Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Surfitka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Surfitka

  1. Voltare - wlasnie sie doszukalam na necie, ze przebyta ciaza moze miec wplyw na jakosc stymulacji. I moze stad ta zmiana. Mam nadzieje, ze pecherzyk urosnie bardziej, bo poki co malawe sa ( chociaz nie tak zle, bo wymiary do pekania powinny osiagnac do 14 dc) i naprawde o 3 nie prosze a nawet sie bede wzbraniac :P A pamietasz moze czy owu moze byc tylko z jednego jajnika czy z dwoch. Bo ja mam tak po 2 na kazdym jajniku. U mnie zawsze bylo jak u ciebie.tzn. jeden pecherzyk. Oczywiscie po stymulacji bo bez niej to kto wie czy cokolwiek kiedykolwiek bylo ;) Teraz mam niby sie starac juz i robic testy owu, ale genralnie w srode mam przyjsc zeby zobaczyc czy cos z tego wogole bedzie.
  2. Witam. Aisza :) Dziekuje za pamiec i zyczenia dla Ninki. Ja rowniez zycze Bartsuiowi wszystkiego najlepszego !!! A zreszta co? Szkoda ze juz wogole nie piszecie :( Bylam dzis na monitoringu i jestem zaskoczona wynikiem. Spodziewalam sie jednego jajeczka ok 15 mm..a tu mam 3 pecherze po 12-13 mm i jeden 10 mm...szok :o W srode kolejna kontrola. Nigdy w moim dotychczasowym zyciu podczas stymulacji ( a troche juz ich mialam) nie mialam nawet 2 pecherzykow, a tu od razu 4..no moze 3. Ale coz, czekam i modle sie zeby choc jeden nadal pieknie rosl i dojrzal :) A wy normalnie jestescie okropne ze juz tu nie zagladacie i nic nie piszecie ! :P
  3. A ja Was podziwiam i zazdroszcze mozliwosci zdrowotnych :) , do posiadania takiej gromadki. U nas ok. Dzien za dniem taki sam. Nie pisze, bo naprawde nic ciekawego sie nie dzieje. Ostatnio imprezowalismy, wiec weekendy zajete. Teraz szykuje sie dlugi weekend i znow myslimy o jakims "wypadzie" ze znajomymi. Co do dzidzia to nie wiem jak bedzie, jakos mam zle przeczucia. Ostatnio dostalam @ w 18 dc. Moj gin stwierdzil, ze to przez torbiel. Mialam usg i torbilka znikla. Ale i tak jakas przybita jestem. Czas pokaze czy cos z tego wszystkiego bedzie ;) Grunt ze mam Ninke i to najwazniejsze :) Pozdrawiam.
  4. Teli, ja na twoim miejscu kupilabym jakis fotelik ktory potem "rosnie" razem z dzieckiem. Amelka ma juz prawie rok i zdecydowanie zafunduj jej taki do jazdy przodem. Moj fotelik tez byl z tych "drozszych" i nic sie z nim nie dzieje. Widzisz, jak przyjechalam teraz do USA to dostalam fotelik od kolezanki z tej nizszej polki i porazka - pasy sie zwijaja, metarial sie przeciera i nawet nie chce myslec, czy dziecko jest bezpieczne w nim. Dlatego teraz kupilam jej juz inny - cybex'a. Co do pocenia to zauwazylam, ze wszystkie w welurze sa bardzo cieple ;) , moja tez sie bardzo pocila w takim. Ale siostra np. ma maxicosi - w USA malo popularne, ale dostepne i jej mala wogole sie nie poci w nim. Nina w cybexie tez sie nie poci, bo mozna bylo wybrac wersje - w materiale czy welurze i zdecydowalam na material, mimo, ze niby mniej trwaly. Ale zobaczy sie jak to bedzie z trwaloscia ;) No to trzymam kciukaski za owocne starnka :) Moze razem bedziemy chodzic z brzuszkami :) A probujecie juz cos naturalnie ?
