Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Surfitka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Surfitka

  1. Moj gin uwaza, ze nawet w ciazy mozna zjesc suchi, ale z pewnego zrodla i zeby na pewno bylo swieze...ale ja nie znam pewnego zrodla, chyba ze sama bym zrobila z ryby zlowionej przez meza..ale i to nie pewne, bo nie iwadomo, czy ryba zdrowa... Generalnie podczas karmienia chyba nadal pewnych rzeczy nie powinno sie spozywac. Pax, no moze trafi ;) Ja mialam wtedy termin na 14.06 z OM, z owulacji i usg na 13.06 ...czyli twoj terazniejszy ;) W kazdym razie na pewno beda male bliko siebie obchodzic urodziny. Jakos chcialabym miec znow "bliznieta" zodiakalne, ale nie wiem czy sie mala wyrobi. Majoweczka, o to tutaj tez szkola angielska ;) W lutym troszke slonko zaswieci to oni juz bez kurtek i czapek dzieci wysylaja, nie mowiac o golych nozkach :P Dla mnie to przesada, tez raczej kieruje sie wyczuciem i instynktem. Sama nei chodze bez skarpet wczesna wiosna to czemu dziecko ma miec gole nozki :P
  2. No tak juz jest Little, ze co dla jednych ok, dla drugich nie bardzo... Jakos sie mowi, ze nie powinno sie dziecka sadzac poki samo nie siedzi..a tu sa dostepne jakies siedziska, ktore nie pozwalaja sie dziecku przewrocic. Do tego szelkie jumpery, chodziki...jak na to patrze to az mi sie cos robi ;) A wiadomo, ze jak juz dziecko samo bedzie chodzic, to juz z tego nie bedzie korzystac. A wczesniej nie powinno poki samo nie jest na tyle silne by stac i chodzic.. Ja wiem, ze myslalas o polskich szpitalach. Mysle, ze i tutaj sa rozne szpitale i techniki ;) Niki, widze ze duzo nas na weeken 22-25 czerwca ;)
  3. Little d, a wlasnie sie mylisz. Moje dziecko nie bylo kapane pod kranem, i drugie tez nie bedzie. Tutaj maja zasadae nie kapania dziecka az do odpadniecia kikutka...uzywaja specjalnych gabeczek i tak tylko obmywaja dziecko. Ja jednak po przyjezdzi do domu moja kapalam w wanience tylko w malej ilosci wody, tak by nie zmoczyc popuszka. Osobiscie w szpitalu mycia pod kranem bym nie porownywala do tego w kuchni, gdzie jednak mimo wszystko jest znacznie wiecej nieczystosci i chemii. Samo mycie pod bierzaca woda to przeciez nic straszengo, same lubimy chyba wziac prysznic ;) A co do odbijania, to chyba tak malenkiego dziecka wogole nie powinno sie sadzac ! Co innego polozyc na kolanie, czy na piersi zeby lekko uciskac brzuszek...a co innego normalnie posadzic jak duze dziecko i walic po plecach az dudni. Ech te nasze mamy. Ja tam uwazam, ze czasem maja dobre rady, w sumie dzieki niej nie dostalam zapalenia piersi poprzednio...w necie to roznie jest z tymi poradami. Nie do konca np. zgadzam sie z dieta matki karmiacej, zeby jesc wszystko a jak cos to odkladac to co szkodzi..w szpitalu po porodzie dostalam fasolke szparagowa, i pieczen rzymska..i cala noc mala plakala, zielone kupki itp...jak zaczelam ostroznie jesc jakos byl spokoj. U nas akurat dieta mojej mamy dzialala tak, ze mala nie miala wysypek i nie plakala, a ladnie rosla. A chyba o to chodzi. Wiec tym razem chyba nie bede jadla wszystkiego, i raczej w miare dostosuje sie do rad babc i mam na poczatku po porodzie. Tylko bede jesc mniej slodkiego co by nie nadrobic utraconych kilogramow ;) Ciesze sie Little d, ze twoj synek juz ladnie wazy i wszystko jest dobrze :)
  4. Miarka, no 45 km, o ile nie jest to akurat przez centrum jakiegos duzego miasta to niedaleko...ja mam do szpitala 30 km...przez caly Manhatan - w godzinch szczytu moze mi to zajac nawet 2h...ale mysle ze spokojnie zdarze ;) Zawsze maz moze cie zawiesc do szpitala, zanim cie przygotuja on juz zdarzy wrocic z rzeczami. W koncu najwazniejsze - ty i dziecko - bedziecie na miejscu :)
  5. Aneta, ja z moja mama ograniczam kontakty do minimum. Nie moge na nia liczyc, wszystkim wokolo tak daje sie we znaki, ze nie ma juz zadnych znajomych, a ja tylko mojemu tacie wspolczuje, ze jest w stanie zdzierzyc jej teksty i podejscie do zycia. Duzo by tu pisac...ale babcia z niej zadna.
