Surfitka

Kasiulaha, my na topiku w poprzedniej ciazy tez tak mialysmy :) Ja chce namiary i zaraz ci przesle wiadomosc.

Marta, na pewno jest glowka do dolu, psialas ze czujesz ruchy tak jak ja, a moja jest glowka w dol, w ostatni poniedzialek moj gin to potwierdzil ( oni wiedza jak bez usg to stwierdzic) . Mi sie tez tak wydawalo , i wiem ze nie ma chyba szans zmienic pozycji, jej ruchy juz naprawde sa z "wysilkiem". A wizyty mamy prawie rowno, bo ja mam na 11.30..czyli jakby na 17:30 polskiego czasu :)

smyczek, no to nie rozumiem twojego gina na co czeka? Skoro dziecko jest tak duze to czemu juz nie wywoluja porodu? A te ktg to ja nie mam wogole :P Bo w sumie to nie wiem czemu ma to sluzyc.

Marta, ja tez mam usg w poniedzialek i wizyte :) I tez dowiem sie ile mala wazy :) A ja tesknie za polskimi jagodami. Tutaj sa tylko te duze , amerykanskie. I nie ma rabarbaru i agrestu oraz pozeczek...

Do mnie mozna generalnie na surfitka@op.pl, ale rzadko tam zagladam. Wyslalam ci z innego maila wiadomosc, bo tam jestem codziennie a nie chce dawac go na forum.

A mi sie chyba nie tyle brzuch obnizyl, co jakby odszedl od gory, a poszedl do przodu...i z profilu mam wrazenie, ze mam straszengo babla sterczacego. Ale na kolanach nic nie lezy ;) I mojej juz coraz trudniej trafic w zebro, chociaz jeszcze 2 tygodnie temu bywalo ostro - az tchu brakowalo. Teraz jak brakuje to raczej przez skurcz ;) Dziewczyny, wiem ze nie mamy juz picassy..i pewnie nie macie juz zaufania ale moze daloby sie jakos pochwalic dzieciakami wzajemnie? Chcialabym zobaczyc wasze maluszki. A nie wiele z was mam na fb.

Mnie zgaga meczy od 5 mc. Uslyszalam od mamy zabobon, ze mam zgage, nie dlatego ze dziecko naciska, ale ze bede miec owlosione dziecko...tlumaczylam jej ze to bzdura, bo starsza urodzila sie z wloskami jak beatlesi, a zgagi nie mialam nawet raz...a w tej ciazy tabletki na zgage to moj nieodlaczny przyjaciel ;) Ale co tam, jak zabobony to zabobony..:P Zeby sie jeszcze z myszami sprawdzalo tylko :P No moze faktycznei siedzimy juz na bombach, bo dziewczyny z polowy miesiaca juz maja dzieci... Ja na wszelki wypadek wzielam sie za porzadki w biurku , bo raczej do pracy juz nie wroce po porodzie. I z kurzu dostalam kataru :o

Wow, wchodze a tu kolejne dzidziusie po drugie stronie brzuszka :) Gratulacje Katia i Oczekujaca !!! Brawo !!! Miarka - trzymam kciuki za mozliwie szybkie rozwiazanie :) Plimka, a po co to ty chcesz stale sciagac. Pokarm sam sie unormuje do potrzeb dziecka. Sciagaj jakbys czula po karmieniu ze nadal masz bardzo duzo pokarmu, ale tez nie do konca, tylko troche zeby piersi zmiekkly. A pieluchy to ty kup mu juz 1. Ja nie kupowalam wogole newbornow. U mnie spokoj. I tez sie z tego ciesze jak Marta :) Mamy czas :)

O Miarka..no to duzo sie nie pomylilam :)

Little, a to nie jest taka przywieszka na szyje, ze wkalda sie do nakladek i na piers i niby dziecko ssie piers a z tych dren wplywa mleko mm lub twoje umieszczone w pojemniczku? I ma jakby dwa w jednym - ssie piers i mu plynie mleczko.

Ja tam wcale nie uwazam, ze polozna plimki to oszolom. Chce dobrze. Jak woda jest twarda to moze wysuszac skore dziecka. Do tego zwykle mydlo tez wysusza..oliwka nawet dodana do kapieli brudzi ciuszki, recznik. Ja tam nie wiem, moja siostra juz 9 lat temu stosowala oilatum i nie oliwkowala dziecka. I juz wtedy sie mowilo, ze nie ma co oliwkowac. Dodatkowo nie ma dziecko klopotow z ciemieniucha. Wiec nie wiem co to za nowosc z tym nieoliwkowaniem. Nasze mamy nas oilwkowaly. Butelka Oilatum jest tak wydajna, ze przy codziennej kapieli 500 ml starczalo mi ..nie wiem na jak dlugo, ale bardzo dlugo !!! Bo daje sie pol koreczka. I nic wiecej nie kupuje. Ja na "wyjscie" malej tylko mylam wloski szamponem bo byly bardziej puszyste, bo po oilatum troszke "przyklepane" , ze tak powiem. Kazdy bedzie swoje chwalil. Szczegolnie jak juz cos mu sie sprawdzilo.

