Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

NiLLi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez NiLLi

  1. Statystyki są nieubłagalne... papierosy są główną przyczyną śmiertelności w Polsce... nie umoralniam i nie ględzę. zastanówcie się tylko, czy warto tak dać sobą pomiatać???
  2. I nie tylko dla zdrowia dzidzi, ale też dla swojego. Bo za 5 czy 10 lat okaże się, że Wasze dzieci, o które tak dbałyście zostaną bez matek!!!
  3. Dzieczyny, mam nadzieję, że nie wrócicie do tego paskudnego nałogu. Życzę Wam tego z całego serca!!!
  4. U mnie dzidziak kopie razej w dzień i wieczorem. W nocy albo śpi z mamusią, albo, co jest bardziej prawdopodobne, mamusia śpi kamiennym snem :P
  5. ja się nie męczę, ale w racy chce mi się spać. Jak wczoraj pospałam do 8 to do wieczora miałam mnóstwo energii, a jak wstaję do pracy o 6:30 to jestem jak flak. Ale fizycznie się nie męczę. Póki co jestem zalatana i ciągle jest coś do roboty. Marzę o początku kwietnia, kiedy nie będę musiała wstawać do pracy... do tego permanentnie boli mnie biodro :(
  6. Hey Kobietki :) nie odzywałam się, bo miałam ostatnio urwanie głowy... oczywiście witam nowe koleżanki :) Koteczek, mam nadzieję, że z synkiem szybko będzie lepiej. Niech się mały już nie męczy... u mnie brzuszek też się czasem tak napina. spytam się lekarza za dwa tygodnie. dzisiaj zaczynamy 21 tydzień :D co do seksu, to na brak ochoty nie narzekam, ale jakoś mam w środku takie nieprzyjemne uczucie, jakbym miała infekcję... ni to ból ni to nie wiem co... ale dajemy radę, chociaż myślę, że mąż się czuje minimalnie zaniedbany w tej kwestii, bo wcześniej to się kochaliśmy prawie codziennie... :P wczoraj się dowiedziałam, że moja koleżanka jest w ciąży w 3 miesiącu chyba :) najlepsze jest to, że z chlopakiem, którego zna może 4-5 miesięcy. Mam nadzieję, że im się uda :) wczoraj byliśmy na pierwszym spotkaniu z architektem w sprawie projektu. wreszcie zdecydowaliśmy się na indywidualny. Jestem ciekawa, co z tego wyjdzie. wczoraj kupiłam w ciuchlandzie 2 pary body i dwa pajacyki za 20zł. wyglądają jak nowe i aż żal był nie kupić. Mama stawiała :P jak będę miała chwilę to zrobię zdjęcie :) ale następne już chyba będę kupować nowe. w końcu to nasz pierwszy dzidziuś :D ale się rozpisałam :P
  7. ja się naczytałam o ych wszystkich zabiegach pielęgnacyjnych ale boję się jakoś, czy dam radę :P a co do ciuszków, to chyba też zacznę od 62. Maluch może mieć na początku trochę za duże ubranko. Chyba nie będzie mu to przeszkadzać za bardzo ;)
  8. u mnie lakrz był zdania, że jak nie chce pokazać, co ma między nóżkami, to nie ma co się gimnastykować, tylko poczekać do kolejnego USG. Dlatego wcześniej na siłę nie sprawdzał, choć mógł :P rodzaj USG to wybór indywidualny i nie ma co się spierać. Do tego ile lekarzy tyle USG tak faktycznie :) ja czuję kopniaczki dość mocno. W dzień tak delikatnie, a najczęściej rano i wieczorem mocniej. Czasem to aż takie bombardowanie kilka razy pod rząd w jedno miejsce :) a czuję faktycznie w całym podbrzuszu do wysokojści pępka. Raz góra, raz dół, raz lewo, raz prawo, a raz w środku :P
  9. Może gdybym miała niedokładne USG to bym się zastanawiała, ale też mam co 3 tygodnie, chodzę prywatnie i nie narzekam na jakość badania :)
  10. Bebe, u mnie też tak to wygląda. Pokazuje narządy, mówi, gdzie ręka i gdzie noga. Mówi, co mierzy i czy jest ok. Zawsze mówi, gdzie jest łożysko, pokazuje pępowinę, sprawdza puls maluszka. W sumie nie pozostawia żadnych niedomówień :)
  11. wiem, że można chcieć 3d, żeby zobaczyć dzidziulka. Ja nawet nie wiem, czy u mnie w Ostrowie ktoś to robi. Ale teraz chyba jest najlepszy moment, żeby zrobić, bo już fajnie widać i dziecko nie jest jeszcze tak duże, żeby się nie mieściło na monitorze :)
  12. Co można oglądać przez 1,5h? ja teraz miałam połówkowe i trwało troszkę dłużej niż poprzednie, ale dosłownie kilka minutek.
