NiLLi

GaGa - nie uraziłaś mnie :) nie odzywałam się, bo miałam małą manianę w firmie. jak juz ktos przyjdzie, to zaraz 5 osób... no mój mąż faktycznie nie odszedł do kochanki, tylko przez totalna niezgodność charakterów. Zreszta miała okazję poznań charakter byłej żonki i nie wiem, jak on z nią tyle lat wytrzymał... jak z nim rozmawia przez telefon w sprawie dzieci, to gorzej niz z psem :( tak mi wtedy żal meżula... ale co mam zrobić. Kamila, to pewnie było pytanie do mnie. Z dziećmi się spotyka, ja tez z nim często jeżdżę. Płaci też spore alimenty. Na początku była miała obiekcje, że jestem z JEJ dziećmi, ale jak teraz jesteśmy małżeństwem to może pocałować nas gdzieś :P trochę się tylko obawiam reakcji na nasze dziecko. Ona strasznie negatywnie nastawia dzieci do ojca - jak czasem słucham, jak się ta starsza córa odzywa to aż się włosy jeżą na głowie. zero autorytetu, nie nauczona pracować, nic nie pomoże... aleco my możemy mieszkając 100km dalej...

witaminy Ci pewnie nie zaszkodzą. Albo zostaw sobie na później. Radze poczytac ulotkę i wszystko będziesz wiedzieć :D ostatnio ciągle połykam albo przekręcam literki w słowach :P

Z rozwodem formalności dużo. Ale chyba najgorsze jest to, że jest to paskudne przeżycie emocjonalne. Wszystkie spawy wywlekane, podział majątku itp. Mój mąż jakoś do dzisiaj niechętnie mówi, ale wycyckała go na maksa, faktycznie kobieta tak go urządziła, że przez kilka lat u rodziców mieszkał... ale co tu dużo gadać. To są nieprzyjemne sprawy. Teraz mamy się ciszyc maleństwami i niecierpliwić przed kolejnymi USG :D

patisony marynowane... mniam :) ale muszę ograniczać marynaty, z wiadomych względów :)

poczytaj na ulotce. Ja biorę Prenatal Classic, odpowiedni w II trymestrze. Prenatal DHA bierze się w III trymestrze, bo wtedy wzrasta zapotrzbowanie własnie na DHA i podobne. Jest jeszcze Prenatal Complex.

Kamila, nie mów hop... :) ja tez miałam kilku "mężczyzn mojego życia" - chyba każda tak ma. ale zawsze mi cos nie pasowało, a teraz pasuje mi wszystko :D

Kamila, tak to już jest w tym życiu. Może lepiej, że teraz się dowiedziałaś, niż na przykład za rok... Poradzisz sobie doskonale i znajdziesz swojego faceta :)

Kamila, a kiedy miałaś @?

w stopkę wpisujemy skończone tygodnie ciąży liczone od ostatniej @. Np ja jestem w 15tc i w stopce mam wpisane skończone 14 tygodni :)

pikle, no tak, ale jestem ciekawa, czy się sprawdzają :) a zresztą czy to ważne :P Kamila... w końcy skleroza nie boli :P w ciaży można sobie to wybaczyc ;) GaGa - gratuluję 100 dni ciąży :) ja tez już mam to za sobą :P issima - widzę, że też samakowe rewelacje. Jak widać ile kobiet, tyle smaków :)

Na koniec może fajnie by było zrobić tabelkę, która miała jakie objawy i kogo urodzi. Takie małe wewnętrzne badanko na sprawdzenie badań naukowych :P

Z grupą krwi faktcznie tak nie można... także chyba będziesz zmuszona powtórzyć badanie...

Propolki faktycznie są dobre, mam je obowiązkowo w domu, chociaż z gardłem mam rzadko problemy. Na jajka nie miałam ochoty już od dawna, więc że teraz nie mam, jakos mnie nie dziwi :P jogi... u Ciebie też chyba bliźniaki :P qrcze, też już bym chciała znac płeć, ale pewnie miesiąc jeszcze poczekam. O ile wtedy dzidziuś zechce pokazać co tam ma ;)

Pikle. chyba jeśli miałaś kiedyś robiona grupę krwi, to można poprosić o odpis i wydanie papierka. Może warto zadzwonic i się dowiedzieć. Swoją drogą, szkoda, że teraz w dowodzie nie ma grupy krwi...