  5. Teli, my kupilismy Ninie fotelik do jazdy przodem jak miala 6 miesiecy, bo najnormalniej w swiecie z kombinezonem nam sie nie miescila do tego lezacego. Wybralam taki, ktory juz miescil dziecko o wadze 9 kg i jakis maly wzorst no i jezdzila przodem juz od tego czasu mniej wiecej. A co do przepisow to mi sie wydaje, ze generalnie dziecko nie moze jezdzic przodem jesli jest poduszka powietrzna, i trzeba ja wylaczac. Generalnie jednak do roku dziecko powinno jezdzic tylem, a potem w foteliku ktory ma swoje pasy bezpieczenstwa np. takim http://www.albeebaby.com/graco-nautilus-3-in-1-car-seat-lagrange.html. A i to zalezy w ktorym stanie :P U ciebie nie ma specyfikacji, ztego co czytalalm to jedynie, ze dzieci o wadze ponizej 80 funtow i mniej niz 7 lat musza byc w foteliku. A u mnie do 3 lat musza miec swoje dodatkowe pasy. A w foteliku to chyba do 12. Co stan to obyczaj ;) A ja dzis wzielam pierwsza dawke femary :) Ciekawe czy uda sie wyhodowac jakies dorodne jajo ;)
  6. Widze, ze juz tu praktycznie nikt nie zaglada nawet :( Chcialam napisac, ze wczoraj dostalam @ i dzis bylam na usg. Jak hormony w normie, a sadze, ze tak to ruszam ze stymulacja :) Trzymajcie kciuki raz jeszcze
  7. Hej dziewczyny. Ja tez zalatana ostatnio. W pracy zamieszanie bo projekty na ukonczeniu, a prywatnie tez sie dzieje, bo kupilismy samochod i wiadomo, ze trzeba zarejestrowac, ubezpieczyc itp. Do tego w niedziele urzadzamy male przyjecie, bo nasza Ninka skonczyla dzis 3 latka ...kiedy to zlecialo nie wiem. Pozdrawiam.
  8. No mam nadzieje, ze nie :) Ja ostatnio zabiegana, bo kupilismy samochod i troche zalatwiania, po za tym organizuje Nince urodzinki i tak czasu na kompa brak. Pozdrawiam !!!
  9. Po pierwsze ciaza przy pcos jest mozliwa i jestem na to zywym dowodem. A takich jak ja jest mnostwo, sama znam kilka dziewczyn z pcos ktore maja zdrowe dzieci, nawet nie jedno. Wiec tez nie rozumiem paniki. Choroba sprawia, ze trudniej zaciążyć. Nie mamy w końcu owulacji, albo mamy ja bardzo rzadko. Ale przy odpowiednich lekach czy zabiegach wszystko jest mozliwe. A co do przyczyn tej choroby to tak do konca nie jest jak opiujesz w skrocie i tak naprawdę najznakomitsi lekarze nie do końca wiedzą skąd to dziadostwo się bierze. Ale może dlatego tak jest, że kążda z nas ma inny obraz tej choroby, inne objawy i pewnie przyczyny też bywaja różne. Ja akurat skłaniam się do tezy o dziedziczeniu insulinooporności i zaburzeń przemiany materii. Jajniki jako bardzo czułe na działanie insuliny nie reagują na działanie przysadki i nie dochodzi do owulacji. Nadmiar pecherzyków z czasem powoduje wzrost testoseronu , który z kolei tez blokuje owulacje. Zaburzenia przemiany materi sa przyczyna przybierania na wadze. A tłuszczyk tez produkuje testosteron. ( tworzy sie takie błędne koło) Dlatego obnizenie wagi czesto skutkuje naturalna owulacja, na czesc z nas podziala metformina jezeli usuniemy czynnik insulinoopornosci. Oczywiscie nie wszystkie mamy nadwage, owlosienie czy trądzik, bo w tym przypadku dochodzi do wrazliwosc skory na dzialanie testosteronu - u jednych testo w normie a i tak klaczki i krostki rosna, u innych ponad norme a buzia gladziutka. Ale jednego trzeba byc pewnym, ze cokolwiek powoduje ta chorobe nie nalezy jej lekcewazyc i leczyc sie jedynie gdy chce sie zajsc w ciaze. Nasza dolegliwosc niesie zwiekszone ryzyko chorob takich jak cukrzyca czy miazdzyca. Ciaza u w naszym przypadku jest jakby wygrana bitwa, ale nie wojna. Nie zaniedbujcie dziewczyny braku @, nadwagi itp. Glowy do gory dziewczyny.
