Surfitka

Tak, tak Omego, wszystkim nam się kiedyś uda. :) Witam, U mnie tez piękna pogoda. Kupilismy wczoraj nowiutkie autko, skoro z dzidziusia póki co nici to chociaż na wycieczki trzeba miec czym jeździć :) Tryntko, wiem, że to wszystko niesprawiedliwe. I w sumie nie wiadomo czemu ludzie mają takie problemy, szczególnie młodzi. Ja już też wymiękam przez te moje problemy. Ale damy radę, jeszcze nam zaświeci słońce Martyniu, kuruj się skarbie. Zyczę zdrowia. Dianko, nie przepracowywuj się. A brzuszek to chyba dopiero Ci urośnie, w końcu to dopiero ( albo już) czwarty miesiąc. Powodzenia w pisaniu pracy, a swoją drogą nie taki diabeł straszny jak go malują. ;) Dla wszystkich gorące pozdrowienia i

Witam :) Strzelec to przeciez super znak, mój tatuś, mój mężuś no i ja ;) Więc Mimi super. :) U mnie niedziela już w połowie zleciała. Wczoraj się wkurzyłam, bo ciągle nam się auto psuło. Niby 2003rok, mało przejechane, a ciągle coś. Ostatnio nam mechanik powiedział $2500 za naprawę. Szok ! Więc wczoraj poszłam do salonu i kupiliśmy nowe autko, stare zostawiliśmy w rozliczeniu i będziemy placic sobie raty. Duzo na tym straciłam, bo pewnie jakbym chciała prywatnie sprzedać dostałabym trochę więcje grosza, ale to puszczanie ogłoszeń, kombinowanie, a czymś trzeba jeżdzić. A tak juz jutro najprawdopodobniej odbierzemy całkowicie nowe autko :) Co do kolejek - nie zapominajcie, że jeszcze Telesforka czeka na @, więc może wkrótce nam obwieścić dobrą nowinę. Trzymajcie się i do popiasania.

Amel, niestety trwa .:( Czasami miesiące przechodą w lata, a statystycznie 10 % z nas które staramy się ponad rok wogóle nie uda się :( :( :( Ale ty dopiero zaczynasz. Zrób badania, mąż też, a może zanim się obejżysz już będziesz w ciąży. Rudzia, kiedyś wkleiłaś gdzies link do strony z lekarzami godnymi polecenia. Mogłabyś powtórzyć, bo nie mogę znaleźć. Z góry dziękuję. Klaudia. Na testosteron można brać spironol. Mi pomógł. :) Rudzia, ten link, brrr Dziwi mnie ze chodzisz po takich stronach. Ja je omijam wielkim łukiem. Wiem, że ludzie robią takie straszne rzeczy, ale my raczej musimy starać się widzieć w jasnych kolorach, a nie czarnych. Optymizm nam może tylko pomóc w zafasolkowaniu :)

Mimi, GRATULACJE :D :D :D :D :D Najlepsza wiadpmość od dawna. Dzidziuś będzie jeszcze w tym roku :) Dbaj o siebie i fasolkę. A swoją drogą ile się starałaś? Milka, ja też mieszkam w murowanym domku, albo raczej mam murowany dom, bo teraz mieszkam w domu w stylu \"kanadyjskim\" ;) i mój dom w Polsce też jeszcze nie jest wykończony. Wprowadzilismy sie do niego 4 lata temu, a konca poki co nie widac. Ale chcemy teraz kupic dzialke w gorach i wlasnie wybudowac tam kiedyś malutki domek z bali :) Ale to plany na daleka przyszlosc. Malolepsza, super ze humor sie poprawia i już niedługo będziesz zaklinać nowe jajeczko :) Jagody, ja sie wcinam w kolejke, moze obie w maju ? W końcu to najpiękniejszy miesiąc. Chociaz jak bedzie w czerwcu tez bede bardzo szczesliwa :) Kwiecien zostawiam dla Was :), bo teraz jestem na całkowicie spalonej pozycji. @ powinnam mieć około połowy kwietnia to prawie teścik mógłby być w maju :) A jak się ma Justynka? A Omega miała przestać zacharowywać się i skrobnąc do nas parę słow. Nieładnie. Jestem naprawdę podekscytowana tą nową wiadomościa. Oczywiście liczę na fluidki, jak będą podwójnie może mocniej zadziałają. :)

