

Surfitka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Surfitka
-
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
A moja corka sie dze ile moze ostatnio. Ma takie zajady i jak tylko sie przebudzi albo cos zje to placze :( Do tego gardlo, dzis jeszcze goraczka ( dla mnie goraczka to 37,5 po pacha lub 38 w pupie). Biedula Marcelinka :( Mam nadzieje, ze to jednorazowy wyskok, i to marudzenie przez dzien i pawik nie jest oznaka zblizajacej sie choroby, pfu, pfu.. Telesforka ma racje. Nie ma wolniejszego urzednika niz nie mieszczaca sie w fotel murzynka ;) ( nie zebym byla rasistka, ale w USA wszelkie budzetowe proste roboty ( czyli zwykla obsuga klienta i wydawanie papierkow) jest w 80 % okupowane przez czarnych, dalej przez azjatow..a gdzies tam na wyzszych raczej szczeblach bialy sie przewinie. Ale mimo wszystko pewne terminy sa szybsze niz w PL :P U nas problemem jest biurokracja, moze nie ludzie, tylko przekladanie tych samych paierkow po wiele razy. Justys, rejestrowalas juz Adriana w Polsce? Sama rejestracja tak dlugo trwa gdyz jest trzyetapowa ( bez sensu) . Pierwszy etap to wydanie decyzji o wpisie dziecka do rejestru z oryginalnym aktem urodzenia, drugi to zmiana na polskie znaki i uzupelnienie danych, badz wykluczenie nadprogramowych danych ( w Niny akcie urodzenia jest wpisane nawet jaki lekarz odbieral porod - A Obama tego nie ma stad problem ;) ) . A trzeci etap to wydanie aktu urodzenia. A ja uwazam ze to moznaby zrobic w kilka dni, bo to takie maslo malsane i sama przygotowalabym akt urodzenia dziecka w godzine. Milka, no to zbieramy sily na trzymanie kciukasow, a teraz trzymamy mocno za Telesforke !!!! Jagody, mowisz kryzys. Tez to zauwazylam. Poszlam do sklepu z plytkami, mowie te..pan mowi, nie ma, no to te, nie ma, no to co jest ? ..No te moga byc za 3 tygodnie ( a ja mam fliziarza na za 2 dni zgranego :P ) ...Szkoda ze pan mi nie odpowiedzial - JA jestem , jak w skeczu Laskowika. A zaznacze ze sklep byl niemaly , mial powierzchnie na oko 500 mkw, i kilkaset wzorow plytek. Kupilam plytki w malenkim sklepiku, dostawa na drugi dzien i jeszcze o 30 % taniej. Buziole i przepraszam, ze nie do wszystkich ale mala cos sie wierci :( Dobranoc. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Justys duzo zdrowia i spelnienia marzen !!! Malolepsza, no kiepsciunia ta kaska. Ja mam oferte pracy za 2tys do reki, ale nie stac mnie na nianie, bo w Kraku za 1,5 tys to ciezko znalezc, reszta pojdzie na paliwo i na buty...wiec szkoda z domu wychodzic. :P Teraz podczas tej zimy planuje zrobic uprawnienia zawodowe i moze jak mala pojdzie do przedszkola wystartowac z czyms swoim lub isc do kogos..ale z uprawnieniami to juz ta pensja jako tako wyglada. Czas pokaze co z tego wyjdzie i czy polskie prawo zaakceptuje moje zagraniczne doswiadczenie zawodowe :o Jak nie to wyjsica nie bedzie i trza bedzie isc za te 2 patyki i poracowac ze 2 latka zanim nabede prawo do uprawnien. A i anegdotka...wczoraj lekarz Ninki sie pyta czy bylismy na wczasach , ja ze nie, ale wrocicilismy ze stanow na stale ...a on doslownie popatrzyl na nas ( widzial nas po raz pierwszy) i zapytal :popierdolilo was?...no zatkalo mnie normalnie i meza tez . W koncu mu odparlam, czy mysli, ze w USA ploty kielbasami grodza i pracowac nie trzeba ? I ze to tam tak kolorowo jest ? Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma :o -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