  10. Omego, glowa do gory. Na pewno uda nam sie spotkac, ja tu mimo wszystko dozywotnio nie bede siedziec :)
  11. Hej Ale fajnie zagladnac tu i zobaczyc ze ktos jeszcze inny tez zaglada :) Telesforka, no pewnie ze w koncu uda nam sie zobaczyc. W przyszlym tygodniu powinnam miec samochod wiec moze na lipiec jakos sie umowimy ;) A co do chorob to niestety normalka. Mi Ninka tez czesciej choruje jak chodzi do przedszkola. Voltare, wiadomo, ze nie wszystko na raz. Ja nie zakladam ze ta przyszla ciaza bedzie gorsza od pierwszej. Ani wogole ze jakos nie dam rady. Nikt nie przewidzi tego co bedzie za X lat, wiec np. o studia wogole sie nie martwie. Grunt, ze dzieci maja gdzie mieszkac a z reszta jakos sie ulozy :) Omego, no to ci sie powiekszy rodzinka :) A twoje dzieci nie mysla o "zrobieniu" cie prawdziwa babcia ? A ja siedze w pracy. Jakos nie mam weny na pracowanie :P Ninka pojdzie do przedszkola, i tak dzien za dniem. Moj maz dostal prace i ma zaczac w przyszlym tygodniu. Wlasciwie to wraca do tego samego pracodawcy u ktorego byl przed wyjazdem. :)
  12. Oli, kazdy ma inny organizm i w naszej chorobie nic nie jest jednoznaczne. Hormony( mam na mysli antyki) nie lecza pcos, jedynie zaleczaja jajniki. A co do resekcji to dowiedzialam sie tego od mojego gina, do ktorego trafilam po kilku latach szarpania sie z pco i niemoznoscia zajscia w ciaze. Zdesperowana sama zaczelam go pytac o chirurgiczne zabiegi. I on mi powiedzial, ze jak dla niego ingerencja chirurgiczna w jajniki niesie ryzyko. I on jednak woli najpeirw skorzystac z farmakologi ( clo, femara, gonadotropiny) niz od razu klasc mnie pod noz, bo na to jest czas. Mialam wtedy 27 lat. Po 4 miesiacach u niego zaszlam w ciaze. A trafilam do niego z brakiem @, brakiem reakcji na progesteron w celu wywolania @ i z cysta. Teraz znow do niego poszlam bo staram sie o drugie dziecko. Mojej janiki 2 miesiace temu byly czyste. A tydzien temu gdy chcialam zaczac stymulacje okazalo sie ze mam znow cyste, pozostalosc po niepeknietym pecherzyku :o Nasza choroba uczy cierpliwosci.