Aniulka, super, że weekend się udał :) my tez byliśmy na małych zakupach, ale raczej mieszkaniowych niż dzidziusiowych :P ale nawet małe zakupy jakoś tak cieszą ;)

aha, Koteczek, moje włosy nie przetłuszczają się faktycznie wcale :P a włosy na nogach rosna 3 razy wolniej niż przed ciążą. Podoba mi się to :P :D

Asiu, mi z tarota też kiedys wyszło, że pierwszy syn będzie. A mojego mężą ostatnio w mieście zaczepiła cyganka i powiedziała, że niedługo urodzi mu się piękny syn. Oczywiście bzdury :P ale mąż wrócił rozpromieniony i uznał to za dobry znak hihi ja tam sobie myślę już, że dziewczynka miałaby po mnie kręcone włoski i nosiłaby śliczne sukieneczki... :D

Ja znowu ryb nie tykam... wcześniej też nie za bardzo jadłam, ale teraz mam wstręt. i chyba tylko do tego tak najbardziej. Jeśli chodzi o gina, to mój jest normalny. taki zwykły facet :) Kamila, mój facet tez ma dzieci z poprzedniego małżeństwa i nieźle sobie w życiu nagrzebał, ale zdecydowałam wyjść za niego za mąż i nie żałuję. Kocham go i to się liczy. Uważam, że każdy musi trafić na tą swoją druga połówkę... między nami jest różnica wieku 14 lat i się dogadujemy super. Także głowa do góry, wiem, że teraz jest Ci ciężko, ale przyjdzie czas, że w Twoim życiu pojawi się gentelman, który pokocha Ciebie i dzidziusia :) i to w najmniej oczekiwanym momencie.

Zelka, powodzenia jutro na egzaminie :) ja mam ostatni w piątek, ale to angielski, więc jak dla mnie luzik :P a tak a propos, dzisiaj zjadłam paczkę miśków - żelków Haribo :) uwielbiam je :P jeśli chodzi o włosy, to trochę suche, ale to chyba od prostownicy, którą dostałam na gwiazdkę ;) a paznokcie rosną jak na drożdżach bez żadnych wspomagaczy :) niedługo się okaże, o czym świadczyły nasze objawy :P ciekawe, czy będą "książkowe" jeśli chodzi o płeć :) nic, ja idę dać swoje stópki do masowania :P i potem spać, bo rano do pracy trzeba wstać. Dobranoc wszystkim

ja jem mięso normalnie i nie mam oporów przed jego smażeniem :) w sumie od niczego mnie nie odrzuca :P jem wszystko po trochu. ale z owoców przeważnie sięgam tylko po jabłka i ewentualnie banany. jem też po kilka suszonych śliwek.

oj chyba nie :) miałam 3 USG i na każdym dzidzia była tylko jedna :P poza tym brzuch mi za wolno rośnie hihi

a jedzenie hmmm... jem to samo, co wcześniej... a na ogórki mam często ochotę, ale nie jem bo ich nie mam :P czasem na mięso, czasem na słodkie. sama nie wiem... :P

ja mam cerę jak zwykle, nigdy nie miałam szczególnych problemów i teraz jakoś też. zobaczymy, jak będzie dalej, to dopiero początek :P z tym sercem to ja tak nie mam... a z męczeniem się to też bez zmian, jeżdżę prawie codziennie na rowerku i nie jest źle :) u nas w rodzinie tak mało chłopców jest, że najwyższa pora mieć synka. Moi jedni dziadkowie mają pięć wnuczek i dwóch wnuków, a drudzy pięć wnuczek i jednego wnuczka :P pewnie będzie prawnuczka :P

anytram, mnie też pobolewa lewa pierś. taki promieniujący ból od mostka do sutka... nie wiem od czego. Kamila, czasem tak bywa i lepiej, że ludzie żyją osobno, niż mają się ze sobą męczyć, bo najgorzej wychodzi na tym dziecko. Dzisiaj cały dzień spędziliśmy we Wrocku, w tym między innymi z córkami mojego męża. Qrde, zastanawiam się, jak one przyjmą wiadomość o dziecku. Ta młodsza ma 5 lat, więc raczej jest to obojętne, ale ta starsza... oj będzie ciężko :P no ale jakoś musi to przełknąć. Ale każdy ma tam jakieś życiowe zagmatwania i jakoś trzeba sobie z tym radzić. a co do płci... skąd Kochane wiecie, że będzie syn, czy córka? ja czasem czuję tak, a czasem tak. Bardzo chciałabym pierwszego synka, ale jak znam życie to będzie dziewczynka :P

Może bliźniaki :P nic, ja idę się kąpać i spać :D dobranoc kobietki i maluszki