aneczka_1979

czakus buziak dla ciebie! A jak zaraz mi te kluchy nie wejdą do gara,to masz kopniaka w zadek, he he he

czakus, nie stresuj się. Wszystko się ułoży. Na pewno. Lecę odebrać wyniki i po małą do przedszkola. Buziaki. Pa pa.

Ja jestem po boberku... biedny ten mój mąż... A chodzą mi po głowie pierogi leniwe, hmmmm. Muszę poprosić mamę, by mi je zrobiła. Sama gotuję, ale tego akurat nie umiem, choć tak uwielbiam!

Drożdżówkę z żółtym serem?! Nie no!!! Chylę czoła! Jesteś nieziemska! Mnie takie kombinacje zawsze zadziwiały! Mój kumpel w liceum nosił kanapki z dżemem i kiszonym ogórkiem!!!

czakus pewnie znowu coś wciągnęłaś, he he he. Mnie nęcą frytki ale wystrzegam się jak mogę!

Olifffko, widzę że nasze grono zasila kolejna mamuśka na obczyźnie...

olifffko, oczywiście! Dopisuj się -tylko wg daty porodu.

Cześć kobitki. I cześć Nowe kobitki Co z tą Kaśką?! Widzę, że kolejna musi dostać po dupsku, he he he. A tak poważnie, to mam nadzieję, Kasiu że wszystko u ciebie OK. Wracaj szybciutko, bo się niepokoję. I dlaczego taka cisza dziś? Myślałam, że już się rozkręciłyście?

To masz dobrze, moja mnie obudziła o 6.30! Nic dziwnego, że muszę dosypiać w południe, hi hi. Ciesz się, że \"porządki robi\", ja niestety włosy z głowy rwałam (sobie oczywiście) po takim sprzątaniu :))

Cześć szczęśliwa mamo :)) Jak twój szkrab? Moja Jula poszła do przedszkola -mogę więc trochę z brzuchem do góry poleżeć, he he. Co do Kasi, to na bank zasiedziała się u mamy, bo gdzie jej lepiej będzie..? Poza tym dziś skończyłam 9tc!!! Jupi ej! Zawsze do przodu. Komu szampana?

Oj już, Moniu nie bądź taka skromna... ;)

Cześć coca cola . Dopisz się do tabelki wg kolejności terminów. Moniu, gratuluję szybkiej interwencji, he he. Nie ma to jak bułka grahamka z białym serkiem wiedeńskim :)) Zaraz się rozpłynę :)) :)) :))

Cześć dziewczynki. Jestem po wynikach -mogę więc spokojnie zjeść swoje upragnione śniadanko :)) :)) :)) Kasiu W, Czy ty u mamy się zasiedziałaś?

I jeszcze tylko ponawiam tabelkę i już zmykam. Buziaki. .............. Tabelka porodów ........................ Nick/Imię.......Wiek...Ilość starań.....Termin porodu...Miejscowość dynia................26lat......... ............01. 1 0.07 ........dolnośląskie Hey_madzia....... 25lat......................01.10.07 .........wielkopolska Katyka/Kasia.....24 lata........0............02.10 07................śląskie folicum/Sylwia....25lat..........0............02.1 0. .......świętokrzyskie Kasia W............31lat.......................02.10.07....... ......... Kalisz mojaspinka.......36 lat ....................04.10.07 .....................wlkp justyna........... 26lat.......................04.1 0 .07................londyn blanka1234.......27lat.......................05.10.0 7. ...............śląskie aneczka_1979/Ania....28lat..1............05.10.07....... ..........Kalisz Mimi80.......... ..27lat......................06.1 0.07....................Łódź Kitek82/Kasia...24 lata........0...........06.10.07.................Kraków Pszczoła5........26 lat..................06.10.07..............Toruń< br /> zuziczkaaaa.....27lat.................08.10.0 7 ..................London Agnieszka9... ..32 lata.......0............09.10.07.....................łódź przyszla mama.27 lat.......................12.10.07................liverpoo l magiii/Ewelina..24 lata.......2............14.10.07..........wilekopolskie gogi/Gosia.......28 lat........1........14.10.2007.............Warszawa Liff............... .26lat.....................1 6 .10.07...................Lublin agaga............30 lat.....................18.10.07.................Wrocław *łezka/Justyna...27 lat........1..........19.10.07 ...........podkarpacie beybe29/Kasia....29lat........1..........20.10.07.. ..........Zielona Góra Majka1976 .......31lat..................... 20-22.10....................WAW czakus84.........22lata....................22.10.07... ...............Sieradz Moniśka_22......22lata.........0.........22.10.07. .................Suwałki Platynowa. ./Ola 28lat.........1...........22.10.07..............Warszawa gimbuss...........24 lata....................24.10.07................Wołomin achu/Asia........25lat..........1...........24.10.0 7 ..................Lublin Monia77/Monika.30lat.........1............26.10.07... ...........Szczecin

No, dałam lanie a teraz to grzecznie idę lulu :)) :)) :)) I apelujcie drogie koleżanki do naszego \"najświeższego narybku\", by wpisywały się kobitki do tabelki, bo ja już się gubię...