  13. Witam po dlugiej przerwie. Nie wiem od czego zaczac za bardzo, bo to juz kupa czasu minela odkad pisalam ostatni raz. Jakos wzielo mnie na wspomnienia i wrocilam do naszych dobrych starych czasow ( stronek) kiedy moglam sie pozalic na to czy tamto. ;) A wy bylyscie tu i zawsze powiedzialyscie dobre slowo. Moze zaczne od poczatku. Jestem juz z powrotem w USA. Jak pisalam albo i nie zaczelam staranka o drugiego bejbika. Mialam hsg i badania i wygladalo to optymistycznie. Wiec i ja optymistycznie podeszlam do sprawy i kiedy dostalam @ polecialam do kliniki po tabletki na stymulacje owu. No i zonk. Znow mam cyste czyt. niewchloniety pecherzyk :( I znow czekanie...i tak sobie poczytalam jak to bylo w 2007 i wiecie co? Historia chyba lubi sie powtarzac bo wtedy tez chcialam zaczac stymulacje i nie moglam przez cyste. Dlatego mimo wszystko mam nadzieje, ze za miesiac okaze sie ze moja cysta juz nie istnieje i jajniki sa czyste i zaczne intensywniejsze staranka :) Po za tym u nas ok. Ja chodze do pracy, mala do przedszkola, tata zacznie prace w przyszlym tygodniu. Jako tako sie to wszystko uklada nam, phu, phu , odpukac w niemalowane. W przyszlym tygodniu urzadzamy male przyjecie urodzinowe, bo Nina bedzie miec juz 3 lata. Telesforka, jak tam Amelcia? Moze w koncu udaloby nam sie jakos spiknac? No i co u was dziewczynki? Rybka, pochwal sie drugim synusiem!!! Jagody, no i jak staranka? Aisza, jak studia? Voltare, jak sie ma Anulka? Wy planujecie drugie? Omega, jak zdrowie? Justa, jak biznes? Malolepsza, zdjecia Marceli na nk cudne. Ale napisalabys ze dwa zdania. Pozdrawiam wszystkich bez wyjatku i nie dajmy umrzec topikowi. Napsizcie jak wasze pociechy sie maja !!!
  14. Ale oczywiscie zycze ci zebys zaszla w ciaze jak tylko sie na to zdecydujesz i urodzila zdrowe dziecko :)
  15. Sorki, na dole faktycznie zdjecia z resekcji.
  16. Oli, mialas resekcje czy nakluwanie laparoskopowe? Widzisz, resekcja to operacja usuniecia czesci jajnika. Na zachodzie juz nikt tego nie robi, bo to metoda przestarzala a usuniecie czesci jajnika moze spowodowac jego przedwczesne wygasniecie. Laparoskopia to nakluwanie pecherzykow. Przez kilka mieciecy po zabiegu ma sie wieksze szanse na naturalna owulacje i co za tym idzie ciaze. Jest to znacznie mniej inwazyjnie niz resekcja.
  17. Hej Ewcia, bedzie dobrze !!! Aisza, no dzieci to sa udane. Moja niby nie slucha, bawi sie w swoim pokoju a wszystko wie co sie mowi w kuchni. A co do stwierdzen to podobnie ma jak twoja Ola. W tamtym tygodniu jechalismy w pewnej sprawie za Boston. I sie jej pytamm czy chce jechac? A dlugo to bedzie - zapytala. A ja ze no dosc dlugo. A tyle co w samolocie ? No ja do niej ze troche mniej, ale tez dlugo. A ona do mnie tak: Wiesz mama, ja jestem zbyt leniwa zeby tyle jechac. Wole zostac z dziadkiem w domu i isc do parku. :P A tak wogole to ja tez posmece, wczoraj bylam u gina, no i sie okazalo, ze mam cyste :( I poki co nici z planow bejbikowych. Nic mi na nia nie dal, kazal przyjsc za miesiac zobaczyc czy sama sie wchlonie. I znow pod gorke...
  18. Witam Ewcia, pewnie ze potwierdzi dziewczynke, w koncu czasem te dziewczynki sie rodza ;) Wczoraj mi znajoma opowiadala, ze jej kolezanka urodzila wlasnie piąte dziecko...kolejnego chlopaka ;) Katrina, czy ja wiem czy pielucha najcieższa? Ja myślę, ze to wszystko zalezy od dziecka i rodzica. Ale glowa do gory! U nas Ninka w dzien wolala wszystko na ok. 2 latka; a w nocy pieluche zakladalam jej jeszcze z pol roku temu, ku zdziwieniu mojej siostry, ktorej corka w dzien przestala chodzic w pieluszce jak miala 20 miesiecy a w nocy do 5 lat spala bo co najmniej raz w tygodniu miala ja mokra. A pediatra powiedzial, ze w nocy dziecko moze sie moczyc nawet do 6 lat i to nie jest zaden problem. A ja juz spowrotem w USA. No i w pracy. Ninka chodzi do przedszkola, tatus ja prowadzi ;) I wszystko toczy sie normalnym torem...
