Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

NiLLi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez NiLLi

  1. Koteczek... mój mąż ma trójkę córek z poprzedniego małżeństwa, z którymi też się musi spotykać, a mieszkają 100km od nas. Do tego jest lekarzem, który musi być na każde zawołanie... każdy coś tam w życiu ma i musi sobie radzić :) ja sobie takie życie wybrałam. Już od dawna chciałam mieć z mężem swojego dzidziulka i wiem, że sobie poradzimy. Oboje czekamy na narodziny i bardzo się cieszymy. skoro los chciał, żeby był dzidziuś, to widocznie miał ku temu powody. jesteśmy przeszczęśliwi i ze wszystkim damy rade :D ludzie są w gorszych sytuacjach i mają dzieciaczki :)
  2. *kobietkom! kurcze ostatnio to jestem rozkojarzona na maxa ;)
  3. Serdecznie gratuluję wszystkim nowym kobietką, które zobaczyły dwie kreseczki :) ja ostatnią @ miałam 29 października i dzisiaj zaczynam 7 tc :) prowadzę wykres i kartę ciąży na 28dni, nie wiem, czy któraś z Was to zna, ale fajnie jest wszystko pokazane... można zaznaczać dolegliwości, samopoczucie, wagę i takie tam różne inne rzeczy hehe wcześniej prowadziłam obserwację cykli od kwietnia tego roku. monika1987... jesteśmy w tym samym wieku :) też mam sporo wątpliwości, bo mam jeszcze szkołę i jak się dzidziuś urodzi to ja będę miała do pisania pracę inżynierską a mój mąż miesiące nauki przed zdawaniem specjalizacji... ale widocznie tak miało być. jakoś sobie poradzimy... liczę na silne wsparcie ze strony rodzinki. są kochani i wiem, że pomogą :] nadiewa... czytałam, że w pierwszych miesiącach powiększa się brzuszek, ale są to raczej jelita, a nie macica. może u Ciebie tak właśnie jest :) jeszcze się brzuszków doczekamy :)
  4. Kiki, super, że wszystko jest dobrze i że jesteś już z nami :) lamajra, gratulacje :D coraz więcej sierpniówek:) oby tak dalej hihi ja w sumie nie mam żadnych dolegliwości. nie mam mdłości, nie mam szczególnie dużego apetytu, sikać też chodzę jak przed ciążą, czyli często :P jeśli nie macie żadnych objawów to tylko się cieszyć, dzidzia da nam jeszcze popalić. jak czytam o ciążowych dolegliwościach to włosy mi się jeżą na głowie ;) oby jak najdłużej było jak najlepiej. może będziemy tymi szczęściarami, których nie dopadną mdłości :P
  5. Kiki, cieszę się, że jesteście już z nami :) super, że z dzidzią wszystko dobrze. Oby dalej tak rosła hihi :D lamajra, gatulacje :) dopisz się do tabelki. też idę za tydzień do lekarza na USG :D super, że jest nas coraz więcej :D
  6. Kiki, cieszę się, że jesteście już z nami :) super, że z dzidzią wszystko dobrze. Oby dalej tak rosła hihi :D lamajra, gatulacje :) dopisz się do tabelki. też idę za tydzień do lekarza na USG :D super, że jest nas coraz więcej :D
  7. KOTECZEK, super, że widziałaś fasolkę. Ja też już się nie mogę doczekać USG :D a do pracy bym chciała chodzić jak najdłużej gdybym lubiła tam pracować... a tak nie jest :) jak tylko powiem, że jestem w ciąży to w biurze rodzice mnie zamęczą... będzie 100 pytań do...! już się tego boję :/
  8. Serdeczne gratulacje :) dbaj o siebie! wszystko będzie dobrze :]
  9. Gratuluję wszystkim nowym mamusiom :) nadiewa... tylko pozazdrościć....ja pracuję z rodzicami i jeszcze nic nie wiedzą. zreszta tak czy inaczej będę musiała chodzić do pracy :( mój mężulek mówi, że około kwietnia mam juz sobie darowac chodzenie do pracy z czego się bardzo cieszę, bo za bardzo nie lubie swojej pracy. od czerwca miałam mieć nową pracę, ale trafił się dzidziuś... chociaż nie będę musiała chodzic do pracy przez jakieś 1,5 roku :D