Surfitka odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Hejo Martyniu, duzo zdroweczka dla Lenusi !!! Oby w koncu malutka wyzdrowiala na dobre! Co do domku to raczej nie uda nam sie wykonczyc domku w tym roku :( Niestety kurs dolara i ceny uslug nas zaskoczyly :P Maz postanowil sporo rzeczy zrobic sam, tylko na to potrzeba czasu. Wiec moze na przyszle lato bedziemy na parterze mieszkac. Kseniu, dziekuje za zdjecia. Faktycznie kazdy na rynku chyba znami chcial miec fotke :P Gratuluje Sysi bo doczytalam ze urodzila. Ale nawet nie wiem co - chlopca czy dziewczynke? Martiko, zycze by maluszek nadal byl grzeczniutki. Ale nie rozpieszczaj go butla, bo zaraz stracisz pokarm. Zaden laktator nie dziala jak dziecko. A Jasiu sliczniutki !!! Cala mama :) Karolcia, widze, ze wyprawa do wloch udana :) No a teraz dalsze dzialania :) Trynitko, ty tez zaczynasz dzialac? Justynko, a ty? Zgadzam sie z Voltare, ze wieloletnie starnia na zawsze zostawiaja ryse w sercu. Tez sie wkurzam nad tymi tekstami ludzi ktorzy nie maja pojecia co to znaczy pragnac dziecka i nie moc go miec :( I ta niepewnosc ...trzymam mocno za was dziewczyny kciuki. Mam nadzieje, ze juz wkrotce pojawia sie na tym topiku ciaze i zniknie tabelka nr 1. U nas kicha, mala ma zapalenie gardla. Od dwoch dni goraczka, antybiotyki. Mam nadzieje, ze jej to minie wkrotce. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Niestety u nas nie obylo sie bez antybiotyku, mala ma zapalenia gardla. Zeby tez jej ida i to trzonowe, dwa na wierzchu, jeszcze dwa..a potem kly :o Monis wszystkiego najlepszego dla synusia ! Malolepsza, od razu widac, ze mezus wrocil, bo jest cie wiecej na topiku :D Jagody, popieram malolepsza jesli chodzi o rozwoj dzieci. Moja nie podnosila glowki, a potem w ciagu 2 tygodni nauczyla sie tego i przewracania na brzuszek. To samo bylo z raczkowaniem i staniem. Dlugo nic a potem na raz praktycznie obie rzeczy. A chodzic zaczela dosc pozno, za to od razu stabilnie i naprawde malo co dupinke sobie obija. Teraz jest na etapie omijania przeszkod i wchodzenia na krawezniki itp ;) Buziaczki i przepraszam, ze nie do wszystkich. Ale zmykam do prasowania, bo mnie szmatki gonia ;) -
Elmirka, jestescie dopiero 2 lata po slubie? To co bedzie za 20 :P Agula, ja nie pisze bo jakos weny brak. Ninusia mi choruje, ma goraczke biedulka, rano pedzimy do lekarza. Patrzac na twoj przyklad jednak 2 lata przerwy to za malo ;) Ewcia, ty pracusiu !!! Pozdrowionka dla Erysia. Zmykam, bo moja teraz spi tylko ciekawe jak dlugo :( Miala 39, dalam ibufen spadlo na 38 zjadla dopeiro cos i usnela. No i czopki w pogotowiu, byle noc przetrwac.
