Surfitka

karolcia, a gdzie sie zdecydowalas? Jesli chodzi o gin-endo podobno najlepszy w krakowie jest dr Milewicz syn..A jesli myslisz o klinikach...to calkiem niezle opienie ma IVF Centrum czy jakos tak..:) tylko nie idz na Pl. Szczepanski..jeszcze nie spotkalam osoby ktorej by tam pomogli.

Marta, bede konkretnie w Elizabeth..mam zamiar odwiedzic Jersey Gardens i Ikea :) A po skierowania na badania poszlabym na twoim miejscu do kogos innego i tyle...ich strata.

Karolcia, z tym ze w USA jest inaczej..tu wszyscy lekarze sa prywatni i to im zalezy na pacjentach. Tylko honoruja rozne ubezpieczenia. Jak go nie masz placisz z wlasnej kieszeni za wizyte...i wtedy lepiej nie byc chorym, bo koszty przyprawiaja o zawrot glowy ( moja jedna wizyta w klinice - badanie 4 hormonow i usg to koszt ok. $ 650 - czyli 2tys. zl, a jednak nie zarabia sie tu az tyle!!! ). I nawet lek. pierwszego kontaktu - rodzinny ma takie zasady przyjmowania pacjentow. Dlatego jestem zdziwiona tym co napisala Marta...a recepcjonistce sie nie mowi czemu idziesz do lekarza..ja zawsze mowie ze to pilne. :)

Marta, no nie moze byc !!!! Przeciez lekarz pierwszego kontaktu, to lekarz pierwszego kontaktu...powiedz ze jestes chora i natychmiast musisz sie spotkac z lekarzem. Ja mam terminy z reguly nie dluzsze ni 3-5 dni - nawet do specjalistow. A na szarlotke wpadne..ale mam dopiero czas w niedziele. Nawet bede w NJ ;) Ale do niedzieli to juz pewnie jej nie bedzie....

Molus, przykro mi..i dziekuje za zdjecia :) Ty moje juz powinnas miec na skrzynce. Trzymam kciuki za was wszystkie...

Ja tez lubie was poczytac :D No i wkoncu jakies dluzsze posty... Jagody...podziwam - sok z aroni? ja nawet nie wiem jak aronia wyglada ;) A co dopiero robic z niej sok !!! Malolepsza, trzymam kciuki i juz sie boje za ciebie, brr.. Ja to bym juz umierala ze strachu...taki dziwolag ze mnie. A czy to bylo owu okaze sie juz za..3 godz :D Dziewczyny dobrze ze rzucilyscie to swianstwo - paierosy. tak jak i Jagoda jestem ich przeciwnikiem. Ewa, tak jak pisza dziewczyny - bedziesz miec swoja fasolke...moze potrzebuesz jakiegos zabiegu i lekow, ale ci sie uda. trzymaj sie z nami w grupie razniej. Omega, to teraz bedziesz krolowa szos ;) Mimi Nowa, jak tam podboj ameryki? Biedroneczka, a ty? Juz mezatka? Milka, nie pchaj sie do tej Ameryki, Europa jest lepsza, blizej...wszedzie dobrze gdzie nas nie ma..a kalifornia..jak dla mnie za goraco i te trzesienia ziemi :( Justynka

Martika, jak odchodzic to z hukiem, beda cie dlugo pamietac ;) A w gorach w rejonach gdzie jedziesz jest duuuzo zwiedzania :) I kocham te strony. Jak jestem w Pl Czorsztyn odwiedzam kilka razy w ciagu lata...ja sie opalam a maz rybki lapie ;)