  6. *skonczone 2 lata. Miarka, mi sie wydaje ze bez sensu wozic te rzeczy. Chyba ze jedziecie gdzies bardzo daleko. A na miejscu to maz spokojnie zdarzy ci dowiezc...jakby to wytlumaczyc..naprawde nieliczne kobiety rodza bardzo szybko ;)
  7. Anetko, no ja czasem jestem przerazona tym co tu sie widzi ...kiedys w poczekalni do gina przyszla babka, chyba na kontrole, bo jej dziecko mialo tak z 6-8 tygodni na oko, maluszek w kazdym razie, najpierw dala zimne mleko z butli, a potem posadzila na kolanie i jak zaczela je obkladac po plecach o o malo pluc nie odbila...a mlodemu i tak sie nie odbilo. Albo jedna nakarmila piersia w parku, a potem poszla na obiad do mcdonalda ;) Pod kranem faktycznie myja dzieci, nawet maja specjalne wkladki do zlewozmywakow kuchennych. Moze my sie zbyt "cackamy" z dziecmi. Ja pamietam jak pojechalismy na wakacje z kolezanka, nasze dzieci mialy juz skonczone lata, to ona specjalna zupke gotowala dla dziecka, bo przeciez nie moze jesc tego co my. Ja od roku karmilam moja a nawet niektore dania wczesniej, z tego samego garnka co dla nas, najwyzej malej odlozylam wczesniej przed ostrzejszym doprawieniem.
  8. Miarka, ja tym razem nie chcialam wkladki z kokosu, o poprzednio mnie klula w rece. I zamowilam z jakas wkladka syntetyczna. Tylko ani slowa nie napisali, ze ta kwladka nie usztywnia rozka wogole, wyglada tak, jakby byla podwojna wartwa wkladu jak w kolderke na pleckach. No ale nie dajmy sie zwariowac, zawsze jednak wygodniej i w razie czego posluzy tez jako kolderka. A moja mama jest nieregormowalna. Juz przy pierwszej corce wyznawala zasady sprzed 30 lat, i teraz tez...nie moze sie powstrzymac doslownie. Natomiast tesciowa jest tak odjechana, jakby wogole nigdy dzieci nie miala, na niczym sie nie zna, nic nie wie...ale przynajmniej pyta, nie zawsze stosuje sie do zyczen, ale sie nie wtraca wogole do mnie. A moja matka do wszystkiego, do diety obecnej - urodze chude dziecko bo jak mozna tylko 4 kg przytyc w ciaz..., urodze krzywe dziecko, bo mam za maly brzuch, ostatnio dotkla brzuch i mowi o jaki twardy, a ja ze mam czeste skurcze i mi twardnieje...ale sie nie przejmuje, bo w zasadzie ciaza donoszona, wiec jak cos to bede rodzic...oj nie, bo przeciez do terminu musowo trzeba wytrzymac, no a jak juz urodze to bedzie, ze zle ubrane, ze jej zimno, ze zle jem, generalnie wszystko robie zle :D A jak mala bedzie marudzic, albo cokolwiek bedzie nie tak, to na pewno po moim mezu :P
  9. Hej Do mnie doszedl rozek z innymi rzeczmai zamowionymi w Polsce. Rozek mial byc usztywniany, ale ta wkladka w zaden sposob nie jest sztywna - ech te opisy na allegro. Wiecie co od razu mi powiedziala moja matka? Ze dziecku plecy sie pokrzywia jak nie bedzie mialo sztywnego beta lub chociaz rozka ! Normalnie teksty powalajace :( I jeszcze do mnie z pretensjami...a co ja niby mam zrobic ? Tutaj najpopularniejsze sa zwykle flanele w ktore zawija sie noworodki albo takie specjalne szmatki. A do nozenia oczywiscie ostatno chusty... Od kiedy wkalda sie dziecko do nosielka lub takiej chusty? Na moim emoliium tez pisze ze od pierwszego miesaca zycia. Mysle, ze bedzie dobrze :) Oj Emisia, ja tez myslalam, ze cie w koncu zbierze. Moze ty chodz wiecej, "zgwalc" meza i ruszy....
  10. Majoweczka, ja juz nie mylam niczym innym - zadnymi plynami, mydelkami itp. Ani tez nie balsamowalam, nie oliwkowalam..wiec po to chcialam uzywac to samo. Zmykam bo mi pociag zwieje. Na razie papapa.
