Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

eutrapelia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witajcie, nie mialam wcale czasu, żeby tu zaglądać. Ponadto padł mi komp. Ale, ale, jestem. Wciąż się staramy. W tym cyklu brałam CLO. Bałam się potwornie tych wszytskich objawów ubocznych, ale okazało si ę, że toleruję go rewelacyjnie. Teraz właśnie mamy fazę walki i może coś z tego wyjdzie i w następnym miesiącu odetchnę z ulgą, ale jakoś wewnętrznie nie czuję, że to już! Dziś 12 dc. Pozdrawiam was wszystkie serdecznie - stare i nowe!
  2. eutrapelia

    Moja nerwica...

    eutrapelia to pelasia, tylko założyłam sobie jeszcze jeden nick i troche mi się pomieszało :)
  3. eutrapelia

    Moja nerwica...

    Andzia, masz stuprocentową rację z odstresowaniem podczas nauki jazdy. Ja uwielbiałam naukę prowadzenia samochodu. Raz nawet miałam podczas jazdy atak, ale m oj nauczyciel nauczył mnie natychmiast jak sobie z czymś takim poradzić. POtem samoch od by ł moim jedynym kontaktem ze światem. Skończyło się, ale ufam, że kiedyś do tego wrócę. Uwielbiałam prowadzić, bo nie moglam wtedy zajmować się soba i swoimi objawami. Netko, jestem, jestem.
  4. Całe wieki mnie tu nie było. Niestety, na razie nie będę miała dziecka, a taka stara już jestem :( Lekarz stwierdził czasową niepołodnosć, pęcherzyk nie peka, tempka w czasie cyklu skacze jak szalona, co oznacza, ze są jakieś problemy hormonalne. No i moje piersi już 3 cykl wyglądają jak balerony. Podobno takie zaburzenia spowodowane są stresami, tylko jak tu sie nie stresować? Zostanę matką chyba dopiero na emeryturze :) Pozdrawiam wszystkich znanych i nieznanych.
×