O...Kofi - gratulacje !!! Mamy wreszcie dziewczynke :D

Kofi by sie juz przydalo na porodowke ;) A Miarka chyba byla. Emisia, wiem, ze chcialabys juz. Tez pamietam jak w pierwszej ciazy chcialam rodzic jak tylko ciaza donoszona. I trudno juz tak wyczekiwac tego porodu. Ale skoro juz masz date w szpitalu to naprawde niedlugo do przyszlego tygodnia ;) A moze samo sie zacznie.

Minimini, trzymam kciuki !!! Ale jak wody poszly nie zwlekaj za dlugo ..moja kolezanka pojechala bez boli po odejsciu wod i skurcze pojawily sie tak nagle ze dziecko bylo w 45 minut. Powodzenia !!! U mnie to jednak falszywka byla, wiec dzielnie czekam na to co przysniosa kolejne dni. Chcialabym wytrzymac chociaz do 16-ego... Ale chyba zrobilo mi sie troche rozwarcia dodatkowo, bo cos jakby galaretka sie pojawila..czyzby pomalu czop schodzil? Ale bez krwi, normalnie bialawa taka. No nic..coraz blizej wszystkie jestesmy porodowek :) Dobranoc !!! A moze lepiej pozyczyc - milego dnia !!!

Grzenia, ja akurat z tych co ciagle sie na termin nastawiaja, a nie przed terminem i to jeszcze ponad 2 tygodnie :P Ale spokojnie, mysle, ze to sie wyciszy. W pierwszej ciazy tez tak miewalam, godzinka , dwie i mijalo. Juz teraz mam 12 minut bez skurczu :D

No dosc bolesne, ale do porodowych to sie nijak maja ;)...ale cholerka przyspieszyly ...mam nadzieje, ze sie wyciszy wszystko. Jeszcze nie mam wszystkiego przygotowanego..a raczej niewiele :P Sie nam zachcialo wczoraj porod wywolywac :P Smyczek, teraz moje trwaja tak do minuty.

Little, to ty malego nie przystawiasz do piersi? Jak czesto sciagasz laktatorem? Bo w sumie to tylko dziecko jest prawdziwym laktatorem i mozesz miec malo mleka. Plimka, no mi to tak wytlumaczyli..ze stad ten spadek tetna, od zbyt silnych skurczy przez oksy... Kiedys wklejalam taki link na temat znieczelnia, ze on powoduje obnizenie cisnienia u matki, ale bardziej na zasadzie odprezenia, matka ma jakby mniejszego stresa..no bo nie czuje bolu. I nie ma to scislego zwiazku z tetnem dziecka, bo spadek u matki nie jest az tak wielki. Dziewczyny mam skurcze kurna...takie dosc regularne co 12-15 minut juz od godziny ...

Justa, przeciez ja sie wypowiadam pol zartem. Nie ma sie z reguly wplywu na to kiedy sie rodzi i kiedy zachodzi w ciaze. Sama pragnelam zajsc w ciaze przez 5 lat i bylo mi totalnie obojetne w jakim miesiacu , jaka plec itp...byleby tylko miec dziecko. Sama urodzilam sie w grudniu i zawsze czulam sie poszkodowana z tego powodu. Bo raz, ze mi sie doklada caly rok, dwa dostawalam tylko jeden prezent na Mikolaja i urodziny, i zawsze mialam je w adwencie ;) co mi przeszkadzalo jako nastolatce. Ale widocznie tak chcial los i tak tez jest dobrze :) Grunt to byc zdrowym i urodzic zdrowe dziecko :)

