Surfitka

Dziewczyny, mysle, ze ten topik juz nigdy nie bedzie taki sam. Ale mam nadzieje, ze nie zginie. Trudno jednak od razu pisac o czyms innym, bo ja mam ciagle przed oczami Amelke. Nie moge sie otrzasnac :( Nawet Ninka wyczula moje zdenerwowoanie i wstawala w nocy ( nie pamietam kiedy ostatnio obudzila sie w nocy). I plakala :( To nie tak mialo byc, wciaz sie zastanawiam - dlaczego? Przeciez bylo dobrze, malutkiej stan byl stabilny. Repetko, szybko przyszla ta @. A bralas kiedys spinorol? Ja dosc dobrze zbilam tym testo. Beccia, jak zdrowko? Przeszla choroba?

Jest to straszne co ja spotkalo :( Ale glowa do gory, Martiko, masz sie cieszyc ze swojej ciazy, zwlaszcza, ze masz identyczny termin jak miala Basia - 20 sierpnia, prawda? Zycie nie jest sprawiedliwe i juz nie raz o tym pisalysmy. A swojemu dziecku masz przekazywac pozytywne fluidki. Karolcia, bedzie dobrze. Chociaz teraz wydaje sie ze to wszystko jest do dupy. Ja wierze, ze Basia podniesie sie z tej tragedi.

Aisha, w razie czego kupie bilet w druga strone ;) W Polsce moze nie bedzie tak zle. Napewno trzeba bedzie zmienic swe przyzywczajenia i wrocic do starych nawykow. No to ci Olusia pobudke zrobila ;) Trrrr :D A ja tesknie za ciazowymi ciuszkami :) Nina jadla juz frytki..a raczej frytke z blachy, nie z glebokiego oleju. Z tym, ze byly kupne, wiec i tak tego oleju juz troche mialy. Dlatego dostala na sprobunek jedna frytke :P

Dziewczyny, zglaszam te reklamy do usuniecia. Ostatnio coraz wiecej wchodzi i wciska cos ..jesli chcecie nie bede zglaszac, ale mnie to wkurza. Jak chce to wchodze na aukcje i szukam to co mnie interesuje. Ewcia, ale II grupa to przeciez dobry wynik. Ja cale zycie mam II . No raz chyba przez przypadek mialam I i nigdy zaden lekarz nic mi nie mowil na ten temat, tylko ze jest ok. Elmirka, zdrowka zycze. Mowisz ze ci sie podobalo? ;) Goba, no to u ciebie tez impra bedzie, ze hoho . Zdrowka dla Juleczki. Ninke czekaja badania w przyszla sobote bedzie miala robiona krew, a 12 czerwca ma kontrole na roczek i szczepienia. A wczoraj miala stan podgoraczkowy :( Nic jej nie jest tylko te zeby. Agula, pewnie ze w Chicago ladniej. Bylam dwa razy , mieszkalam na przedmiesciach wlasnie. Podobalo mi sie :) Nowy Jork nie ma takich przedmiesci. Parki sa, ale betonowe ( place zabaw, boiska , hustawki - na betonie). A te skrawki trawy co sa to obsiusiane przez pieski ( kupki tez lezaly, ale wlasciciele musza zbierac, bo jak nie to mandacik i to slony) . Stad Ninka z trawka nie ma za bliskich spotkan ;) Ale juz niedlugo. Maz wczoraj odebral dowod obywatelstwa, w sobote skaldamy o paszporty i w droge :D:D:D Nei moge sie doczekac, a z drugiej strony boje sie jak diabli. A zycie nie jest sprawiedliwe, niestety. :( W takich chwilach doceniam to, ze dane mi jest byc mama i miec zdrowe dziecko.

Weszlam dzis na forum i sprawdzalam, czy moze jakas pomarancza nie podszyla sie pod dunie, ze to wszystko nieprawda. Cholera jasna, ciagle mam lzy pod oczami, ciagle mysle o malenkiej dziewczynce :( Basiu, wiem, ze nie ma slow ktore by cie mogly pocieszyc, nie ma niczego co zastapi ta pustke. Sarah masz racje, smierc dziecka jest czyms najgorszym co moze przezyc rodzic. Mowia czas leczy rany... Dla Amelki [ \' ] [ \' ] [ \' ] Ola, zdrowia i szczescia z okazji urodzin. Berciu, gratuluje maluszka.