Niedlugo, poltora roku. A bariere jezykowa mialam straszna, teraz jest znacznie lepiej :)

Mimi, jezeli jest widoczna druga kreska od razu, do 5 minut to wysoka szansa na dzidzia. :) Ale jezeli on apojawia sie po 10 minutach to musze cie zmartwic ale najprawdopodobniej to reakacja z powietrzem. Ja w ostatnim cyklu mialam na przemian raz jedna, raz dwie. Przeczytalam wszystko co mozna w necie chyba o testach i ich wiarygodnosci. W dniu spoodziewanej @ testy wykrywaja 99% ciaz. :) Co do domku to nie moja sprawa, ale az taki pospiech jest zdecydowanie niewskazany. Mi kurcze lazienke, posadzki kafelkami wyklejajli 3 miesiace... Powodzenia i trzymam kciuki

Nadziejka, a ja mam clo i spironol i metformine i staram sie o dziecko. I nawet jak zajde mam nie odstawiac. Wiec lekarze roznie zalecaja. A po spironolu tez mi wloski w duzej mierze powypadaly.

CZesc Tusia, potoczy sie :) bedziesz mama. Plemniczku, nie pomylilam sie. Mam 40 ale w innej skali, w tej co Akasia ( norma do 28, a ja mam 40) Ty piszesz ze 5,0 to dlaczego norma do 28? To jest tak samo jak z cukrem. laboratoria podaja,ze norma ok 4 do 6 ( nie pamietam dokladnie) , a na glukometrze wychodzi mi np. 80 i to tez norma, ale w innej skali. :) Ja wiem, ze lekarze pierwszego kontaktu to juz nie jedna osobe zalatwili :( Ja im nie wierze. Tak Kukusiu, AGH ma to do siebie, ze ma wiele przedmiotow, ktore nie wiadomo o czym sa. Ja mialam np. wiertnictwo, gornictwo :/, chociaz studiowalam geodezje. Moje ostatnie @ tez byly bardzo skape. Jak sie pytalam lekarza dlaczego, to powiedzial mi ze malo hormonu bylo. Ale nie pytalam dlaczego. Moze chodzilo o progesteron? Ale dobrze ze wogole byly i ze je macie .

Tak Berto. Prolaktyna blokuje owulacje. Niestety.

Akasia, napisz predziutko co Ci gin powie, bo ja miałam insuliny prawie 40, tez fatalnie :( Ale ty jej masz malutko...nie wiem co to oznacza. Co do pracy z dziećmi, chyba jednak bym nie chciała. Nie mam cierpliwości. Czasem myślę, że Bóg wie co robi nie dając mi dziecka. Chociaz może do swojego ma się cierpliwość... Moim niespełnionym zawodem jest lekarz. Od podstawówki planowałam medycyne, nawet poszłam do klasy biol.-chem. Ale pech sprawił, że chemię przez nauczycielkę znienawidziłam, a biolog mi się zmieniła średnio co trzy miesiące. Więc wiadomo jak dużo z tej biologii się umiało. Jedynie fizyka była OK. Ktoś powie, że mogłam sama się uczyć, pewnie zabrakło wytrwałości. A że byłam niezła z matmy i fizyki zdecydowałam się na inżyniera. Skończyłam AGH i byłam jedyną osobą na moim kierunku, z klasy innej niż technikum lub mat.-fiz. Lubię to co robię, ale chyba medycyna byłaby bardziej satysfakcjonująca. Życie... Co do młodzieży to nie mam słów, jakbym była nauczycielką, to pewnie po pierwszym miesiącu pracy bym osiwiała i większość miała zapełnione rubryki dwójami z zachowania... A włoski na piersiach faktycznie nie wolno wyrywać. Ja moje obcinałam :/ Paziu, czekamy na wyniki z tobą :) Dbajcie o siebie i czekam na jakieś wieści. Marzec się kończy i póki co nic nie drgnęło. Może niedługo... Dobranoc.

