i codzinie robota, robota :( Rybeczko, jak tam pecherzole?

Apsik, duza juz z ciebie dziewczynka a zachowujesz sie niepowaznie..jaki \"glupi Jas\"? Tak jak pislam wczesniej, hsg jak dla mnie to byla formalnosc. Tez sie balam, nie powiem, ale warto to sprawdzic. W przed badaniem wzielam 3 tabletki ibupromu i przeszlo bez echa :) A clo to ty lepiej nie bierz bez zgody lekarza !!!! To nie cukierek. Ja mimo leczenia tez mam wrazenie, ze czym jestem starsza tym gorzej. Taka jedyna, witaj na topiku kobietek z policystycznymi jajnikami :)

Anet, nie agnes...przepraszam. Wybaczcie :)

Agnes, testy owulacyjne...dluga historia :) U kobiet z pco nie zawsze sie sprawdzaja, bo my mamy wysoki poziom lh, i test wychodzi pozytywnie a nie ma owu, chociaz to nie jest teoria, ze tak jest zawsze. Nie wszytkie kobiet z pco maja wysokie lh. Chyba namieszalam...:( Chodzi o to zeby sie na nich zbytnio nie opierac :) Co do hsg, to byla moja sugestia...bo owu ponoc byla, a dzidzia brak. Wiec zapytalam i zrobili :) Teraz juz wiem ze to nie jest problem :)

Jagoda, a to szkoda, ze sie pokusisz na taka wyprawe :( A co do tych duzych miast to fakt, ze komunikacja to njawiekszy problem..ale zadnego miasta w Pl nie da sie porownac do metropolii nowojorskiej...to miasto jest nieprzewidywalne, niestety :( I korek to codziennosc, a jak go nie ma to swieto ;)

Jagoda, przyjedz do mnie ;) Nowy jork to przyjazne miasto....przedwczoraj traba, a wczoraj pozar w metrze. Stoje sobie na peronie a tu nagle bum, gdzies 2 m ode mnie fajerwerki sie zaczely. Kable wysokiego napiecia jeden po drugim zaczely strzelac..oczywiscie ludzie zrobili panike, ewakuowali cala stacje..no bo sie zrobil pozar ;) No i wracalam do domu autobusem...zajelo mi to tylko godzinke dluzej..to takie chore miasto!!!! Pracuje mniej wiecej 15 km od domu, jakbym chciala samochodem to do pracy jade 1 godz, metrem pol godz, a autobusem 2.. :) Malolpesza, pewnie wystrojona jak krolowa..sie przyszykowala. Alez sie serce raduje jak sie ma za chwile zobaczyc ukochana osobke :) ciesze sie razem z toba :D Omega, tobie to tylko pozazdroscic, znowu wakacje? No nie ;) Mezatka, nie gniewaj sie z ta waga na mnie :( Ja chcialam dobrze, moze zbyt dosadnie, ale skoro dobrze sie czujesz w swojej skorze to wszystko oki. Milka, randka z wlasnym mezem to super sprawa :) No i na bank udana :D U mnie znowu leje, nastroj taki sobie, moja klinika jednak nastawia sie na robienie tylko kasy...wyobrazcie sobie, ze wczoraj przyslali mi rachunek za uslugi...a ja mam ubezpieczenie. Tylko ze ubezpieczenie placi im ile chce ( tzn. maja jakies tam zawarte umowy)..a klinika chce bym ja zaplacila roznice. A to niezgodne z prawem..i znowu czeka mnie batalia. Rachunek jest tylko 6 razy wiekszy niz sie spodziwalam, bo ja z wlasnej kieszeni pokrywam czesc kosztow ( ale tylko tyle ile mam zawarte w polisie ubezpieczeniowej)... :( Do tego @ jeszcze nie ma, tylko mnie tak dziwnie uciska w dole brzucha. Mam nadzieje, ze to na @...

