Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Surfitka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Surfitka

  1. Hej Aisza, no super prezent maz ci zrobil :) Co do lozeczka, to ja z racji tego ze wogole go nie mam teraz planuje po zakonczeniu remontu wlasnie kupic Nince lozko z barierka, bo w szczeblach i tak nie bedzie spac. Wcale nie uwazam ze za wczesnie, potrafi juz zejsc z lozka ( te sa niskie), a barierka zabezpieczy od zrolowania w czasie snu. Ewcia, cos dziwny i podejrzany ten twoj gin, bo niby wedlug nfz cytologia przysluguje raz na 3 lata, ale tak naprawde powinno sie ja robic co rok. A juz szczegolnie jak ma sie jakies nadzerki czy infekcje. Goba, ja dalam tu malej Bebilon 3, nie wiem jakie mleko byloby dla niej najlepsze, ale poki co pije je normalnie i nic jej nie jest. A to z Kuby fajny plywak :D A mnie wkurwia juz ten remont, bo schody zastawione drabinami, z dzieckiem ciezko przejsc, a wiadomo, ze a to pielucha, a to soczek a to cos tam...:o No i siedze wiekszosc dnia u siostry, Jutro zaplanowalysmy robienie kompotow. Ja bawie dzieci a ona jedzie po sloje i owoce :P Ninka jest w zywiole. Wreszcie szaleje z kuzynka, piszcza bawia sie, gonia - strasznie sie ciesze, ze tak dobrze sie zaaklimatyzowala. A babcia? No coz wiedzialam, ze szybko minie fascynacja wnuczka. W ten weekend nawet raz nie wziela malej na rece. Dziadek z nia spacerowal, mi nos chcialo urwac a babcia zabrala mi meza na pol soboty na zakupy ( oczywiscie wojna byla jak wrocili) , a potem miala pelne rece roboty :P Obrazila sie bo jej powiedzialam, zeby nie dzwonila rano do nas bo budzi Nine, a jak mala nie dospi jest nieznosna. Ale to norma..proza zycia i kochana tesciowka na co dzien ;) Pozdrawiam i zdrowka zycze !
  2. Hejo Ja stawiam na Milke :) Przeziebilam sie i wkiurza mnie wszystko wiec tylko sie przywitam i juz nie smece ;) Pozdrowionka.
  3. Agnieszko - Gratulacje !!! Duzo zdrowka dla maluszka. Co do clo, to ja nigdy nie bralam pol tabletki. Najpierw 1 potem 2, a raz to nawet bralam 3. I reakcja za kazdym razem taka sama - ciazy brak :( Pozdrawiam wszystkich.
  4. Katrina, gratuluje. Zycze spokojnej i zdrowej ciazy i slodkiego zdrowego maluszka ! Szkoda tylko, ze juz nie zagladasz do nas jak dawniej. Elmirka, ja nie zapomnialam polskiej rzeczywistosci, zdazylam zakosztowac zycia tutaj, pracy w koncu w USA bylam niecale 4 lata. Az tak wiele sie nie zmienilo. A dla dziecka jest tu zdecydowanie lepiej. Nawet lepiej spi, ale phu, phu - nie zapeszac. Mierzejka, o ile Krakow mozna nazwac malownicza miejscowoscia to ja ;) Mysle, ze pomylilo ci sie z Melania i jej pieknym domkiem w gorach . Chociaz mnie tez mozesz odwiedzic. Dobranoc.
  5. Zdroweczka dla Maciusia !!! Ewcia, super, ze sie wybawiliscie ! Gosiek, juz w poniedzialek Ninka zaliczyla na podjezdzie zajaca i zaryla noskiem w zwirek. Podnosze dziecko a ona cala w krwi, kamyczki sie wryly w wargusie. Dzis juz strupeczki zeszly, ale sie niezle przestraszylam, zanim n
  6. Witam :) Juz z poslkiej ziemi. Karolcia, no pewnie ze sie zjawie. Uzgodnione juz? Postaram ci sie podeslac moj numer kom na nk dzis. Buziaczki dla wszystkich, ale mala jest teraz wszedzie i oczy dookola glowy.
  7. No u nas tez jest ryk jak juz wchodzimy do lekarza. Tak wiec brawo dla Bartusia za odwage. U nas u pierwszej ginki to ja bylam zdrowa, ale pewnie maz ma za slabe nasienie. Jak zrobil badania, no to nie wiedziala co dalej. Nastepny stwierdzil ze mam zdrowe jajniki, ale zaburzenia owulacji, wiec clo...i nici bez pregnyla byly. Nastepny stwierdzil pcos, znow clo, znw bez pregnylu, az mi @ zanikly i wtedy juz na wlasne zadanie przenioslam sie do kliniki nieplodnosci gdzie po ok 4 miesiacach , a dwoch zdrowych cyklach z potwierdzona owulacja zaszlam w ciaze. A spacerki do wczesniejszych konowlalow zajely mi 5 lat.