-
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Hej Pisze, zeby nie bylo ze o was zapomnialam :P Ja rozumiem Rybke, bo teraz sobie nie wyobrazam drugiej ciazy i dziecka. Pewnie jestem egoistka, ale nie umialabym sie rozdwoic ;) Ale jakby bozia dala tak jak rybuni to pewnie cieszylabym sie. Malolepsza, Marcela super :) Z doswiadczenia ci powiem, ze dzieci z reguly zaczynaja samodzielnie chodzic w 2-3 miesiace po raczkowaniu, jesli raczkuja, jak nie to ponoc wczesniej. Moja zaczela calkiem sama prawie 4 miechy po tym jak sama wstala i zaczela raczkowac. Zaganiana jestem. Chrzciny robie w knajpie bo nie dam rady z mala nic zrobic. Trzyma mi sie spodnicy przykleik maly :o Beda 6 wrzesnia. Mala cos chora jest, ma 38 stopni w pupie, ale juz po ibufenie :( Jutro rano do lekarza idziemy. A ja sie ciesze, jak spotykam ludzi ktorych nie widzialam 3-4 lata i mowia ze by mnie na ulicy nie poznali i jak to zrobilam ze tak schudlam :D W sumie od tamtego czasu jest mnie mniej 15 kg. Buziaki i sorki ze nie pisze do kazdej bo mala maruda dzis jak nigdy :( -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
Surfitka odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Hej Martika - GRATULACJE !!!!!! Ja tez przepraszam, ze nie pisze, ale moj net prawie nie dziala, a normalny powinnam miec we wrzesniu. Po za tym czas goni, wykanczamy domek, robotnicy, mala w wieku wyjatkowo absorbujacym ;), i zawsze mam cos do roboty wiec w dzien nawet kompa nie wlaczam. A jedna stronka laduje mi sie 3 min, wiec cierpliwosci brak :P Buziole i duzo zdrowka. Dziekuje za przemile spotkanie i super zdjecia !!! -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Od razu prostuje - nie pojechalam nigdzie bo mam fliziarzy. Z tesciowa tez sie nie poklocilam , a ona nic do neta nie mam bo mam go od szwagra :P A nie pisze bo jakos brak czasu i veny tworczej. Ale za to jak zagladam na topik i czytam tak CUDNE wiesci to buzka sama sie smieje :D:D:D:D:D:D:D Rybenko, zdrowej spokojnej ciazy i cudnego bobaska. Moze i ja sie skusze na lapanie brzucha od ciebie spowrotem za 9 miesiecy ;) Mezatka, wszystkiego najlpeszego dla Kubusia !!!!! Jagody, ja latam z mopem a i tak zaraz od nowa bialo :( Musze przeczekac az skoncza..a na szczescie koniec bliski bo w poniedizalek :D Telesforka, nie boj sie na zapas. Bedzie dobrze. Szanse sa duze i wierze ze sie uda. Dobranoc i juz postaram sie nie znikac ;) -
Agula, u nas remont zakonczony , bo dom praktycznie nowy jest i tylko kladlismy tynki dekoracyjne i malowalismy na pietrze. A teraz wykanczamy parter i robimy podlogi, drzwi.
-
Hej Gosiek, jestem, jestem, ale bez neta. Dziala mi troche nocna pora . Synowka wieksza i ciezsza od Kubulka jest, no rosnie mu baba :P Agula, poki co ciezko cos zlapac, bo z Niny to pozerka jest i jak widzi kamere to albo sie smieje, albo chce zabrac do raczki i nie w glowie jej gadanie. I drugi problem, net...bedzie sie tydzien wgrywalo. Ale jak bede miec juz normalne lacze to cos wrzuce ta moja komediantke. Beja, czasem trzeba isc do pracy i zostawic maluszka. Ja sie przyzwyczailam, ze nie spedzalam calego dnia z Ninka i w sumie ciezko mi bylo na poczatku byc pelnoetatowa mama. I przyznam sie ze jakbym dostala dobra prace poszlabym do niej a mala zostawila z siostra. Taka ze mnie wyrodna matka ;) Gratuluje wszystkim dzieciaczkom nowych osiagniec, nowych zebolkow i postaram sie do was jak najczesciej zagladac.