Betty no to jeszcze za wczesnie na jakiekolwieg testy...zrob w terminie @ to bedziesz wiedziec :)

Czesc. Mam nadzieje, ze Martika wszystko bedzie dobrze...pisalam ci wczoraj ze to sie zdarza i ze to moze byc @...ale to ni ejest normalne i dobrze ze poszlas do lekarza. Dianka, milo ze sie odezwalas :) Ciesze sie ze ostatnie chwile w dwojke milo mijaja...w trojke bedzie jeszcze milej :D Akasia, uwazaj na siebie w tych gorach no i na fasolke :) Marta i Katia..trzymam kciuki za starania. Katio, to ze maz jest zmeczony wcale nie znaczy ze cie nie kocha. W zyciu roznie bywa, mysmy tez mieli czasem \"przestoje\' w sypialni, bo choroba, zmeczenie.. teraz kochamy sie czesciej w czasie okoloowulacyjnym. A tak to dni plyna i roznie z tym bywa ;) U mnie pada, jest szaro i smutno :( Niebo placze....dwa dni temu 200 m od mojego domu przeszla traba powietrzna..powyrywalo troche drzew, zburzylo kilka domow...wczoraj stoje sobie w metrze az tu jak nie trzasnie..2 m ode mnie fajerwerki - zaczely strzelac kable wysokiego napiecia - jeden po drugim...oczywiscie cala stacja plonie ;) i ewakuowali wszystkich ..ciekawe czy dzis w koncu trafi na mnie :p A mogloby trafic i moglby przyjsc @ :D :D

Mila, ja czytalam ze duzo dziewczyn z pco chodzi do invimedu we Wrocku i wiele z nich jest w ciazy :) U mnie tez prolaktyna w normie, a progesteron kiepsciutki..ale jak mial byc dobry jak z owulka krucho, a jak jest to jakas lewa...jajo niezdolne do zaplodnienia to i pewnie cialko zolte nie robi progesteronu ;) Kolorowych snow :)

nikita..ja krakowianka w kazdym calu i w Poznaniu nigdy nie bylam :) A teraz o chodze do gina w Nowym Jorku ;) Spytaj Markotki, to ona ma lekarke w Poznaniu :)

Zuzanka, gratuluje ciazy jeszcze raz. Ale podobnie ja Ejmi skalnialabym sie do stwierdzenia, ze nie masz calego zespolu pco, tylko moze same policystyczne jajniki. Kobietom z pco naprawde trudno zajsc w ciaze, nie maja samoistnych owulacji, a jesli nawet czesto jajo jest niezdolne do zaplodnienia...Trzy ciaze w ciagu pol roku, to naprawde nie do uwiezenia dla kobiet z pco...ja mialam zaledwie dwa cykle w tym czasie ..i to bezowulacyjne. Moze u ciebie problemem byla prolaktyna, moze tarczyca...grunt, ze sie udalo i po becie wyglada ze wszystko zmierza ku dobremu kierunku :) Powodzenia.

Martika - pytanie...gdzie jest poczatek cyklu? A jak to znowu @? dziwne, naprawde dziwne...Zaraz cos ci skrobne na gg..

Marta, tobie rowniez dziekuje :)

Martika, u ciebie to rzeczywiscie jakies jaja z hormonami sa..:( A moj tez dostal uszkodzony model, ale jakos nie chce byc wymieniana..chociaz czasem mowi ze mnie sprzeda, ale kto bedzie chcial za mnie zaplacic :P Jeszcze komus niezly problem na glowe wpakuje ;) Oczywiscie mowi tak wtedy jak z abardzo dokazuje :p

Dziekuje Trynitko, dosatalm ...sliczne te zdjecia i od razu lapie mnie nostalga za naszym pieknym krajem, juz nie moge sie doczekac jesieni...a za rok na 99% wracamy na stale :D:D:D:D:D

A ja wciaz nie mam zdjec od Jadiry..Moglaby mi ktroras z was przeslac? Z gory dziekuje :)

Staram sie z przerwami 5 lat..porzadnie lecze 10 miesiecy, chociaz wczesniej juz tez probowano zmusic mojej janiki do pracy - bezskutecznie. A nickiem sie nie przejmuj :)

Ksenieczko, wszystkiego najlepszego, spoznione zyczenia ..oby kolejne lata przyniosly wam duuuzo szczescia..tego wymarzonego, wyczekanego :D A dopiero doczytalam, ze ty tez mialas rocznice slubu :) Jeszcze raz najlepszego :)