Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Surfitka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Surfitka

  1. Dziewczyny, a mi po spironolactonie wloski same wypadly. Oczywiscie nie stal sie cud i nie wypadly wszsytkie :( Ale calkowicie znikly z piersi, jest ich o polowe mniej pod pepkiem, na brodzie czasem urosnie jakis....ja przed leczeniem mialam testosteron 78 ( norma do 70) A po dwoch miesiacach brania lekow bylo juz 50. Teraz mialam robiona krew to sie okaze. Ale nie biore tego juz przez tydzien. A - i nie wolno tego brac jak sie starasz o dziecko !!!!
  2. karolcia, ja czekam na @. tzn. biore progetseron na wywolanie - jeszcze 3 dni. A chcesz mi powiedziec ze wogole w ciazy bede musiala przestac pracowac? Ja mam taki zawod ze 8 godz na kompie :(
  3. Czesc dziewczynki. Tak to juz niestety w zyciu jest ze nie kazdy dostal rowny przydzial szczescia. My niestety mamy go mniej, a ludzie ktorzy maja dzieci nie maja pojecia jakie szczescie i jaki cud im sie przytrafil. Bo przeciez dzecko i to sens zycia. Co do pieska to ja mialam w swoim zyciu owczarka niemeickiego, dobermana a teraz jak wrocimy do kraju to bedzie bokserek. Poki co rasa i kolor ustalony, istnieje jeszcze sprawa plci bo ja chce suczke a moj pieska. A pieski sikaja po drzewkach a ja mam ogrod.... Co do motoru to tak jak kukusia mowie stanowcze nie !!! Moj nudzi juz dlugooooo i ciagle oglada jakies, tutaj to straszna tanizna. Ale on to mysli o jakims olbrzymie co ma silnik jak dobry samochod. Ale powiedzialam mu, ze jak bedziemy miec dziecko to bedzie mgl kupic sobie quada. Jakos wydaje mi sie bezpieczniejszy. Pozdrawiam.
  4. Juswitko - ta oponka to już chyba nasza przypadłość :) Berto - nie martw się. Jakbys była w ciązy to sie tylko ciesz - ja juz czekam 5 lat i póki co cisza.... A te kilogramy to chyba mi oddałaś, bo odkąd odstawiłam spironolactone i zaczęłam brać progetseron co jak wiemy zatrzymuje wodę w organiżmie, a nie ma jej teraz co usuwać chodzę jak balon, co widac na wadze +1,5 kg !!! mam nadzieję że po @ waga spadnie, a wręcz pasowałoby żeby spadła więcej niż 1,5 kg.... Jeszcze 4 dni z progesteronem i czekam na @. A potem cała seria dalszych badań lącznie hsg i do dzieła. Foczi, ładny ten wykres...ale markotko nawet na betę zdecydowanie za wcześnie. Dopiero 3 dni po owulacji....Foczi odpręż się, zrelaksuj i nie myśl o tym. Jeśli będzie fasolka niech się dobrze zagnieździ. :) W stresie wzrasta nam za bardzo prolaktyna, co jest nie za dobre... Karolina, ten lekarz co ci tak powiedzał to ....nie mam słów. Mi ostatnio w klinice lekarz wręcz powiedział coś totalnie odwrotnego, czyli że napewno będę mieć dziecko. Może będzie potrzebne do tego in-vitro i stymulacja zastrzykami, ale w końcu się uda. Jeśli tylko jestem zdrowa fizycznie. Chodzi mi o budowę macicy. A to się niedługo wyjaśni. Tak więc Karolinko, na twoim miejscu w pierwszej kolejności zmiana lekarza - najlepiej na endokrynologa w klinice niepłodności. I tam się za ciebie wezmą. A z pco można mieć dzieci, mnóstwo kobiet wygrywa walkę z ta chorobą, dlaczego my miałybyśmy nie wygrać? Pozdrawiam was gorąco.
