

NiLLi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez NiLLi
-
kiteczek, chyba przesadzasz z ta grubością i największym brzuchem...!!! :)
-
ja też nie mam zachcianek, ale jak ostatnio zobaczyłam w sklepie ogórki kiszone, to w domu zjadłam wszystkie, które kupiłam :P i lubię też sok z kiszonej kapusty... sok wcześniej piłam, ale ogórków kiszonych nie jadłam zbyt często ;)
-
Kiteczek, kochana, ja też przytyłam 2kg, ale chyba wszystko poszło w cycki i brzuch... jak na nasz tydzień to i tak przyrost wagi powinien być większy. Ja w tali mam 73cm (miałam 68cm), także troszkę już urosłam :P wagą się nie przejmuj, bo jest w normie!!! i wcale nie jesteś gruba!!!
-
ja tez mam ochotę na niezdrowe rzeczy. Alebo może inaczej, przed ciążą też to lubiłam, ale rzadziej sobie na to pozwalałam. Ale staram się jeść normalne rzeczy, 5 posiłków dziennie, raczej wszystkie do późnego popołudnia, a wieczorem to już tylko jakiś owoc. Jedyne na co nie mogę patrzeć to ryby... nie ruszyłam od początku ciaży... bleee ale smak mi się zmienia każdego dnia :P
-
to jest ciążowa przypadłość, także można tylko próbować z tym walczyć, ale czy się uda to wielka niewiadoma :P
-
i tak bywa :P pij duuużo wody, jedz płatki owsiane, pieczywo pełnoziarniste, orzechy i suszone morele i śliwki. Nie jedz czekolady, białego pieczywa, słodyczy... :) ale przede wszystkim picie. aha i banany i jabłka też będą pomocne.
-
nie mam wymiotów ani gorączki... tylko mam takie biegunkowe skręty jelit :P myślę, że to nie wirus tylko ciążowa dolegliwość... chyba. Może podpytam jutro lekarza.
-
Niewyspanie to jakoś idzie znieść. Ja mam od przedwczoraj jakieś jazdy z żołądkiem czy z jelitami. Mam biegunkę i ogólnie jakaś przybita się czuję. Wczoraj wieczorem tak mi było słabo, że myślałam, że dzisiaj sobie wolne zrobię, ale rano nie było tak najgorzej. Ale kibelek musiałam odwiedzić :( dosłownie jak na początku ciąży. Mdłości nie miałam, ale biegunka mnie męczyła ;/
-
ale patologia... najbardziej to mnie ten mały Chińczyk powalił. Mój mąż dostaje co miesiąc czasopisma medyczne. I w najnowszym jest cały raport dotyczący palenia papierosów. Dziewczyny, czytając to włosy się jeżą na głowie... obecnie jest to główna przyczyna zgonów!!! Nie mówiąc już o tym, że w medycynie palenie jest traktowane jako choroba i jest normalnie uwzględniane w wywiadze lekarskim... zawsze byłam przeciwna paleniu, ale to, co tam przeczytałam przeszło moje najśmielsze oczekiwania. ale statystyki są niezaprzeczalne :(
-
to jest ale patologia :/
-
jeśli chodzi o temperaturę wody, to staram się nie lać zbyt gorącej, ale nie wiem, ile to dokładnie stopni :P a jeśli chodzi o ruchy, to ja mam tak różna gamę odczuć w brzuszku, że doprawdy nie wiem, co może być ruchami... a może każde po troszku :P
-
ja też noszę 36 i ciuszki ciążowe też mam w tym rozmiarze. jeszcze mi są dobre :P ogólnie nie schudłam ani nie przytyłam, tylko brzuszek większy. Talię jeszcze mam :P
-
Koteczek, pracujesz 6 dni w tygodniu?
-
Ja jadę zaraz do domku i wreszcie zrobię sobie cos do jedzenia, bo jestem potwornie głodna :P a wieczorem odwiedzają mnie koleżanki, także ciąg dalszy spotkań towarzystkich (codziennie od piątku) hehe
-
Estera - mam od wielu lat bliską koleżankę, która ma tak na imię. Imię ładnie, dziewczyna przyjemna. Ale BARDZO dużo osób dziwiło się, co to za imię, pytało się, czy prawdziwe...
