Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

brydzia27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej Kochane!!!:)) Dziekuje wam bardzo mocno za zyczenia:))) to prawda ze dopiero teraz wstalam, mezus mnie obudzil kawka z pianka i czekolada sypana w formie serduszka, achh...milo sie dzien zaczal. moj nick musze zmienic, bo juz 27 nie aktualne, ale to moze jutro ;) uciekam bo mam dzis mase roboty, musze wykorzystac ze mezus ma wolne, wlasnie wertujemy ksiazki kucharskie, chcemy na piatek smaczne menu z 5 dan zmajstowac, na 10 osob to bedzie masa roboty.juz sama lista zakupow konca nie ma, az sie boje zajrze do was pozniej kochane.ogromne buziaki i jeszcze raz dziekuje za zyczenia:) kochane jestescie:)!!
  2. po co ty czytasz andziu takie rzeczy. a z drugiej strony fajnie ze do ginka pojdziesz, bo ci przy okazji powie jak twoch pecherzyk wyglada i kiedy do dziela sie brac :) wiec nie ma tego zlego..:)
  3. to wyglada na to, ze w nastepnym cyklu bedzie stosowana metoda zlotego strzalu ;) to juz wowczas warto do dni plodnych poczkac, jak juz tyle wytrzymacie...:)
  4. Luxorek, jak twoja @??musisz jednak do piatku czekac biedaczku??
  5. a z lotem problemu nie mieliscie, bo tyle odwolali w tych dniach przez wichury...
  6. alio alio!!!:))) fajnie ze wrocilas:), jak widzisz nie nadrobisz zbyt wiele, ktos nam psikusa zrobil jak bylo????pisz ladnie relacje z podrozy
  7. begus, nasz organizm to nie maszyna,testu jeszcze nigdy nie robilam, ale ze owu wystepuje w roznych terminach wcale mnie nie dziwi. byle stres moze ja przesunac, a stresow ci na codzien nie brakuje kochana...
  8. hej Kobitki!!:) Begus, supeeer wyglada twoj synus, gratuluje zdolnosci manualnych:)) Szkoda ze wczoraj z przytulanek nici. Nie wiem jak dlugi masz cykl, ale u mnie w cyklu 26dniowym juz 12dc jest po owu, jesli zdac sie tylko na obserwacje sluzu, wiec moze az tak dziwne to nie jest. Iti, u mnie mrozik jak sie patrzy, az uszy pieka, bez czapki ani rusz, do tego sliczne sloneczko, wiec ogolnie milo, od razu energia do zycia powraca. Czuje sie nadal slabo, i apetytu brak, ale nie martwi mnie to , mala dieta mi bynajmniej nie zaszkodzi, te pare zimowych faldek zgubic do wiosny byloby milo;) Robie w sobote imprezke, wiec od rana latam miedzy spozywczym, monopolowym i ikea, wstyd sie przyznac, ale nawet sztucce musze dokupywac bo na 12 osob nie starczy. Ale co tam, niedlugo bedzie przeprowadzka, jak tylko pojawi sie dzidzius w bruszku.....:) i mam nadzieje bede miala duuuza kuchnie z duza iloscia miejsca na wszystko, marzy sie ona mojemu mezulkowi kucharzowi.a ja nie bede protestowac;) To co dzisiaj nakupie nawet nie bede miala gdzie pozniej schowac, porazka taka mala kuchnia. zaraz musze uciekac pieniazki pozarbiac, oj wydalo mi sie dzis wydalo, swinka skarbonka pusta:)) Milej pracy zycze pracusiom i milego odpoczynku mamusiom:)
  9. ja tez juz powoli przybiore pozycje horyzontalna...;) slodkich snow dziewczynki!
×