No karolciu wiem cos o tych \"mokrych\" walizkach. mi sie tez jeszcze nigdy w zyciu butelka nie rozbila...ale komus kto mial swoja walizke na mojej tak..i to jeszcze jakis likier jajeczny..myslalam ze nie doczyszcze walizki...bo mam z obiciem materialowym. Probowalismy juz rozne..a\'la skora popekala, plasik porysowany, material poplamiony ;) Ogolnie kazda walizka po kilka lotach wyglada jakby miala 20 lat..:( Paula i Martika - zdrowie najwazniejsze. Musze wam sie poskarzyc na meza..on do dzis dogorywa po weekendzie. Nie pil alkoholu, ale glowa go boli przez..dzieci !!!! Jestem w szoku, jak to bedzie jak sie w koncu doczekamy...Chya ze to jego reakcja obronna i stresowa w zwiazku z nasza sytuacja i on wlasnie tak to przezyl :( Nie wiem.

trynitko pewnie ze tak i wiesz co, nie ma co szalec z wielkoscia...na lotnisku sa spore limity wagowe..i wbrew pozorom 20 kg to malo na duza walizke..lepij kupic mniesza.

Akasiu jak bym byla w polsce mialabys wycieczke z glowy ;) Choociaz nie wiem czy moj maz chcialby leciec do cieplych krajow ;)

Pierniczku, ale co masz na mysli mniej inwazyjne? Czy 12 cykli z clo to malo? Teraz mam zamiar sprobowac jeszcze gonadotropiny byc moze z inseminacja..a jak i to nie pomoze nic innego mi nie zosatnie...wiem ze mozna jeszcze probowac laporoskopii...ale sama nie wiem. Jakos nie mam przekonaina do tego by ktos wiercil moje jajniki..a jajodowdy mam oki.

Hej :D Mam do was dostep z pracy !!!! Stal sie kolejny cud :D Mam na mysli dostep do kafe..nie ciaze niestety. Co do walizek..z wlasnego doswiadczenia wiem, ze na lotniskach niesamowicie niszcza walizki, lepiej kupic mniejsze i dopakowac do pelna niz nadawac lekko puste, bo wtedy inne klada na nie i pekaja szwy..nawet w Samsonite. Dlatego ludzie kupuja te plastikowe..ale one za to maja swoje wymiary i nic sie nie dopcha ;) ktos sie pytal o metformine. tak - ja ja biore od pazdziernika u.r. Pozdrawiam.

Chodzi o to, ze mnie tez badzo kul jajnik...juz zaczelo sie kilka dni po @, myslalm, ze to przez hsg...a teraz sam program wyznaczyl mi owulacje, bo po serii nizszych temperatur utrzymuje sie teraz wyzsza. Wiec moze byla? Bardzo bym chciala.

Apsik...mnie tez tak kulo...a teraz zerknij na moj wykres :) Chyba mialam owulke...sama z siebie, bez stymulacji :) Ale na 100% przekonam sie jutro...

Pierniczku, napewno sie przyda...z reszta ja tez slyszlam same negatywne opinie o klinice na Pl. Szczepanskim i o dziwo nawet jednej pochlebnej !!! Wiec tam niegdy nie trafie...raczej juz jezeli wroce nastawiam sie na IVF Centrum - sa mlodzi ale maja sporo sukcesow...bo jak wroce to od razu ivf :(

Marylinka :( Bardzo mi przykro....Ale moze uda sie to jeszcze uratowac. Moze on cie kocha ale o tym nie wie ? Trzymaj sie kochana i wierze, ze bedziesz w zyciu szczesliwa :) Masz w sobie tyle dobra i ciepla, ze slonko sie do ciebie usmiechnie...... to dla ciebie ta laczka...