  5. witam. Jagody, a moze jednak ten cykl bedzie udany skoro nie bedziesz na to liczyc ? Chce przypomniec ze martyni ktora nie dawno zaszla w ciaze lekarz na usg powiedzial, ze raczej pecherzyk nie peknie...i co, za dwa tygodnie dwie krechy. Zycie potrafi nas zaskakiwac. Rybenko, jajo to ja dobrze czarowalam, ale armie zapomnialam zmusic do boju.....;) W nastepnym cyklu poczarujemy jeszcze zolnierzykow. malolepsza, daj spokoj z tym odchudzaniem, chyba z aszybko ci to idzie. ja moje 12 kg zgubilam w 8 mieisecy...no juz 11kg :( omego, trzymam kciuki za efekty zmian..:D pozdrawiam.
  6. kurcze, pomieszalam, kukusia byla na badaniach....:) Przepraszam. :D na przeprosiny.
  7. Kukusiu, czytalam maila i odpowiem pozniej bo nie moge w mojej skrzynce nic wyslac :/ Akasiu :( Szkoda....Jak masz jakies pytanka to sie nie krepuj :) Lenka, super ze znow jestes z nami :) paula, wspaniale ze tez dajesz znaki zycia bo ja sie bardzo martwilam o ciebie. karolciu, postaram sie jakos przekonac mojego fotografa....:) znalazlam jakies moje slubne to jak zeskanuje to tez wam podesle....ciekawe czy jeszcze nas rozpoznacie ;) trynitko, dobrze ze wyniczki OK. trzeba jednak szukac glebiej, bo jakas przyczyna niepowodzen jest. :o Ksenia Eliza, a moze nie przyjdzie paskuda... Pozdrawiam
  8. wwiem kukusiu, ze to marzenia, bo ja tez na czerwiec odpadam. Zanim dostanę @ będzie pewnie przy dobrych wiatrach oczywiście 10 czerwca, i nawet nie jesetm pewna czy w tym cyklu dostane juz coś na owu, bo najpierw musze wszystkie badania zrobić. Jeśli nawet będę cos brać to wyniki starań będą w lipcu :D A klinkę polecam, inne podejście do pacjenta...:D
  9. Bardzo dziękuję za zdjęcia, Karolciu i Akasiu. Bardzo mi sie podobaja :) Az mi głupio, ale w koncu muszę zgwałcic tego mojego pana żeby mi coś pstryknał aktualnego. W sobote najwazniejsze były ryby- złapał 3 piekne węgorze. I ani w głowie robienie zdjęć. Ale cos wymyślę, obiecuję, zanim z powrotem nie utyję ;) Kukusiu, mi sie podoba i nowy i stary wizerunek. A to ty się musisz dobrze czuć i to jest najważniejsze. :) U mnie cisza, biorę progetseron i bardzo dobrze sie czuję. Relaksuję sie ostatnim dniem wolnego.... Dbajcie o siebie, nie chorujcie i trzymam kciuki za owocne staranka. Pasowałoby nadgonić ta dolna tabelkę. I czemu w maju nie miałoby byc dwóch albo i trzech dziewczyn zafasolkowanych? A w czerwcu proponuję zakończyc tabelkę ;) Ależ to byłoby piękne....