Dziewczynki, ta dziewczynka, wczesniaczek umarla..jestem wstrzasnieta, tak bardzo mi zal Elmirka, przesle jak cos znajde fajnego .

Elmirka, dla jednych fajnie dla drugich nic specjalnego :) Dla mojej kumpeli NY , (mowa o Manhatanie, bo sama metropolia NY sklada sie z 5 miast) , jest najcudowniejszym miejscem na swiecie. Niekotrzy uwazaja, ze mozna tu zjesc jedzenie z kazdego zakatka swiata, spotkac ludzi z najodleglejszych katow ziemi. Ta roznorodnosc...mnie az przeraza. Sklepy fajne, ale w sumie jak sie dluzej mieszka i wiecej pochodzi wszedzie to samo. Po kilku latach spedzonych tutaj ( a tak naprawde po raz pierwszy przyjechalam tu jak mialam 13 lat) , dla mnie NY jest szara codziennoscia. Dobre miejsce na odwiedziny, jesli chodzi o zycie to katastrofa. Brak miejsca, ciagly szum, ruch jest meczacy. Wiesz, ze Ninka jeszcze nigdy nie siedziala na trawie ? Bo tu taka betonowa dzungla. Szkoly i sluzba zdrowia porazka - na prywatna szkole nie stac srednio zarabiajacych ludzi ( Moja rodzina jest w kalsie \"sredniakow\"). Na ubezpieczenia tez. Nie mowac o studiach - widzisz Agula juz zbiera na studia dla dziewczynek. Jesli chodzi o zaplecze socjalne to moze ciezko w to uwierzyc jest tu duzo gorzej niz w Polsce. Dlatego postanowilismy wracac, bo to nie jest miejsce do wychowania dzieci . Moze gdzies w malej miejscowosci jest inaczej, ale nie tu.

Hej Agula, mam nadzieje, ze jednak to nie to o czym myslisz. gosiek, jak pisalam, jeszcze nie jeden guz przed nami :) I podziwiam, ze Kubus spi przy mlocie. No mamy wspolne swieto :) Moj niestety nie pamietal :P Wczoraj nabilam sobie guza jak lapalam Ninke rowno z moim tata. On byl szybszy i ja czolem huklam w jego glowe. A potem maz przytrzasnal mi palce szyba w samochodzie :( Taki udany dzien mialam. A dzis poszlam na zakupy i kupilam Nince 4 bodziaki. Jeden "baby first birthday" - czyli stroj na urodzinki, a drugi z napisem "mam tate owinetego wokol palca " :D Ciekawe co tataus na to :P A dwa takie proste bez rekawkow w kropeczki i kwiatuszki. Nie ma to jak pracowac w centrum NY, gdzie sklepow na zyczenie :)

Nanetko, tescik nie klamie, jednak w piatek nie spodziewaj sie ze zobaczysz fasolke. Jest na to duzo za wczesnie.

Bardzo to tu rekalmuja u nas w USA :) Ale u nich to co roku cos nowego na odchudzanie reklamuja, tyle tu pasibrzuchow - nie obrazajac nikogo. Niestety wiekszosc osob otylych w USA to ludzie z grubi z obzarstwa i fast foodow. A takich grubasow jak tu sie widzi to w Polsce ze swieczka szukac. Ja nie biore zadnych wspomagaczy. Wystarczy mi metforimna i umiar w jedzeniu i pomalutku waga spada.

Oj Apsk, apsik..ty to udana jestes :) ja tam sie nie przejmuje, jak sie komus cos nie podoba to jego problem :P Agnieszko, ale zleciala ta twoja ciaza, juz final :) Dobrze, ze wszystko OK. No faktycznie ciekawe jak sie dziewczynom uklada. Odezwijcie sie jesli mozecie.