  10. dorotka gratuluję :) tylkaaa ja za tydzien w poniedzialek dzwonie sie umowic, a lekarz przyjmuje we wtorki albo srody, juz dobrze nie pamietam, wiec tak czy siak wizyte mam pozniej niz Ty :)
  11. w 4 tygodniu na USG nic nie będzie widać, lekarz jest w stanie coś zobaczyć po 6-7 tygodniu. Dziewczyny jak chodzą wcześniej to mówią, że na USG widać tylko pęcherzyk a zarodka jeszcze nie, bo jest za malutki. Spokojnie przez najbliższe kilka miesięcy się naoglądasz dzidziusia :] ja idę za tydzień. ciekawe, czy już coś zobaczę :D
  12. Mnie też czasem pobolewa jakby na @, ale już rzadziej... teraz raczej takie kłócie... jogi, jak tu zwolnić? praca, szkoła, mieszkanie... zaczynają się już egzaminy a w związku z tym i stres jest. Jeśli chodzi o jedzenie to mam chyba mniejszy apetyt niż przed ciążą... nie jest mi niedobrze, ale jakoś tak... jem tak jak wcześniej. tylko na słodkie przestałam miec ochotę... raczej warzywa, owoce, kwaśne i słone :) szyneczka i kiszone ogórki... mniam :P ale też jem często... ale mało. kupiłam sobie książkę kucharską dla kobiet w ciąży... dzisiaj robię z tego pierwszy obiadek. przepisy są fajne, ale czasem mają składniki, które widzę pierwszy raz w życiu ;)
  13. Ja dzisiaj rano miałam też nieprzyjemne dolegliwości... zrobiło mi się tak słabo, że myślałam, że się przewrócę a po zrobieniu kilku kroków zaraz byłam spocona... nie było to zbyt fajne uczucie :/ Poza tym od wczoraj w środku dnia delikatnie brunatny śluz, ale to chyba normalne. a Ty się oszczędzaj ile tylko możesz :) ja dzisiaj cały dzień w szkole, a teraz siedzę nad projektem, bo za tydzień na zjeździe chcę oddać... pozdrawiam serdecznie :D
  14. Oj, możesz sobie na to pozwolić :) Ja mimo wszystko chcę trochę ćwiczyć. Trochę mnie tylko przeraża chodzenie do szkoły w przyszłym semestrze. Jakby nie patrzeć koniec jest na przełomie mojego 8 i 9 miesiąca :/
  15. Ja dzisiaj też mam uczucie takiego rozepchania w podbrzuszu. Kupiłam sobie płytę z ćwiczeniami i chcę się troszkę poruszać, żeby trzymać formę. Zresztą przed ciążą też ćwiczyłam i chyba się troche od tego uzależniłam :) ;P pozdrawiam wszystkie Dziewczyny :D
  16. Ja w sumie też mam tylko lekkie kłócia w podbrzuszu... od kilku dni jestem ciągle zmęczona, normalnie nic mi się nie chce :P a poza tym wszystko OK. GaGa_ usłyszysz! jesteś obstawiona lekami... wszystko będzie dobrze. Na USG usłyszysz bicie małego zdrowego serduszka :D
  17. gratuluję wszystkim nowym sierpniówkom :D ja wizytę przeżyłam, chociaż groziło mi kanałowe, ale mam świetnego lekarza, nota bene mojego kolegę, który mi uratował zęba. póki co przynajmniej nie boli hehe pozdrawiam wszystkie dziewczyny :D
  18. Nadiewa... gratulacje :) witamy w gronie :D ja narazie spokojnie, chyba nigdy się tak dobrze nie czułam. dzisiaj wieczorem idę do dentysty. na szczęście gin powiedział, że znieczulenie nie zaszkodzi :]
  19. to dobrze, przynajmniej będziesz się mniej denerwować, a to zawsze lepiej niż ciągły stresik :)
  20. Czytałam, że takie plamienia są normalne podczas terminu @... to pewnie nic poważnego, tylko normalna sprawa. nie możesz się kogoś poradzić?
  21. No ciekawe co tam u Kiki... mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :) natalka, super wynik :) ja nie robiłam bety bo mój lekarz stwierdził, że nie ma sensu i że wszystko na USG zobaczy. ale przyznam się, że jak tylko zobaczyłam dwie kreski to na następny dzień chciałam biec do przychodni i robić bete ;)
  22. Witam Dorociu :) serdecznie gratuluję :D mi też na początku było ciężko uwierzyć, chyba do teraz do końca nie wierzę :P Jogi ja mam wizytę po 15.12. Lekarz kazał mi przed wizytą zrobić morfologię, badanie ogólne moczu, WR i grupę krwi, ale to ostatnie już mam :)
×