  10. Witam Małoplepsza, daj sobie spokój z tą dietą. U mnie waga pięknie szła w dół, a dzis stanęłam ii szok 1,5 kg - ale w górę !!!!! Nie bardzo wiem czy to wina tego, że więcej jem ( nie zauważyłam) czy raczej odstawienia leku, który był odpowiedzialny za wydalanie wody z organizmu. Trzeba się kurcze kontrolować. Mimi, nie denerwuj się, najważniejsze że nikomu nic się nie stało. Auto się naprawi. Wiadomo, szkoda kosztów, ale i tak pan ci zaoszczędził mandatu i punktów karnych, podniesienia kosztów ubezpieczenia itp. :D Trzymaj się dbaj o maleństwo. Justynko, superaśnie !!!! Gratuluję, maleńki domeczek, ogród - w sam raz dla maleństwa :D Nowa, a ty kiedy zagościsz na tej amerykańskeij ziemi, zapraszam na kawe ;) Telesforka, czyżbyś szalała z gps-em? chodzi oczywiście ci o gps do samochodu. Mój men kupił parę miesiecy temu TOMTOM ONE i mówi po polsku !!! :D Jest super, szczególy i działa szybciutko....Zadowoleni jesteśmy z zakupów. też dziś byłam na zakupach i jestem wściekle zadowolona, bo kupiłam sobie piękne kremowe spodenki ( odkąd schudłam moge sobie na takie pozwolić) ;) I jeszcze 2 pary butów !!! Białe na klocku, i czarne sandałki. A najważniejsze, że całe skórzane, bo mam dość tego że do większości butów skórzanych i tak do środka wsadzają skaj i nogi mnie pieką i się pocą. A tak będzie super. :D Jagody, co do cyklu to się nie martw. Podobno to się czasem zdarza, że zdrowe kobiety mają kilka cykli bezowulacyjnych w ciagu roku. Ja tam chciałabym mieć kilka owulacyjnych chociaż ;) Z reszta z tempką to do zwariowania trochę, bo mi skacze w drugiej fazie, a owu brak. Może u ciebie jest odwrotnie i zaskoczysz nas fasolką. :D Poza tym czuję się dobrze, nawet mój mąż zauwazył, że chyba lek który brałam źle na mnie działał, bo teraz jestem taka zadowolona i ozywiona :D A ja sie po prostu dobrze czuję. Pozdrawiam i trzymam kciuki za staranka. No i niedługo zobaczymy co wyszło z czarowania jaja Rybki.
  11. Zuzanko, jeżeli by wiąć pod uwagę ta tempkę którą wykluczyłaś ( niską) to wykres masz super. Wyglada na to że owulacja była i może cos z tego będzie. Temperatura rośnie wraz ze wzrostem progetseronu. Trzymam kciuki żeby się udało...:D jeszcze 6 dni o ile dobrze obliczyłam i testujemy :D Pozdrawiam.
  12. zuzanko, nie działa mimo tych zmian w adresie :(
  13. KYTI pco czyli zespoł policystycznych jajników to schorzenie na które cierpi ok 10% kobiet na całym świecie. Najwiekszy problem to pęcherzyki na jajnikach, brak owulacji a co za tym idzie niepłodność i objawy dodatkowe, które nie występują u każdej kobiety jak nieregularne cykle, trądzik, nadwaga, owłosienie.
  14. no to przy naszym schorzeniu wydaje mi się , że niewiele. Jak chcesz się upewnic o masz robic po prostu skontaktuj się z ginekologiem. Może ci kazać brać duphaston juz w tym cyklu na wywołanie. Pozdrawiam.
  15. Justynko - wszystko będzie dobrze. Sama pomyśli, skoro cały rośnie dobrze i ma dobre wymiary to znaczy że jego żołądeczek też rośnie :) Czasem trzeba czasu by się wszystko wykształciło. Widzisz mojej siostry córka urodziła się zdrowa, ważyła 3,5 kg, a po miesiącu przybyło jej tylko 100 g. Zaczęli się doszukiwać co jest przyczyną. Wzięli dziecko do szpitala, a ona miała tylko źle wykształcony żołądeczek i sporo jej się ulewało z tego co zjadła. Wystarczyło zmienić jej jedzenie ( oczywiscie w szpitalu na to nie wpadli) i dziewczyna rośnie jak na drożdzach. Dziś ma 4 lata i jest najwyższa w swojej grupie wiekowej. A Adrianka to ja mam chrześniaka. :D Pozdrawiam.
  16. Berto, @ włlaśnie sie wywołuje progesteronem takim jak luteina albo duphaston ( moim zdaniem znacznie lepszy jest duphaston). Skoro miałas go brac to dlaczego nie wzięłaś? Pewnie byś juz miała @. Możesz go spokojnie zacząć brać nawet dziś przez 10 dni. Ja juz miałam nim nie raz wywoływaną @ i to czesem bardzo późno ( nawet 70 d.c) ....Pozdrawiam.