  8. Wszystkiego najlepszego dla naszych wczorajszych solenizantek !!! I prxepraszam za spoznienie. U nas zaczal sie remoncik. Sheryl, ja nie doczytalam wszystkiego, ale uwazam jak dziewczyny ze szkoda czasu na zwyklych konowalow. Na topiku dziewczynom ktore mialy jakis problem pomogli tylko w klinikach. Buziaczki i nie obijac sie z pisaniem !
  9. Hej No na sprzatnie to juz nie licze :P Ale jak sie zajmie mala, do czego sie rwie ja z checia posprzatam - ciekawa odskocznia :) Moja mala juz ladnie smiga sama na nozkach. Dzis sama przyszla do mnie najpierw od telewizora do kanapy ok 4 m , po czym ja wstalam i poszlam do kuchni , patrze a ona sama na nozkach za mna kolejne 8m :) Jak sie rozchodzila to szok, sama chodzila tam i spowrotem, nawet zakrety lapala. No i pare razy zajaca tez :P Nina tez ciagle cos nowego mowi. Nauczyla sie imion kuzynow, jak sie jej pytam czy chce mleczka to mi teraz odpowiada tak , daj :) Postaram sie was nadrobic , mam neta na wirelessie od tesciow poki co i strasznie slaby sygnal, niestety. I wolno dziad chodzi. Pozdrawiam serdecznie, buziolki. Dobranoc
  10. No to ja dam znak zycia. Dolecielismy jakos, z przygodami niestety. samolot z NY sie spoznil do Monachium, zwial nam nastepny do Krakowa, w popoludniowym nie bylo miejsc i wrocilismy nocnym. Tyle mojego ze wywlaczylam dzien w hotelu, tosmy sie wykapali i wyspali. Ninka fantastycznie znisola podroz. Juz sie zaaklimatyzowala, od dzis wlasciwie pieknie sama chodzi i to po kilkanascie metrow, z zakretami ( bo wczesniej to robila klka kroczkow sama) no i duzo mowi. Nauczyla sie mowic mniam, mniam, adrian czyli ada, laura czyli aura, ciocia :) Ku mojemu zdziwieniu tesciowa mi caly dom popsprzatala, lacznie z okanmi i firankami. Uwielbiaja Ninke, ciekawe jak dlugo? A i tesc opieprzyl mojego, ze sie malo dzieckiem zajmuje i ze ma mnie troche w tej opiece wyreczac. Ostatnio to pol dnia zgieta w pol, bo to chodzenie malej to wiecie jak moglo wykanaczac. Pozdrawiam i postaram sie czesciej zagladac. Neta mam od tesciow na wireless, ale strasznie slaby sygnal i muse cos kombinowac.
  11. Witam. Ja szybciutko i nie mam czasu czytac. Jakos dolecielismy, z komplikacjami, bo spoznilismy sie na samolot z Monachium, na nastepny nie bylo miejsc, wiec wywalczylam pokoj w hotelu i zamiast o 12 w poludnie wyladowalismy o 12 w nocy :( Ninka lot zniosla znakomicie. Troszke spala, troszke rozrabiala, ale ogolnie jest dobrze. Juz przyzwyczaila sie do babci. No i ku mojemu wielkiemu zdumieniu tesciowa mi caly dom posprzatala, lacznie z oknami i praniem firan :D POzdrawiam, postaram sie odezwac , ale jestem nadal bez internetu. Buziaczki dla maluszkow.
  12. Karolcia, mi tez mozecie maile wysylac, bo moze odbiore u tesciow lub siostry. Nie wiem czemu zdjecia nie doszly, gdyz moja skrzynka ma nieograniczona pojemnosc, ale pojedynczy mail nie moze byc wiekszy niz 10 MB. Dziewczynki, jeszcze raz papaptki. Zdroweczka dla wszystkich.
  13. Zabka, bedzie dobrze ! Przykro mi ze jeszcze to nie tym razem. Do poklikania z domu nareszcie.
  14. EWcia, no to wspaniala niespodzianka :D Ale ja to bym sie pewnie troche zloscila, jakbym ise szykowala na jedna a drugie sie urodzilo ;) Trzeba zmieniac z niebieskiego na roz.