-
Agula, zapomnialabym pogratulowac Gabi kupek na nocnik :) Pom mamo, zaraz Mati przestanie raczkowac. Nina juz praktycznie wogole nie raczkuje, a zaledwie kilka dni ( a moze kilkanascie) temu samej udalo jej sie stanac na srodku pokoju. A czemu ludziom zyje sie lepiej? Kazdy zadowolony, ma ladne mieszkanko, ladnie ubrany, na wczasy jedzie,lub byl...w USA tak kolorowo to nie wyglada. Tam kazdy splaca kredyt lub zbiera kase na wlasne M, na wczasy jedzie na dlugi weekend na Floryde, Meksyku lub Jamaice bo tanio , a o stanie mieszkan nie wspomne :( ( w USA malo kto ma platny urlop, a jesli juz to max 2 tyg. ( 10 dni) na rok, po 10 latach w jendej firmie 3 tyg..czyli 15 dni a nie 26 jak w Polsce plus swieta) . Ale sie dzis usmialam z Ninki. Uczy sie mowic teletubisie. :D A wychodzi cos na ksztalt tabutubutaletubuty. :) Czyli w skrocie buty :P Nasze klotnie wygladaja tak, ze tez nie ma pisku ani tupania. Ale mala stoi i macha rekami i gada, gada..i bije jedna raczka w swoja nozke i gada z ogromnym przejciem, az krzyczy prawie. Tak samo opowiada cos z przejeciem :) Dobranoc
-
Hej Wiecie, tak musze z czystym sumeiniem stweirdzic, ze ludziom w Polsce zyje sie lepiej i sa szczesliwsi niz amerykanie. Polacy tylko lubia narzekac, ale w sumie tak zle nie maja ;) Pomijajac kwestie urzedow ( w koncu te akty tez przysla do domu :P ) wszystko inne kwitnie. Jeszcze nie wiem jak jest na rynku pracy, ale to co zaobserwowoalam zle nie jest. Ninka jeszcze sie troszke giba na boczki i ma raczki szeroko jak chodzi, ale ona stosunkowo nie dawno zaczela chodzic sama, wiec to normalne. Ale robi to tak jak Gabi na dwie strony rowno, jedynie jedna raczke trzyma wyzej troszke ;) Aisza, my klocenie mamy juz od ok 3 miesiecy na pozadku dziennym :P Ludzie nie chca mi wierzyc ze moj brzdac ma dopero 14 mies. , kazdy daje co najmniej 18 albo wiecej, bo tyle gada i taka madralinska. Wczoraj znajomym opowiadala jak wysoko leciala samolotem, ze samolot buczy i ze spala w nim :) A zauroczyla ich bo od razu nauczyla sie mowic imienia ich synka 3 tyg starszego od niej Adasia :) Pozdrawiam serdecznie, buziaczki
-
Hej Wiecie, tak musze z czystym sumeiniem stweirdzic, ze ludziom w Polsce zyje sie lepiej i sa szczesliwsi niz amerykanie. Polacy tylko lubia narzekac, ale w sumie tak zle nie maja ;) Pomijajac kwestie urzedow ( w koncu te akty tez przysla do domu :P ) wszystko inne kwitnie. Jeszcze nie wiem jak jest na rynku pracy, ale to co zaobserwowoalam zle nie jest. Ninka jeszcze sie troszke giba na boczki i ma raczki szeroko jak chodzi, ale ona stosunkowo nie dawno zaczela chodzic sama, wiec to normalne. Ale robi to tak jak Gabi na dwie strony rowno, jedynie jedna raczke trzyma wyzej troszke ;) Aisza, my klocenie mamy juz od ok 3 miesiecy na pozadku dziennym :P Ludzie nie chca mi wierzyc ze moj brzdac ma dopero niecale 14 mies. , kazdy daje co najmniej 18 albo wiecej, bo tyle gada i taka madralinska. Wczoraj znajomym opowiadala jak wysoko leciala samolotem, ze samolot buczy i ze spala w nim :) A zauroczyla ich bo od razu nauczyla sie mowic imienia ich synka 3 tyg starszego od niej Adasia :) Pozdrawiam serdecznie, buziaczki
-
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW cz II
Surfitka odpisał Surfitka na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Enilyn, ja zaczelam brac spironol rownoczesnie z metformina i clo i mialam 3 cykle, trzydziestokilkudniowe. A potem klapa i @ nie chciala przyjsc nawet po zastrzyku z progesteronu. Wiec raczej nie moge powiedziec zebym po nim miala regularne miesiaczki.:( -
Hej Agula, Gabi ladnie wyglada :) Ma taka mlodziezowa fryzurke ;) A co godzin spania, to ze mnie zawsze byl nocny marek. Spimy do 9 to ja chodze spac 12 -1 w nocy :P Ewcia, jak wszystkie bedziemy trzymac kciuki to na bank bedzie dziewczynka :) Mam nadzieje, ze za mnie kiedys ogolnie bedziecie trzymac kciuki :P Buziaczki i milego weekendu zycze !!!