  17. Ależ was wywiało, albo was te burze wymyły....Wiem, sobota i macie inne sprawy na głowie. Ja dziś cały dzień nad wodą, rybkowaliśmy i udało nam się ( tzn mojemu Misiowi i jego koledze) złapać 3 węgorze i karpicho ( ponad 3 kg) Karpiątko wyladowało u kolegi a my będziemy miec ucztę węgorzową. :D Oprócz tego dużo jakiś sumików i innych cudów. Nawet ja jakies maleństwo wyciągłam na brzeg, ale te cuda wylądowały od razu z powrotem w wodzie - niech podrosną. Pogoda super, nie za gorąco, góry, las...potrzeba czasem sie wyrwać z tego zgiełku miasta. Człowiek czuje że żyje. Jak wrócilam czekała mnie jeszcze jedna niespodzianka :) Moje ubezpieczenie póki co zaakceptowało leczenie gonadotropinami na 2 cykle :D :D Wygląda na to, że moze nie będzie to wszystkie tak tragiczne. I kazdy w rodzinie wierzy że juz moze w tym roku na święta będę mieć maleństwo pod serduszkiem. :D Justyś Nie martw się, bo jak ty sie martwisz mały też. Będzie dobrze, zobaczysz :) Mimi, niedobrze że znów mdłości - podobno po 3 miesiącach przchodzą, a u ciebie to chyba juz więcej. :( Mam nadzieję, że szybko przejdą. Teraz to u ciebie chyba jednak baba daje ci w kość. :) Pozdrawiam i życzę miłej niedzielki.
  18. Cześć a...psik, jezeli masz 28 dniowe cykle samoistnie ( tzn bez duphastonu czy luteiny) to rzeczywiście owu mozez się spodziewać ok 14 d.c. Ale, jeżeli bierzesz jakikolwiek progesteron to po jego odstawieniu dostajesz @. Cykl jest sztuczny i może się zdarzać że do owu wogóle nie dochodzi. Ja tak miałam przez 3 lata. Cykl regularny i krótki tylko dzięki duphastonowi. Żeby stwierdzic czy masz owu potrzebny jest monitoring. A duphaston powinno się brać juz po owu,, bo inaczej skraca faza lutealną i nici z dzidzia. Berta, nie wiem co z twoją @. Sama nie mam :( dziś drugi dzień z progesteronem na wywołanie. Ciekawe czy to coś da. A spironol odstawiony. foczi, trzymam kciuki by się udało. :) Pozdrawiam.
  19. No i tak to jest z wróżkowaniem, że się pomyliłam. Byłam prawie pewna że to baba...a to jednak nie. Martwię się troszkę tym wynikiem Justynko, ale musisz się uspokoić i wierzyć, że wszystko będzie dobrze i mały urośnie tyle ile trzeba. A jak dasz mu na imię, no bo Zuzia odpada ;) No to juz drugi chlopak na topiku ( Dianka z topiku u Pazi), Mimi teraz kolej na ciebie. Bbedzie baba? Powinna dla zachowania równowagi ;) ale jak będzie chłopak to może ich byc nawet więcej, w sumie myśllę, że zadna z nas by sie nie obraziła i zrobimy topikową druzynę piłkarską. :) Zze mnie ani medium, ani wróżka ani żaden bioenergoterapetua...zwykły inżynier. :) A wczoraj umierałam. Normalnie przez 6 godzin miałam skurcze zolądka w odstępach 2-5 min.I to tak silne, że az mi dech zapierało i prostowało mnie. Nie mam pojęcia dlaczego. Dieta wciąż ta sama, niestrawnosci nie odnotowałam. Jedyna rzecz to odstawienie jednego leku. Moze to to. Ddobrze ze juz dziś znów promienieję :) Telesforko zaczęłam trochę czytac o tej karcie. Owszem oni pokrywają ok 60% kosztów leczenia ale i tak trzeba miec ubezpieczenie. Dobra wiadomość to to, że w NJ każde ubezpieczenie musi mieć program leczenia