Akasia...CUD!!! I mysle ze podwojny :D Jak na tak wczesna ciaze twoja beta jest naprawde duza :) Ciesze sie...:D marta..tobie tez sie ulozy wszystko po mysli :)

Tak karolciu, jutro pedze zobaczyc co tam w moim jajniczku sie dzieje..albo i stalo...bo tempka wciaz podniesiona :) I nie boli juz od kilku dni. :D No i trzymam kciuki zebys ty predziutko znalazla kogos kto ci pomoze :)

Rybko, nie smie nawet am sie wcinac w kolejke...chociaz jakbym dostala niespodziewany bonus od losu to bym nie pogardzila :D

Martika Martynia, ciesze sie ze wszystko jest dobrze... Aksiu, wierze, ze bedzie dobrze Tryniu, ty tez juz wkrotce bedziesz bardzo szczesliwa...w koncu zaslugujemy na szczescie :D I chomiczek bedzie oki. karolciu, klinika nieplodnosi tak, tylko pamietaj aby specjalista twoim byl gin- endo...bo u ciebie to hormony stanowia problem. I tez tobie w koncu zaswieci sloneczko...szybciutko :) katia, moze jakies zmiany hormonalne? dziwne to co piszesz... jadira Marta, szkoda ze przyszla jedza... :( Pozdrawiam. U mnie dzis samopoczucie lepsze i znow wierze, ze sie uda. :D Dobre rzeczy sie zdarzaja...

Pierniczku dziekuje ci bardzo :D Mysle ze juz sobie poradze majac nazwiska. Kochana jestes :) A czy ktorys z nich przyjmuje moze w jakiejs klinice nieplodnosci?

Ewa, witaj. :) Napisz cos wiecej o sobie. maloplepsza..jak przygotowywania? Rybko, ja na wolne tak..ale dopiero we wrzesniu. Justynko, ciesze sie ze Adrian juz gotowy. I nie boj sie....hi,hi latwo sie mowi bo nie jestem w ciazy. jak bede tez bede panikowac. mimi..pol godz. to nie problem. Raczej malo kto rodzi szybcciej ;) Jagody, przyslij troche tych ogorkow...u nas mozna kupic gruntowe, ale pewnie sztucznie pedzone i tak wyjda kapcie a nie kiszonki :o telesforka, ja tez do pralni :( I tak jak Justyna pisze...tylko kto to te ciapate? ;) A..i chyba mialam owulacje..bo tez mi tempka wzrosla i utrzymuje sie podniesiona, jajnik przestal kluc...ale ja za bardzo nie wierze w takie cuda..zeby tak samo z siebie? Mam nadzieje, ze jutro gin mi zrobi usg... Pozdrawiam.

I pomodle sie za Ciebie i Kukusie...by wasze dzieci zamieszkaly w brzuszku i za Dawidka by sie obrocil do porodu.

Akasiu nie martw sie !!!!! Ciaza pozamaciczna kazdemu moze sie zdarzyc, ale twoja beta jest duza..a to dobry znak. I tez drze z toba, az mnie zakulo :( Glowa do gory, musi sie udac !!!!!!!!

Ale wam dobrze z tymi urlopami !!!! Ja na swoj musze jeszcze troche poczekac...no i sie troche wkurzylam bo mezowi w pracy po 1,5 roku szef stwierdzil, ze od dzis nie bedzie nikomu placil za wakacje !!! Normalnie szok, pracujesz, zbierasz sobie wolne dni ( moj ma juz 3 tyg. wypracowane) a on sobie tak normalnie stwierdza...Jeszcze troche i jak rabne ta cala Ameryka, to tyle mnie tu widzieli. A jak mu nie zaplaca to tyle tam pracowal, juz postanowione. Jeszcze mu bezrobcie tylko musza podpisac i reszte mam w dupie. Jagody, ty ranny ptaszek jestes. Widzisz, mnie znowu zaczynaja bolec babole :( moze u ciebie to dobry znak. Telesforka, moj tez nie chcial isc...sam zrozumial ze musi. twoj tez nad tym przejdzie. W koncu dla nich to przyjemnosc ;) Mimi, nasza Polska kochana...kumpela ostatnio mi opowiadala jak trudno o potwierdzenie obywatelstwa dla dziecka urodzonego poza granicami kraju. Szok justynka - super zdjecia. uroczo wygladasz. rybka, trzymam kciuki za sierpien. Agness, jak widac kiedys w koncu slonce zasiweci dla nas wszystkich !!! :) Pozdrawiam.