NiLLi

Edusia, bardzo się cieszę, że USG wyszło super :) mój mąż nie chce ze mna chodzić dopóki USG nie będzie przezbrzuszne... do tego ma komfort, bo dostaję płytę, więc nic nie traci hehe życzę wszystkim kobietkom miłego dnia :D

no więc właśnie, mi też z USG wychodziło trochę poźniej, więc z tego wynika, że zapłodnienie i owu było wcześniej niż skok temperatury. ale co to za różnica hehe :) kilka dni w tą czy w tą. najważniejsze, że wszystko jest dobrze :] następna wizyta w 11 tygodniu (zaczętym 10tc) :]

tylkaaa ja @ miałam 29.10, ale szykował mi się krótki cykl. Myślę, że owu już miałam około 13-14 dnia cyklu. więc pewnie dlatego mam szybciej termin, a z USG wychodzi mi już 01.08. ale zobaczymy jak będzie na następnym badaniu ;) nie myślałam, że brzuszek tak szybko rośnie. przecież fasolka to jeszcze maleństwo. ale z tego, co gdzieś czytałam to raczej jelita na początku rozpychają brzuszek, a nie dzidzia. fakt faktem, brzuszek rośnie :P ale zanim ktoś zacznie zauważać to jeszcze troszkę minie hehe

u mnie też lekarz liczył od ostatniego @. miał takie kółeczko i powiedział na kiedy termin porodu i który to tydzień. Dodatkowo USG też wyliczyło z rozmiaru fasolki. wczoraj zaczęłam 8tc. więc skończone mam 7tc. ja prowadzę wykres na 28dni.pl i mam tam kartę ciąży, więc sobie tylko odczytuję miesiąc / tydzień / dzień :) najna, czekamy na informacje. Mam nadzieję, że będą pozytywne :) trzymam kciuki bardzo mocno.

Najna, to może być jeszcze zbyt wcześnie na USG. jeśli masz długie cykle, to zapłodnienie mogłaś mieć nawet na początku grudnia. Moja dzidzija w 5 tygodniu od zapłodnienia miała 7mm. Jeśli Twoja ma jakieś 2-3 tygodnie, to lekarz może nie zobaczyć. A pęcherzyk był?

dziewczyny, może się jeszcze okaże, ze wszystko będzie dobrze... a kiedy miałyście ostatni @ i jakie macie długie cykle? gratuluję wszystkim nowym kobietkom :D przede mną tona prasowania, więc mykam, żeby jak najszybciej skończyć... hehe

Ja po mieszkaniu też śmigam w dresie hehe w sumie spodnie mnie jeszcze nie cisną, ale przeważnie noszę biodrówki i nie używam paska, więc może dlatego. Zobaczę, co będzie, jak ubiorę trochę wyższe spodnie ;P ja chyba wolę kremy na rozstępy... w oliwce przeraża mnie to, że jest tłusta :/ jakbym miała czekac aż mi się wchłonie to chyba bym zamarzła :P

Też bym ubrała wcześniej, ale po przyjściu ze szkoły raczej nie mam na nic siły... :/ do Świąt ubiorę :D

Jogi, z rowerkiem uważam :) ale trochę ruchu trzeba :P za sprzątanie mam zamiar się zabrać w sobote, bo akurat cały dzień wolny, ale aż się tego boję. Choinkę ubierzemy jak już wszystko będzie ładnie wysprzątane, czyli albo w sobotę albo w poniedziałek :) czytałam, że kremy na rozstępy stosuje się od 4 m-ca ciaży. Nie wiem, ile w tym prawdy...