Dobry wieczór. Mimi, Nnie wiem w jakim rejonie Polski mieszkasz, ale troszkę wiem o budownictwie ;) Dom z drzewa ( z bali) jest świetny, ale w górach, na Podhalu, północna część Polski jest zbyt wilgotna i masz rację, że drzewo może szybko zgnić. Korniki chyba dziś nie stanowią dużego problemu, drzewo jest impregnowane, ale musi być zdrowe przed suszeniem. Natomiast domy kanadyjskie to wogóle OGROMNA pomyłka. Mówisz drzewo złe, a co jest w domu kanadyjskim? Szkielet z desek i puste ściany. Cała Ameryka jest zbudowana w stylu kanadyjskim, stąd powiedzenie \"Ameryka kraj z patyka\". Jak nie chcesz mieć częstych remontów ścian i robactwa, to wybuduj sobie tradycyjny dom. Będziesz miała co dzieciom zostawić, bo każdy murowany dom przezyje niejedno pokolenie. Nie ulegaj modzie bo nie warto. I tak najdroższe jest wykończenie wnętrz. :/ Powodzenia z teścikiem, trzymam kciuki. :) Jagody, uważam że słusznie postępujesz. Nie dałabyś sobie rady z naszą mlodzieżą. A szczerze powiedziawszy jak wspomnę swoich nauczycieli, najlepiej jakoś pamiętam i wspominam tych wymagających, najwięcej mnie nauczyli. :) Pozdrawiam wszystkie panie, te które są w ciąży, te które wkrótce będą ;) i te które kibicują. :D

Chyba paziu sie teraz standardy zmieniaja. moj robil to w 2004 roku. Zaplacilismy 100 zl ( jak na tamte czasy - duzo). A warunki? Poczekalnia 2 x 2, pokoik podobno niewiele wiekszy, oblepiony plakatami golych dziewczyn. Bylam strasznie zegustowana, ale tam dostalismy skierownie od mojej juz na szczescie bylej pani doktor. Ale wyniki OK. Szybciutko, pani mila. Dobrze ze macie to juz za soba. :)

Paziu, fajne miejsce tam gdzie badaliscie meza. Moj niestety musial to zrobic sam, bylam z nim. Wstydzil sie biedak strasznie :(

Witam :) U mnie ladna pogoda, ale jakos nie umiem sie cieszyc. Mam troche problemow z samochodem, chyba go sprzedam i kupie nowy. Co do depilacji, juz jest dobrze. :) Ale nie stosuje depilatora, jak dawniej probowalam, to wlosy mi wrastaly, robili sie ropniaki i teraz po prostu gole. Wosk tak samo dziala. Najwiekszy problem mialam na twarzy, a ze jestem brunetka bylo troche zachodu z tym. Stosuje specjalny krem i wloski odrastaja pomalutku i jest ich mniej, a teraz to wogole nie pamietam kiedy ostatni raz to robilam. Jak zrobilam depilacje woskiem to za tydzien mialam cala brode w pryszczach. Wloski na piersiach swiadcza o podniesionym testosteronie, chociaz moze tez taka uroda. Ja juz ich nie mam :) Ale jak odstawie spironolactone, to pewnie bedzie jeszcze gorzej. Mi tez @ zrobila sie bardziej skapa po duphastonie, wiec mysle ze on tak wlasnie dziala. Pa,pa :)

Cześć. Ja niestety tez nie wagarowałam. Cięzko pracowałam i dopiero wróciłam :( Telesforka - ja juz wiem - wracam. Tutaj nigdy nie będę u siebie. I nie wyobrażam sobie wychowywania mojego dziecka w tym świecie. Chociaz jak czytam wiadomości z Polski to juz niewiele się różnią. Tylko władza i pieniądz się liczą. np. o tej babce co wygrała proces bo nie zrobili jej aborcji. Czy ona nie jest matką? Co zrobiło to biedne dziecko by wiedziec, że matka chciała je zabić i przez nie ma chory wzrok. Już ze względu na dziecko mogła sobie to podarować, ale nie. Dostała pieniązki i jest szczęśliwa. Kasa ludziom normalne myślenie przysłania, a gdzie jest miłość, wsółczucie, zrozumienie? Zwariowac można. Alez wam smęcę.. Małolepsza - jutro będzie nowy dzień. :) Nowe staranka, nowe nadzieje, na pewno kiedyś się uda :) Justynka, ładnie to tak wagarować? Chociaż kobiecie w ciązy wszystko wolno ;) Jagody, alez z ciebie ostry wykładowca....Ale chyba praca ze studentami ciekawa. Omega, wracaj.... Milka, dzięki za pozytywne fluidki, bardzo się przydadzą. Oby tylko zadziałały, bo ostanio wiele spraw wali mi się na głowę. Dobranoc i życzę miłego dnia.

