Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

katastroffa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. zadnej przerwy - w zadnym wypadku :) cala idea polega na tym, zeby przerw nie bylo :) a jesli chodzi o liczbe rowerkow: 6 prawa noga i 6 lewa, na zmiane. ja to cwiczenie rozumiem tak, ze robie dokladnie to samo, co w 3cim, tylko bez zatrzymania (owe 2-3sekundy) w gorze. pozdrawiam i powodzenia, sbink :)
  2. no wlasnie - jak ja juz sie poloze, to juz sie ciesze, ze cwicze - tylko czasem trudno mi sie zmusic do przyjecia tej pozycji ;) takie pytanie mam - z ciekawosci :) zaczynacie cwiczyc prawa, czy lewa noga? wiem, ze to nie ma znaczenia, ale tak mnie ostatnio zastanowilo w czasie cwiczen ;) pozdrawiam :) :)
  3. a rzeczywiscie Ci te przyjemnosc sprawiaja? czy tak sobie myslisz tylko? ;) jak ja sie zastanowie, to tak wlasciwie wiem, ze chce je robic - tylko czasem mam lenia :D
  4. czesc dziewczynki :) potrzebuje silnej motywacji. dzis jest moj 29 dzien szostki - tylko ze wczoraj opuscilam jedne cwiczenia - bolal mnie brzuch z powodu tzw. kobiecych przypadlosci ;), a poza tym mialam dzis rano egzamin wstepny i stwierdzilam, ze nie mam czasu ani ochoty.. a zreszta, mniejsza o powody. wczoraj nie cwiczylam - i dzis od paru godzin tez jakos sie nie moge zmobilizowac.. z jednej strony wiem, ze bez sensu jest to przerywac, i chce to ciagnac dalej, ale z drugiej jakos wcale nie chce mi sie za to zabrac.. pomozcie :( pozdrawiam i zycze wytrwalosci i wiecej checi niz ja mam teraz..
  5. a, i jeszcze Wam powiem, ze w poniedzialek poszlam sobie pobiegac :) ja, ktora nie biegalam chyba od dwoch lat :D no i pelna zapalu zrobilam sobie rundke po wsi (jaka bylam szczesliwa, ze wreszcie sie zmobilizowalam do jakiegos ruchu :) ).. a nie jestem przeciez glupia, i wiem, ze nie mozna szalec. wiec calosc trwala moze z 10 min ;) no i mam teraz - zakwasy jak nie powiem co, jak schodze po schodach, to sie rodzina ze mnie smieje, ze wygladam jak kaleka albo babcia stuletnia :P mialam jeszcze ambitne plany, zeby wczoraj isc znowu, zeby sie rozruszac - ale jak to ze mna zwykle bywa, na planach sie niestety skonczylo.. pozdrawiam raz jeszcze :)
  6. czesc :) musze przyznac, ze jestem na 10 dniu i zaczyna mi sie nudzic :) juz bym chciala cos nowego, cos co wiem, ze bedzie skuteczne - bo ostatnie glosy nie byly zbyt optymistyczne (zwlaszcza co do waleczkow na brzuchu ;) ) ale pomyslalam sobie - co tam, jak juz zaczelas, to skoncz. mam zwykle z tym problemy, bo gdzies rezygmnuje po drodze, ale mam nadzieje, ze jednak tym razem wytrwam do konca.. pozdrowienia dla wytrwalych :)
  7. hmm.. wlasnie wiem, ze najwazniejsze jest nierobienie przerw, ale co ja na to poradze, ze w pewnym momencie wymiekam :( ale bede sie starac dalej, co mi szkodzi :) chyba nie bede po tym wygladac gorzej :P a zna ktos dobre cwiczenia na dolna partie miesni brzucha? pozdrawiam :)
  8. czesc dziewczyny (a moze nie tylko?) :) zaczelam 6 w poniedzialek, dzisiaj szosty dzien - nie wiem, czy dobrze robie te cwiczenia, ale zobaczymy, jakie bede efekty jak skoncze - bo zamierzam wytrwac ;) zastanawia mnie bol szyi - to normalne? i wydaje mi sie, ze pracuja mi miesnie w gornej czesci brzucha, bo te czuje - tych w dolnej czesci nie bardzo, a glownie zalezy mi na pozbyciu sie \'brzuszka\'.. dodam jeszcze, ze wczesniej nic nie cwiczylam, wiec troche sie przy tym mecze - i mam problemy z dotarciem do konca bez przerw :/ pozdrawiam i zycze wytrwalosci - tak Wam, jak i sobie :)
  9. kojarzy mi sie z taka ladna szanta: hej Samanta, hej Samanta, kiedy wiatr Ci gra na wantach.. dla mnie tez to bardziej imie dla jachtu niz dla dziecka. jest naprawde duzo ladnych polskich imion.. ale to juz Twoj wybor :)
×