Apsik, to znajdz kobiete :P A wstydzic sie nie masz czego. Ja mam plecki jak misio..na dodatek cale w plamach po ciazy bo jakos nie schodza :( I jeszcze krostki gdzieniegdzie, a najgorsze, ze to drapie i przez to to wszystko. To jakis moj nalog, ze drapie te syfy :(

Apsk, moze to i dobre..ale w sumie drogie. POlecam ci wizyte u dobrego akupunkturzysty. Dobiora ci pasujaca dokladnie do ciebie mieszanke ziolowa a sama akupunktura dziala cuda. Naprawde ! Mi sie to bardzo podobalo :) Chcialabym aby wszystkim pcowiczkom tak sie szybko udawalo zaciazyc jak Nanetce :) Spokojnej, zdrowej ciazy zycze !

Nanetka, super wiesci !!!! GRATULACJE !!!!

Malolepsza, wszystkiego najlepszego !!!! Voltare, w USA kazde dziecko sprawdzaja tylko tak "recznie". A jak widza ze cos jest nie tak, robia usg. My szczepilismy sie skojarzona na czesc chorob, w sumie byla 3 razy kluta za kazdym razem, ale chorob to z 5 lub 6 miala, wlaczajac pneumokoki, bez rotawirusa. Najgorszy byl pierwszy raz na 6 tygodni. Potem juz bezobjawowo. Ale ja nie w Polsce, wiec nie moge sie porownywac.

Hej Agula, no wlasnie co jest z tym ginem ? Hanio, wszystkiego naj da Rubenka na 11 miesiecy :) No tak, skoro juz w dzien nie spi to chodzi tak wczeseni spac. Ja wole ja polozyc kolo 4-5 po poludniu na dzemke i na noc kolo 8-9 zeby rano dospala do tej 7 chociaz, bo niecierpie wstawac bardzo wczesnie ;) Ewcia, a to niezla impra sie szykuje. U mnie na chrzcinach bedzie mniej :P A na urodzinach tylko 5 osob - domownicy :) Goba, zdrowka dla Kubusia !!! Nas znow dorwaly zeby, gryzie wszystko i ciagle. Tym razem jedynki musza sie wyciac bo zwariuje z nia i tymi zebami. Sama nie wie czego chce. Pozdrawiam !!!

My tu nie mamy Jewel. Nie znam tego sklepu. A fajne jeansy udalo mi sie kupic w Gapie. JA lubie takie na pol, za wysokie mnie gniota z reguly jak cos zjem, bo ja nie mam wciecie w talii, a za niskie to takie boczki , blee...wiec takie midrise sa najlepsze :) Tylko gdzie ja sie bede ubierac w Polsce? Szok, juz sie boje. Pomaranczowa mamo, mysle, ze nasze dzieciaki ruchliwe to co chwila beda jakies guzy teraz ;) Elmirka, fajnie ze masz prace :) Zmykam do domu, dobrej nocki.

Agula, to masz jak i ja. My obie gotowe, a maz zawsze sie grzebie :( Czesto czekamy na niego juz przed drzwiami bo w domu sie duszno robi jak juz ubrane jestesmy. Tez czasem robie zakupy w Old Navy, chociaz mam wrazenie ze ostatnio cos sie popsuli z jakoscia. I kroj spodni po ciazy przestal na mnie pasowac, jak pas siedzi to tylek jak...nie powiem na kogo ;) Jakos nie moge trafic na cos fajnego. A co do wiazanych czapeczek ( wiem ze szukalas) , bylam wczoraj w H&M i kupilam Nince wiazana chusteczke :) I mieli jeszcze inne wiazane kapelusiki, ale tez bawelniane zwykle ze sznureczkiem. Hanio, podziwiam, ze Rubenek pojdzie tak spac. Ja Ninie moglabym kazac...chodzialby po lozku przez te 2 h, zanim nie przyszlaby jej pora :P A pojscie spac wczesniej niz 8 wieczor konczy sie tak czy siak wstaniem po 40 minutach i zabawa do co najmniej 21-22 :P Wiec dlatego tez nie klade jej wczesniej niz o 20. Jej po prostu szkoda czasu na spanie. Ale tak jak i ty wkurzylabym sie na mojego jakbym gotowa czekala a on mi tak dawal znac jak twoj. :o Mimo wszystko udanego wieczoru zycze !