  15. Agula, skad ja to znam..ta pogoda tutaj czasem jest straszna. Gosiek, Nina tez coraz fajnie i dalej chodzi. Najlepiej jej wychodzi to na bosaka na dywanie. Jeszcze w pelni sama zakretow nie lapie, ale widze postepy z kazdym dniem. Coraz czesciej jak chce przejsc gdzies to probuje a dwoch nogach :) No i od kilku dni wyrywaja jej sie zdania dwuwyrazowe. Udalo jej sie juz powiedziec np. mama daj, bede duza, tata chodzze. Z tym tata chodzze to najwiekszy ubaw bo go wolala do lazienki jak sie kapala, i dotad tak krzyczala az nie przyszedl. A dzis rano znow bylo tata chodzze :D Dziewczynki, zycze wam zdrowka i waszym dzieciaczkom. ZAdnych klopotow. Mam nadzieje, ze szybko sie odezwe, postaram sie . Jutro z rana zdaje modem do neta, wiec koniec tego dobrego...:) Papapa.
  16. No to ja pewnie juz ostatni raz stad. Jutro z rana wylaczam internet, wiec koniec klikania ;) Fasolka moja miala identyczna chorobe jak Gabrys. Najpierw chrypa z za 4 dni cala buzia w plesniawkach. A idiota pediatra ( nie bylo mojej) da jej antybiotyki i lek na grzyba. A ja glupia matka uwierzylam :( No nic, trudno. Tylko szkoda kasy ( dalam kupe forsy za ten antybiotyk) i zdrowia mego dziecka. Wszystkiego dobrego na 9 miesiecy. Zam dwoch chlopcow dokaldnie w takim samym wieku jak twoj maly - jeden z 19 a drugi z 22 :) Aisza, no to masz wydatkow teraz. U nas tez remont sie szykuje. Zaczynamy juz w poniedzialek. Martunia, n to trzymam kciuki za powodzenie w wiadomej sprawie. Moze facet ma rece ktore lecza. Sheryll, chyba czas doroasnac z odjezdzania przy kluciu. Jak dziewczyny psaly w ciazy co miesiac, a przy porodzie? Kroplowa i takie inne ;) Betty, nie przejmuj sie tesciowa. A Ninka coraz fajniej i dalej sama chodzi :) No i zaczela zlepiac pierwsze zdania dwuwyrazowe. Poki co ualo jej sie mama daj, bede duza, tata chodzze :) Nie wiem czy to rozumie, ale mowi to w odpowiedniej sytuacji, wiec chyba tak. Oczywiscie mowi jak ma ochote i nastroj. Dziewczynki, tzymajcie sie dzielnie, zycze kazdej z was zdrowka, tak samo maluszkom, dziewczynom jeszcze bez maluszka, bym przy nastepnej wizycie tutaj zastala wiadome wiesci. Do poklikania juz z innego kontynentu. Wracam do was wreszcie.
  17. Gosialena, kazdy lek wywolujacy owulacje moze spowodowac ze urosnie wiecej pecherzykow i moze dojsc do podwojnej, potrojnej owulacji a nawet hiperstymuaalcji. To pisze w ulotce. Ja mialam stymulacje wielokrotnie w zyciu i zawsze roslo jedno jajo. No i mam jedno dziecko :) B jak z kiedys dawno mialam prolaktyne 54 ( norma do 25) i dostalam bromergon. Po miesiacu prolaktyna spadla ponizej normy. Wiec odstawilam i juz potem nigdy nie mialam problemu z prolaktyna. Dlatego mysle, ze ten jeden pierwszy wynik byl cos nie tego.
  18. Ja juz na walizkach, wiec wybaczcie brak czasu. I pewie sporo mnie nie bedzie poki sie nie poukaldamy na nowym miejscu, zalozymy neta itd. Agula, rozumiem cie bo my teraz jak moj juz nie pracuje na zmiane sie klocimy i kochamy :P Ale ogolnie lepiej jak jest po za domem. Abieralam mala i wychodzilam do parku, a dzis jak na zlosc lalo caly dzien :( Jakbym sie juz nie odezwala, to trzymajcie sie i zdrowka dla wszystkich maluszkow !!!