-
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW cz II
Surfitka odpisał Surfitka na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Nobody, ale wazac 55 kg to juz nie masz z czego chudnac. To schudniecie tyczy sie dziewczyn z otyloscia i nadwaga. Mi wloski zmniejszyly sie po spironolactonie. Ale jak sie to bierze nie wolno starac sie o dzidzia. Po Dianie tez moglas ich mniej miec, bo ma dzialanie antyandrogenne. Ja teraz biore Yasmin i tez jakby ich bylo mniej, ale po spironolu roznica byla ogromna. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Omego, jak ci pasuje. Ja juz z Krakowa nie uciekam. Teraz co prawda kombinuje zeby wyjechac w gory na kilka dni , ale to jeszcze nic pewnego. I nawet nie wiem kiedy by to bylo. Ale jak masz ochote na przejazdzke to z checia sie spotkamy z toba. Tylko uprzedzam, ze Ninka dluzej niz 10 minut nie wysiedzi w jednym miejscu :P Jak zlapala bakcyla chodzenia to ciagle lazikuje. Mialam spotkanie z dziewczynami z pragne dzidziusia i nawet sobie nie pogadalam z nimi bo mala ciagle w ruchu. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dziewczyny, ja nie wiem czemu to tak dlugo trwa. Pan nam grzecznie powiedzial, ze maja na to 2 miesiace i tyle to trwa, szczegolnie w okresie wakacyjnym, bo duzo dzieci rodzi sie za granica. Pocieszylyscie mnie ze na pesla to do grudnia sie nie doczekam :( U nas maz we wrzesniu bedzie mial ubezpieczenie, wiec wpisze Ninke i na tej podstawie moze ja przyjma do przychodni. Z tym, ze wiadomo, ze noworodka kazdy traktuje inaczej i przyjmuja od reki a takie duze dziecko? Zobaczymy. :o W USA na akt urodzenia i numer rozliczeniowy ( tam jest tylko jeden numer dla kazdego czleka) czekalam ok 10 dni. Wszystko przyszlo poczta do domu, dziecko rejestruje sie w szpitalu. Betty, nie zazdroszcze bezsennosci. Omego, no to czekamy :) Buziaczki dla wszytskich i dzieki za komenty na nk :D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Betty, ano zgasze za ciebie to swiatlo. U nas dalej ciezko z netem, wiec ogolnie mnie nie ma :P Dzis bylam w urzedzie zarejestrowac mala i na akt urodzenia bede czekac 2 miesiace :o A potem jeszcze na pesel. Polski absurd.... Nince urosl kolejny zabek - juz trzonowiec. Omego...no to kolej na Krakow ...nie zebym sie prezentow dla Ninki dopominala :P:P:P, ale chcialabym w koncu cie poznac :) Ide spac, bo rano trzeba wstac ;) Pozdrawiam was wszystkie, buziole. -
Agula, polska rzeczywistosc... Moj m pojechal zmienic prawo jazdy czas realizacji ok 4 tygodni. I na pytanie jak ma sie poruszac w tym czasie? No nie poruszac sie najlepiej ;) Nie wydaja nic zastepczego. Dostal karteczke z napisem ze czeka na prawko ale wyraznie jest napisane na niej, ze ona nie zastepuje prawa jazdy . A co do oplat to jakies chore to jest. Ja dzis zaplacilam 110 zl i dostane za to 2 skrocone akty urodzenia. W USA nic nie placilam i przyslali mi do domu, bo rejestracja dziecka odbywa sie automatycznie w szpitalu :o Ale juz nie jestem tam, tam sa za to inne problemy. Tu za wizyte u pediatry zaplace 60 zl plus szczepionka ( moze razem 200 zl) a w USA wizyta plus szczepionki kosztowlalyby mnie kilka tysiecy zlotych :P Zakladajac ze nie mam ubezpieczenia. A wy macie jakies prace?
