szczęśliwa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez szczęśliwa
-
aaaaaaaga-33 -> przykra ta Twoja historia..:( mam nadzieję, ze jeszcze wszystko się ułoży, że znajdziesz właściwego faceta, który pokocha Ciebie i Twoją córeczkę... dobrze, ze możesz liczyć na wsparcie rodziców... będzie dobrze- zobaczysz... wracajcie do nas prędko- teraz już obie:)
-
Dzieńdoberek;) miłego dzionka wszystkim życzę:) idę do pracy, ale zajrzę tu do Was wieczorkiem;)
-
Kadarka-> wybacz, nie wiedziałam, że jesteś... Tobie życzę spokojnej nocy... do jutra;)
-
OK, panowie... lecę spać, bo jutro do pracy (przypadło mi w tym roku układanie planu lekcji, a to wcale nie taka łatwa sprawa)... kolorowych snów;) .....dobranoc:)
-
no, no -widzę, że mamy tu samych przystojnych, wysokich mężczyzn... i do tego z bródkami;) ...Raf, Czytelnik-> dzięki za wskazówki, obiecuję że będę ich się trzymać... na sms-ka owszem odpisałam, ale tak normalnie, że miło spędziłam czas i do zobaczenia niebawem... to chyba dobra taktyka?;)
-
Czytelnik-> Daniel, bo tak ma na imię, ma 190;) gustuję w wysokich facetach, bo sama mam 170 i noszę obcasy;)
-
Czytelnik-> dlatego ja tym razem staram się być naprawdę ostrożna, bo mam takie, a nie inne doświdczenia... narazie jest ok;) jedyne co mi pozostaje, to spokojnie poczekać na rozwój wydarzeń... staram się panowac nad emocjami... ..też jesteś wysoki z bródką? no to jesteś w moim typie;)
-
właśnie dostałam od niego sms-ka:) że zrobiłam na nim super wrażenie..., że juz wie, dlaczego był taki podekscytowany przed naszym spotkaniem..., że wie, że to za wczesnie, ale ma dobre przeczucia,... że ma nadzieję, że pozwolę mu się lepiej poznac.... :):) ...facet zrobił na mnie baaardzo dobre wrażenie....;) ale zwyczajnie boję się, że to kolejny kobieciarz...
-
właśnie wróciłam:) już opowiadam;) ... otóż dziś, z czystych nudów, weszłam na czat mego miasta... zaczełam rozmawiać z pewnym facetem, który zaproponował mi spotkanie... niby nic takiego nie planowałam na dzisiejszy wieczór, ale jakoś tak do mnie pisał, że postanowiłam zaryzykować... najpierw przeszliśmy na gg i wymieniliśmy kilka informacji o naszym wyglądzie oraz to, że oboje poszukujemy kogoś na stałe... w zasadzie, to po pół godzinie rozmowy zgodziłam się z nim spotkać:) jest dokładnie taki jak napisał- wysoki brunet z bródką:) facet w moim typie;) spędziliśmy miło wieczór przy piwku, fajnie nam się razem rozmawialo:) co bardzo mi się podoba- szczerze powiedział mi o swojej przeszłości- jest rozwodnikiem...ja też opowiedziałam mu o swojej... cieszę się, że umieliśmy oboje o tym mówić już na początku znajomości... mało tego- facet uczciwie mi powiedział, dlaczego jego małżeństwo się rozpadło... mówił, że czuł się dziwnie podekscytowany przed naszym spotkaniem i też wszedł na czat z nudów, ale że cieszy sie, ze właśnie mnie zaczepił... że dobrze mu się ze mną rozmawia..:) póżniej odprowadził mnie i powiedział, że ma nadzieję, że to nie nasze ostatnie spotkanie:) wymieniliśmy się nr telefonów... nie wiem, jak się ta znajomość rozwinie, ale jest ok;)
-
Kadarka-> przykro mi, naprawdę.. wybacz...;) co poradzę, że cieszę się na to spotkanie:) ...ale też nie robię sobie zbyt dużych nadziei... lecę, za radą Rafa, robić się na bóstwo;) opowiem Wam szczegóły po powrocie... miłego wieczorku;)
-
Raf-> pamiętam... Wam tez życzę udanego wieczoru;) pozdrów Krystka:)
-
młodzież jest naprawdę w porządku- pracuję w gimnazjum:) ...a wieczór- jakoś tak nie bardzo mam z kim wyjść... brak znajomych na gg... może jeszcze coś się wyklaruje... a jak nie- trudno, posiedzę sobie tutaj;)
-
aaaaaaaga-33 -hej! już mam koniec wakacji, w zasadzie to już ubiegły tydzień miałam bardzo pracowity, mimo że 1 wrzesień dopiero w środę...
