Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sara7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć mamuśki i przyszłe mamuśki. Mam pytanie: czy któraś z was korzystała z tabletek lub zaszczyku na owulację, słyszałam że istnieje takie cudo ale nie wiem o tym nic więcej a wizyte u gina mam dopiero za jakiś czas. Dziewczyny jeśli wiecie coś na ten temat dajcie znać PROSZĘ. Zasatanawiam się czy można to przyjąć w dowolnym dniu cyklu, jeśli tak to szybciutko bym poleciała do mojego gina i może by coś pomogło trafić w końcu tym zabłąkanym plemniczkom do celu. Pozdrawiam wszystkie bardzo goraco. PA PA.
  2. Olimpia Trzymaj się cieplutko, wiem co przeżywasz, bo przechodziłam przez to samo, jak byłam u lekarza a 5 tygodniu powiedział, że to normalne,że nie słychać serduszka (jeszcze) ale wszystko jest ok. Czuła się wyśmienicie tak jak pisałaś - zdecydowanie za dobrze. No i stało się na koniec 8 tygodnia (prawie już 9 tydz.) dostałam lekkiego plamienia, silnych boleści brzucha i poroniłam. Teraz jednak staram się znowu o dzidziusia (tylko coś mi nie wychodzi) i mam nadzieję, że się uda. Wiem, że ci ciężko, bo strata dziecka bardzo boli, ale wierz mi wszystko się ułoży i będzie jeszcze dobrze. Teraz dużo odpoczywaj i za jakiś czas zrób sobie koniecznie badania kontrolne. Buziaczki PaPa. Mamuśki, czytam tem topik codziennie i przeżywam obawy razem z wami, chciałabym ogromnie już dołączyć do was ale coś te plemniczki z jajeczkiem nie umią się zgrać hi hi. Trzymajcie się cieplutko. Starające się - musimy się wytrwale starać, kiedyś w końcu się uda papapapapa.
  3. Cześć dziewczyny, pozdrawiam was wszystkie wszyściutkie gorąco (nie wymieniam żeby kogoś nie pominąć). U mnie dalszy ciąg starań, nie wiem co z tego wyjdzie, staram się na razie nie łudzić. Zobaczymy za parę tygodni. Mateczka - słonko podziwiam Cię całym sercem, nie miałam tak trudnego dorastania jak ty ale wyobrażam sobie ile to musi kosztować tak wrażliwą osóbkę. Mateczko dobrze zrobiłaś dzieląc się z nami swoją sytuacją, wszystkie tu jesteśmy z Tobą i przy Tobie, pamiętaj że zawsze możesz na każdą z nas liczyć (jestem tego pewna) gdybyś potrzebowała się komuś zwiezyć. Ale pamiętaj, że życie toczy się dalej, nie możesz mieć tylko wiatru w oczy, słonko też się na pewno pojawia, jak będzie Ci smutno przypomnij sobie miłe chwile, zobacz ile masz szczęścia nosząc to maleństwo pod serduszkiem, kogoś dla kogo będziesz całym światem. Nie smuć się - będzie dobrze, musi być dobrze.
  4. Katerinka nie wiem copowiedzieć, strasznie mi przykro z powodu tego nieszczęścia, to jest prawdziwa tragedia. Łączę się w żalu.
  5. MADI moje ogromne gratulacje, trzymaj się ciepło i uważaj na siebie i na tą kruszynkę, teraz wy jesteście najważniejsze (albo najważniejsi) . To była najlepsza wiadomość jaką przeczytałam po kilkudniowej przerwie we wchodzeniu na topik. Będzie dobrze pa pa.
  6. Lusiu, dziękuję za pozdrowienia. Nie było mnie tu jakiś czas bo miałam lekki dołek po nieudanych próbach,ale cóż znowu nadchodzą \"dni szansy\" więc bierzemy się z mężusiem do starań, może tym razem....Co prawda jego chyba bardziej cieszą te starania a ja bardziej czekam na ich efekty ha ha.Pozdrawiam wszystkie starające się o maleństwo i te mające już swoją pociechę pod serduszkiem Powodzenia dziewczyny.