tylkaaa, ja centymetr pod pępkiem mam 2cm więcej niż miałam 2-3 tygodnie temu. ale w spodnie jeszcze się mieszczę hehe zawsze miałam trochę luźniejsze w pasie, to mały zapas jest. kiedy zamierzacie zacząć kupować jakieś ciuszki? ja się zastanawiam, czy chociaz sobie spodni nie kupić za jakis miesiąc. Jeśli chodzi o mdłości to mnie jeszcze nie dopadły, ale nie mam jakiegoś szczególnego komfortu żołądkowego. Strasznie wybrzydzam jedzenie. Teraz to mi starczy chleb z szynką a na obiad gotowane mięsko. najgorsze, że od męża słyszę tylko \"jedz, musisz jeść bla bla bla\". i jak tu się nie wkurzyć? :P

brombabomba, gratuluję syneczka :] stokrotko, teoretycznie możesz byc w ciąży. Tak jak radzą dziewczyny najlepiej zrobic test :) Dziewczynom, które maja dzisiaj wizytę życzę powodzenia. Na pewno wszystko będzie dobrze :) Edusia nie mart się, lekarz uwzględni to, co się stało i jakoś temu zaradzi. Oni już mają swoje sposoby :)

ja czytałam o oliwce dla dzieci, 100% olejku ze słodkich migdałów lub kremie na rozstępy. Ja też się zastanawiam, ale to jeszcze troszkę czasu. Wolę coś mało tłustego, co szybko się wchłania...

Niagara78, gratulacje :D w takim razie dopisuję Cie do naszej tabelki. Nick ...................Tc..Data porodu...Miejscowość....Wiek...Il.dzieci Kiki2342................. 7.........30.07......Podkarpac ie......25......0 Jogi11....................7.........30.07..........Śląsk .............23......0 monika1987.............7.........30.07.........Sląsk/Mał opolska..21....0 natalka2384..................koniec lipca...Podkarpacie........24......0 Maja136............................05.08.......Szczecin. .........23......0 NiLLi .....................7........05.08......Ostrów Wlkp........ 21 .....0 Majka15181.......................06.08....Głogów........ ........27......0 GaGa_....................6........06.08...........UK... ............29......1 ann81.....................6.♂?..09.08.....Irlandia / Gdańsk......27.....0 tylkaaa...............................10.08.......Dzierżoniów......19.....0 Edusia83............................12.08......Małopolsk a.........25......0 nadiewa...................5........12.08.........Radom.. ..........25......0 koteczek19833..........5........13.08........świętoszów. .....25......1 dorocia11985............5.........13.08.......Ostrów Wlkp......23......0 lamajra.............................14.08.......W-wa.... ...........26.......0 d.o.r.o.t.k.a......................17.08.........opolski e..........26.......1 chardonnay........................17.08.....Wielkopolska ........24......0 majka.84..................4........18.08.........Wrocław ..........24......0 galaxy...............................19.08......podkarpa cie........21......0 Niagara78................3.........22.08......Trójmiasto...........30.....0 brombabomba, pewnie my też za jakiś czas z rozrzewnieniem będziemy wspominać listopad/grudzień 2008 :) a jak Twoje maleństwo? pochwal się :) rośnie jak na drożdżach? ^_^

ze śluzem i piersiami to tak jak u nas wszystkich :) całkiem prawidłowo :D hehe niczym się nie przejmuj, będzie dobrze! :]

uleczka, moja koleżanka miała dokładnie tak samo! Jeśli chodzisz do tego samego lekarza, co wtedy to skonsultuj to też z innym. Jeśli już dwa razy poroniłaś to powinnas byc pod szczególną opieką. Może faktycznie tak musiało być, ale lepiej sprawdzić wszystkie możliwości. Tylko teraz musisz na siebie bardzo uważać :)

na na USG byłam w 7 tygodniu i widziałam dzidzię i bijące serduszko, także u Was też będzie już widać :) uleczka... a lekarz stwierdził u Ciebie jakąś wadę albo coś? moja koleżanka urodziła nagle na początku 6 tygodnia i synek żył 17 godzin. Potem jest lekarka powiedziała, że miała wadę nie do wykrycia podczas badania. Musiała wcześniej urodzić, żeby wada była zauważona. Jej mięśnie nie mogły utrzymać coraz cięższego płodu. W kolejnej ciąży będzie musiała byc na podtrzymaniu i założą szewek, czy jakoś tak, żeby zapobiec przedwczesnemu urodzeniu dzidziusia. Jak pójdziesz do lekarza to wszystko się wyjaśni. Mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie dobrze i urodzisz ślicznego, zdrowego dzidziulka :)