Cześć. Ewkanna, jak na razie nie mam @, ale i tez jej nie oczekuję, bo mam wywoływany cały sztuczny cykl, bo progesteron na mnie nie podziałał. Odstawię leki 8 kwietnia i będę czekać na @. Powinna być. A jak twoja fasolinka ? :) Tusia, spokojnie. Testy z moczu są zawodne ( ale głównie dlatego, że je za szybko robimy), ale w dniu spodziewanej @ w 99% pokazują prawdę. Możesz powtórzyć test za trzy dni, albo iść na bete. Ale z reguły w dniu @ na teście z moczu pojawia się chociaż maleńki drugi paseczek. Życzę powodzenia, może jesteś w ciąży. Tylko się nie denerwuj i nie nakręcaj. Hania, glucophage to nic innego jak metformina na insulinoodporność. Powinno pomóc :) Dobranoc :D

Zapomniałabym o najważniejszym - Paula - super bobas i całkiem niezła fasola, taki spory Jaś ;) Gratulacje i cieszę się, że wszystko w pożadku. A jak wielkolud Dianki?

Cześć. A ja uprawiam seks kiedy mam na niego ochotę. W czasie owulacji staramy się żeby było co dwa dni, chociaż w grudniu mam wrażenie, że przegapilismy. Ale włosów z głowy rwać nie będę. Mi mój gin. powiedział, ze powinniśmy co najmniej 3-4 razy w tygodniu, nie rzadziej, ale i nie częsciej. A tobie Sylwinko pozwolę sobie na poradę. Nie nastawiaj się, podejdź do tego na luzie. Miło cię tu widzieć, ale nie chciałabym żebyś się stała jedną z nas . Nie obliczaj kiedy masz się kochać,kiedy masz owulację, podchodź do tego spontanicznie. Stres i ciągłe myślenie o tym, nie pomoże. Głowa do góry i mam nadzieję, że za miesiąc usłyszymy, że sie udało. Bo niby czemu miałoby się nie udać. Dobranoc, kolorowych snów.

Ojej, Milka jakie to smutne :( Mimi, wiem, że łatwo sie mówi, trudniej robi. Ale z własnego doświadczenia wiem, że wybudowanie 1m dłuższego domu nie kosztuje wiele więcej, a korzyści co niemiara. 140 m jak na domek to naprawde malutko, mój ma 260 i jakoś więcej by się przydało. A za pewne najdrozsze rzeczy sie nic więcej nie zapłaci, jak np. media. Jagody, telesforka wydaje mi się, ze pisałam co z tą moją @. A więc po pierwsze śmiertelnie sie na mnie obraziła, bo jej bardzo nie chciałam. ;) No i ani dzidzia ani @. Mam nadzieję ja przekonać na powrót stosując kurację estrogenowa ( jak pani po menopauzie :/), może mi przebaczy i wróci. Ale pasowałoby zeby nie wracała na dobre tylko zeby tak się obraziła na 9 miesięcy ze skutkiem przybytku :) A tak na serio, to biore leki estrogeny, za tydzień zaczynam brać progesteron, a po odstawieniu powinna przyjść @. I wtedy staranka od nowa. no i badanie drożności, brrr. Ale to dopiero będzie w kwietniu. Małolepsza, nie smuc się. Ale coś króciutka u Ciebie ta faza lutealna. duphaston nie działa? Justynko a ty kiedy do gina? Dobranoc. A gdzie sie podziała Omega?

