Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miśka_26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Miśka_26

  1. ja miałam bóle brzucha, a w piatek to aż musiałam wziąść nospę..w sobote juz mniej bolało, a od wczoraj jest super - czuje troszke coś tam w brzuchu,ale taki ból jak na miesiączkę minął... muszę się uspokoić bo to nie pomaga w niczym, jutro pójdę do lekarza i poproszę moze mnie przyjmie, nie ma już miejsc - ale jedna osoba w tą czy w tamtą to nie zrobi chyba różnicy...i tak w koncu za kasę rano zrobie hcg - to już coś będzie wiadomo czy wiecie jakie badania można jeszcze zrobić? żeby było juz wszystko z jednym ukłuciem :)
  2. Tofikowa, a na kiedy masz termin? ja mam ok 23.09 napisz jakie masz wyniki- jak odbierzesz
  3. mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok, jutra z rana pobiegne na badania - jakos przeżyję to pobieranie krwi :) wiecie moze jaki wynik powinien byc hcg ? ja wczoraj skończyłam 4 tydzień , a od ostatniej miesiączki 6...
  4. już sie dowiedziałam,że nkt dzis nie przyjmuje, nie ma miejsc...:( nawet prywatnie..powściekali się :) wiecie, czy test na hcg trzeba robić tylko na czczo?? i czy krew pobierana jest z palca czy żyły? bo ja nie nawidze :) pobierania krwi na samą myśl mdleje...
  5. hej Kobietki :) ja już wariuje....dziś nie mam wogóle objawów, brzuch mnie nie boli, mdłosci nie mam, piersi są powiekszone, ale też nie bolą.... strasznie się boje czy to normalne... wysyłałam męża zeby szukał mi lekarza, który przyjmuje dziś - bo nie wytrzymam z nerwów... czy któraś też nie ma objawów???
  6. odnośnie duphastonu mam mieszane uczucia- powinno się zrobić badania hormonalne i stwierdzić, czy jest on rzeczywiscie potrzebny...tak przynajmnie jest napisane na ulotce.. mi go też przypisała gin i jak zaczelam brać to zaczęły mnie strasznie kłóć jajniki...a potem okazało się że ciąża jest martwa.... :( dlatego teraz zdaje się na nature, czuje się dobrze i ide do gin dopiero za pare dni, jak juz będzie widać wszystko na usg.. każdy przypadek jest inny i jakoś trzeba aufaćlekarzowi, ale skoro podaje leki bez badań...a może miałaś robione badania??
  7. Witajcie Kochane ja dziś już o 7 obudziłam się wypoczęta :) mezuś przyniósł mi śniadanku do łóżka - zjadłam z wielki apetytem :) dziś czuje się super.. chcieliśmy iść na spacer, ale strasznie się zachmurzyło :( Luxorku -super,że masz takiego konkretnego lekarza, bo najczęsciej to trzba samemu błagać o jakieś skierowania na badania itp. - a on działa :) a im szybciej tym lepiej, bo jak się zna przyczyny to i wyleczy się skutki :) Brydzia - zazdroszcze Ci imprezki, my mieliśmy isć wczoraj na wesele, ale w tygodniu tak się źle czułam -że odmówiliśmy, a wczoraj czułam się świetnie - ale na wproszenie się na nowo było za późno :) Ola - trzymam kciuki za Ciebie Andzia - dobrze,ze masz mamę u siebie :) Miłej niedzielki Kobietki , nabierajcie sił na nowy tydzień. Papa
  8. Dziewczyny apetyt i zachcianki - to jeszcze przed nami :) ja dziś czuje się też bardzo dobrze, już dawno się tak nie czułam- nie mam mdłosci, chociaż popoludniami mam napady nudności... Też idę we wtorek do lekarza, zobaczymy co będzie miał do zakomunikowania- mam nadzieje,że same dobre wiadomości... Trzymajcie się cieplusio i miłej niedzieli, my z męzem dziś leniuchujemy cały dzień :)
  9. witajcie :) ja dziś obudziłam się wypocząta, jak nigdy już o 7 rano! :) mężuś przyniósł mi śniadanko do łóżka i postanowilismy dziś wiekszośc dnia przeleniuchować :) czuje sie dobrze, brzuch prawie nie boli, apetyt od rana miałam baardzo duzy :) tylko piersi bolą....zobaczymy co dalje przyniesie dzień Miłej niedzieli i wypocynku
  10. Katynka boli Cięjeszcze brzuch????? u mnie wczoraj był jakiś punkt kulminacyjny - bardzo bolał - brałam nospe - a dziś czuje się świetnie, nic mi nie dolega... mam nadzieje,że to dobry znak, a nie zły
  11. witaj Diana :) witamy CIĘ SERDECZNIE :) a na kiedy wychodzi Ci mniej wiecej termin? dwa lata starań, to długo - dlatego podwójnie Ci gratuluje - my z męzem staralismy się też długo bo ponad rok - więc wiem jaka to teraz dla Ciebie radość. Trzymaj sie cieplusio i zdawaj relacje jak sięczujesz, jakie objawy i wogóle co u Ciebie :)
  12. ja ide tez prywatnie, lepiej się upewnić, czy jajeczko się prawidłowo zagnieździło :)
  13. no mnie właśnie boli brzuch, bardzo mi się chce pić, z jedzeniem to róznie bywa, ale ogólnie nie mam apetytu, mdłosci tylko od czasu do czasu..ale nieuciazliwe, nie siusiam też więcej.. to praktycznie jesteśmy na tym samym etapie.. :) byłaś już u lekarza? ja idę we wtorek - boje się, żeby wszystko było ok. Miałam kiedyś poronienie i teraz nerwy mnie zjadają, czy wszystko będzie ok..