niepłodności. Jest to w prawie stanowym, ale....prawo podobno jest tak sformuowane, że ubezpieczyciele mogą robic co chcą i w efekcie ich oferty się różnią i niektórzy nieweile oferują .Ja mam Aetnę, dziś się doszukałam, że może nawet IVF pokrywają. A jak nie to jest stanowy (NY) program demonstracyjny który pokrywa dwukrotną próbę. Na pewno Aetna pokrywa wszystkie badania, częśc leków, hsg, inseminację, spermiogram, a nawet laparoskopię. Wiec liczę na to że nie będzie tak źle i to leczenie nie sprawi że będę zbankrutowaną mamusią :) Z resztą wszystko pewnie wkrótce sie wyjaśni bo klinika ma mi przysłać wykaz cen zgodnie z moim ubezpieczeniem. Będę wiedzieć czego się spodziewać. Wszystkim pracusiom życzę miłego wypoczynku w weekend i chcę się pochwalić, że ja mam długi weekend. W poniedziałek mam wolne, bo jest dzień pamięci narodowej. :) Miłego dnia.
  20. No i u nas tez zaczely sie upaly. A ja marzne bo w pracy klima za bardzo dziala. Tez bym ogladla zdjecie slubne karolci. Swojego nie mam :( Wszystkie w Polsce zostaly. U mnie od jutra dlugi weekend. w poniedzialaek mam wolne :) Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie starania :)
  21. Wiatjcie. Zgadzam się ,że progesteron się bierze na podtrzymanie ciązy. I pewnie nie zaszkodzi...to amerykańcy tu dają jakis inny progesteron na którym nawet jest napisane ,że nie wolno w ciązy. Co do owulacji to nie gniewaj się Trynitko, ale skąd wiesz że ją masz? Jak wiemy testy owu są baaaardzo zawodne, ja miałam piękny śluz, skok tempki,, test na plus a jednak owu nie było. A znamy przypadki że test był nagatywny a owu było. Tak naprawdę owu moze potwierdzic tylko ciąża i usg. Wierzę, że się nie mylisz i masz owulację i bardzo bym tego chciała, ale niestety niczego nie mozna być pewnym. Ja tez 12 kg nie widzę na Kukusi. I nie wierzę że tyle przytyłaś. Może troszeczkę na buzi,, ale napewno nie tracisz urody z tego powodu :D Od dziś lecę 1 dzień na progesteronie - w końcu trzeba wywołać tą nieszczęsną @. Pozzdrawiam was gorąco.
  22. Inari, witaj staraczko :D Pisz do nas tak duzo jak tylko możesz. :D Ja właściwie mogłabym was pozarażać moim optymizmem.W sumie ja to zawsze widzę szklankę do połowy napełnioną i taki juz mam charakter. Nie będę Cię Milko do pionu doprowadać, chociaż nie rozumiem twojego strachu przed kliniką. Trzeba łapać byka za rogi póki jeszcze je ma.... z własnego doświadczenia wiem, że szczęściu trzeba pomóc. Ja tak samopas w sumie starałam się 3 lata. I nic...Zawsze @, a ciąży brak. I wcale nawet się jej nie spodziewałam. Raczej było na zasadzie - uda sie super, nie uda się będę o tym myśleć później. Ale miałam 23-25 lat. Teraz juz nie spocznę. I mimo że oprócz samego problemu z leczeniem muszę jeszcze użerac sie z barierą językową, co jak dla mnie było większym źródłem stresu niz same badania. ;) Telesforka, wiem że chyba istnieją jakieś plany do walki z niepłodnością. Nie wiem jak jest w NJ, ale ja mam zamiar składać podanie do NY. Moje ubezpieczenie pokrywa podstawowe leki i zabiegi, czekam na odpowiedz czy mi inseminacje pokryja i gonadotropiny. Tutaj to wszystko zwala z