-
Hej To i ja podpisze liste. Agula, normalnie bym nie wiem co mezowi zrobila za te wloski. Ale i tak pozazdroscic, ze zostaje z corkami, moj za skarby swiata nie zostanie. Dzis udalo mi sie ja zostawic z siostra, bo pojechalam do urzedu zarejestrowac Nine. Polski absurd, 2 miesiace bede czekac na wydanie aktu urodzenia, zeby zrobic Pesel i isc np do lekarza :o Aisza, Olunia na pewno pieknie wyglada. A zapomn9ialam czy pisalas, imie dla synka wybrane? Ewcia, gratuluje decyzji. Trzymam kciuki za corunie. Beja, no wlasnie z kim zostalyby dzieci ? A u nas kolejny zabek, chodzenie prawie doskonale, oprocz progow :P Wszyscy mowia, ze mala zaraz bedzie mowic, bo juz bardzo duzo mowi i gestykuluje przy tym niesamowicie. Troszke kupki byly luzne, ale juz wiem, ze to wina zabka..albo zabkow, bo pewnie kolejne w drodze. A do dziadkow mimo ze widzi ich praktycznie codziennie, nie dlugo, ale kazdego dnia za chiny ludowe nie pojdzie na rece. Nawet nie chce z nimi spacerowac za reke, od razu macha im pappapa, by sobie poszli :(
-
Ewcia, to nie tak ze to to samo, jednak te dwie sprawy sie lacza. Nieleczona nadzerka moze prowadzic nawet do raka, a wtedy cytologia wychodzi zlaWiec nadzerki nie wolno lekcewazyc, a i cytologi tez i raz w roku powinno sie ja zrobic. Bratowa mojego meza miala III w cytologi wlasnie przez nieleczona nadzerke. No moj jesli cos to by mnie z Nina wyslal do spa z sam w zyciu by nie pojechal ..dla niego to za babskie :P a z tym kinem Agula to mi sie przypomnialo jak jeszcze chodzilismy do kina i chcial mi sie przypodobac i dawal prawo wyboru filmu...no i co wybralam film mialam chrapanie za uchem. Wiec zrezygnowalam z kina z nim..a na komedie romantyczne chodzilam z kolezankami ;) A ja sie poki co nie moge odnalezc. Dom nieprzystosowany dla dziecka, wszedzie czychaja pulapki i musze na mala bardzo uwazac. Nawet do lazienki ze mna chodzi, bo kojec jedzie a wlasciwie plynie z autem. Jutro panowie koncza te tynki ( swoja droga wyszlo to super) za to przychodza fliziarze :P Dzieje sie ;) Z koncem miesiaca stolarz montuje drzwi. Maz polozy parkiety , kupimy meble i mozna mieszkac :D Tylko kiedy to bedzie... Dobranoc Ja tez nie szczepilam Ninki bo nie mialam ubezpieczenia a miejskiego sie nie oplacalo zalatwiac. Dostala tylko ospe. Teraz czeka ja odra, swinka i rozyczka, ale nasz lekarz wyjechal do konca sierpnia...a nfz ninka nie ma pesla i poki co jej nie przyjma. Moj m ma miec ubezpieczenie od wrzesnia. No i pewnie jej cos moze brakowac do polskiego standardu szczepien. Tam w podstawie dostala pneumokoki :) Zobacze jak beda uzupelniac jej polska karte szczepien.