  14. Katynka widze, ze masz takie same obajwy jak ja... wczoraj bardzo mocno bolał mnie brzuch, wziełam dwie nospy, posiedziałam w ciepłej wodzie i poszłam spać, bałam się strasznie...ale rano obudziłam się i juz było dobrze, leże dziś sobie dużo i jak chwilami nie czuje wogóle bólu brzucha to dostaje białej gorączki,że coś jest nie tak..i tak wkółko sama się nakręcam...mam nadzieje,ze te bóle brzucha to tylko i wyłącznie powód zmian zachodzących w macicy... trzymajcie się cieplutko i meldujcie co u Was :)
  15. nie twierdze że są do kitu :) już rozumiem o czym mówisz bo 6 tygodni i 1 dzień tarktujesz jako 7 tygodni :) dlatego tak dziwnie mi wyszło.. ja ostatnią @ miałam 17.12 i według tego kalendarza wychodzi mi jutro 6 tygodni, a tak prawdziwych od zapłodnienia 4 napisz prosze jakie masz objawy, czy boli Cie brzuch?
  16. wszystkie pewno zajęte jesteście porządkami, zakupami, obiadkiem... :) a ja sobie wypoczywam - duze leże i praktycznie nic nie robie, te pierwsze tygodnie są tak ważne. Już nie moge się doczekać wtorku, kiedy pójdę na wizyte, chciałabym usłyszeć dobre słowa... Dziś czuje się w przeciwieństwie do dnia wczorajszego bardzo dobrze, poczytałam troche w internecie, że taki ból jak miałam wczorja może mieć miejsce, to wszystko wina macicy, która się szykuje i zmaga z nową sytuacją :) mam nadzieje,że taki właśnie był powód wczorajszego bólu.... Dziś pieknie świeci słoneczko, że aż żal siedzieć w domu, ale nie ruszam się nigdzie , poszłam z zuzą na spacer (mój piesio) i to mi starczy :) jest bardzo ślisko..... Mąż wraca za dwie godzinki do domu, więc nudzić sie nie będę-ona ma zawsze dobre pomysły na rozweselenie mnie :) A co u Was Kobietki - Andzia co porabiasz?
  17. witajckie kochane wczoraj położyłam się i odrazu zasnełam - dopiero się obudziłam :) i nie czuje bólu - mam nadzieje, ze to się już nie powtórzy, ale i tak bardzo się boje i nie wiem co to było. Oby jakoś przetrwać ten weekend...zaraz idę do mamy, bo mężuś dziś w pracy, a jak sama będe siedzieć, to będę się naręcać - trzymajcie się ciepło i życzę Wam miłego dnia
  18. dziewczyny ja zaraz szału dostane :( tak mnie zaczął boleć brzuch :( wzięłam nospe i siedze cała w nerwach - boje się najgorszego, a tego to chyba bym nie przeżyła, Jak na złość -gin. gdzieś wyjechała i przenieśli mi wizyte na wtorek, nie wiem co się dzieje i co robić :( zobacze jeszcse jak będzie i najwyżej pojade do szpitala, ktoś chyba mnie przyjmie...? mam nadzieje,ze te bóle przejdą....
  19. witajcie! ja też dopisuje się do Was - byłam na październiku - ale wychodzi ok. 23.09 - wiec jestem tu :)
  20. czuje się dobrze :) nie mam mdłosci, senna nie jestem , czasem troszke brzuch boli - ale ponoć to normalne :) Dziś idę do lekarza, mam nadzieje,że będzie miał dla mnie dobre wiadomości - trzymajcie mocno kciuki
  21. Vall ma racje - to dopiero zakwitnie :) ja niestety muszę Was opuścić i przenieść sie na wrzesień :) bo to mój termin - ale obiecuje,ze będe tu zaglądać trzymajcie sie cieplusio
  22. SEIDE - mamy w ten sam dzień urodziny :) fajnie...............:)
×