  7. Lonia ja kupowałam testy owulacyjne w zeszłym miesiącu, jednak trudno je dostać w aptece bo są dość drogie (najtańszy 38zł. ale większość o jakich mi mówiono w granicach 100zł.) . Ja poprosiłam babkę z apteki, żeby mi je zamówiła w hurtowni. Jeszcze ich nie stosowałam, bo niestety okres przybył - jak zwykle nie chciany. Ale te testy mają najczęściej od 5 do 7 płytek (takich jak testy ciążowe) i w tych najbardziej potencjalnych dniach można sprawdzić czy jest jajeczkowanie. Ja sobiw wzięłam ten tańszy na spróbowanie , jak to wygląda. Zapytaj o ACON LH- owulacyjny test kasetowy. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn
  8. Lonia ja kupowałam testy owulacyjne w zeszłym miesiącu, jednak trudno je dostać w aptece bo są dość drogie (najtańszy 38zł. ale większość o jakich mi mówiono w granicach 100zł.) . Ja poprosiłam babkę z apteki, żeby mi je zamówiła w hurtowni. Jeszcze ich nie stosowałam, bo niestety okres przybył - jak zwykle nie chciany. Ale te testy mają najczęściej od 5 do 7 płytek (takich jak testy ciążowe) i w tych najbardziej potencjalnych dniach można sprawdzić czy jest jajeczkowanie. Ja sobiw wzięłam ten tańszy na spróbowanie , jak to wygląda. Zapytaj o ACON LH- owulacyjny test kasetowy. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn
  9. Dzięki dziewczyny za wsparcie już mi troszkę lepiej. Madi 30 mamy podobny problem ale nie martw się mamy kolejny miesią do starań,a czerwiec też jest dobrym miesiącem na urodzenie dzidziusia, jest ciepełko, nie trzeba się aż tak martwić o zdrowie maleństwa, można robić długie spacery i przebywać na powietrzu nie matrwiąc się wietrzyskiem czy deszcem, będzie dobrze, czerwiec ma też swoje dobre strony.
  10. Cześć dziewczyny, trochę mnie nie było bo miałam lekki dołek - znowu się nie udało a już tak na to liczyłam. A jak tam u was STARAJĄCE sie przyszłe mamusie, może u którejś już rośnie maleństwo pod serduszkiem. Pozdrowienia dla wszystkich: dla tych starających się i tych już dwuosobowych (albo i więcej) kobietek. Miłej niedzieli.
  11. Ja też brałam pare miesięcy tabletki anty ale dlatego, że miałam torbiel na jajniku, w lipcu je odstawiłam , no i się staram, rozmawiałam z lekarzem, czy zajście w ciążę w pierwszych cyklach jest niebezpieczne dla dziecka to powiedział, że nie ale bardzo prawdopodobna jest CIĄŻA MNOGA. Srarałam się już przed tymi lekami antyk. ale potem przez torbiel musiałam przestać. Może teraz mam większe szanse. Daj znać jak coś się zmieni.
  12. Ja też brałam pare miesięcy tabletki anty ale dlatego, że miałam torbiel na jajniku, w lipcu je odstawiłam , no i się staram, rozmawiałam z lekarzem, czy zajście w ciążę w pierwszych cyklach jest niebezpieczne dla dziecka to powiedział, że nie ale bardzo prawdopodobna jest CIĄŻA MNOGA. Srarałam się już przed tymi lekami antyk. ale potem przez torbiel musiałam przestać. Może teraz mam większe szanse. Daj znać jak coś się zmieni.
  13. Estella ja mam podobny problem, doszło do tego, że nawet nie czekam do okresu, tylko sprawdzam na teście ciążowym czy może akurat okaże się pozytywny. Staje się to obsesyjne. Rozumiee Cię doskonale. Powodzenia.
  14. ewuś Cześć. Ja też się staram o dzidziusia ale jakoś nie wychodzi. Kupiłam właśnie testy owulacyjne, i zobaczę w przyszłym miesiącu co pokażą. Jeszcze tego nie stosowałam ale kto wie...mogą być pomocne. Powodzenia w staraniach, daj znać jak się uda.Pa pa
  15. Lonia Ja przechodziłam dokładnie to samo i choć minęło już parę lat to dopiero teraz staram się zajść w ciążę (choć jak na razie nam to nie wychodzi). Wiem jak to jest gdy myśli się tylko o kolejnej ciąży i maluszku a w tej samej chwili pojawia się ogromny strach przed tym co może się stać. Ale jeśli mogę Ci coś poradzić to nie czekaj tak długo jak ja z ponowną próbą bo czas upływa a w życiu jest różnie. Wierzę że będzie dobrze, nie jesteś sama, wiele dziewczyn to przeżyło i mają teraz dorodne dzieciaczki. Musimy sobie z tym poradzić. Pa pa.
×