-
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Moja Ninka tez nie ma wielu zabawek. Jaj jej kupilam stolik muzyczny, dziadek szczeniaczka..a tak to proste klocki, lalke, jakies inne pierdolki. Teraz dostala od siostry kilka interaktywnych tez , ale i tak najwiecej czasu zabiera jej zabawa koralami ( tak, wiesza sobie na rece :P ) albo kredkami robi malu malu. Klocki tez lubi. Z bajek poki co dostaje pol godzinki dziennie teletubisiow i bardzo sie cieszy na to :) Chcialam jej kupic jeszcze rowerek ( znaczy moj tata dal jej kaske i za to chce jej go kupic) i hustawki do ogrodu. Moj m mowi, ze na przyszly rok dopiero, tylko co ja z nia bede robic przez najblizsze miesiace do zimy? :o No zobaczymy. Kurcze wyszedl jej znow na ustach i kolo taki liszaj jakby. Kupilam zel na plesniawki i mam nadzieje, ze zejdzie. Jej prywatny leakrz ma urlop a na nfz jej nie przyjma bo Pesla nie ma :( Voltare, a ja ci powiem, ze to jak sie dziecko bawi to najwiecej zalezy od niego samego. Jakbys widziala pokoj mojej siostrzennicy to bys sie zdziwlila ile ma zabawek..a jej ulubione miejsce to biurko i przybory do rysowania, wycinania - mala artystka - naprwde robi sliczne rzeczy, a jednego balwanka ze slomy to myslalm, ze kupili..a to mala sama to zrobila. I wogole ma wszystko poukladane i posprzatane ze szok. Ale od malego taka byla- jak sie zbrudzila to zaraz siostra musiala ja wycierac. Az do przesady wedlug mnie. Napewno rodzice maja duzy wplyw na to czym i jak sie bawi ich dziecko, ale jak dziecko np jest ruchliwe nie zmusisz je do skladania klockow i w druga strone. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Omega, ja dzieki Bogu od kilku lat kieruje sie zasada umiesz liczyc licz na siebie i dziecko samo wyczuje co i jak. Juz wyczuwa :P Moja siostra rece wyciagnie to mala zaraz do niej leci i krzyczy ciocia, a babcia jakos nie jest witana z takim entuzjazmem. Bardziej sie juz cieszy na dziadka. A jesli chodzi o prezenty to tak tylko chcialam nadmienic ze i mozna tak obdarowywac :P Ja sie nie ogladam, tylko smieje, bo wolalabym nic nie dac niz sie tak wyglupiac. Tesciowa musze tolerowac i tak bylo i bedzie. Chociaz nie powiem, 3 lata mi zajelo zrozumienie, ze tolreancja w tym wypadku to najlepsze wyjscie. A z mama to inna bajka. Mama potrzebuje fachowej pomocy i wszyscy w rodzinie zrobimy wszystko by ja wkrotce otrzymala. A u ciebie no coz..pewnie niedaleko padlo jablko od jabloni :P -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Surfitka odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Hej Fasolka, moze czas zainwestowac w moskitiery w okna? ;) A swoja droa wiedzialam , ze moi tesciowie pobija twoich jesli chodzi o prezenty dla jedynej wnusi ;) Moja corka pomijajc troszke ubranek z Tesco wyslanych do USA przed jej narodzinami, na przyjazd teraz dostala : nocnik za 12 zl, kubek niekapek za 5 ( marki Tesco) i misia z promocji bo sie pruje :P A moj sie ludzil ze chociaz rowerek dziadki kupia na roczek ;) A do biednych nie naleza warto nadmienic ;) Fascynacja wnusia tez sie skonczyla po moim zwroceniu uwagi, zeby tesciowa nie dzwonila przed 9 bo Nina spi. No to sie obrazila. W weeknd nawet raz jej nie wziela na rece, a zupke warzywna chciala wcisnac dziecku to czego nie zjadlo wczesniej:( I jeszcze muchy w nosie ze jej na to nie pozwolilam i nalalam swiezej z garnka. Bo sie kurwa 3 lyzki zmarnowaly kalafiora i fasolki szparagowej :( Porazka na calej linii... Milka, ciesze sie ze znow jestes. :D Decyzja to juz duzy krok na przod. Bedzie dobrze i wszystko sie ulozy po waszej mysli. Ide spac, wiec dobrej nocy dla wszystkich.