-
Kamila, ja za dwa dni zaczynam 17tc i też mam mniejszy brzuch, także na to nie ma reguły :) Dusza - w końcu ruchy to rozciąganie, czy bąbelki? :>
-
Ja czasem czuję takie jakby rozciąganie, czy zapadanie się w środku podbrzusza. Nie wiem, czy to jest "to".
-
Śliczne te Wasz brzuszki :) i jakie duże!
-
Doradzająca duszo, akurat u mnie to wiem, że nie dzidzia powoduje ból brzucha. Prędzej się skłaniam do wrzodów dwunastnicy, bo przed ciążą miewałam z tym problemy, a powoli idzie wiosna, więc najwyższy czas, żeby się odezwały :P ale tak długo mnie nie bolał brzuch, że zapomniałam, że to może być to. Ale na wszelki wypadek spytam się lekarza w środę. Chyba dolegliwości trzeba w jakimś stopniu zaakceptować. Magnez brałam przed ciążą, ale w ciąży odpuściłam, bo biorę witaminy dla ciężarnych i nie chciałam przesadzać. Może później zacznę brać :)
-
Mnie boli właśnie na górze, dlatego wiem, że to żołądek lub jelita. A na dole czasem coś ukłuje, ale to w sumie wszystko.
-
ja w sumie humor mam normalny. Jak nie mam szkoły to jestem wyluzowana i nic mnie nie denerwuje :P ale szybciej wpadam w złość, to fakt :P A bolą Was plecy, biodra? Mnie boli zwłaszcza prawe biodro. Jak przez dłuższą chwilę się nie ruszam, to potem nie mogę wstać. Mąż mówi, że to progesteron (chyba ten?!?!) rozluźnia więzadła... ale nie jest najgorzej. Mdłości i wymioty są chyba dużo gorsze.
-
Nigdy nie wiadomo, czego się spodziewać po człowieku. I mówię to zarówno o facetach, jak i kobietach... nie wiem, czy Wy tez macie z tym problem, ale ja mam codziennie takie bóle żołądkowo - jelitowe. Jak jestem w domu i co jakiś czas się kładę to nie, ale jak tylko gdzieś wyjdę, gdzie muszę siedzieć, to znaczy, rodzina, znajomi, szkoła, praca, to zaraz mnie tak zaczyna brzuch boleć, że nie mogę wysiedzieć :( teraz tez mnie boli :(
-
Bebe - ja pracuję, bo nic mi nie dolega, ale ciąża + praca + szkoła to będzie zbyt wiele i przed świetami to będzie idealny czas, żeby pójść na zwolnienie :) jeśli chodzi o kompa, to ja spędzam w pracy bite 8 godzin + siedzę też w domu. Wiem, że za dużo, ale nie mam innego wyjścia. Zresztą lekarz się o to nie pytał. a co do opowieści to moja babcia ma do tego predyspozycje... urodziła 4 dzieci + jedno poroniła i wiem już jak każdy poród przebiegał, a nie są to miłe opowieści, ale że słyszałam to 58 razy to już tego nie słucham i zmieniam temat :)
-
Dzień dobry, Kochane :) Kamila - nie denerwuj się, ten facet jest .... i masz się nim nie przejmować. Teraz najważniejsze jest dzieciątko. A jeśli on jest wyrodnym ojcem i ma to gdzieś, to go olej i sama ciesz się tym szczęściem. Cała miłość maleństwa będzie dla Ciebie :) Bebe - ja pracuję i mam zamiar pracować do początku kwietnia. Potem funduję sobie zwolnienie. Sama szkoła od piątku do niedzieli mi starczy :)
-
My właśnie wróciliśmy po weekendzie we Wrocku :) musiałam sobie kupić większy biustonosz przy okazji, bo moje B są za małe :P Ruda, gratuluję synka :) ja mam USG w środę i po cichu liczę, że się dowiem, co będzie. Ale ostatnio lekarz powiedział, że chyba jeszcze nie powie... :/ a co do pisowni, to nie mam nic przeciwko pisaniu bez polskich liter, ale błędów nie lubię :) pewnie czasem sama robię, ale staram się uważać na to :P Idę odpoczywać. Cudownie jest nie myśleć o szkole... ale jeszcze tylko jeden weekend wolny :( i potem znowu zjazd :(