  19. Dziewczyny, ja sie jak najbardzoej pisze na spotkanko. NA nk mam numer telefonu, jakbym nie odbierala zostawcie mi wiadomosc, oddzwonie. Poki co zegnam sie :P Pojutrze zamykam neta i nie wiem kiedy bede miala w Polsce. W pierwszym tygodniu planuje remoncik. POzdrawiam wszystkich serdecznie no i do zobaczenia :D PS. Ja do dzis kupuje jedna - dwie rzeczy na strojenie, a reszta to wygodna miekka bawelna. Wole jej kupic na promocji w supermarkecie bawelniane bodziaki nowe, niz uzywane, moze lepszej marki ale przez nie wiadomo kogo. Ale to moje zdanie. W zimie wiekszosc czasu spedzala w rajtkach i bodziakach, w lecie goni w bodziaku i sparpetkach podgumowanych. I tego potrzeba najwiecej.
  20. Marcelinko : Idzie misio...Idzie slonik... Idzie lalka...No i konik... Wszyscy razem z balonami... Z najlepszymi zyczonkami... Bo to dzien radosny wielce... Masz juz jeden roczek wiecej... Wszystkiego najlepszego kwiatuszku
  21. Betty, wszystkiego najlepszego. W sumie wy juz dawno po slubie a teraz przed bogiem :) Niech wam sie szczesliwie zycie wiedzie w zdrowiu i milosci. Cieszcie sie ze swych pociech, dorobcie sie sie duzych pieniedzy i doczekajcie gromadki prawnukow. A ja sprzedalam w koncu lozeczko. :D:D:D
  22. Nasza ostatnia niedzielka tutaj :) Autko wyslane, teraz walizki zaczynamy skladac. Ninka dzis sama zawolala siku i zrobila :D Czasem jej sie zdarza, jak sobie przypomni. Martunia, powodzenia w nowym miejscu. EWcia, widzisz ja mialam to badanie przed ciaza i nikt nawet nie sugerowal cesarki. Wazniejsze jest badanie na paciorkowce, bo te moga nawet zabic noworodka :( Musze poszukac tych wynikow. Bo kurcze w bajzlu sie nie odnade potem. Na razie wszystko jest nie na swoim miejscu ;) A maly pomagier pomaga do zlego, my pakujemy do walizki a ona wyciaga.
  23. Telesforka, szkoda ze nie jestes w ciazy bo dostalabys lozeczko, materac, fotelik samochodowy, krzeselko do karmienia a nawet wanienke. Nie wiem ile za to zaplacilam w sumie, ale pewnie 600-700 dolcow , teraz po roku uzywania chce $100 w ogloszeniu i nie ma chetnych. Ludzie sie umawiaja, i nie przychodza. W czwartek wszystko wyladuje na smietniku. Fasolka, przykro mi ze twoj brat mial wypadek. Jagody , no moze za czesto to ona nie wola jeszcze. Zdarzylo sie, co nie jest jednoznaczne, ze wola ;) Czasem jedna zawola, a kolejne dwie w pieluche, bo mnie zrobi w bambuko. No i fajnie ze Michas juz pieknie kaszki wcina :)
  24. Agula, Gabi jest niesamowita ! Moja to jej calkowite przeciwienstwo - jak sie ubrudzi to zaraz wyciaga raczke zeby ja wyczyscic, wiec papierowe reczniki w ruchu ;) Kanapke, czy drugie danie zjada ladnie sama, pokroje w kosteczke i po koleji sobie wklada do buzi, natomiast zupke, to mama ma karmic. A do picia dostala takiego lenia, ze nawet jej sie kubeczka niekapka nie chce trzymac samej, i mi podaje zebym ja napoila. Taka wygodnicka ta moja panna. Cytologie tez mialam 2, a przed ciaza to nawet 1 sie udalo ;) Camoilla, no zapomnialam - gratulacje dla Claudi za samodzielnosc ! No i ciesze sie ze LAura ladnie przybiera na wadze :) Musze ziornac na interie bo jeszcze nie zdazylam.
  25. Camomilla, skad ja to znam. Nina chodzi na plcu zabaw przy dzieciach. Nie za wiele, ale pare krokow zrobi. A w domu moze dwa razy puscila sie :o A tak to zaraz na czworaki i zapitala...nie zmusze jej, bo siedzi i placze wielkimi lzami :P Ewcia, musze poszukac tych wynikow i ci napisze co mi tam podali. Ale Wiele kobiet podobno przechodzi zakazenie wirusem i nie ma zadnych objawow. Podobno ok 80 % kobiet na swiecie sie z tym spotyka w swoim zyciu. Poczytaj tu : http://www.hpv.pl/rak/archiwum/6059.html U mnie robiona cytologie z czyms tam, ale ja dokladnie nie wiem, nie umiem przetlumaczyc. Z reszta ja mialam robione wiele roznych badan przed ciaza wlaczajac genetyczne, bo jakby sie naturalnie nie udalo robilabym in-vitro. No wlasnie co z gosiek ???
×