nog...głupie badanie hormonu $100 ( 270 zl) , a przy gonadotropoinach trzeba 5-8 razy w miesiącu :( Nie mówiac o usg - $230!!!!Czysta abstarkcja. Na twoim miejscu zaczelabym sie mocno rozgladac za specjalista. Moze problem jest niewielki, i szyybciutko powiodą się twoje plany, czego ci oczywiście życzę. :D Porozglądam sie trochę i jak cos znajdę sensownego dam ci znac na e-mail. Jagody, karty.....skończyłam z nimi ponad 10 lat temu. Wtedy to traktowałam jak zabawe. Postawiłam kabałę mojemu ówczesnemu chłopakowi i zobaczyłam bardzo zły układ - śmierć kogos bliskiego. I niestey 4 dni później dostałam od niego telefon że jego ojciec nieżyje, a zginął podczas wypadku. Nigdy więcej nie postawiłam kabały i tego nie zrobię. Tak wogóle to ja podobno powinnam byc bioenergoterapeutą. Moje wszystkie zagarki przestaja chodzic prawidłowo na ręce po ok poł roku - najdłużej wytrzymał szwajcar od mężusia na I rocznice ślubu - 2,5 roku. Po prostu zaczynaja się spieszyć, spaźniać, albo wogóle chodzić. Trudno uwierzyc ale po dwóch latach stało się to z moją komórka nawet. Teraz mam zegarek atomowy, a ten to juz musi chodzic normalnie. Co do prognozowania tematów i zadań - trudno uwierzyć - na egzamin do LO pisałam identyczny temat jaki dala moja nauczycielka 3 tygodnie wcześniej na zadanie domowe, na maturze doskonale zgadłam co będzie. I tak też było na studiach. Oczywiście nie tak że wiedziałam konkretne pytania, ale intuicyjnie czułam czego się uczyć. I jakos udało sie przebrnąć dość trudne studia bez warunków. :D Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, kiedy mój nowy gin odkryje, ze ja to nie taki standardowy przypadek...pewnie znów parę miesięcy minie. Oby tylko nie rozłozył rąk jak poprzedni. Małolepsza, co do tych staranek to nie tak prędko. najpierw to ja muszę @ dostać, a to nie szybciej niz 2 tygodnie bo dziś zaczęłam brac progesteron. Potem komplet dalszych badań, a dopiero późnej ewentualne przytulanki :D Wiec pewnie to bedzie jak juz twój mężuś będzie wracał. Juz się przygotowywujesz do laparo? Masz komplet badań i szczepienia? A tak wogóle to kiedy konkretnie bedziesz ją mieć? Rybeńko - nie rób testu. Jak wyjdzie negatywny i tak będziesz robić jeszcze raz, a przed terminem @ i tak czesto wychodzą negatywne a człowiek się denerwuje. Ja tak zrobiłam raz, i juz więcej nie zrobię. Omega jest naszą super topikową mamą i będzie cudowną babcią. W sumie dwójka wnucząt juz w drodze :D Będziesz miec co ściskać. Pozdrawiam.
  23. Moja znajoma wlasnie zaczela leczyc sie w klinice nieplodnosci. Tez ma tak jak ty 70 km do niej i na monitoringi chodzi do swojego dawnego gina. Tez to jakies wyjscie. :) w kazdym razie trzymam kciuki za nas wszystkie :D
  24. malolepsza, przepraszam :) Nie pisze po to zeby straszyc, a poza tym ty robisz wszsytko co w twojej mocy zeby zajsc. Z reszta jak kazda z nas... Tylko zaczelam sie nad tym wszystkim zastanawiac i zobaczylam roznice miedzy zwyklym ginem a klinika. A jest ona mniej wiecej taka jakby na wojnie strzelanie do wroga z pistoletu, a klinika wyciaga cala altyrerie i jeszcze straszy nalotem bombowym ;)
×