No Akasiu tez mam problem z siedzeniem w domu. A jak juz mnie sytuacja zmusila chwilowo, to tak sie rozleniwilam, ze z obiadem zdazyc nie moglam ;) a teraz jak pracuje na wszystko jest czas, jakies to dziwne. Ale Monia pracuje w domku, i bedzie z dzidza w domku jak juz sie urodzi :)

Ciesze sie ze nasz topik troszke ozyl, wreszcie bylo co poczytac. :) Kukusia wrocila i mimo @ zadowolona, Paula tez na szczescie sie odezwala, i jeszcze inne dziewczyny, super :) Sylwinko, witam. Staranka przed toba i zycze by sie udalo z pierwszego razu :) A kochaj sie co dwa dni, to na pewno nie przeoczycie jajeczka. Pozdrawiam.

Cześć. Dziewczyny ja wam nie doradzę. Sama bylam 4 lata na cilescie. I jakbym mogła cofnąć czas to właśnie bym cofła do czasu sprzed. Uważam, że to był największy i chyba jedyny poważny błąd życia. Przed nimi nawet @ była w miarę regularna, a po wszystkie objawy bardzo się nasilily i jajniczki nie chca wogóle pracować. Ale decyzja należy do was. Berta, niektórzy, szczegolnie amerykańscy ginekolodzy twierdzą, że przy tabsach to kobiety nawet i rok nie musza miesiączkować, a te niby @ z odstawienia są tylko po to by dzałac na psychikę kobiet. Bo @ świadczy o kobiecości i braku ciąży. Tutaj bardzo modne są teraz tabsy które się bierze przez 90 dni i @ ma się raz na 3 miesiące. Ja jakos w to nie wierzę i czytając ten artykuł jakoś dziwnie to odebrałam. Najlepiej zapytaj swojego gina co on na to?

Cześć. Straszne to. Wiem, że gdybym była zdrowa i bez problemu zachodziła w ciąże i tak nigdy nie usunęłabym dziecka. Zawsze uważałąm, że skoro ty masz kromkę chleba dla siebie, to podzielisz ją na poł i dla dziecka tez starczy. A poza tym zawsze jest ojciec. A jak facet nieodpowiedni to po co od razu seks? Wiem, że mam trochę restrykcyjne poglądy, ale nie uznaję np. przypadkowego, przygodnego seksu. I słuszne jest powiedzenie, jak se pościelisz tak się wyśpisz.

Cześć dziewczynki. Smutne to co piszesz....i niestety takie niesprawiedliwe, bo ona nie chce, a my byśmy wszystko oddały za to, żeby być w ciąży. Moje zdanie o aborcji - ogólnie jestem przeciwna. W sumie tak jak jest teraz w Polsce byłoby OK, gdyby nie podziemie. Uważam, że wiedza naszej młodziezy i ludzi na temat antykoncepcji jest tak minimalna, że mi czasem włosy dęba stają, że można nie wiedziec tak podstawowoych rzeczy. Więcej zajęć w szkole byłoby wskazane. I chyba najlepiej chłopcy i dziewczęta osobno, bo jak są razem to nawet pytań wstydza się zadać jak czegoś nie rozumieją. Przynajmniej ja tak pamiętam z moich lat licealnych - wychowanie seksualne - porażka :( Małolepsza, a może to tylko jednioniowy spadek i jutro sie unormuje wszystko i będzie OK. A ty masz 22.d.c i juz nie bierzesz duphastonu? A ja dziś nie poszłam do pracy, zrobiłam sobie labę. Pozdrawiam.

Dziękuję dziewczyny za pocieszenia, ale u mnie naprawdę jest OK. Kukusiu, widzę, ze mąż na ciebie bardzo dobrze wpływa i jesteś zancznie spokojniejsza. Oby Cie juz nie zostawiał samej.. Lenko, nie mam @, bo jestem na metforminie i było juz dobrze bez wspomagania. Nawet w ostatnim cyklu mój progesteron był w normie i @ przychodziła. A w tym cyklu coś się uparło i @ nie przychodzi. Miałam juz nawet zastrzyk z progesteronu, ale nie podziałał na mnie. To z resztą też dziwne bo zawsze szybciutko po progetsreonie dostawałam @. Więc teraz mam sztuczny cykl, estrogeny plus progesteron, żeby sprowokować w inny sposób @. No i dopiero dziś 5 d.tego cyklu, jeszcze 23. :) Jak masz wyniki badań pisz, ale wszystkiego o pco to ja nie wiem :) Postatram się jednak pomóc.