Hej Fajne te wozki rybko. Oba podobne do mojego : http://allegro.pl/item637947363_mia_moda_energi_fotelik_gondola_jedyny_na_allegro.html Ja jestem zadowoloa...tylko teraz szelki sa ju za krotkie i musze je obciac, ale tak by dol zostal, bo mi wyjedzie pod tacka :P Co do sloiczkow ja sie nie znam, uzywam Gerbera, ale tylko owoce, bo zupki gotuje jej tatus :) Voltare, ja pieluszkowalam mala na noc przez 2 miesiace ( zakladalam na pampersa tetrowke). Pediatra powiedziala, ze jest ok i przestalam pieluszkowac, a tu na 6 miesiecznej kontroli okazalo sie ze ma nierowne faldki. Ale na szczescie to tylko tluszczyk a nie kosci :) A na brzuszku mimo wszystko staraj sie klasc, ja nie kladlam i przez to mala miala troszke za slabe miesnie. Oczywiscie potem to szybko nadrobila, w wieku 3 miesiecy glowe trzymala bardzo wysoko, a 4 miesiecy przewracala sie na brzuszek juz sama :) Zdroia dla Marcelinki. Malolepsza, czemu mala wymiotuje? Pozdrawiam.

Karolcia, masz prawo narzekac do woli . I ja tez bym robila plany na twoim miejscu na wakacje. Moze wlasnie takie normalne podejscie do sprawy i nie skupianie sie tylko na staraniach sprawi ze sie uda :) Zyze z calego serca abys musiala odwolac te wczasy !!! Z drugiej strony mysle, ze kazdy kto ma dzieci ( nawet te wyczekane, wymarzone) ma czasem dosc i chcialby odetchnac. Przyznam sie ze sama tesknie czasem za dniami \"wolnosci\", kiedy dzien nie byl podporzadkowany pieluszkom, mleku i porze snu. Kiedy spalam do poludnia, mialam ochote to szlam na plaze, na sklepy..a teraz to cala eskapada. Ale moze wlasnie o to chodzi w zyciu ? By sie komus poswiecic, by rano o swicie powital cie najpiekniejszy usmiech swiata ? ( chyba dla kazdej mamy usmiech jej dziecka jest najpiekniejszy, jak pisala Voltare ) Ciekawe jak ma sie sysia? Kukusia tez dawno nie pisala ? Askajb ? Martika? :) Co u was dziewczyny?

Gosiek - wszystkiego najlepszego !!!! :) Moj tesc tez ma dzis urodziny, a i my z moim M mamy swoje male swieto ;) - "pierwszego razu " :P Ninka faktycznie ladnie powtarza slowa, oczywiscie musi miec na to nastroj i dzieje sie to wyrywkowo. No i nie kazde slowo powtorzy, co jasne ;) Dzis rano tulilysmy sie troszke i tata rzyszedl i mowi ze gziochy dwa siedza, a malej slowo "gzioch" sie wyrwalo :) i jeszcze mocniej sie przytulila do mnie. A co gorsza, kiedys po tatusiu powiedziala "dupa". Dobrze ze nie ma pojecia co mowi. :P Dziekuje za komentarze na nk :) Ninka wie gdzie ma nos, oko, raczke, nozke i gdzie sie robi sii. Pokazuje kosi, kosi, papa, jaka duza, jak sie fruwa, no i puc. Ale tez musi miec na to nastroj. Beja, no jak Kinia daleko za murzynami ? Przeciez chodzi przy meblach, za raczki ( moja za jedna chodzi ale nie lubi i z reguly chodzimy za dwie raczki), zanim sie obejrzysz jak ruszy do przodu :) Ewcia, piesek bedzie, ale na drugie urodzinki, moze ciut wczesniej. Ale tutaj i teraz niestety :( Gosiek, No moj zieciulo niezle sobie poczyna :) Widze , ze wiercipieta sie z niego zrobil :) Pozdrawiam.