  13. Ja nie robię 3d, bo uważam, że nie trzeba :) u mnie USG też nie trwa dłużej niż kilka minut, ale lekarz zawsze ogląda serducho i inne narządy, mierzy co trzeba i tyle. Razem max. 5 minut :)
  14. Tak, rozluźniają się więzadła w obrębie miednicy i to boli. U mnie niestety coraz częściej boli ciągle, a jak się położę albo usiądę na chwilę to nie mogę wstać bez stękania z bólu. Gaga, z tymi ciuszkami to też już słyszałam takie rady. Ciuszki jeszcze przede mną, więc chętnie posłucham :)
  15. czy Was też tak bolą biodra i dół pleców? Mnie coraz bardziej... Niedługo chyba będę chodzić jak pokraka... :P
  16. hej Mamuśki :) nie odzywałam się przez weekend, bo miałam dużo na głowie. W piątek wróciłam o 21:30 ze szkoły (nieprzytomna) i jeszcze miałam kilka rzeczy do zrobienia, w sobotę szkoła na 8:00 i też do popołudnia. Potem wielkie sprzątanie, bo w niedzielę teście na obiad przyjeżdżali. Mężulo nawet do 2 w nocy swoje kaktusy przesadzał?!?! a ja bezczelnie kimałam na kanapie, bo już byłam wykończona. A w niedzielę od rana przy garach, popołudniu jeszcze mowi rodzice przyszli i siedzieli do 23. No a dzisiaj standardowo do pracy... miałam co czytać :) issima - sukienka śliczna. Jak brałam ślub też ją widziałam i się napalałam, mimo, że nie byłam w ciąży :) jogi - gratuluję kopniaczków. oby były częściej, bo to super uczucie Koteczek - jak synek? teraz taka pora, raz zimno, raz ciepło, odporność spada na łeb na szyję. Mały w domku będzie się czuł najlepiej i szybko wyzdrowieje. Kto lepiej o Niego zadba niż mamusia... Kamila - nie wypowiadam się na temat tego drania. Bądź twarda i nie daj się! Mój maluszek kopie i kopie... coraz mocniej :P nie wiem, czy macie takie uczucie, ale jak mi się chce siku i jak maluch się rusza to takie nieprzyjemne uczucie, jakbym zaraz się miała zsikać... :P
  17. Ja nie miałam przezierności karkowej, więc też nie pomogę :) Dopiero teraz mierzył obwód głowy, brzuszka i kość udową do określenia wagi --> całe 332 g :D
  18. Nie dość, że przeładowane, to jeszcze połowa personelu na urlopach... :/
  19. ja się kładę spać przeważnie po 23 i śpię jak mops. Mało tego budząc się o 6:30 do pracy błagam wszechświat, żebym mogła jeszcze pospać i nie musiała zwlekać się z łóżka... do kibelka raczej nie wstaję, chyba, że mnie cos obudzi to już muszę iść, ale potem zasypiam w ciągu 5 sekund.
  20. Ja rano też wyłam z rozpaczy jak zobaczyłam ten śnieg... kiedy ta zima odpuści wreszcie???
  21. a tak jeszcze na marginesie... mi coraz wcześniej termin wychodzi. Z pierwszego USG wyszło 01.08. a wczoraj mi wpisał 21.07... ciekawe, co będzie dalej. Może jest szansa, że urodzę akurat 02.08 w naszą rocznicę ślubu :]
  22. Sylwinka, to masz szczęście :) Alidżi - ja z kolei odwrotnie. \"Słodkie\" słodkie mnie zupełnie nie satysfakcjonuje... a jabłecznik im kwaśniejszy tym lepszy. Mlecznej czekolady nie ruszam. Ale to są ogołnie moje smaki z czasu przed ciążą. W sumie jem wszystko po trochu :) Kto wie, jak jest z tymi smakami :P nic, ja idę się umyć i w łóżeczku muszę poszukać czegoś na niedzielny obiad, bo teściowie przyjeżdżają... planuję coś włoskiego, więc idę wertować książkę i robić spis zakupów :) Kolorowych snów dla Was i dla Waszych maleństw :D
  23. Kiteczek, na skrzynce nie ma w załączniku żadnego zdjęcia :(
  24. Koteczek, co za niespodzianka :) gratuluję córeczki. Będziesz miała śliczną parkę ja przytyłam jakieś 3,5kg. Ważę trochę ponad 52kg przy wzroście 161cm. Czy mi się wydaje, czy kobietki spodziewające się córci przybierają szybciej?!?! ja na słodkie nie mam tak bardzo ochoty. tylko czekoladę sobie czasem podjadam (koniecznie gorzką z min. 70% kakao) mniam :) a dzisiaj wsunęłam schaboszczaka :P
×