  11. Ja mysle majoweczka, ze moze nawet wiecej niz 3 sn beda...w koncu mamy sporo dziewczyn z terminem na poczatek czerwca. Wiec do dziela dziewczyny, wasza kolej !!! A moze juz ktos zrobi falstart z polowy miesiaca? Tez juz ciaze donoszone ;)
  12. A zauwazylyscie, ze z poczatku naszej tabelki sa prawie sami chlopcy a pod koniec dziewczynki? Ciekawe co bylo w powietrzu albo w wodzie, ze tak jest akurat ? ;) Wiec nie ma co sie dziwic ze teraz rodza sie chlopcy..a na dziewczynki przyjdzie kolej ;)
  13. Nelcia, dziekuje !!! Duzo zdrowka dla Bartusia !!! Szkoda, ze Aisza juz nie zaglada wogole :( Nam tez proponowano zabieg wycieica migdalkow i powiem wam, ze nie zdecydowalismy sie w grudniu na to...i od stycznia Ninka nie chorowala , phu, phu... Wczoraj zagladalam jej do gardelka, bo miala chrypke, a tam te migdalki jeszcze widac, ale sa o ponad polowe mniejsze !!! Zobaczymy, moze same znikna :) Moja Ninke tez przyjeli do przedszkola !!! Dzis sie dowiedzialam, ze jednak otworzyli dodatkowa grupe !!! :D Voltare, oj widze ze twoja rozwija sie dokaldnie jak Ninka. Tamte wakacje i okres przedwakacyjny na topie puzzle w kazdej ilosci i kazdego koloru ;) Sama radzila sobie z 48 kawalkami, ze 100 juz musiala pomagac mama. U mnie normalnie, Elneka mocno sie prezy. Coraz czesciej dopadaja mnie skurcze, i chyba to juz nie braxton bo dosc bola jak na @. Wiec pewnie przepowiadajace. Ale jeszcze mamy czas :) Pozdrawiam was serdecznie i mam nadzieje, ze jeszcze czasem ktos tu zaglada !!!
  14. Ja tez czkawke czuje na dole. Marta, mowie ci ze nasze dzieciaki sa glowkowo ulozone. Glowa do gory !
  15. Marta, na szczescie 95 % dzieciakow sie obraca glowka do dolu, wiec spokojnie. A gdzie czujesz ruchy? Bo ja glownie pod zebrami. Czasem cos tam w pachwinach, ale najsilniejsze u gory.
  16. Kofi, regularne skurcze , jak pierwsza ciaza co 5 minut - i mozna jechac. Najpierw beda rzadziej, potem zaczna przyspieszac i coraz bardziej bolec. Wody moga lecz nie musza odejsc. Oczywiscie wszelkie krwawienia i plamienia to od razu do szpitala. Marta, uklad krzepniecia wychodzi z morfologi. To plytki krwi i cos tam jeszcze.
  17. No ja tez sobie nie wyobrazam, ze moja wpadla na taki pomysl i sie przekrecila ;) Mam nadzieje, ze od 33 tc juz siedzi tak samo. Wiem, ze cesarke "tez" da sie przezyc, jednak wolalbym urodzic sn. A jak bedzie sie okaze, bo jak trzeba bedzie cc, to nic sie nie da zorbic. Marta, a tobie planuje sn mimo poprzedniej cc? Bo spotkalam sie z teoria ze jak sie juz mialo cc to kolejne tez musza byc cc..chociaz sama znam kobiete co miala pierwsza cesarke a drugie rodzila juz naturalnie - i mimo bolu lepiej wspomina polog po sn.
  18. Oj cos czuje, ze jutro bedzie kolejna mamusia :) Minimini - trzymam kciukaski !!!
  19. Gunia - gratulacje !!! Oj sie mamuski posypaly :) No i faktycznei poki co chlopaki sie pchaja na swiat :)
  20. Ja wogole nie kupuje newbornow. Od razu 1 pampersa wczoraj kupilam jedna mala paczke. W szpitalu jak mala urodzilam tez dawali jej od razu 1, a wazyla normalnie 3,5 kg. Z tego co pamietam w Polsce promocje na pampersy stale gdzies sa - jak nie tu to tam, bez sensu kupowac na zapas, a dziecko roznie moze rosnac. Oczekujaca ma racje, jak juz cos to lepiej kupic te wieksze.
  21. Helmena, charakter dziecka sie zmienia do miesiaca ;) Wiec jeszcze kazdej z nas moze sie zdarzyc baby blues, nawet jak po porodzie dziecko przez kilka dni zmeczone spi ;) a potem daje czadu ;) Oczywiscie kazdej zycze grzeczniutkich aniolkow :) A ja sie ciesze bo dostalam wiadomosc, ze moja starsza przyjeli do przedszkola :)
  22. Lolinka - gratuluje !!! :) A napisz cos wiecej jak znajdziesz chwilke. Widze, ze wszystkie jestesmy jak bomby z nieodpalonym lontem...i kazda lada moment moze wybuchnac ;) Mnie tez ostatnio mecza skurcze. Poki co nieregularne, ale dosc bolesne i zaczely sie takie jak na @. Moze racja z tym, ze jak sie jest w biegu to moze to przyspieszyc porod? No i tez zrobilo sie jakby bardziej mokro. Ale mam podobnie jak dziewczyny ktore juz maja dzieci. U mnie nie jest prawie nic gotowe. W weekend wstepnie spakowalam torbe - ale tylko dla siebie. Dla malej jeszcze nie popralam ubranek. Kolyske maz rozlozyl , ale przescieradelko, falbany nie wyprane... Wydaje mi sie ze mam duzo czasu. Bo w sumie mam, o ile sie dziecko nie pospieszy ;)
×