GaGa, super, że niedługo masz USG i zobaczysz maleństwo :) kiki, ja też nie mam żadnych objawów. Tylko apetytu jakos tak nie mam. Może to dziwne, ale mam wrażenie, że cokolwiek zjem, będzie niedobre... poza tym nic mi się nie chce, tylko bym spała, i dzisiaj rano znowu mnie dopadło to osłabienie. Nie chce mi się w pracy do 16 siedzieć :P

aha jeśli chodzi o temperaturę, to ja mierzę codziennie już od prawie roku. Zawsze rano przed wstaniem z łóżka. Teraz cały czas mam na poziomie wyższych temperatur, jak po owulacji. U mnie temperatura kształtuje się mniej więcej na poziomie 37,02 - 37,15 :) ale u każdej kobietki wygląda to inaczej :D

Jeśli się chcecie dowiedzieć czym się różni duphaston od luteiny to poczytajcie w necie, jest o tym troszkę :) ja nigdy tego nie brałam, więc nie wiem :P a co leżenia to jeśli trzeba to trzeba, dla dzidziusia wszystko. uważajcie na siebie, kobietki. odpoczywajcie, odpoczywajcie i jeszcze raz odpoczywajcie! miłego wieczorku życzę :D

ja też mam Wigilię podwójną... rano do Wrocławia do teściów, a popołudniu u nas w Ostrowie. Niby nie mam mdłości ani nic, ale jak sobie pomyślę o jedzeniu to mi się odechciewa... nie mam apetytu i mam wrażenie, że cokolwiek zjem będzie niedobre... :/ moim rodzicom i dziadkom powiemy na Wigilii, z Roberta rodzicami poczekamy jeszcze, bo Oni są przewrażliwieni i nie wiem, czy będą tacy szczęśliwi... ale może się mylę... mam nadzieję, że się mylę.

nadiewa... we wczesniej ciąży czasem tak bywa. Twój maluszek to obecnie kropeczka... a pęcherzyk był? jak pójdziesz za tydzien już na pewno coś zobaczysz :) lamajra, znieczulenie miejscowe u dentysty nie szkodzi. Pytałam się lekarza, zreszta sama byłam u dentysty 1,5 tygodnia temu i miałam znieczulenie. RTG zęba nie możesz robić w ciąży! może to dziąsła Cie bolą... ja też mam często podrażnione dziąsła i mnie bolą - proponuję płukać rano i wieczorem letnią woda z solą. Pomaga :)

lamjra wytrzymasz :) ja czekałam na USG ponad 3 tygodnie od zobaczenia 2 kresek i szybko minęło :) niezapomniany widok... i to bijące serduszko :D i tak na tym etapie lekarz jest w stanie tylko stwierdzić, czy ciąża jest żywa, także spokojnie :] czekamy jutro na relację :D ^_^

Myslę, że USG nie zaszkodzi maluszkowi :) dorocia, nie znam takiego lekarza. mam nadzieję, że będziesz zadowolona :) nie zrobienie bety i nie nagranie filmu nie jest wykładnikiem wiedzy przecież :) a wigilia... hmmm. spędzamy jak co roku u moich rodziców raczej z dziadkami i babciami, także duże grono... denerwuję się, bo chcemy powiedzieć wtedy wszystkim o ciąży... a jak im popsujemy Wigilię??? :/

co do witaminek to ja biorę kwas foliowy i Falvit M. Lekarz powiedział, że to i tak za dużo, ale mam brać :)

na początku też nieśmiało poprosiłam o zdjęcie, ale powiedział, że kupił sobie nowy sprzęt i nagrywa płyty hehe ale mi się trafiło :D