Kasiu W, a co z tobą? Ty tak nie znikałaś na cały dzień bez wyjaśnień. Odzywaj się szybciutko.

No, mojaspinka!!! Wypinaj pupę!!! Będzie lanie!!! he he he. My się tu martwiłyśmy. Niu niu. Dobrze, już dobrze, tylko żartuję... Super że jedno i super że się ruszało! Ja idę w poniedziałek do ginka i na usg. Ciekawe czy moje też już będzie się ruszać? Tymczasem jutro z rana biegnę na wyniki. Obym tylko się nie zapomniała i nie zjadła czegoś z rana, he he. A jak sobie pomyślę o wypiciu glukozy, to aż mnie skręca! w pierwszej ciąży prawie mdlałam parę minut po wypiciu, takie mnie zasłabnięcie dopadało, blee.

A mnie te jednodniowe soki bardzo smakują :)) Też słyszałam o migdałach, dziewczyny mówią, że guma mamba tez pomaga przy mdłościach, one testowały i pomaga. Spróbuj -nie zaszkodzi a może pomoże? Lecę po mojego "aniołka" do przedszkola. Zajrzę później. Buziaki dla was.

Olu, można tylko słabiutką, bo wiesz... kofeina... Ja tam jestem przyzwyczajona do picia różnych zapachowo świństw, bo jak już człowiek przyzwyczai się do picia zwykłej, bez aromatów czerwonej herbaty i to sypanej, nie ekspresowej to już wszystko wypije. tylko ciąża i wrażliwośc na zapachy nie pozwala mi wypić tej Rooibos, która tez jest ponoć bardzo zdrowa i można ją pić w ciąży, bo mojej ukochanej czerwonej niestety nie mogę A ja piję bardzo dużo i już mi pomysłów brakuje, co by tu jeszcze pić?

Ja też piję meliskę (jedną dziennie, boję się więcej, by dzieciątko nie było non stop na \"haju\" :)) ) Oprócz tego piję herbatę malinową, miętę, i zieloną. Rooibos, czy jak się to tam pisze też można ale coś mnie odrzuca zapach. Co jeszcze mogę pić, by nie pić ciągle tylko wody? Bo zwykłej herbaty nie pije w ogóle, jak i kawy też nie, bo mimo swych 28 wiosen nie mam na nią jeszcze zapotrzebowania :))

Monia, witaj, jak już wiemy nie jesteś ostatnia ze swoim terminem!!! Chyba dwie kobietki są za tobą, tylko jakoś \"nowe\" nie chcą się dopisywać do tabelki :( Mdłości, proponuję cieszyć się nimi, póki nie rzygamy... :))

No coli, bym raczej nie piła... Choc ja nie pije gazowanych napoi w ogóle, już od dawna, to mimo wszystko zdarzyło mi się łyknąć colę jakiś czas temu, bo taka miałam ochotę... Na szczęście na dwóch łykach skończyłam a i więcej już mi się nie chce. Pamiętam, że w pierwszej ciąży, będąc już w ósmym miesiącu strasznie mnie nawiedziło na colę, ale to już graniczyło z obłędem, bo nie umiałam myśleć o niczym innym, hehe. Na szczęście miałam po niej tak okropną zgagę, że zapał do coli szybko minął :))

No mniej... bo wejdzie ci w boczki zamiast w dzidziusia. Choć z drugiej strony, mówią, że zachcianki w ciąży nie są przypadkowe, bo to organizm się dopomina o jakiś składnik znajdujący się w tej zachciance. Byle z umiarem i będzie OK! szkoda tylko, że ja sama często o tym zapominam, :))

cześć Majka! U mnie najciekawsze jest to, że mimo całodniowych mdłości apetyt mi dopisuje! Tzn, nie zawsze mam ochotę na wszystko, czy na coś co jadłam do tej pory ale zawsze mam ochtę na coś! Uwielbiam szczypiorek. Sadzę sobie cebulę w doniczkach, by mieć zawsze pod ręką i mieć pewność, że zdrowy... A teraz patrzeć na niego nie mogę! Też tak macie, tez wam się zmieniają gusta żywieniowe w ciąży?

I mam tylko nadzieję, że mojaspinka się odezwie niedługo z optymistycznymi wiadomościami. szczęliwa mamo fajnie, że jesteś z nami