-
Kadarka-> znów do pracy? aż mi głupio, że mam 2 miesiące wolnego... no ale już się zaczęło.....
-
Kadarka-> witaj!:) u mnie dziś całkiem fajny dzionek, przez jakis czas nawet słonko świeciło:) właśnie wybieram się do sklepu- bo już zeżarłam wszystkie owoce;) no i gdzieś wieczorkiem wyjść by się przydało... jak narazie nie bardzo mam z kim...ale kto wie....;)
-
Dobrze, że ja już zaczełam awans na dyplomowanie, teraz niestety ścieżka się wydłuży... ale co się dziwić-normalna kolej rzeczy... po co płacić dyplomowanemu \"takie\" pieniądze, jak można urtudnić mu ścieżke awansu? wspólczuję tym, którzy dopiero zaczynają- stażystom... ...a do tego- nowe plany wynikowe- tym razem z podstawą programową, celami, standardami, uwagami... moja dyrektorka już nam zapowiedziała, że mamy pisać plany miesięczne i po każdej lekcji, w każdej klasie pisać na nich uwagi o realizacji... że na hospitacji ona nie chce widzieć planów bez uwag... pracę z młodzieżą bardzo lubię- biurokracji nie cierpię...:( ale pewnie nie tylko ja.......
-
Krystek-> PO przejściu jak najbardziej...jestem za;)
-
Raf-> odpocząć- jak najbardziej trzeba;) zresztą- wiesz, co mam na myśli:) a co do zorganizowania ekipy- jestem ZA! może pogadamy na ten temat na planowanym spotkaniu? myślę, że jednak nie nastapi ono w najbliższym czasie, bo przecież Czytelnik jakos chyba na początku września jedzie do Egiptu... szczęściarz;)
-
Czytelnik-> normalnie zazdroszczę Ci tego Karpacza;) byłam tam pod koniec czerwca... oczywiście- musowo Śnieżkę zaliczyłam:) jak dotychczas byłam jeszcze w Tatrach-i to jest właśnie to, co kocham najbardziej... Karkonosze, mimo wszystko nie zrobiły na mnie az takiego wrażenia...ale Tatry- są niesamowite;) staram się tam bywać w każde wakacje, w te niestety nie udało się:( zawsze jest problem z dobraniem ekipy do wyjazdu... nie każdy jest w stanie \"mieć w nogach\" 20-30km dziennie...a niestety-samo siedzenie na Krupówkach mnie nie urządza... mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się znaleźć kogoś chętnego na górskie wędrówki;)
-
Nati-> naprawdę Ci wpółczuję:( kurcze, czemu ludzie bywają tacy podli...? tyle już tu padło mądrych słów odnośnie tego, co Cię spotkało- szczerze się pod tym podpisuję... i też, tak jak Ty, niestety mam wrażenie, że uczciwi, wrażliwi, fantastyczni faceci są tylko na naszym topiku... chcę wierzyć, że jest inaczej...
-
Witajcie! Widzę, że ja dziś pierwsza wstałam;) ale jak tu spać- jak za oknem taka piękna pogoda?:) zastanawiam się, czy nie skorzystać i nie poopalać się ostatni raz w te wakacje..:) no ale póki co- czekam na gości- zapowiedzieli się moi rodzice... zajrzę tu do Was później... miłego dzionka życzę;)
-
...chłopaki, zmykam do łózka, kolorowych snów Wam życzę;)
-
to lepiej uważaj na ten filmik;) resetownie raczej nie jest zdrowe;)
-
Czytelnik-> a tak a propos Żubra... nie wiem, czy wiesz, że to piwko jest produkowane w moich stronach, tzn. w Białymstoku:) tam studiowałam, a mieszkam teraz 100km dalej;) wybacz szczerość, ale ja za tym browarem nie przepadam....