Pomaranczowa mamo ninka tez jest nieufna. Szwagra od dwoch tygodni widzi codziennie, bo mieszka z moimi rodzicami i nie ma szans by do niego poszla na rece. Poki co zasluzyl na usmiech przy przywitaniu :) Uwazam, ze MAti jest jak najbardziej w porzadku :) Musi byc z niego fajny slodziak :) A wloski pewnie juz ma bardzo dlugie. No i trzymam kciuki za kolezanke i jej malenstwo. Mam nadzieje, ze sie uda jej urodzic zdrowe dziecko ! Elmirka, dzis moja tez przeszla chyba z 5 kroczkow..ale myslala ze dziadek ja trzyma. Jak chodzimy za rece to praktycznie wogole jej nie podtrzymuje, ale ona sie boi inaczej. Kwestia czasu i ruszy. O jezyku juz zapomniala,dzis znowu tak samo skakala :o Tyle ze porecz wtedy trzymalam reka, to mnie za to znow ugryzla :( Agula, a co @ ci sie zbliza? Bo mnie zawszebnosi przed @ i w czasie jej :P Chodzi mi o to sprzatanie ;) Calmomilla, mam nadzieje, ze jednak uda ci sie na chwilunie do nas zagadnac. A jakby co to powodzenia na egzaminach no i w lipcu w tych bardziej absorbujacych zajeciach ;) Oby bylo mozliwie bezbolesnie. Dobranoc.

Pomaranczowa mamo, ja daje jednodaniowy obiadek wciaz, ale to ze wzgledu ze moja mama jet problemowa :O I po protu jej sie nie chce przygotowac jej drugiego dania. Chociaz Nina nie pozwala nikomu nic jesc jesli i ona nie je. I zawsze dostaje to co jedza dziadkowie ( moj tata ma teraz diete, i je takie lekkostrawne niedoprawione zupki, miesko z pary itp ). Tak wiec Ninka wsuwa ziemniaczki, miesko od dziadzia :) Od nas wczoraj jadla cielecinke i frytki pol :P Tez ladnie pokazuje wszystko, i powtarza po nas slowa. Papa robi tylko tym kogo dobrze zna. A najwieksze poruszenie jest jak widzi psa na ulicy : hau, hau, hau krzyczy :D I uwielbia ta zabawe daj, prosze, dziekuje, i tak w kolko mozemy :) I jeszcze puc, schyl do niej glowa to guz murowany :P

Basia, szczerze mowiac ja dlatego zrezygnowalam tez ze sciagania w pracy i podawania malej :o Nie wiem czy az tyle bedziesz w stanie utrzymac laktacje. Pierwsze mleko - siara zawiera najwieksza liczbe przeciwcial i to jedyna roznica miedzy mlekiem sztucznym a cycusiem. A tego juz jej nie podasz. Chyba ze bedziesz mrozic, ale nie wiem jak dlugo moze stac w zamrazarce mleko ( podobno 6 miesiecy ! ) http://glowna.bonamater.waw.pl/karmienie/warto#p1 To wtedy juz moglabys zachowac dla niej swoje mleczko.

Hej Gartuluje wszystkim dzieciaczkom postepow. Wszystkie juz samodzielnie chodza ? Moja cwiczy ;) Wczoraj zaliczylysmy przygryzienie jezyka, az krewka poszla, a krzyku bylo :o W lozeczku skacze jak zajac no i wyrabala szczeka w porecz. Moze na przyszlosc bedzie ostrozniejsza. Strasznie niecierpliwa sie robi, wszystko chce juz, i tylko by chodzila ze mna za rece. Przychodzi na raczkach, staje kolo mnie i chwyta za rece i ciagnie. Komediantka mala, i chichocze tylko jak cos zbroi. Gratki dla Julci i Gabi za samodzielne chodzenie Dzielne dziewczynki. Agula, jesli chodzi o wczesniaczka to malutka zyje, jej stan jest stabilny. Najwazniejsze tylko by przybierala na wadze i byla zdrowa! Jotka, bardzo mi przykro :( Ewcia, ano pewnie ze razem :) Przeciez chlopaki majowe :) Pozdrawiam serdecznie.