  19. :) Ewcia, no to super. Bedziesz miec swoja krolewne :) Hanio, no ciezki czas przed toba. Powodzenia na sesji. Nina marzy o takim robocie: http://www.amazon.com/Playskool-39350-Alphie/dp/B003CRJU36/ref=sr_1_4?s=toys-and-games&ie=UTF8&qid=1305756386&sr=1-4.....reklama dzwignia handlu. Ale mi sie tez dosc podoba i chyba jej takie cos sprawimy. Moja wazy duzo, ponad 17 kg. Wiec jest z waga na 90 centylu, ale ze wzrostem tez, bo ostatnio miala chyba 99 cm. A jak wysokie sa wasze dzieci ? A za kciuki nie dziekuje bo sie nie uda. ;)
  20. Ewunia, pisz jutro szybciutko co tam po usg :) Chyba ze ten ktos nadal bedzie wstydliwy i zachowa "to" w sekrecie ;) Hanio, masz absolutna racje, ze samemu to sie nie da ze soba tak :P Ale bardzo chcialabym wiedziec co u naszych pociech i mam o ktorych naprawde juz dawno nic nie slychac... Ewcia, my dzialamy, dzialamy ..a tak na serio to konkretnie zczniemy dzialac chyba od nastepnego cyklu. Wiec jak cos to bede was prosic o trzymanie kciukow a Ciebie o fluidki ciazowe Pozdrawiam. !
  21. Ano wakacje , wakacje. ;) Czesc Ja jestem w Polsce poki co i jakos wogole nie mam weny na pisanie. Nina zrobila sie taka wymagajaca, ciagle o wszystko mnie pyta. Wiec juz musialam tlumaczyc skad sie bierze wiatr, cien, dlaczego swieci slonko...a ostatnio skad sie biorą dzieci ! Wszystko doskonale pamieta, nie wolno jej za bardzo zmyslac bo potem laczy fakty i wypomina, no i wszystko powtarza innym..a co inni mowili tez sie mozna dowiedziec ;) Ale do tego wydaje jej sie ze jest wszechmocna, i ciagle cos sobie robi, a to siniak, a to otarcie, a ostatnio tak bardzo sie zakrztusila, ze myslalam, ze zemdleję i stanie sie najgorsze :( A to wszystko przez to, ze mnie nie slucha, nie usiedzi normalnie przy jedzeniu tylko ciagle cos robi, albo sie kreci albo gada :o Trzymajcie sie cieplutko. Ewcia, poglaskaj brzusio. Ewalona, mysle, ze Maciek probuje zwrocic na siebie uwage i tym samym odciagnac cie od malenstwa. Pozdrawiam wszystkich i szkoda ze tak malo piszecie !!!
  22. Martynia, wszystkiego najlepszego, duzo, duzo zdrowia i spelnienia marzen Tryni, wygladasz kwitnaco !!! Brzusio sliczny i tak slodko zaookraglony...rozmarzylam sie patrzac na ciebie ;) I ja zadnego grubasa tam nie widzialam. Jadirko, dziekuje podwojnie, za zdjecia i zyczenia zdrowia, bo sie przyda. U mnie jak u Martyni cos sie poprzestawialo z @ znow. Miala byc, nie przyszla, nawet test zrobilam zeby wziac jakies leki na grype. Oczywiscie negatywny. Mam nadzieje, ze wkrotce dostane @ , bo mnie te opoznienia wkurzaja :o Voltare, u nas tez nie poszlo za pierwszym razem ze smoczkiem. A moze w koncu ja sie nie dalam zlamac, bo juz tak ssala tego smoka ze jej sie przy wargach takie jakby odparzenia zaczely robic. No i powiedzialam basta. A z pielucha to racja, pozekaj z miesiac az zrobi sie bardzo cieplo i w majtusiach ja pusc. Mysle, ze szybko zalapie ze trzeba wolac.