Hej dziewczynki. Faktycznie malo kto juz teraz tu zaglada. A pamietacie jak tu goraco bylo w 2008 r??? :D Wszystkim naszym czerwcowym dzieciakom zycze duzo zdrowka i spelnienia marzen !!! Ja nadal w dwupaku i raczej bede w nim do terminu ;) Czyli jeszcze troszke ponad 2 tygodnie..albo juz za 2 tygodnie. ta ciaza duzo szybciej mi zleciala niz pierwsza. Ale to pewnie przez zycie w wiekszym tempie, jednak Ninka jest absorbujaca ;) Ciesze sie bo jednak udalo jej sie dostac do przedszkola :) Wiec od wrzesnia zaczynamy edukacje w Polsce :) Ewalona, nie wiem czemu Maciek jest inny w domu, a inny w przedszkolu. Ja zauwazylam u mojej corki, ze inaczej sie zachowuje przy danych osobach..przy moim tacie jest nie do zniesienia, bo wie, ze on jej na wszystko pozwala. Ale jak jestesmy same to calkiem inne dziecko. Po prostu wie ile moze przy kim. Chociaz ciagle probuje wymuszac placzem pewne sprawy. Na szczescie coraz rzadziej. Pozdrawiam Was serdecznie i piszcie cos czasem !!!

Miarka, mi sie wydaje ze kwiecien / maj to najfajniejsze miesiace na porod. A jak ktos nie zdarzyl to i czerwiec..byle nie chodzic z brzuchem w upaly ;) Ale nie ma co wybrzydzac, oczywiscie ze czerwiec to super miesiac na urodziny :) Jest juz cieplo, nie ma zadnych ograniczen typu post na robienie imprez w przyszlosci i same superlatywy ;) A mi brzuch twardnieje dosc mocno. Mala sie wypycha, ale bardziej daja mi sie we znaki te skurczybyki. Ciekawe czy na kolejnej wizycie powiekszy sie rozwarcie ;)

Hej Ja tez bezsiarowa mama po raz drugi. Poprzednio pokarm pojawil sie na druga dobe po pordzie, na szosta byl juz nawal. Az sprawdzilam z ta noca swietojanska, bo ja od poczatku ciazy przekonana ze mam termin wlasnie na ta noc...a tu sa dwie opcje w necie. Z 21 na 22..lub z 23 na 24 :P Ja w kazdym razie celuje na ten czas ;) Plimka, a widzisz, u mnie tetno dziecka zaczelo spadac nie po znieczuleniu a oksy !!! Zbyt silne skurcze, zbyt silny nacisk na glowke dziecka. A epidural jakby mnie rozluznil...a przede wszytskim przestalo tak nieziemsko bolec. Na pewno znaczenie tez mialo ze odlaczyli mnie od oksy. Pax..4 szwy to tez dobrze. Moja siostra, przyjaciolka mialy ponad 20 ! Ja chyba tez mialam 3 lub 4.

No, z tych samych rocznikow :) A ja nie mialam baldachimu i mi sie wydaje ze pod nim duszno jest w lecie ;) Ja tez nawet nie mysle o wakacjach. Pod koniec lata planujemy przeprawe przez ocean i juz sie troche boje ...ale chyba bedzie dobrze :)

Jagodzia mama, przykro mi ze musialas cos takiego przechodzic. Nadzieja, ze tym razem bedzie lepiej :) Pisalyscie o twardnieniu brzucha. Mi tez twardnieje, tylko caly, albo mocno dolem. I to na bank sa skurcze. Do tego silny ucisk na miednice, krocze... Czasem mam wrazenie, ze mloda rekami chcialaby mi szyjke rozchylic, czuje takie rozwieranie. Ciekawe co u Majoweczki ?

Helmena, nic sie nie martw, ja tez dopiero wczoraj mialam pobieranego gbsa. A i porodu ni widu ni slychu..ale mamy jeszcze duzo czasu przeciez :)

Witam Ja dzis po wizycie, mala nadal glowka w dol, wazy na oko ok. 3 kg, ale za tydzien mam ostatnie usg wiec zobaczymy dokladniej. Jeszcze nie rodze, lekkie rozwarcie..ale bez znaczenia ;) Co do znieczulenia, to przed pierwszym porodem balam sie tego i zwlekalam z podanie, ze moze wytrzymam. Ale to lek przed nieznanym ;) Nie bylo po co sie meczyc. Teraz wiem, ze jakby mi szpital tego nie gwarantowal to bym szpital zmienila. Nie wyobrazam sobie rodzic bez ;) Plimko, mialas prawie identyczny porod jak moj, z tym ze ja dluzszy. I te same akcje, spadek tetna, zla reakcja na oksy, tlen...tylko u mnie odlaczeie oksy spowodowalo znaczne zwolnienie akcji porodowej. Wiec wiem co przezylas. Glowa do gory, najwazniejsze ze wszystko jest dobrze !!! Smerfetko - ogormne gratulacje !!! I kolejny chlopczyk z nami :) Emisia, ty masz miec dziewczynke? Moze bys tak ruszyla w koncu na porodowke ;)