  23. Hej Ja maila nie zmienionego od poczatku, ale nie dostaje zadnych wiadomosci :( Jadrika, twoj synek jest bardzo ladnym mlodym mezczyzna ;) Jak podrosnie to naprawde bedzie przebieral w pannach :) Ale dobrze, ze jeszcze nie dorosl, ma czas. Zycze mu duzo zdrowia ! Kseniu, gratuluje i ogromnie sie ciesze :) Mam nadzieje, ze dalsza ciaza przebiegnie prawidlowo i za kilka miesiecy Tymek bedzie sie opiekowal mlodszym rodzenstwem. Volare, usciskaj Anulke od e-cioci. Wszystkiego najlepszego dla twojej krolewny. A co do mowy to zanim sie obejrzysz zacznie mowic wyraznie. Ze smoczkiem u nas to bylo tak, ze mala nie chciala oddac i nic na nia nie dzialalo. W koncu jej obcielam tak ze niby mogla wsdzic do buzi, ale to juz nie to. I wytlumaczylam, ze ma zeby i pewnie w nocy ugryzla. Oczywiscie mialam drugiego calego schowanego. Ale na szczescie poszlo jakos, szukala, rzucala tym ugryzionym, ze 2 dni gorzej usypiala i sie przyzwyczaila, ze nie ma swojego "bućka". A pieluchy to byla kwestia 2-3 dni. Po prostu jak sie zrobilo cieplo sciglam pampersa i zalapala. W nocy sama po prostu przestala sikac kilka miesiecy temu. No my tez uzywalismy tylko Pampersow. Mialam huggisy, dla mnie porazka, bo jakies sztywne i male. Dade z biedronki tez raz kupilam, no i wydawaly mi sie sztywne i jakies dziwne. Wiecej nie probowalam, bo stwierdzilam ze nie bede eksperymentoac na dziecku. No i na poczatek tez nie polecam newbornow, lepiej kupic 1. Newborny sa naprawde malenkie, mysle ze dla dzieci ponizej 3 kg. Genralnie kupowalam rozmiary zawsze jakby wieksze. tzn. jesli pisza ze np 2 jest od 4-6 kg ( nie pamietam, pisze tak np.) to zakladalam Ninie gora do 5 kg, bo potem robily sie jakby male, a 3 pokrywala sie czesciowo z 2. Karolcia, to kiedy tak generalnie myslicie ze uda wam sie wprowadzic? A ja chyba zlpalam grype. Porazka, fatalnie sie czuje :(
  24. Hej Rybenko, ogromnie Ci gratuluje !!! Zycze Wam duzo zdrowia i szczescia. A z okazji urodzin to tez zycze zdrowia bo ono najwazniejsze, ale tez spelnienia marzen i wszelkiej pomyslnosci :) Dziewczyny, teraz jestem w Polsce - jeszcze 3, 5 tygodnia i w droge ;) Jagodko no wiesz, ja juz stoje jakis czas na tym polu walki..ale fakt ze z przerwa. Mam nadzieje, ze jak juz przystapie do ataku to skutecznie, bo do tej pory to raczej tak bardziej obserwowalam niz cos robilam w tej sprawie. Ale jak widac w moim przypadku samoistne "cuda" sie nie zdarzaja. Mam nadzieje, ze ty zaraz oglosisz nam ta cudna nowinke :) Ninka tez nie wyglada i nie zachowuje sie jak trzylatek. Chyba dzieci juz tak maja teraz, ze sie szybciej rozwijaja. Pozdrawiam was serdecznie !
×